Jump to content
Dogomania

INOCHÓD U STAFFIKA


Recommended Posts

DZIIEŃ DOBRY BARDZO! POROZMAWIAJMY O INOCHODZIE!

Moja staffie czasem tak pomyka...
Najpierw zdarzało jej się to podczas pierwszej ciąży urojonej.
Potem czasami wpadała w inochód idąc przy nodze w bardzo wolnym spacerowym tempie.
I pierwsza prawdziwa ciąża. Od połowy mniej więcej i ze dwa tygodnie już po urodzeniu szczeniąt zasuwała (przy nodze) wyłącznie inochodem, niezależnie od narzuconego tempa.
A potem już nie. Przy drugiej ciąży obserwowałam ją pod tym względem niezwykle uważnie. Ale nie. Żadnego inochodu. I nie zdarza jej się to już wcale. Tyle że chodzi już rok z okładem wyłącznie "luzem". Praktycznie na smyczy nie chodzi wcale. Potrafi tak idąc bez problemu utrzymać ładnie każde tempo.
Nie wiem, gdyby chodziła na smyczy, czy pomykałaby czasem znowu inochodem?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nati5']:o :o :o A CO TO JEST inochod? :oops:[/quote]

- pies chodzi jak WIELBŁĄD - stawia kończyny jedna za drugą raz na raz , nie na przemian :

Tendencje do INOCHODU maja psy o mało wydajnym ruchu i krótkim wykroku kończyn tylnich ,krótkie w partii grzbietowej ,a nawet te o zbyt wysklepionych lędzwiach .
Jeżeli taki pies biega swobodnie - nie ma problemu,ale jak sie go ograniczy ruchowo (smycz,powolny krok) zaczyna sie "bujać" .
Nie jest to jakaś dołująca wada,ale niewskazane ,a na pewno nie w ringu podczas oceny :wink:

Pozdrawiam :D

Link to comment
Share on other sites

[quote]A CO TO JEST inochod?[/quote]

Chód lub bieg niektórych zwierząt czworonożnych (konia, żyrafy, wielbłąda) charakteryzujący się tym, że zwierzę stawia na przemian obie nogi prawe i obie lewe.


Tak to wygląda "wzorcowo" teoretycznie [img]http://www.pfs.org.pl/New_look/Siodemka/inochod.gif[/img]


A tu uchwycone u biegnącego staffika: [img]http://republika.pl/norwich_terrier/images/g44.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MSMIMI']czy to jest wada, której nie mozna zmniejszyc [/quote]

Ja bym właśnie chciała porozmawiać o tym czy aby na pewno zawsze to jest wada. Ktoś biegły w psiej anatomii i motoryce wyśmiał mnie i stwierdził, że inochód to najbardziej oszczędny sposób poruszania się i tylko mądre psy tak chodzą.
Tosa ma tak chodzić obowiązkowo, zdarza się to ponoć PONom, czechosłowackim wilczakom, innym niektórym molosom.
Znam norwich terrierkę o zdecydowanie nienagannej budowie, która swobodnie, bez smyczy, wykonuje inochodem codziennie kilkukilometrowe spacery.

[quote name='staff-ka']Tendencje do INOCHODU maja psy o mało wydajnym ruchu i krótkim wykroku kończyn tylnich ,krótkie w partii grzbietowej [/quote]
Dla mnie krótki staffik, taki z mało wydajnymi chodami tylnych konczyn też, to piękny staffik.

A Ty to już całkiem zboczona jesteś!!!
[quote]Nie jest to jakaś dołująca wada,ale niewskazane ,a na pewno nie [b]w ringu podczas oceny[/b][/quote]
w ringu podczas oceny ... :evil: w ringu podczas oceny... :evil:

Link to comment
Share on other sites

[b]sortis napisał:[/b][quote]Dla mnie krótki staffik, taki z mało wydajnymi chodami tylnych konczyn też, to piękny staffik.

A Ty to już całkiem zboczona jesteś!!![/quote]

- wiesz co [color=red]SORTIS[/color] WYPRASZAM SOBIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :evilbat:

Wiesz jak juz poruszasz jakichs wątek to miej o nim pojecie OK - i [b]NIGDZIE NIE NAPISAŁAM o STAFFIKU [/b] :o :o - a ogólnie o [b]psieee [/b]!!!!!!!!!!!!!
Akurat miałam mojego niezyjacego ASTa na uwadze (on często wpadał mi w inochód , jak i owczarek niemiecki - obydwa te psy były bardzo krótkie ,a i teraz mam suczke Staffinke - ma ona słaby wykrok - taka "korciodupka" jest króciutka i lubi sobie wpaśc w inochód - jak jej nie poprowadze odpowiednim tempem do jej wykroku kończyn !!!!! )

A zboczona jestem - owszem na punkcie męża swego - mam takie ZBOCZENIE :wink: :wink: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I przestań sie mnie CZEPIAĆ w końcu - bo robisz to od pewnego momentu i nawet wiem od KTÓREGO :evil: !!!!!!
Przybierzesz sobie cos do serca i nie wiadomo skad i po co i tak - "jedziesz na tym wózku" - wrzuć na luz Sortis ..

[b]Tak W RINGU - bo az sie nie chec patrzec - jak niektórzy wystawcy nie potrafia psa poprowadzic i narzucic mu takie tempo w którym NAJLEPIEJ CHODZI i WYGLĄDA !!!!! I to miałam na MYŚLI !!!!!!!![/b]

Mam dzisiaj urodziny i nie mam ochoty sobie dnia psuć - takze POZDRAWIAM CIĘ CIEPŁO !!!!!!!
Katarzyna :D

Link to comment
Share on other sites

[b]Sortis[/b] najważniejsze jest to, aby nie malować psa na wystawie gdy ma szramy na głowie ( widziałam na własne oczy w Nowym Sączu...);
bo to juz oszustwo - i za to sie powinno wyrzucać z ringu!

a innochód to przy tym małe piwo!

Link to comment
Share on other sites

staff-ka wszystkiego naj naj :D :BIG: :BIG: :BIG: :BIG: :BIG:


[quote]A zboczona jestem - owszem na punkcie męża swego - mam takie ZBOCZENIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [/quote]

to teraz ci mąz zrobic jakis super prezent urodzinowy !!! :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:

Link to comment
Share on other sites

[color=darkred]Oczywiście [b]Anno33[/b] - tak jak nie powinno się trymowac ,podcinac,wiazać i układac fryzur(tak aby COS zatuszowac badz WYRZEZBIĆ troszke lepszy wyraz psa - nie kazdy sedzia ocenia namacalnie 8) ) i pudrowac wiecznie zadrapanych nochali bullkom - farbowac czarnych podpalanych staffików np. podcinac scięgien przy ogonach owczarkom niemieckim ,aby nie nosiły za wysoko - BO TO TEZ OSZUSTWO - ba TO DOPIERO OSZUSTWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!![/color]

A "zasmarkać" szramke szerokosci 2 mnimetrów ,długosci niespałna centymetra - po zdartym naskórku podczas zabawy dwóch czy 6 - ciu bullowatych naraz - tak aby sie sędziemu nie tłumaczyc - oj to OKROPNE OSZUSTWO - masakra :evilbat:
Nie raz nie dwa nawet nie zwracałam uwagi na szramki i jeszcze zaden sedzia mnie nie wyrzucił z ringu - tylko pytał z usmiechem na ustach - no pewnie sie pobawiły za ostro :wink: - to normalne - rzekł :) .
[u]Po czym ze szramka na kufie moja ASTka ukończyła Championat POlski !!!![/u] - od tego czasu dopuszczam sie oszustwa :lol: :lol:
[b]Ojj ludzie ,ludzie[/b] :roll: :(

Oj [b]Anno33[/b] czy zalogowałas sie TYLKO PO TO ??????(jak pewien pan ) - no tak,ale skoro nie MACIE SIE DO CZEGO DOCZEPIC czepiacie sie CZEGOKOLWIEK ,aby tylko COŚ napisac ,aby tylko COŚ - żeby jenak człowieka pokazac w jak najgorszym świetle - Brawo !!!!
Wiesz juz to nieraz PRZERABIAŁAM,wiec zostawiam to BEZ KOMENTARZA !!!!! :wink:

[b]MSMIMI [/b] - dziękuję Ci bardzo - tak bede sie musiała do męża uśmiechnac :D

Link to comment
Share on other sites

No i taki DOSC ISTOTNY aspekt skoro z innochodu weszłyśmy na SZRAMY :wink: - że TYCHZE SZRAM nie maja zwierzeta tylko te ,które mieszkaja same,bądz w KOJCACH odizolowane od siebie ,nie majace ze soba kontaktu i nie mające możliwosci WSPÓLNEJ ZABAWY (mimo,ze stanowia jakąś tam sforę) - a widzace sie tylko przez kratki :-?
No ale co tam to NIEISTOTNE ,a tylko to,ze szramka była zasmarowywana :wink:
Gratuluję Anno33 spostrzegawczości czy moze "sokolego oka :wink: "a moze jednak WŚCIBSKOŚCI :roll: ,bo taka jest prawda,ze jakoś bardzo sie z tym nie kryje i ogrom ludzi widzi zabiegi pielegnacyjne ,przy moich psach - robie to stricte przy ringu - bo przycinanie wąsów i zbędnych włosków na ogonie to tez oszustwo - przeciez :wink:
Kredke do oczu czarna mam zawsze przy sobie na wystawie(tak jak bullikowcy PUDER :D (sama nie uzywam) - takze służę pomocą jakby ktos był w potrzebie :wink: - aha od Yorków mozna pozyczyć LAKIERU DO WŁOSÓW :angel:

Link to comment
Share on other sites

[b]Staff-ka:[/b]
mój post był akurat uwagą na temat moich spostrzezeń do oszustw wystawców (co w porownaniu do innochodu jest sporym problemem ),
i nie miałam na mysli Twojej osoby...
ale skoro uderzyłam w stół, a nozyce sie odezwały... sama sie do tego przyznałaś - więc nie wiem o co ci chodzi :o ;
czy gdziekolwiek w mojej wypowiedzi wczesniejszej zauwazyłaś Staff-ka?
a tak a propo - zachowaj troche jadu dla siebie - bo na forum jest go dostatek...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anna33'][b]Staff-ka:[/b]
mój post był akurat uwagą na temat moich spostrzezeń do oszustw wystawców (co w porownaniu do innochodu jest sporym problemem ),
i nie miałam na mysli Twojej osoby...
ale skoro uderzyłam w stół, a nozyce sie odezwały... sama sie do tego przyznałaś - więc nie wiem o co ci chodzi :o ;
czy gdziekolwiek w mojej wypowiedzi wczesniejszej zauwazyłaś Staff-ka?
a tak a propo - zachowaj troche jadu dla siebie - bo na forum jest go dostatek...[/quote]

Szanowna [b]Anno33[/b] jakos nie przekonuje mnie Twój post,ale niech będzie MOZE ZBIEG OKOLICZNOSCI,ze akurat zaraz po moim wzburzeniu powstałym po poscie sortis - (konkretnie o to zboczenie mi sie rozeszło :-? ) - akurat Ty nagle wyskoczyłas z oszustwami z Nowego Sącza - ok. niech i tak będzie,ze to o wystawców wszystkich chodziło KONKRETNIE :roll: :wink:
A tak gwoli ścisłości czy psiak np.o super anatomii zakupiony konkretnie pod wystawy - a przebył jakąs operacje - gdzie została blizna i jest ona widoczna na ciele - to juz musi zostać zdegradowany i wykluczony wystawowo :-? ,nie moze byc wystawiany - gdyz własciciel chcac blizne troche zatuszowac ,aby nie była az nad to widoczna - zasmarowywuje ja - czyli dopuszcza sie oszustwa :o - przeciez nie zmienia przez to ANATOMI zwierzęcia i dzieci po takim psiaku ,przeciez nie beda miały genetycznie blizn - a taki świetny pies ma byc zmarnowany np. :fadein: - troszke tego nie pojmuję :roll:

A NOŻYCE wolały sie odezwać - bo nic nie maja do ukrycia ,a po Twoim poscie mogłyby sie pojawić następne - bo ktos mógł tam mnie jeszcze gdzieś np. w Zakopenem czy Nowym Targu zobaczyć :)
Wiesz szramki nie zdarzaja sie nagminnie ,wiec nie nie mam sie co wstydzic,ze mam poszarpane czy poszramione psy - to tak jak siniaki moich dzieci (jak sie poszturchaja za mocno) sa przez dwa tygodnie ,a potem przez miesiac nie ma nic :wink:
Anno33 - wiesz jadem to kąsa żmija ,a ja raczej gadem nie jestem i ci co mnie znają to wiedzą najlepiej czy akurat JA jestem ZJADLIWA - no ale skoro tak to odbierasz to oczywiscie Twoje prawo :)
Nie należe do osób kłótliwych ,a tylko wyrazam swoje zdanie ,no ale jak zostanie przegiety parol - przepraszam,ale ja tez mam nerwy ,a do tego jestem pobudliwa,wiec mi dużo nie potrzeba :oops: .
Nie wiem zupełnie dlaczego sortis odebrała moja wypowiedz - jakby do siebie stricte skierowaną :o i w sumie rozbuchała ta cała moim zdaniem w obecnej chwili ZBĘDNĄ polemikę - zaatakowany wąż kąsa :roll: - takie prawo natury - nie spodobało mi sie stwierdzenie sortis ,wiec powiedziałam co o tym myślę - przykro mi bardzo,ze oceniacie ludzi po samych wypowiedziach na FORACH = Dogomania :(

Pozdrawiam Katarzyna !!!!

Link to comment
Share on other sites

Koniecznie Staff-ko :popcorn:

[quote name='staff-ka'] ....zaraz po moim wzburzeniu powstałym po poscie sortis - (konkretnie o to zboczenie mi sie rozeszło :-? ) ....[/quote]

coś dziś drażliwa jetseś :wink: chyba dlatego, że pechowo masz urodziny w dzień dziecka :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote]
A Ty to już całkiem zboczona jesteś!!!
[quote]Nie jest to jakaś dołująca wada,ale niewskazane ,a na pewno nie [b]w ringu podczas oceny[/b][/quote]
w ringu podczas oceny ... :evil: w ringu podczas oceny... :evil:[/quote]


No ja tu trochę chciałam sobie zażartować. :( ...
Nie chciałam nikomu przecież imputować żadnych dewiacji... Użyłam pojęcia [i][b]zboczenie[/b][/i] w potocznym żartobliwym znaczeniu [i][b]zboczenie zawodowe[/b][/i].

Fotografowi jak pokazać zdjęcia z wakacji to zamiast je podziwiać patrzy jak wykadrowane. Takie zboczenie zawodowe.

Malarz patrzy na obraz, myślisz podziwia, gdzie tam, patrzy czy dobrze połozone skosy. Takie zboczenie zawodowe.

A kynolog, wystawca? Zawsze o ringu....Takie zboczenie :D zawodowe.

I taki to miał być żart... No dobra, za duży skrót myślowy, za duży wyszedł.

Link to comment
Share on other sites

:( :( :( :oops:

[b]sortis[/b] - w takim [color=red]UKŁADZIE BARDZO CIE PRZEPRASZAM,ze NASKOCZYŁAM NA CIEBIE[/color] -ale tak strasznie sie zdenerwowałam,ze AZ mi sie ryczeć zachciało (żeby chociaż taka :wink: minka była) na pewno odebrałabym to inaczej ,a tak te wykrzykniki przmówiły dosadnie :-?
Wiesz człowiek juz TYLU PRZYKROSCI doznał od ludzi (kynologów :( ),ze WSZYSTKO ODBIERA jako WROGOŚĆ - jestem przewrażliwiona naprawdę :oops: :-? - oj i juz nie pierwszy raz tak nieadekwatnie cos odebrałam :oops: :-?
Jeszcze raz [color=red]BARDZO PRZEPRASZAM[/color] i proszę CIę nie miej mi to za złe.... :( - jest mi wstyd teraz :oops: - wiesz juz przed snem ,tak wróciłam do tego i sobie myślałam.....- a może Ela nie powiedziała tego złośliwie :roll: ......,a ja jak zwykle za szybko zareagowałam :oops: :evil: - własnie miałam pytać ,ale mnie uprzedziłaś wyjaśniając - dziękuję :)
Ale sama widzisz juz musiał ktos swoje "trzy grosze" wsadzić - tak tez właśnie działa na ludzi - nie wiem co.... ,najlepiej być maluczkim ,siedzieć cicho i na kupcie mówić "PAPA" wtedy nie bedziesz miec wrogów ,którzy sie biorą niewiadomo skąd :o i nie będziesz odczuwać nienawiści na kazdym kroku - dziękuje WSZYSTKIM KTÓRZY sa fer w stosunku do innych i samych siebie :D

[b]Pozdrawiam wszystkich wartościowych ludzi i wszystkich tez PRZEPRASZAM ,ze jesteście świadkami - moich słabości :oops: - gdzie własnie jedna z nich jest ma wybuchowość i nadwazliwość :-? - jak to dobrze ,ze BULLOWATE maja taka MOCNA PSYCHIKĘ - przez co sie sie świetnie dogadujemy :) [/b]

[b]AMFI[/b] - chyba ten Dziń DZiecka i te pierońskie urodziny tak destrukcyjnie na mnie podziałały :evil: - masz rację :wink:
Poza tym z roku na rok ta liczba cyferek urodzinowych jest większa ,a to też trochę dołuje... :-?

[b]Alicjo[/b] również Tobie dziękuje ślicznie za życzenia - mocno całuję :D i do :drinking: :drinking: miłego (mam nadzieję) spotkania :wink:

[color=darkred]A teraz może wróćmy do INOCHODU ...... :wink: [/color]

Link to comment
Share on other sites

To, czy inochód będzie widoczny podczas prezentacji psa na wystawie zależy wyłącznie od wystawiajacego. Trzeba po prostu dobrać odpowiednie tempo podczas prezentacji psa w ruchu. Przykładem może być moja Alfa, która podczas zbyt szybkiego biegu wpada w inochód, natomiast przy prezentacji szybkim krokiem prezentuje się całkiem, całkiem... :D

A ostatnio nawet w ocenach ma napisane: "...efektowny ruch..." lub "...ładnie poruszająca się...". :Dog_run:

Myślę więc, że nie trzeba aż tak bardzo przejmować się inochodem, tylko dostosować prezentację psa do jego możliwości. :D

Tym bardziej, że we wzorcu nie ma nic na temat tego, że inochód jest wadą. :-?

[b]Kasiu[/b] [color=green][b]STO LAT I JESZCZE WIĘCEJ[/b][/color] :BIG: :drinking:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='staff-ka']

[b]AMFI[/b] - chyba ten Dziń DZiecka i te pierońskie urodziny tak destrukcyjnie na mnie podziałały :evil: - masz rację :wink:
[/quote]

Ty masz kobitko ADHD! jak nic! Nie znam Cię na żywo (na prawie...), ale po wypowiedziach forumowych to jest ADHD jak ta lala! Impulsywność to jeden z trzech podstawowych objawów!
A wiem coś o tym, bo mam synka z ADHD(wszystkie trzy objawy), a im wieksze przechodzę pranie mózgu na ten temat, to utwierdzam sie w przekonaniu, że i ja mam ADHD (conajmniej dwa! a wystarczy jeden aby byc chorym!) :-?

Czy jest jeszcze na forum ktoś z ADHD???
Łączmy się! :beerchug: :drinking: :popcorn:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='staff-ka']

[b]AMFI[/b] Poza tym z roku na rok ta liczba cyferek urodzinowych jest większa ,a to też trochę dołuje... :-?

[/quote]

Ja za miesiąc.... :-? liczba cyferek co prawda jeszcze mi się nie zwiększa (już dawno skończyłam 9 latek, a do 99 jeszcze klikanaście pozostało, ale za to wartość cyferek mnie przeraża.... :o :o :o cięzar wieku... :-?

Może coś oblejemy na warszawskiej???? 0X

Link to comment
Share on other sites

[b]AMFI[/b] -a wiesz,ze możesz mieć RACJĘ :-? , wiem ,ze na pewno mam nerwicę żołądka i w ogóle nerwicę (ale objawy żołądkowe) - hehe BEZ KIJA DO MNIE NIE PODCHODZ :wink:

Koniecznie musimy to "zalać" na warszawskiej :drinking:
Musze w koncu zatopić tę cholerna passę - mówiłam Ci odkąd sie ciągnie :( ,a z nia moje zmienne nastroje :oops: :fadein:

Lączmy sie Łączmy przynajmniej będę wiedziała,ze nie jestem SAMA :)

[b]PROZAK [/b]- dziękuje Ci bardzo i do zobaczyska jutro w Tulln..???
Cieplutko pozdrawiam :D

Link to comment
Share on other sites

[b][i]Staff-ko :D - sto lat ! :tort: Zawsze w super nastroju, szczęściu, bez nerwic i stresów! :new-bday: Oraz dalszych sukcesów w hodowli i na światowych ringach ! :laola: Hip ! Hip ! Hurrraaa ! :drinking: :drinking: :drinking:
A wracając do inochodu, bo zboczyliśmy z tematu :D , moja psica dość często w niego wpada. Jest po prostu mniej męczący i bardzo jej odpowiada, co nie znaczy, że nie potrafi dreptać inaczej. Co jak co, ale kłusik to ona ma bardzo wydajny. Takie jej upodobanie. No tak, tyle że w ringu bullowaty idący inochodem to nie bullowaty, a istny czołg mięśniowy. Nie wygląda to ładnie, no i ocena adekwatna do ruchu, bo przecież ruch właśnie to bardzo ważne kryterium oceny sędziowskiej oraz wskaźnik sprawności i elegancji psa.
A czy upiększać, czy nie, to przecież sami o tym decydujemy i to nie tylko na wystawach. A czy w życiu codziennym tego nie stosujemy ? Ubiór wizytowy, perfumki itd. itp., a kobietki makijaż, nawet jeśli tylko delikatny, choćby tylko nieznacznie podkreślający urodę....... To na co dzień, a jeśli jakaś porządna imprezka wypada ? Powiedzcie sami, same. Wystawy psów to wystawy piękności i nie sposób nie podkreślić delikatnie ich urody. To też chyba świadczy o nas samych, o wystawcach. Chciałbym zobaczyć przeciwników i przeciwniczki podkreślania psiej urody, jak zaraz po przebudzeniu wyruszają na imprezę, gdzie właśnie uroda się liczy i decyduje o ich planach.
[/i][/b]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...