harpoonka Posted August 31, 2012 Posted August 31, 2012 według daty pierwszego postu wynika, że nie. Nie wiem o co chodzi z tymi 6 latami. Quote
rita60 Posted August 31, 2012 Author Posted August 31, 2012 Jest od trzech lat na tym łańcuchu. Quote
elik Posted August 31, 2012 Posted August 31, 2012 [quote name='rita60']Jest od trzech lat na tym łańcuchu.[/QUOTE] Czyli o trzy lata za długo :( Szlag by..... Quote
erka Posted August 31, 2012 Posted August 31, 2012 Ale czy ten typ spuszcza go z łańcucha zgodnie z Ustawą? Quote
xxxx52 Posted August 31, 2012 Posted August 31, 2012 a kto ma to skontrolowac,jezeli nikt nie ma wplywu zeby psa zabrac i uwolnic z lancucha? Quote
elik Posted August 31, 2012 Posted August 31, 2012 Nie chodzi o wpływ, czy jego brak lecz o takie sformułowanie umowy, że nie wyklucza ona trzymania psa przy budzie. A czy typ spuszcza go na wybieg, czy nie, to trudno skontrolować. Ktoś musiałby śledzić posesję przez 24 godziny na dobę. Nie wiem czy ktoś może sobie na to pozwolić. Druga sprawa, to udowodnienie faktu, że nie spuszcza - jak ? Przerąbane :angryy: Quote
Bejotka Posted August 31, 2012 Posted August 31, 2012 [quote name='harpoonka']według daty pierwszego postu wynika, że nie. Nie wiem o co chodzi z tymi 6 latami.[/QUOTE] Oj, no pewnie, że 3 lata!! Matematyka zawsze mi dawała w kość :) Zresztą Kamyk na łańcuchu wydaje się wisieć już całe wieki... :( Quote
xxxx52 Posted September 1, 2012 Posted September 1, 2012 mozna np.odebrac z powodu:zly stan zdrowia psa,wychudzenie,czy brak szczepien p/wsieklizny,albo wykupic ,wydostac po konstruktywnej przekonujacej rozmowie Ja wydostalam psa z lancucha chorego ,od pijaczkow fundujac im duzy uzywany kojec ,z ktorego pies mogl wyjsc i biegac po ogrodzie Ach jest wiele metod zabrania psa ,jak sie ma dobra wole i sie chce psu pomoc,ale jak pomietam telefonowalam do tej org.to zawsze mieli wymowke ,zeby nie pojechac do Kamyka np.jak nie powodz ,to druga powodz ,to po powodzi stress.Co za org.do ...... Quote
elik Posted September 1, 2012 Posted September 1, 2012 Czysta żywa demagogia. Bez sensu. Poza przechwałkami co to ja nie zrobiłam, nic do tego tematu nie wnosi, ale to norma dla xxxxxxxxxxx Quote
xxxx52 Posted September 1, 2012 Posted September 1, 2012 [quote name='elik']Czysta żywa demagogia. Bez sensu. Poza przechwałkami co to ja nie zrobiłam, nic do tego tematu nie wnosi, ale to norma dla xxxxxxxxxxx[/QUOTE] jestem happy ,ze wogole moje posty ktos czyta ,bo nie znam ciebie ani twoich postow. a tak to po co te blabla ,jedz i pomoz psu ,bo tylko krytykowanie i podbijanie postow czy wylewanie konskich lez kamykowi nie pomozesz. a j co masz ty madrego do powiedzenia? ps .poza tym elik wez do reki slownik obcojezyczny i zobacz co demagogia oznacza,bo u ciebie tylko ladnie brzmi Quote
bakusiowa Posted September 1, 2012 Posted September 1, 2012 Ciiiii, bo zaraz będzie kłótnia. Nic to nie da. Pomóc psu chyba mogą tylko te które go wydały. Quote
elik Posted September 1, 2012 Posted September 1, 2012 [quote name='bakusiowa']Ciiiii, bo zaraz będzie kłótnia. Nic to nie da. Pomóc psu chyba mogą tylko te które go wydały.[/QUOTE] Masz rację. Z resztą poziomy nie te. Quote
xxxx52 Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 [quote name='elik']Masz rację. Z resztą poziomy nie te.[/QUOTE] Masz swieta racje:roflt: Quote
rita60 Posted September 3, 2012 Author Posted September 3, 2012 [B]xxxx52 [/B]proponuję,abyś porozmawiała w sprawie Kamyka z osobą bardzo ci znaną,to może wtedy nie wypisywałabyś tych bzdur... Quote
xxxx52 Posted September 5, 2012 Posted September 5, 2012 [quote name='rita60'][B]xxxx52 [/B]proponuję,abyś porozmawiała w sprawie Kamyka z osobą bardzo ci znaną,to może wtedy nie wypisywałabyś tych bzdur...[/QUOTE] znam mase osob wszystkie bardzo znane Hi Nie znam niestety tych osob co umiescicli psa na lancuch i nie potrafia tyle lat jego uwolnic ,bo jak nie byla powod to po powodzi ,zawsze jest wytlumaczenie.zeby nie uczynic kontroli.To juz nie sa bzdutry ,to powazny problem i tragedia dla psa ktory jak wiele w naszym kraju cierpi z powodu zaklucia lancuchem do budy. Quote
rita60 Posted October 28, 2012 Author Posted October 28, 2012 Chodziło mi o najbliższą osobę...pewnie ma sporo do powiedzenia... Quote
rita60 Posted December 21, 2012 Author Posted December 21, 2012 [B][COLOR=#2f4f4f]Pamiętam cały czas Kamyczku[/COLOR][/B]:-( [B][COLOR=#2f4f4f]Następne twoje Święta na łańcuchu... [/COLOR][/B][IMG]http://i49.tinypic.com/904qk8.gif[/IMG][B][COLOR=#2f4f4f] Nie zadław się tylko opłatkiem panie "właścicielu"[/COLOR][/B]:angryy:[B][COLOR=#2f4f4f] [/COLOR][/B] Quote
elik Posted December 21, 2012 Posted December 21, 2012 Bardzo to dołujące :( Myślałam, że jest szansa na jego uwolnienie, ale tak sformułowana umowa nie daje żadnych możliwości :angryy: Tylko ktoś, komu obojętny jest los psiaka po adopcji, mógł tak sformułować umowę. Quote
Bejotka Posted December 21, 2012 Posted December 21, 2012 I ja pamiętam... :( Żeby Ci Kamyczku zimno nie było... Quote
gosiaczek1984 Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 Co z kamykiem,udalo sie cos zdzialac? Quote
rita60 Posted January 15, 2013 Author Posted January 15, 2013 [quote name='gosiaczek1984']Co z kamykiem,udalo sie cos zdzialac?[/QUOTE] Cały czas działam,ale tutaj potrzeba chęci jakieś organizacji pro zwierzęcej... Quote
bakusiowa Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 Czy ktos może tam podjechac i sprawdzić sutuacje Kamyka? Quote
xxxx52 Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 Zarzucono mnie , ze nic nie zdzialam zeby Kamyczka uwolnic ,ze mam wplynac na ponoc mojego meza niby prezesa imieniem Mariusz,zeby uwolnil psa. Dobrze ,ze jestem na tym forum ,bo z dogomani moglam sie dowiedziec ,ze jestem bigamistka i mam drugiego meza imieniem Mariusz co ja jeszcze sie dowiem.Moze tak tam te fantazjujace osoby sie rusza i same uwolnia psa ,a nie kombinuja :stupid: Quote
bakusiowa Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 [quote name='xxxx52']Zarzucono mnie , ze nic nie zdzialam zeby Kamyczka uwolnic ,ze mam wplynac na ponoc mojego meza niby prezesa imieniem Mariusz,zeby uwolnil psa. Dobrze ,ze jestem na tym forum ,bo z dogomani moglam sie dowiedziec ,ze jestem bigamistka i mam drugiego meza imieniem Mariusz co ja jeszcze sie dowiem.Moze tak tam te fantazjujace osoby sie rusza i same uwolnia psa ,a nie kombinuja :stupid:[/QUOTE] Nic a nic nie rozumiem o czym piszesz. Nigdzie nie czytałam takich rzeczy. Quote
xxxx52 Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 [quote name='bakusiowa']Nic a nic nie rozumiem o czym piszesz. Nigdzie nie czytałam takich rzeczy.[/QUOTE] ja dostalam taka informacje ,dlatego postanowilam napisac i sie zapytac kto te poronione wiadomosci rozsiewa.? Chetnie bym przyjechala i dyplomatyczna droga wyciagnela tego biedaka.Czy nie mozna nic dla niego uczynic? Ps czy wiesz o jakiego to prezesa imieniem Mariusz czy jak tam, chodzi?ponoc to nowy jest Prezes.Moze jest reformowany i da sie przekonac o odebraniu psa? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.