Mike i Morgan Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 [quote name='rita60']Mike jesli tak dobrze znasz uklady panujace w Stowarzyszeniu i schematy działania,to odpowiedz na jedno pytanie- [B]Jak odebrac Kamyka i czy widziałes umowe dotyczaca jego adopcji ?[/B][/QUOTE] Umowy dotyczącej Kamyka nie widziałem ale moim zdaniem nie zmieniła się od czasu jak byłem w stowarzyszeniu a jak go odebrać też nie wiem. To musicie się Luizy pytać co z Kamykiem teraz bo to ona mu znalazła dom i niech weźmie odpowiedzialność za swoje decyzje a nie teraz my się martwimy jego losem a Luiza nie raczy się nawet odezwać na wątku.Schematów działania w stowarzyszeniu już sam nie czaje tam jakoś inaczej podchodzą do tematu adopcji psa niż czytałem na dogo i ogólnie jak w schroniskach jest więc nie wiem co poradzić na ta sytuację! Quote
Marlena:) Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Jeśli umowa jest jaka była jest tam punkt mówiący o tym,ze pies nie trafi na łańcuch. Dogomaniacy nie mogą jednak odebrac psa, to stow musi chcieć go odebrać .... Luiza raczej się na wątku nie odezwie , a jesli nawet pewnie niewiele to wniesie. Jedno jest pewne, to, że Kamyk trafił na Dogo nie znaczy, że został wydany jako pies dogomaniacki - Dogo to dla stow tylko 'tablica ogłoszeniowa' nic więcej. Nic nie znaczą dla nich nasze wypowiedzi - są ciągiem wyrazów, które równie dobrze mogłyby być papierem toaletowym do poddtarcia ............... Niejeden pies z tspz trafił i trafi na łańcuch, tego jestem pewna, ale długa droga przed nami do zmiany świata. Jeśli psy z organizacji prozwierzęcych oddawane są na łańcuch jesteśmy sto lat za murzynami (bez podtekstów). Nikt nie sprawdza co sie z nimi dzieje po adopcji, wiele z nich jest rozmnażanych, bo nikt nie sprawdza czy zostały wysterylizowane. JEDEN WIELKI WSTYD... Nie odbierzcie mojej wcześniejszej odpowiedzi jako obrony tego czynu, bo jest to dla mnie karygodne , ale wiem jak jest, rzeczywistość jest smutna i przygnębiająca - wiemy o tym wszyscy. Jestem optymistką, ale w takich tematach jak ten ręce i wszystko mi opada! Moja wypowiedź byłaby bardziej rozwinięta, ale nie będę publicznie prać żadnych brudów... Quote
Marlena:) Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Nie pisze tego bezstronnie, bo między innymi dlatego zerwałam z tym towarzystwem! Przez rok miałam na dt psa po przejściach, przeżyciach o jakich wielu z nas sobie nie śniło. Kiedy doszedł do siebie postanowiłam poszukać mu wspaniałego domu, z pomocą stow. W niedługim czasie odezwał sie dom. Pojechaliśmy.. Byłam w szoku, kobieta podpisała umowe adopcyjną, po czym wyszliśmy, a kiedy wsiadaliśmy do samochodu przypięła Toffika na łańcuch!! Dzwoniłam, dopytywałam sie, podobno pies spał w domu, chodził na spacery, nie był na łańcuchu. Miesiąc później pojechałam to sprawdzic. Toffik siedział przerażony w pogryzionej ze stresu budzie, na łańcuchu. Serce mi pękło. Zadzwoniłam do stow żeby odebrali mojego ukochanego psa. Pojechali. Dostało mi się za to, że wzbudzam panikę, bo pies miał cudowne warunki, dobre jedzenie, był wesoły. Następnego dnia sama pojechałam po Toffika i już nigdy łańcucha na oczy nie widział! Został ze mną ... Musicie walić do tspz drzwiami i oknami. Może wkońcu zdecydują się odebrać Kamyka i dać mu szansę na szczęśliwe życie na kanapie... Quote
rita60 Posted January 28, 2010 Author Posted January 28, 2010 Pamietamy o tobie piesku........... Quote
Mike i Morgan Posted January 28, 2010 Posted January 28, 2010 Hehe jedyna osoba jeszcze co myśli o Kamyczku:D Ja się nie odzywam tu bo nie ma żadnych nowych info o psie:( Quote
Marlena:) Posted January 28, 2010 Posted January 28, 2010 Pisanie tutaj nie ma sensu.. Damy znać, jak coś się zmieni. Quote
rita60 Posted February 8, 2010 Author Posted February 8, 2010 ................................................... Quote
Mike i Morgan Posted February 9, 2010 Posted February 9, 2010 I zapadła grobowa cisza na wątku:( Quote
rita60 Posted February 14, 2010 Author Posted February 14, 2010 [IMG]http://www.gify-animowane.pl/gify/Milosne/Rozne/11.gif[/IMG]nie poddam sie malenki:shake: Quote
agata51 Posted February 18, 2010 Posted February 18, 2010 [quote name='majuska']Niech no zima odpuści troche;)[/QUOTE] A jak odpości, to co? Quote
majuska Posted February 18, 2010 Posted February 18, 2010 To pojadę poszukać Kamyczka i zobaczyć jak mu sie żyje;) Quote
beka Posted March 1, 2010 Posted March 1, 2010 [quote name='rita60']Mike jesli tak dobrze znasz uklady panujace w Stowarzyszeniu i schematy działania,to odpowiedz na jedno pytanie- [B]Jak odebrac Kamyka i czy widziałes umowe dotyczaca jego adopcji ?[/B][/QUOTE] Jak to na łańcuchu????? odbierzmy go.....:( Quote
rita60 Posted March 1, 2010 Author Posted March 1, 2010 [quote name='beka']Jak to na łańcuchu????? odbierzmy go.....:([/QUOTE] beka gdyby to bylo takie proste,to Kamyk juz by byl w hotelu:roll: Kamyk lezysz mi kamieniem na sercu:-( Quote
rita60 Posted March 1, 2010 Author Posted March 1, 2010 [quote name='beka']Ale można go odebrac czy nie?[/QUOTE] Narazie nie:shake: Quote
Marlena:) Posted March 1, 2010 Posted March 1, 2010 Umowa między Panem a Stowarzyszeniem jest taka, że jeśli do wakacji nie ogrodzi i pies dalej bedzie na łańcuchu będą coś robić w tym kierunku... Quote
rita60 Posted March 5, 2010 Author Posted March 5, 2010 [quote name='beka']Czyli jest furteczka....[/QUOTE] Malenka....ale jest,czekamy:roll: Quote
Paulina_mickey Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 A myślałam dziś o Tobie chłopaczku :) Taka piękna pogoda się zrobiła, mam nadzieję, że możesz w pełni się nią cieszyć :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.