carolinascotties Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 wieso - najpierw trzeba byloby delegacje prawdziwych dyplomatow tam poslac... zadnych podgadywan - proste pytanie... otwarte karty... wtedy wiedzielibysmy, na czym stoimy... trzeba dzialac... to, ze piszemy tutaj o tym, z pamietamy - ze zwracamy sie do kamyka...to mu nie pomoze... osoby najblizej sprawy wypowiadac sie nie chca i szkoda... Quote
Marlena:) Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 Pan go nie odda, nie sprzeda - bo 'bardzo go lubi i pies jest dobrym stróżem, pozatym jest mu tutaj dobrze' ....... :( Quote
majku33krakow Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 a jak by do sadu sprawe dac?na zasadzie ze pies sie meczy?powołac rzeczoznawce,behawioryste chyba,bo inaczej niewiem jak. Quote
marlenka Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 jesli ktoś jeszcze nie glosował , bardzo prosze na oddanie głosu na Fundację Ostatnia szansa , to ostatnie chwile na głowsowanie , bardzo potrzebna nam Wasza pomoc , mamy szansę wygrać ale bez Waszej pomocy nie damy rady . Psy z Boguszyc czekają na głosy [url]http://www.dogomania.pl/threads/185270-KrakVet-ankieta-na-maj-wybierzmy-kandydata-razem[/url]!! Quote
Mike i Morgan Posted May 16, 2010 Posted May 16, 2010 [quote name='majku33krakow']a jak by do sadu sprawe dac?na zasadzie ze pies sie meczy?powołac rzeczoznawce,behawioryste chyba,bo inaczej niewiem jak.[/QUOTE] Sąd nic tu nie da bo co gościu przecież nie zaniedbuje psa a jakby sąd chciał się do łańcucha przyczepić to nic to nie da bo w umowie Tspzu nie było mowy o nie trzymaniu psa na łańcuchu więc lipa jest i tyle :( Quote
majku33krakow Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 [quote name='Mike i Morgan']Sąd nic tu nie da bo co gościu przecież nie zaniedbuje psa a jakby sąd chciał się do łańcucha przyczepić to nic to nie da bo w umowie Tspzu nie było mowy o nie trzymaniu psa na łańcuchu więc lipa jest i tyle :([/QUOTE] mi nie chodzi o łancuch,tylko pies musi sie wybiegac,według zapotrzebowania danej rasy,udowodnic ze pies sie marnuje nałancuchu,jest zaniedbany,pies nie biega,nie wygonii sie codziennie,długie spacery itd. Quote
Jagoda1 Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Przede wszystkim zdelegalizować przez sąd Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt. Jeśli nie umieją sobie poradzić z odebraniem Kamyka z łańcucha, to co za "przyjaciele zwierząt"? Mogli popełnić błąd, ale trzeba naprawić, a nie "umywać" ręce... Quote
rita60 Posted May 17, 2010 Author Posted May 17, 2010 [quote name='Jagoda1']Przede wszystkim zdelegalizować przez sąd Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt. Jeśli nie umieją sobie poradzić z odebraniem Kamyka z łańcucha, to co za "przyjaciele zwierząt"? Mogli popełnić błąd, ale trzeba naprawić, a nie "umywać" ręce...[/QUOTE] To jedyne rozsadne rozwiazanie,ale jak działac na odleglosc:roll: Wyslalam maila do zarzadu Stowarzyszenia z zadaniem wyjasnienia sprawy i odebrania Kamyka,zaprosilam na watek,ale jak widze cisza:shake:to juz jest nieodpowiedzialne, stowarzyszenie jest zobligowane poprzez statut do pomagania zwierzetom,a nie do szkodzenia i wysylania na łancuch:angryy: Quote
carolinascotties Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 to jest norma - brak kompetencji i ciszaaaa - trzeba bedzie to naglosnic... jesli ludzie ze Stowarzyszenia - nie chca psa wyciagnac...to zle o nich swiadczy.. a jesli chca - dlaczego nie moga o tym napisc...moze moglibysmy sie przydac w "burzy mozgow" Quote
wieso Posted May 18, 2010 Posted May 18, 2010 [quote name='carolinascotties']wieso - najpierw trzeba byloby delegacje prawdziwych dyplomatow tam poslac... zadnych podgadywan - proste pytanie... otwarte karty... wtedy wiedzielibysmy, na czym stoimy... trzeba dzialac... to, ze piszemy tutaj o tym, z pamietamy - ze zwracamy sie do kamyka...to mu nie pomoze... osoby najblizej sprawy wypowiadac sie nie chca i szkoda...[/QUOTE] dziekuje za odpowiedz.....straszne ze nie mozna pomoc....przerazenie ze sa tacy "przyjaciele zwierzat"..... Quote
Awit Posted May 18, 2010 Posted May 18, 2010 A mnie zmroziło, że stowarzyszenie w umowie adopcyjnej nie ma zawartych punktów, jakie są w każdej umowie adopcyjnej, czyli o traktowaniu psa jak członka rodziny, co jest jednoznaczne z NIE UWIĄZYWANIEM na łańcuchu. A może mają taki punkt? Wtedy sprawa byłaby jasna, facet nie spełnił warunków i mają prawo rozwiązać umowę i odebrać psa. I nasuwa mi się pytanie, dlaczego te stowarzyszenie nie sprawdza domów przed adopcją...... Ale ze zdjęć widzę, że pies wygląda całkiem dobrze, łańcuch długawy. Nie da się wyedukować człowieka, aby np zbudował mu spory kojec? Quote
carolinascotties Posted May 18, 2010 Posted May 18, 2010 pisalam juz o umowie - tu jest tekst umowy sporzadzonej przez Stowarzyszenie... nie bylo najwazniejszego punktu... [url]http://www.dogomania.pl/threads/147572-Kamyk-najbardziej-zjawiskowy-pies-z-Dogo-na-%C5%82ancuchu-!!!!!!!!!?p=14588853#post14588853[/url] [quote name='carolinascotties']ten punkt odnosnie zwierzat trzymanych na podworku jest niekompletny... :( nie wiem, kto to redagowal...ale robil to na kolanie chyba... wystarczy wpisac w google -"umowa adopcyjna psa" - pierwszy wynik - to tekst - [URL]http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:7n2BXtl97wYJ:afn.pl/pliki/umowa_adopcyjna_psa.doc+umowa+adopcyjna+psa&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&client=firefox-a[/URL] sam poczatek - [FONT=Tahoma][SIZE=2][B][U]Warunki umowy:[/U][/B][/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]1. Adoptujący zobowiązuje się, że nie odda ani nie sprzeda [B]psa[/B] osobom trzecim. Jeżeli adoptujący z jakiś względów nie mógłby zatrzymać [B]psa[/B], jest zobowiązany zawiadomić i oddać zwierzę osobie od której je otrzymał[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]2. Osoba adoptująca [B]psa[/B] zobowiązuje się : [/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2] - traktować [B]psa[/B] zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt,[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]- powiadomić osobę oddająca zwierze do adopcji w razie poważnej choroby, zaginięcia lub śmierci zwierzęcia,[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]- zapewnić zwierzęciu odpowiednie wyżywienie, czystą wodę i ciepłe schronienie,[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]- zapewnić wystarczającą ilość spacerów i wybiegu,[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]- nie wykorzystywać [B]psa[/B] do pracy, polowania, walk psów albo do tresowania do[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]celów obronnych [/SIZE][/FONT][SIZE=4][B][FONT=Tahoma] - nie trzymać [COLOR=black]psa[/COLOR] na łańcuchu ani w boksie, z którego nigdy nie będzie wypuszczany,[/FONT][/B][/SIZE] [FONT=Tahoma][SIZE=2]- zapewnić psu opiekę weterynaryjną w razie choroby, a także regularne szczepienia ochronne i odrobaczanie zgodnie z zaleceniem lekarza weterynarii,[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]- pod żadnym pozorem nie dopuścić do rozmnożenia zwierzęcia, wysterylizować je lub wykastrować [/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]- w najdogodniejszy sposób (list, email, telefon) udzielać informacji osobie oddającej [B]psa[/B] do adopcji o przystosowaniu się zwierzęcia do nowych warunków życia.[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2]moim zdaniem tekst umowy - ktory zostal tu podany i podpisany w odniesieniu do Kamyka to jakis zart... -------------------- [B]proponuję skonsultowac sie co do tego przypadku - z prawnikami - na forum prawnym[/B] - [URL]http://forumprawne.org/dyskusja-ogolna/[/URL] [/SIZE][/FONT][/QUOTE] Quote
Awit Posted May 18, 2010 Posted May 18, 2010 [B][SIZE=4]- nie trzymać [COLOR=black]psa[/COLOR] na łańcuchu ani w boksie, z którego nigdy nie będzie wypuszczany,[/SIZE][/B] Tzn, że można trzymać psa na łańcuchu ale pod warunkiem, że będzie spuszczany do wybiegania? Quote
Marlena:) Posted May 18, 2010 Posted May 18, 2010 W boksie z którego nigdy nie będzie wypuszczany.. Z łańcucha się 'spuszcza' - jakkolwiek to brzmi :evil_lol: Tak więc wyraźnie podkreślone jest to,że psa nie można trzymać na łańcuchu ;) Quote
Awit Posted May 18, 2010 Posted May 18, 2010 No właśnie, wręcz tego byłam pewna, żę łańcuch zabroniony, ale jak sobie przeczytałam takie wytłuszczone + niedotlenienie z powodu infekcji, to coś mi nie pasowało i aż spytałam:-) Quote
carolinascotties Posted May 18, 2010 Posted May 18, 2010 Ciotki-cytujecie to, co ja napisalam o znalezionej w google przykladowej umowie. [B]umowa, ktora podpisano w odniesieniu do Kamyka jest tu - [/B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/147572-Kamyk-najbardziej-zjawiskowy-pies-z-Dogo-na-%C5%82ancuchu-%21%21%21%21%21%21%21%21%21?p=14588853&viewfull=1#post14588853"]http://www.dogomania.pl/threads/147572-Kamyk-najbardziej-zjawiskowy-pies-z-Dogo-na-%C5%82ancuchu-!!!!!!!!!?p=14588853&viewfull=1#post14588853[/URL] "[I]Tekst umowy (umowa, którą podpisałam za Toffika, tak więc jestem właścicielem dokumentu): (...)Zobowiązuję się zapewnić właściwą opiekę,a w szczególności: -Zapewnić zwierzęciu wyżywienie, wodę i odpowiednie schronienie -Utrzymywać zwierzę w domu lub na terenie mojej posesji i nie wypuszczać na tereny otwarte bez nadzoru -Dbać o dobry stan zdrowia zwierzęcia oraz zapewnić niezbędne szczepienia -Zarejestrować zwierze we właściwym urzędzie [B]-Zwierzętom trzymanym na podwórku należy zapewnić kojec, odpowiednią budę i umożliwić wybieganie się[/B] -Traktować zwierzę z należytym mu szacunkiem -Nie poddawać eksperymentom -Nie odsprzedawać i nie przekazywać w charakterze prezentu ani towaru wymiennego -W przypadku zmiany decyzji, po wcześniejszym poinformowaniu Stow , odprowadzić zwierzę w ciągu 14 dni do miejsca jego odbioru Jednocześnie przyjmuje do wiadomości, że w razie złego traktowania zwierzęcia grozi mi odp karna na podst.... TSPZ zastrzega sobie prawo do przeprowadzenia inspekcji w DS i w razie stwierdzenia nieodpowiednich warunków i/lub złego stanu zwierzęcia, jego odebranie. (...)[/I] " slowa nie ma o lancuchu... Quote
kakadu Posted May 19, 2010 Posted May 19, 2010 ktos pisal o kojcu - mysle ze kojec wcale nie bylby lepszy... taka mala klatka to jak wiezienie :( ten pies potrzebuje ruchu; ale odebrac go nie bedzie latwo - zobaczcie jaka ma wypasiona byde; lancuch dlugi... jesyna sznasa to zakaz trzymania psow na lancuchach w ogole, ale tego to nawet my nie doczekamy, znajac nasze piekne prawo... Quote
carolinascotties Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 gdyby chociaz w umowie bylo zdanie o lancuchu - a tam NIC, zero , null... szlag by trafil... czy ktos moze nam tu napisac - czy dzialacie w sprawie Kamyka? czy jest juz skreslony - bo ma dom...wspanialy dom... bude i lancuch... Quote
rita60 Posted May 20, 2010 Author Posted May 20, 2010 [quote name='carolinascotties']gdyby chociaz w umowie bylo zdanie o lancuchu - a tam NIC, zero , null... szlag by trafil... czy ktos moze nam tu napisac - czy dzialacie w sprawie Kamyka? czy jest juz skreslony - bo ma dom...wspanialy dom... bude i lancuch...[/QUOTE] carolina robie co moge i nie odpuszcze:shake: Quote
Jagoda1 Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 [quote name='rita60']carolina robie co moge i nie odpuszcze:shake:[/QUOTE] Znając "rita60", wiem, że bedzie walczyć.... Quote
carolinascotties Posted May 21, 2010 Posted May 21, 2010 Rita - jakbys potrzebowala pomocy z zachodniopomorskiego - to jestem! Quote
rita60 Posted May 21, 2010 Author Posted May 21, 2010 [quote name='carolinascotties']Rita - jakbys potrzebowala pomocy z zachodniopomorskiego - to jestem![/QUOTE] Dzieki cioteczko,bede pamietac. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.