Awit Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 Psy orphy odwaliły kawał dobrej roboty i nawet nie wiedzą o tym:-) One zwyczjnie poszły na spacer bo pani je wzięła, puściła i potem tylko zawołała:-) To spokojne delikatne wręcz perliste wołanie psów:-) Normalnie dziewicze trele:-) Gdybym ja tak zawołała mojego jednego skarba pewnie ze strachu dałaby w długą, że chcę ją życia pozbawić:-) Miszeczko szczęściaro wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:-* Quote
Awit Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 A Miszka po prostu ciebie witała:-) W końcu dość dawno ciebie nie widziała, stęskniła się panna Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 oj witala sie witala , bardzo wylewnie :):) ,suczydlo kochane caly czas przed oczyma mam ten moment jak sie odwracam zeby popomstowac na gazlezie ,ktore mnie po nogach wala ;p Quote
kaasik91 Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 [quote name='NiJaSe']no czeeeessssc ;) jestem wykonczona ,ale szczesliwa jak nigdy :) prezylam matrix dzisiaj napisze jeszcze raz to co roleczka napisala ...poszlysmy z moja haszcza banda na te dzialki na rekonesans , jadzka a niya szalaly po haszczach ,zaczely biec w kierunku torow a tam patrze pociag pedzi no [B]to rozwarlam paszcze po calosci nie przebierajac w slowach[/B] a tu nagle czuje ,ze cos mnie w nogi skrobie ...odwracam sie i szok , nie wiedzialam czy snie czy jestem w innym wymiarze ...Miszka odwalala swoj taniec u moich stop , normalnie myslalam ze mi wszytskie zwieracze puszcza z wrazenia , jak slowo nie wiedzialam czy ja przytulac czy opieprzac ... total euforia normalnie :):)[/QUOTE] To jest nawet pomysł na biznes - nagrać te Twojej subtelne wołanie a potem sprzedawać jako przywoływacz psów:evil_lol: Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 [quote name='kaasik91']To jest nawet pomysł na biznes - nagrać te Twojej subtelne wołanie a potem sprzedawać jako przywoływacz psów:evil_lol:[/QUOTE] hahah no tak chyba pol dzielnicy mnie slyszalo ;p;p , wiesz zawsze jak moj glos nie przybawi to sparalizuje a wtedy cap psa ;) Quote
kaasik91 Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 [quote name='NiJaSe']hahah no tak chyba pol dzielnicy mnie slyszalo ;p;p , wiesz zawsze jak moj glos nie przybawi to sparalizuje a wtedy cap psa ;)[/QUOTE] Dobrze przynajmniej, że maszynista tego pociągu się nie przestraszył i nie wykoleił go ;P Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 no Nikus pakuj sie z Livka w auto i dawaj do wawy trzeba to opic w szerokim gronie :))) Quote
kosu32 Posted December 5, 2009 Author Posted December 5, 2009 [quote name='NiJaSe']hahah no tak chyba pol dzielnicy mnie slyszalo ;p;p , wiesz zawsze jak moj glos nie przybawi to sparalizuje a wtedy cap psa ;)[/QUOTE] Fakt - trzeba tam się przejść samemu jutro na spokojnie i sprawdzić ile zwierząt "sparaliżowałaś" swym cennym pomrukiem ... Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 [quote name='kosu32']Fakt - trzeba tam się przejść samemu jutro na spokojnie i sprawdzić ile zwierząt "sparaliżowałaś" swym cennym pomrukiem ...[/QUOTE] taaaaa i ilu bezdomnych dostalu zawalu serca ;p Quote
kosu32 Posted December 5, 2009 Author Posted December 5, 2009 [quote name='NiJaSe']no Nikus pakuj sie z Livka w auto i dawaj do wawy trzeba to opic w szerokim gronie :)))[/QUOTE] Oj - czuję że zapowiada się ostra impreza. Czyli zlot brygady "poszukiwaczy Miszki" nam się szykuje ??? Roleczko - śpij spokojnie u boku TZ-ta i Miszeńki bo jutro dla odmiany możesz umierać z nadmiaru gości :) Quote
roleczka Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 Ludzie Kochane, co za dzień.! A ta moja pies, spi i spi i śpi i spi i nie mogę sie nia nacieszyc. Ile ona bedzie jeszcze odsypiać tą masakre??? długo nie wytrzymam tego jej spania, Boze sma musze ju,z iśc spac bo zejde normalnie. jutro zaczne planować zjazd dziękczynno- miszkowy......... Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 hehe wiesz ale jej chyba dobrze robi dziki tlum :) Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 [quote name='roleczka']Ludzie Kochane, co za dzień.! A ta moja pies, spi i spi i śpi i spi i nie mogę sie nia nacieszyc. Ile ona bedzie jeszcze odsypiać tą masakre??? długo nie wytrzymam tego jej spania, Boze sma musze ju,z iśc spac bo zejde normalnie. jutro zaczne planować zjazd dziękczynno- miszkowy.........[/QUOTE] Roleczko heh ale wiesz dzisiaj Miszka spi na lozku a Ty na jej kocyku ;) Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 o rany wiecie co a ja jeszcze w to nie wierze , normalnie to byl dziki fart ze ona tam akurat byla , nie mialam wogole nadziei jak tam szlysmy a tu prosze taka niespodzianka :) Quote
Dzika_Figa Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 Może to właśnie dlatego, że jej nie szukałyście, nie byłyście nastawione na łapanie, była zupełnie inna atmosfera, bez napięcia... Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 [quote name='Dzika_Figa']Może to właśnie dlatego, że jej nie szukałyście, nie byłyście nastawione na łapanie, była zupełnie inna atmosfera, bez napięcia...[/QUOTE] no moze i racja :) , faktycznie nie myslalam tyle o lapaniu Miszki tylko o tym zeby obejrzec teren za dnia , zorientowac sie co i jak .....a ta ruda malpiszonica taka niespodzianke mi zrobila :) ale za uszyska ja wytargalam Quote
Dzika_Figa Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 No ja myślę... wiesz, to tak jak z grzybami. Idziesz do lasu z wielkim pragnieniem znalezienia mnóstwa grzybów - nic Idziesz tak-o, na przechadzkę, nawet nic nie masz ze sobą, w co by mozna grzyby zbierać - mnóstwo Cholernie się cieszę, że się ten rudzielec dał schwytać i że obeszło się bez metod brutalnych... Quote
kosu32 Posted December 5, 2009 Author Posted December 5, 2009 [quote name='roleczka']Ludzie Kochane, co za dzień.! A ta moja pies, spi i spi i śpi i spi i nie mogę sie nia nacieszyc. Ile ona bedzie jeszcze odsypiać tą masakre??? długo nie wytrzymam tego jej spania, Boze sma musze ju,z iśc spac bo zejde normalnie. jutro zaczne planować zjazd dziękczynno- miszkowy.........[/QUOTE] "Normalny" pies potrafi dddłłłuuugggooo spać - nawet do 16 godzin dziennie. A Miszka jest po trudnych dniach i musi swoje odespać. Psy zabierane ze schronisk bardzo często odsypiają stres. A Miszka chcąc nie chcąc przeżyła OGROMNY STRES a i tak była dzielna. Niech śpi, śpi jak najdłużej. Musi odespać te okropne chwile rozstania z Wami. Sen to najlepsze lekarstwo. Obserwuj Ją jutro rano jak wstaniesz. Zobaczysz jak podejdzie do Ciebie blisko i poliże Twój nos z radości że odnalazłaś Ją na nowo. Zaczynacie nowe życie. Teraz już będzie tylko lepiej. Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 alez mnie korci ,zeby rylo podrzec :D ...ojoj ,zaczynamm odreagowywac i zaczyna do mnie docierac co sie stalo Quote
Isadora7 Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 Dawmo nie miałam tak udanej imprezy. Zanim wyszłą ten cudowny telefon od kosu. Miszka kocham ciebie. To kiedy impra to ja Gibalak ustawie. Quote
kosu32 Posted December 5, 2009 Author Posted December 5, 2009 [quote name='NiJaSe']alez mnie korci ,zeby rylo podrzec :D ...ojoj ,zaczynamm odreagowywac i zaczyna do mnie docierac co sie stalo[/QUOTE] Ja chcesz, to moży się spotkać i obe się powydziamy na MAXA !!! (to taka terapia gupowa będze). Tylko gdzie i kto to wytrzyma ??? W parku lepiej nie bo całe okoliczne ptactwo padnie... Quote
kaasik91 Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 Dziewczęta do łóżek!:eviltong: Bierzcie przykład z Miszki - śpi sobie smacznie:loveu: Quote
NiJaSe Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 [quote name='kaasik91']Dziewczęta do łóżek!:eviltong: Bierzcie przykład z Miszki - śpi sobie smacznie:loveu:[/QUOTE] heh ja to chyba dzisiaj nie usne ,moje haszczeta tez spia jak niemowlaki a taki jeden to nawet pozostalosciami jajek do gory ;p Quote
Kora Posted December 6, 2009 Posted December 6, 2009 Ale wiadomosc, bardzo sie ciesz :) pies pamieta o tym co dobre. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.