Jump to content
Dogomania

Kudlaczka z Toyoty odeszła za TM!


Lulka

Recommended Posts

też dostałam tego smsa. Miśka miala ogromne szczęście, bo praktycznie w ciągu krótkiego czasu została zabrana do kliniki, zoperowana i dochodzi do siebie w najcudowniejszym DT, jaki można sobie wymarzyć:loveu: Tyle serca dostaje, że aż mi się mokro pod oczami robi. Olu! Dziękuję Tobie i Twoim Rodzicom. jesteście wspaniali!!!!!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 627
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Ewa Marta']też dostałam tego smsa. [/QUOTE]
[B]Lulko[/B], [B]Ewo[/B] - musiałam Was, Misiowe mamusie, uraczyć tym zdjęciem w sobotni wieczór ;-)
pomyślałam, że się ucieszycie, jak Was Miśka w telefonach odwiedzi ;-)

noc minęła całkiem spokojnie. Kołnierza nie było, więc jej nie przeszkadzał, poszła od razu spac i do rana było ok. Trochę jej się łapy w ubranku poplątały ;-) ale było w porządku. Rano, znów przed 6 - jak tylko wstałam, przyszła mi towarzyszyc, potem byłam z psami na spacerze. Szła dzielnie do przodu, a jak zostawała w tyle, to zaraz podbiegała, zeby byc bliżej psiej "reszty".
Ja dzis krócej byłam na szkoleniu, więc juz jestem :) a Misia mnie przywitała radośnie, jak tylko weszłam do domu. Chyba nieźle sie czuje, zresztą mamy zastrzykowych gości ok 16,to pewnie [B]mru[/B] wieczorem napisze o jej samopoczuciu :)

Link to comment
Share on other sites

Misia nas w drzwiach przywitała :p:p:p cieszyła się do nas, więc super
widać, że o niebo lepiej się czuje

ja tam nie sądzę, że ona ma 10 lat :) mniej ma, może 7...
ale tak naprawdę to nie wiadomo w sumie na razie

najważniejsze, że jest lepiej :cool3:

Link to comment
Share on other sites

jesli to sunia z Jozefowa to zostala adoptowana w marcu 2001 roku wraz z samcem

otrzymalam w informacji o nr telefon, ale jest tylko komunikat ze czasowo kierunek wylaczony :roll: - moze juz tam nikt nie mieszka...

mam adres, ale dzis nie mam jak sie ruszyc za bardzo, jutro popoludniu dopiero moge podjechac

w sumie okolica przebywania suni sie zgadza, nawet niezbyt daleko od domu by zawedrowala

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lulka']jesli to sunia z Jozefowa to zostala adoptowana w marcu 2001 roku wraz z samcem

otrzymalam w informacji o nr telefon, ale jest tylko komunikat ze czasowo kierunek wylaczony :roll: - moze juz tam nikt nie mieszka...

mam adres, ale dzis nie mam jak sie ruszyc za bardzo, jutro popoludniu dopiero moge podjechac

w sumie okolica przebywania suni sie zgadza, nawet niezbyt daleko od domu by zawedrowala[/QUOTE]

kurczę, ale jak niedaleko, to chyba dziwne, ze od wiosny by jej nikt nie znalazł... A może właścieciele się wyprowadzili, zmarli :roll:
ale nie ma co gdybać, faktycznie trzeba podjechać, pogadać z ludźmi (jesli będą), z sąsiadami, pokazać zdjęcia Misi.
a jesli byłaby adoptowana w 2001 to już wiadomo by było, że ma przynajmniej te 9 lat...

Link to comment
Share on other sites

no ale to super, że możesz tam podjechać, może na miejscu uda się czegoś dowiedzieć.. Może ktoś z okolicy będzie ją kojarzył, skoro, byc może, była tam tyle lat.
Gdybys potrzebowała "pomocy" (czytaj: wsparcia i towarzystwa), to daj znać :)
zawsze chciałam być detektywem :razz:

Link to comment
Share on other sites

Bardzo ciekawe, co się wydarzyło, że Miśka wylądowala na ulicy....Może jakaś eksmisja albo inna tragedia.
Bardzo cieszę się, że Miśka czuje się lepiej. Koniecznie dajcie znać co z tym domkiem, jeśłi cioś się wyjaśni. ja w nadchodzącym tygodniu nie dam rady ruszyć się nigdzie niestety...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa Marta']ja w nadchodzącym tygodniu nie dam rady ruszyć się nigdzie niestety...[/QUOTE]
oj, Ty się już z Misią najeździłaś. I pewnie jeszcze Cie o pomoc poprosimy przy okazji zdejmowania szwów, jak do tej pory nie wymysle niczego innego :oops:

(a co do tej nieszczęsnej pyralginy ;) była własnie konsultacja za znajomą farmaceutką. Powiedziała, że pyralgina w czopkach bez recepty jest w aptekach dopiero od pól roku. I sprawa jasna :) )

Link to comment
Share on other sites

właśnie wróciłam ze spaceru z Misią. Martwi mnie jedno. Ona kupkę ostatnio robiła pierwszej nocy u mnie - czyli z czwartku na piatek,o 4 w nocy.I do tej pory wiecej nie :/ Fakt, że dopiero wczoraj zaczęła jeść (wczesniej skubała, wczoraj wieczorem zjadła kolację i dzis tez tylko kolacje i skubnęła obiad). No ale mimo wszystko trochę mnie to niepokoi. Siusiu też robi tak co 12 h, dość rzadko chyba. Może przy okazji rozmowy z weterynarzem zapytajcie proszę o to.

Link to comment
Share on other sites

dużo nie pije, ale pije. Poza tym problem się trochę rozwiązał, bo dzis ku ogólnej radości znaleźliśmy w przedpokoju kupkę rano ;-) na pewno jej. Więc odetchnęłam.
A siusiu na spacerze też normalnie było, więc chyba powoli wszystko wraca do normy :)

Link to comment
Share on other sites

to tylko relacja z przed-nocnego spacerku: wreszcie, udało się :jumpie:
Misia zrobiła wszystko, co trzeba, na spacerku :)
Więc się chyba unormowało już. Je już całkiem normalnie też, dwa razy dziennie. I zaczyna powoli załapywać, że nie wolno się przeciskać między nogami osoby wchodzącej do domu/wychodzącej - żeby uciec. Troszkę ją uczę tego i dziś już widać było różnicę. Nadal próbuje, niezauważona, gdzieś sobie podreptać - ale już nie tak za wszelką cenę.
No i regularnie wita wszystkich domowników w drzwiach. Fajnie tek - dziś jak weszłam, to widać było tylko te psie mordki :) no i dwie kocie :)

Link to comment
Share on other sites

Bardzo się cieszę, że Misi czuję się już lepiej, że może się normalnie załatwić i je i pije, odpoczywa i cieszy się z pobytu w domu i opieki jej danej:multi::loveu::multi::loveu:
dobrze, że dostała coś przeciwbólowego:lol:

Fotka w piżamce jest rozbrajająca:loveu: Moje psy też kołnierzy nie znoszą, kręcą się wtedy, spać nie chcą, kombinują jak się ich pozbyć:evil_lol:

będzie badany ten wycinek od Misi? :roll:
Może tak jak w przypadku Michałka, Misia też będzie miała szczęście - oby:modla:

Lulka, na Twoje kont wpłacać kaskę dla Misi?:cool3: opóźniam się z wpłatą, bo nie jestem pewna tego konta:oops:

Link to comment
Share on other sites

mam dla Misi banerki

jak będzie... wynik badania to zrobię nowe :( o ile będzie trzeba...

na razie:

[CENTER][URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00029-2-1.png[/IMG][/URL] * [URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00032-2-1.png[/IMG][/URL] * [URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00029-2-2.png[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00029-2-1-1.png[/IMG][/URL] * [URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00032-2-1-1.png[/IMG][/URL] * [URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00029-2-2-1.png[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00029-2-1-2.png[/IMG][/URL] * [URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00032-2-1-2.png[/IMG][/URL] * [URL="http://tiny.pl/hqsxp"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Misi/ATT00029-2-2-2.png[/IMG][/URL][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...