Zielonkawa wydzielina z siusiaka

[Flaire]

[quote name='Black']To, że umieściłam antybiotyki i kortyzole w jednym zdaniu nie znaczy, że
klasyfikuję te dwie grupy leków w tej samej kategorii.
Chciałam po prostu podkreślić, że aplikowanie jednych i drugich musi być
uzasadnione![/quote]Tak, oczywiście, ale z mojego doświadczenia, antybiotyki jest łatwiej uzasadnić - jeśli jest niebezpieczna infekcja organizmem, wrażliwym na antybiotyk, to kuracja antybiotykiem na pewno jest wskazana.

Natomiast ze sterydami nie jest tak łatwo i często używa się je do zlikwidowania stanu zpalnego, gdy tak naprawdę nie wiadomo, co psu dolega. A to, połączone z poważniejszymi skutkami ubocznymi sterydów, powoduje, że ja osobiście podchodzę do leczenia sterydami ostrożniej, niż to leczenia antybiotykiem.

Ale nawet to stwierdzenie nie jest tak proste, jakby się mogło wydawać, bo o ile skutki uboczne antybiotyków u konkretnego pacjenta rzadko są poważne (chyba że jest alergia), o tyle skutki społeczne nadużywania antybiotyków na pewno są. Więc mnie tu chodziło tylko o to, że dla jednoskti, dla konkretnego pacjenta, leczenie sterydami jest potencjalnie bardziej - nawet dużo bardziej - niebezpieczne, niż leczenie antybiotykami.

[Black]

Nie strasz mnie [b]Flaire[/b] bo zwątpie w całą medycynę :wink:
Mam nadzieję, ze po tym wymazie będzie wiadomo co i jak i temat sterydów
już do mnie nie wróci.

Pozdrowienia :hand:

[Klaudia]

[quote name='julita104']u nas vet stwierdzil ten stan spowodowany tym ze piesek ma chetke na panny. :evil: i ze bedzie mu to nawracac bo sie zbiera jakas wydzielina.
jesli kalium nie pomoze za kilka dni to moze do veta.

zycze duzo zdrówka!!! :evil:[/quote]

Myślałam, że tylko mój psiak ma taki problem, ciesze się, że znalazłam ten wątek :D
Mam pytanko w związku z powyższym cytatem, czy w takim razie kastracja może w jakimś sensie zapobiec powracaniu tego problemu ze stanem zapalnym?

[an3czka]

hmmm sisiorek psi ciagle jest narazony na zanieczyszczenia:)))
po kastracji pies chyba mniej z niego 'korzysta' wiec automatycznie jest mniejsza stycznosc z mikroorganizmami.
moj uwielbia plukanki rivanolem. oczywiscie jak widzi mnie ze strzykawa ma lekka panike w oczach, ale mimo wszytsko zadziera lape wysoko.
naturalnie potem zawsze sie oblizuje...

[an3czka]

jeszcze jedno...
wielokrotnie wet ogladal siusiaka DOKLADNIE i nigdy nie stwierdzil zadnej zmiany. tak wiec nie jest to cos powaznego. jak juz tu pisano to calkiem normalne u samcow, wiec chyba nie ma sie czym przejmowac.

[Klaudia]

Moje psisko też specjalnie sie nie broni, gdy zaglądam mu pod brzuszek :)
Dzięki za odpowiedź, musze poszukać wątków na temat kastracji, wszystkie za i przeciw.
W przypadku kotów nie mam wątpliwości, że jest to dobre rozwiązanie, nie wiem jak u psów.

[an3czka]

ale chcesz wykastrowac psa tylko z tego powodu?

[Klaudia]

[quote name='an3czka']ale chcesz wykastrowac psa tylko z tego powodu?[/quote]

U kotów wiem, że to jest najlepsze wyjście dla ich zdrowia, zapobiega wielu chorobom.
Nie mam pojęcia jak jest u psów, jak to wpływa na ich psychikę, oczywiście nie z powodu siusiaka o tym myślę :)

[Patka]

Klaudia [url]http://www.vetserwis.pl/kastracja_pies.html[/url] proszę w kwesti wątpiwości :)

[Klaudia]

[quote name='Patka']Klaudia [url]http://www.vetserwis.pl/kastracja_pies.html[/url] proszę w kwesti wątpiwości :)[/quote]

dzieki, dzięki :) dzisiaj z rana trochę szukałam na temat kastracji i trafiłam również na tę stronkę :)
wygląda na to, że jak u kotów kstracja jest jak najbardziej zalecana
zastanawiam się tylko jak wpłynie ona na mojego Tarana, to troszke pies po przejściach, bardzo bojaźliwy, jak myślicie czy po wykastrowaniu jego lęki sie nie pogłębią?

[Patka]

Z tego co wiem kastracja nie wpływa na psycjhike znam kilka psów kastrowanych i nic charakterek taki jak był jest :D

[martynka1978]

My też mamy ten problem śmierdzi a liże tam codziennie więć od dziś rywanol

[BullWest]

U nas też pojawił się problem żółto-zielonej wydzieliny. Już wcześniej polecono nam przemywanie siusiaka nadmanganianem potasu. No i od kilku dni przepłukuję go za pomocą strzykawki, ale raczej nie ma efektów. Poza tym jest coś co mnie zaniepokoiło, czasami Rolkowi zaraz przy jajeczkach robi się taka gulka na siusiaku, dość spora, nie wiem czy to normalne, czy może dzieje się coś niedobrego? Jutro pojedziemy do weta, więc pewnie dokładniej się dowiemy,

[buba44]

a te obróżli po ile ? pasują na bulwe fr,albo mopsa?

[BullWest]

Nie chcę robić Off Topa, napisałam na PW:)