pudle szukaja domu

[Atkaaaa]

o jakie cudo:placz::placz:

[grazyna9915]

[quote name='JOMA']A ja przedstawiam białego pudelka średniego z tyskiego schronu - jak będą jakies lepsze zdjęcia to dokleję.

[URL]http://www.zdjecia.adopcje.org/adopcje/hmimage/30495.jpg[/URL]
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/spacer.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/spacer.gif[/IMG]



[B]imię:[/B] 3179
[B]płeć:[/B] pies
[B]wiek:[/B] 2 lata
[B]rasa:[/B] pudel

[B]numer:[/B] 3179
[B]miasto:[/B] Tychy

[B]sterylizacja:[/B] nie
[B]szczepienia:[/B] nie
[B]odrobaczenie:[/B] nie

[B]charakter i opis: [/B]
Piesek trafił do schroniska 06.06.2009r.

[B]kontakt:[/B]

[COLOR=#000080][B]GG: [/B]2499113 [IMG]http://s.ale.gratka.pl/g/ico_email.gif[/IMG] [B]e-mail:[/B] [/COLOR][EMAIL="[email protected]"][COLOR=#000080][email protected][/COLOR][/EMAIL][COLOR=#000080] [IMG]http://s.ale.gratka.pl/g/ico_telefon.gif[/IMG] [B]Telefon:[/B] 0601-294-064[/COLOR][/quote]


Co do wieku pudelka nie jestem pewna. Program schronisko.net nie puszcza ogłoszeń bez podania wieku, a ponieważ wiek psa w naszym schronisku jest określany przez weterynarza po dwutygodniowej kwarantannie to umieszczająć psiaka na stronce muszę trochę zgadywać.

W tej chwili piesek czeka jeszcze cały czas na odbiór przez właściciela, może ktoś go rozpozna? Psiak jest zadbany, prosto po fryzjerze.

JOMA DZIĘKUJĘ ZA POMOC!

[JOMA]

No to jeszcze jedno zdjątko ślicznoty :lol:


[IMG]http://www.zdjecia.adopcje.org/adopcje/30495.jpg[/IMG]

Jeszcze na kwarantannie i taki zadbany - liczymy na to, że właściciel go odnajdzie ale niestety życie jest jakie jest i już się rozglądamy za potencjalnym domkiem. A za dwa tygodnie w schronie to on już nie będzie taki bielutki !!!

[Ania R]

Witam serdecznie,
Być moze ktos z Panstwa jest zainteresowany wzieciem seniora (16) tej rasy. Amik, bo tak sie zwie, przebywa u mojej dobrej kolezanki o wielkim sercu po tym, jak jego wlascicielka trafila do domu spokojnej starosci...

Mimo wieku, przezywa druga mlodosc. Jezeli moga Panstwo pomoc, rozeslac informacje, popytac etc., bede bardzo wdzieczna o wszelkie niusy na maila [email][email protected][/email]
pozdrawiam,
Anna

[Malwi]

Do schroniska w Ostrowie Wielkopolskim trafił niedawno Filon - Psiak jest w typie srebrnego pudla , niestety trafił do schroniska strasznie zaniedbany , cały okołtuniony. W tej chwili jest już trochę obcięty przez pracowników schroniska, jednak nie daje sobie obciąć kołtunów na mordce bo od razu probuje ugryźć :( Filon to cichy i spokojny piesek, jest łagodny i przyjacielski, tylko czasami zgrywa agresywnego , ale po chwili szykuje sie do pieszczot, głaskania i miziania :). Potrafi chodzić na smyczy i zgadza się z innymi psami.
Tak wyglądał zaraz jak trafił do schroniska:
[IMG]http://www.ostrowschronisko.pl/galeria_pliki/filon.jpg[/IMG]
Po pierwszej próbie obcięcia go (obcięty grzbiet):
[IMG]http://www.ostrowschronisko.pl/galeria_pliki/filon2.jpg[/IMG]
Filon teraz:
[IMG]http://img.photobucket.com/albums/v652/malfinaaa/schronisko/DSC_9074.jpg[/IMG]

[idusiek]

O RANY, jak Romek wyglada ;)

[AniaRe]

[quote name='JOMA']No to jeszcze jedno zdjątko ślicznoty :lol:


[url]http://www.zdjecia.adopcje.org/adopcje/30495.jpg[/url]

Jeszcze na kwarantannie i taki zadbany - liczymy na to, że właściciel go odnajdzie ale niestety życie jest jakie jest i już się rozglądamy za potencjalnym domkiem. A za dwa tygodnie w schronie to on już nie będzie taki bielutki !!![/quote]


Jest juz tymczas, dogrywamy kwestię transportu. :multi:
I bedziemy szukać domku dobrego, mamy kilka osób zainteresowanych jeszcze Yogim, może temu sie poszczęści .

[JOMA]

A ten transport to dokąd ?

[mirka.mirka1]

[B]Czytam i oczom nie wierzę.Trafiłam tutaj ,bo przybłąkał sie do mnie pudelek(szary ,niemłody ,miniaturka) Jest z nami od 10.05.Ogłoszenia umiesciłam gdzie tylko możliwe i nic:((Szukam własciciela,bo wierzę głeboko ,ze rozpacza i teskni za zgubą,ale to co czytam przeraziło mnie....jest tyle po prostu porzuconych pudelków:( Przyszło mi nawet na myśl ,ze i ten "mój" został porzucony,ale weterynarz ocenił ,ze przed dwoma ,trzema tygodniami był ostrzyżony....kto inwestowałby w strzyzenie psa majac w głowie pomysł porzucenia? Ale ,po tym co tutaj ,na forum czytam...wszystko jest możliwe.[/B]

[B]oczywiście oddam go tylko włascicielowi....jeśli sie nie znajdzie ,Pudi zostanie ze mną[/B]

[Malwi]

[quote name='Malwi']Do schroniska w Ostrowie Wielkopolskim trafił niedawno Filon - Psiak jest w typie srebrnego pudla , niestety trafił do schroniska strasznie zaniedbany , cały okołtuniony. W tej chwili jest już trochę obcięty przez pracowników schroniska, jednak nie daje sobie obciąć kołtunów na mordce bo od razu probuje ugryźć :( Filon to cichy i spokojny piesek, jest łagodny i przyjacielski, tylko czasami zgrywa agresywnego , ale po chwili szykuje sie do pieszczot, głaskania i miziania :). Potrafi chodzić na smyczy i zgadza się z innymi psami.
Tak wyglądał zaraz jak trafił do schroniska:
[URL="http://www.ostrowschronisko.pl/galeria_pliki/filon.jpg"]fotka1[/URL]
Po pierwszej próbie obcięcia go (obcięty grzbiet):
[URL="http://www.ostrowschronisko.pl/galeria_pliki/filon2.jpg"]fotka2[/URL]
Filon teraz:
[url]http://img.photobucket.com/albums/v652/malfinaaa/schronisko/DSC_9074.jpg[/url][/quote]

Filon znalazl domek :multi::multi::multi::multi::multi:

[AniaRe]

SUPER!!!!!:multi:

[Malwi]

Filon został zaadoptowany wczoraj a dzisiaj wrócił do schroniska poniewaz ludzie się rozmyślili ... :angryy::angryy::angryy:
Ale jest też plus całej sprawy , wczoraj dostałam maila że jest osoba chętna na Filona (miała 14 letnią srebrną pudelkę więc z rasą obyta), jestem w trakcie załatwiana transportu, poniewaz osoba ta jest z Krakowa.
Doszłam do wniosku że Filon chyba jest jej przeznaczony poniewaz juz od jakiegoś czasu osoba ta szukała srebrnego pudla do adopcji. :loveu::loveu:

[JOMA]

"Filon został zaadoptowany wczoraj a dzisiaj wrócił do schroniska ponieważ ludzie się rozmyślili ... :angryy::angryy::angryy:"

:wallbash::wallbash::wallbash: - jak mogli się rozmyślić skoro w ogóle nie myślą - brak słów :shake:

Ale ponoć nic się nie dzieje bez przyczyny więc chyba tak miało być aby znalazł ten drugi, dobry ( miejmy nadzieję ) domek.

[Malwi]

Wszystko się na to zanosi bo Pani szukala srebrnego pudla po schroniskach juz od dluzszego czasu :) ponaddto Filon na weekendy oraz swieta bedzie jak, to mówi moj kochany, HASAŁ na wsi :), wiec chyba to przeznaczenie :D :multi::multi:

[leni356]

W schronisku w Łodzi jest taki pudelko-podobny, może ktoś będzie chętny do adopcji? Ale też ma sporo energii..

[IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/71656977.jpg[/IMG]

[URL="http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index.php?co=psy&nr=2101"]Schronisko w Łodzi[/URL]

[AniaRe]

Nasz pudelek z komórki, Yogi, znowu szuka domu.
Okazał się "za żywy" i "zbyt skoncentrowany" na opiekunce.

Nie wiem, co o tym myśleć, że jest żywy i skoncentrowany na człowieku mówiłyśmy wielokrotnie. To pudelek przecież.
Smutno nam.

[idusiek]

wiecie co...Rmoj tymczasowicz Romek też świata poza nami nie widzi , non stop chce być głaskany, przytulany albo zabawiany ;) Ale to chyba pudelkowa przypadłość :evil_lol:

Dziwni Ci ludzie są.........:angryy:

[JOMA]

[B]leni356[/B] - ten pudelek to mi bardziej na sznupka wygląda, wrzuć go jeszcze na sznaucerki

A ci ludzie okropni :shake: - taki sponiewierany przez człowieka piesek pragnie miłości i chce się przypodobać najlepiej jak umie a tu posądzony o to, że chce się za szybko zaprzyjaźnić :shake:.
Wielu ludzom wystarczyłby zwyczajny pluszak - szkoda tylko, że jak się im to mówi to się obrażają.

[AniaRe]

Szukamy transportu dla Yogiego z Rzeszowa (tylko tam jest go w stanie dostarczyc opiekunka) do Kielc.
Może ktos jedzie np. do Krakowa na wystawę? Może wiecie o kims, kto mógły pomóc? Yopgi jest w podrózy (i nie tylko w podróży) bardzo niekłopotliwym psem.

Musimy go odebrac po tej nieudanej adopcji i przewieżć do nowego domu tymczasowego.

[Bura]

[quote name='AniaRe']Szukamy transportu dla Yogiego z Rzeszowa (tylko tam jest go w stanie dostarczyc opiekunka) do Kielc.
Może ktos jedzie np. do Krakowa na wystawę? Może wiecie o kims, kto mógły pomóc? Yopgi jest w podrózy (i nie tylko w podróży) bardzo niekłopotliwym psem.

Musimy go odebrac po tej nieudanej adopcji i przewieżć do nowego domu tymczasowego.[/quote]


Ja mogę w niedzielę wziąć go z nami do Krakowa na wystawę. Jedziemy bez Igora więc nawet transporter by się znalazł jeśli nie jest on (Yogi) od niego (Igora) większy.

[AniaRe]

Byłoby super.
Yogi jest pudlkiem miniaturowym. Wiec nie jest myslę wiekszy niż Igor :)

Wobec tego szukam z Krakowa do Kielc. W razie czego mam kogoś, kto Yogiego odbierze i przetrzyma w Krakowie.

Czy moge Cie skontaktowac z opiekunka Yogiego? Namairy dałabym Ci na priva.

[Bura]

[quote name='AniaRe']Byłoby super.
Yogi jest pudlkiem miniaturowym. Wiec nie jest myslę wiekszy niż Igor :)

Wobec tego szukam z Krakowa do Kielc. W razie czego mam kogoś, kto Yogiego odbierze i przetrzyma w Krakowie.

Czy moge Cie skontaktowac z opiekunka Yogiego? Namairy dałabym Ci na priva.[/quote]


Kochana, może najpierw załatw, aby miał kto go w Kraku odebrać?? Oczywiście możesz podać jej nój numer kom tylko musiałaby mi psa dostarczyć w niedzielę rano ok. 6.00 bo tak wyjeżdżamy, a ja nie mam szans na przetrzymanie go od soboty, dla mojej rodziny 2 psy w domu to max. I tak są boje między nimi.

[Malwi]

Apropos transportu do Krakowa :D Jedzie ktoś moze z Wrocławia ?????

[AniaRe]

[quote name='Bura']Kochana, może najpierw załatw, aby miał kto go w Kraku odebrać?? Oczywiście możesz podać jej nój numer kom tylko musiałaby mi psa dostarczyć w niedzielę rano ok. 6.00 bo tak wyjeżdżamy, a ja nie mam szans na przetrzymanie go od soboty, dla mojej rodziny 2 psy w domu to max. I tak są boje między nimi.[/quote]

Czy opiekunka da radę na 6, to właśnie ustalam-będe wiedziała koło południa. a odbiór w Krakowie miałabym, napisałam, że Krakowie mam kogos, kto sie nim zajmie. Tylko jak już bede wieidziała, ze to ma "ręce i nogi" , potwierdzę.
To troche trwa, skoordynowac takie akcje :razz:
Dzięki za chęć pomocy. Chciałabym juz wiedzieć, że Yogiemu sie poszeczęściło. Jakos ma pecha mały. A taki fajny.

[Bura]

[quote name='AniaRe']Czy opiekunka da radę na 6, to właśnie ustalam-będe wiedziała koło południa. a odbiór w Krakowie miałabym, napisałam, że Krakowie mam kogos, kto sie nim zajmie. Tylko jak już bede wieidziała, ze to ma "ręce i nogi" , potwierdzę.
To troche trwa, skoordynowac takie akcje :razz:
Dzięki za chęć pomocy. Chciałabym juz wiedzieć, że Yogiemu sie poszeczęściło. Jakos ma pecha mały. A taki fajny.[/quote]


No to jak będziesz wiedzieć to daj znać, informacje prześlę na PW.