Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[QUOTE]Kaladan nie ma się czego bać ;-)
wystarczy tylko czesać raz dziennie :evil_lol: i oliwić - włos się prawie wcale nie plącze ;-)
No ale Di to taka mała rozrabiara :loveu: , że niewiadomo jak będzie z tym czesaniem :mad:
A kiedy planujesz z małą jechać na wystawę ???[/QUOTE]

Czesana jest codziennie, na razie bardziej zabawowo w ramach przyzwyczajenia. Gorzej że ciągle jest cała w piachu, jakiejś zeschłej trawie i ślinie wujka Rubida, któremu ładuje łebek do paszczy :)
Pierwsza wystawa dopiero w młodzieży, szczeniaki odpuszczamy. Pewnie zabiorę ją towarzysko na jakąś wystawę na którą będę jechać z seterami, niech się przyzwyczaja do tej atmosfery :) Aż się czasami dziwię, że ludzie nie doceniają roli wystaw w socjalizacji psa.

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Kaladan']Czesana jest codziennie, na razie bardziej zabawowo w ramach przyzwyczajenia. Gorzej że ciągle jest cała w piachu, jakiejś zeschłej trawie i ślinie wujka Rubida, któremu ładuje łebek do paszczy :)
Pierwsza wystawa dopiero w młodzieży, szczeniaki odpuszczamy. Pewnie zabiorę ją towarzysko na jakąś wystawę na którą będę jechać z seterami, niech się przyzwyczaja do tej atmosfery :) [B][COLOR=red]Aż się czasami dziwię, że ludzie nie doceniają roli wystaw w socjalizacji psa[/COLOR].[/B][/quote]

skąd ja to znam .... ;)
cóż można powiedzieć Di to [U][B]normalny York[/B][/U] :evil_lol: i nie ma się co dziwić :lol:

my zawsze zabieramy szczeniaki na wystawy (oczywiście te które zostają u nas ;) )
Tanya była nawet w Berlinie :cool3: towarzysko oczywiście ;)

[B][COLOR=red]Bo wystawy je męczą[/COLOR] :evil_lol: [/B]

Posted

[quote name='Kaladan']Aż się czasami dziwię, że ludzie nie doceniają roli wystaw w socjalizacji psa.[/quote]
prawda??:evil_lol:
Anka super te Twoje Gordony!!!!!

Kiedy pokarzesz Di-dusię??

Posted

[quote name='Burchardt']Byliśmy w York Centrum u Pani Zwolińskiej. Jeśli chodzi o zbliżenie boczne będzie trudno, ale spróbuję. Tupek nie jest fanem aparatu fotograficznego. Jak tylko biorę do ręki aparat to pies zwiewa. No gwiazdą to on nie będzie.

Kasia i Tupek[/quote]

może Ci się uda-czekam z niecierpliwością;)

Posted

[QUOTE] Anka super te Twoje Gordony!!!!!

Kiedy pokarzesz Di-dusię??[/QUOTE]

Dziękuję :oops: Jesteśmy z nich bardzo dumni.

Jestem w trakcie uaktualniania strony - najpierw nowe zdjęcia gordoniastych (bo oprócz newsów to są z zeszłego roku...) i zapowiedź miotu, a potem przyjdzie czas na Didi :)

  • 2 weeks later...
Posted

Witam!
Jestem tu nowa, jak mowi moj nick mam na imie Kasia a moj kochany maluszek Max. Moj "yorguś" urodzil sie 8 stycznia 2007 roku, dostalismy go od Pani Kasi z Siedlec dla mojego autystycznego 6-letniego brata. Powiem szczerze, że dzis rano sama obciełam Maxa, wyszlo...amatorsko...sami ocencie..ale przynajmniej moja psinka ma wygodnie i nie zagrażają juz jej letnie upaly:multi: Czy ktoś moglby mi podpowiedzieć jak tu dodac zdjęcia? Pozdrawiam!!!

Posted

[COLOR=blue][B]Tutaj jest link[/B][/COLOR]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=6259&highlight=zdj%C4%99cia+na+forum+KROK+PO+KROKU"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=6259&highlight=zdj%C4%99cia+na+forum+KROK+PO+KROKU[/URL]

Posted

To jest moj Max, na zdjęciu ma prawie 5 miesięcy, tylko proszę nie śmiejcie się z niego, obcięła go mama zwykłymi nożyczkami...czy według Was powinnam udać się z nim mimo wszystko do fryzjera? Pozdrawiam!!!
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/374/9b8e38886fb7b497.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Kasiu droga hm więc gdyby to ja np miałabym sama obciąc mojego psa
to na pewno skorzystałabym z fotek fachowo obciętych yorków:p
Maxowi napewno jest teraz wygodniej.
Do fryzjera to już nie masz po co sie wybierać, gdyż na pycholku jest zbyt krótko ścięty no chyba, że wygoli mu grzbiecik maszynką.

Posted

:)musieliśmy sciąć Maxa od razu bo bawił się ten mój łobuziak w liściach i pod sosenkami i wrócił z taka sierścią, że nie mieliśmy wyjścia...ale pocieszam sie tym, że to było jego pierwsze ścięcie więc za jednym zamachem pozbyliśmy się wszystkich czarnyh szczenięcych włosków no i nie mamy juz problemu z czymś typu..spacerujemy a tu nagle Max kladzie sie na ziemi i nie chce nigdzie iśc bo mu jest gorąco:) Pozdrawiam!!!

Posted

[quote name='Pegaza']Kasiu droga hm więc gdyby to ja np miałabym sama obciąc mojego psa
to na pewno skorzystałabym z fotek fachowo obciętych yorków:p
Maxowi napewno jest teraz wygodniej.
Do fryzjera to już nie masz po co sie wybierać, gdyż na pycholku jest zbyt krótko ścięty no chyba, że wygoli mu grzbiecik maszynką.[/quote]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]Pegaza nie czepiaj się :eviltong: :evil_lol:[/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]Moim zdaniem jest super w porównaniu do tego co potrafią niektórzy "fryzjerzy" zrobić to to jest mistrzostwo świata :razz: tym bardziej, że NOŻYCZKAMI :cool3: [/COLOR][/FONT]

Posted

;) Widzę, że fryzurka, jeśli to, co ma na sobie mój Max w porównaniu do Waszych Yorków można nazwać fryzurką wywołuje u Was różne odczucia:) Ja powiem tak...przed obcięciem zawsze gdy ktoś przechodził obok Maxa mogłam usłyszeć komentarze typu.."a co to takiego? Wiewiórka czy kot"...po obcięciu juz tego nie słyszę...ale mniejsza z tym...to prawda, że Max zbyt pięknie to nie wygląda...ale ja i tak kocham go nad życie bez względu czy ma długaśne włoski czy wyglada jak owieczka a poza tym przez jakis czas oboje będziemy mogli zapomnieć o wplątanych w jego włoski patykach, liściach itp...najwazniejsze, że Max w środku jest taki sam..łobuziakowaty, mega kochany i miluuusi:)ale dodam jeszcze jedno...następnym razem jednak wybierzemy się do psiego fryzjera:)Pozdrawiam!!!

Posted

A Tobie nane bardzo dziękuję za to, że chociaż Ty nie krytykujesz tego jak obcięliśmy Maxa...to był nasz pierwszy raz:) a Max to nasz pierwszy piesek...i nieważne jak wygląda i tak bardzo mocno go kochamy...szczególnie chyba ja bo Magdzik...to takie moje dziecko:)

Posted

[quote name='Kasia&Max']A Tobie nane bardzo dziękuję za to, że chociaż Ty nie krytykujesz tego jak obcięliśmy Maxa...to był nasz pierwszy raz:) a Max to nasz pierwszy piesek...i nieważne jak wygląda i tak bardzo mocno go kochamy...szczególnie chyba ja bo Magdzik...to takie moje dziecko:)[/quote]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]nie ma za co :loveu: [/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]najważniejsze, że go kochacie takim jakim jest[/COLOR][/FONT] ;)

Posted

No tak Nane przychlebca:evil_lol:
Kasiu przecież ja nie napisałam że Twój pies jest brzydki:razz:

Pozwole sobie tu zamieścic fotke przed obcięciem
wygląda jak york a nie jak kot czy wiewiórka nie wiem co niektórzy
chyba oczu nie mają,jest śliczny:)

[IMG]http://images21.fotosik.pl/319/7e803f6ecc6888aa.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Pegaza']No tak Nane przychlebca:evil_lol:
Kasiu przecież ja nie napisałam że Twój pies jest brzydki:razz:

Pozwole sobie tu zamieścic fotke przed obcięciem
wygląda jak york a nie jak kot czy wiewiórka nie wiem co niektórzy
chyba oczu nie mają,jest śliczny:)

[IMG]http://images21.fotosik.pl/319/7e803f6ecc6888aa.jpg[/IMG][/quote]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]Kasia musisz się przyzwyczaić, że Pegaza zawsze jest szczera :eviltong: :evil_lol: [/COLOR][/FONT]

Posted

Wiesz NANE napisze tak Kasia pytała czy ma z nim iść do fryzjera więc w temacie odpowiedziałam:p
co się tyczy obcięcia jak czytam sama KASIA też nie jest pewna czy dobrze jest ścięty i dobrze wygląda:razz:
Sama Kasia moim zdaniem nie musi się przejmować:p
i tyle bo widze że ktoś usiłuje włozyć słowa, których tutaj nie napisałam

Posted

Wiecie co Wam powiem...jesteście fajni:)nie wiem, czy zauważyliście ale Maxowi zostawiliśmy na główce kucyka...gdy mu rozpuszczam na noc wloski wyglada tak fajnie, że nie sposób patrząc na niego nie uśmiechnąć się:)jak zrobie mu zdjęcie to Wam podrzucę i jeszcze jedno..po ścięciu Max ma zupełnie inny kolor, co widać na zdjęciu, do tego wypadły mu wszystkie mleczaki na dole...zabawnie wyglada:) tylko coś te jego kiłki nie ruszają się...Mam jeszcze jedno do Was pytanie...ale tak szczerze...czy kiedykolwiek Wasze yorki były tak krótko obcięte jak mój Max?Pozdrawiam!!!

Posted

[quote name='Pegaza']Wiesz NANE napisze tak Kasia pytała czy ma z nim iść do fryzjera więc w temacie odpowiedziałam:p
co się tyczy obcięcia jak czytam sama KASIA też nie jest pewna czy dobrze jest ścięty i dobrze wygląda:razz:
Sama Kasia moim zdaniem nie musi się przejmować:p
i tyle bo widze że ktoś usiłuje włozyć słowa, których tutaj nie napisałam[/quote]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]dobra Pegaza skończmy temat bo robi się niebezpieczny ;) (nie chciałam cię urazić)[/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]ja wziełam pod uwagę to, że pies był obcięty przez amatora a czy Kasia pójdzie z nim do fryzjera to już od niej zależy :roll: [/COLOR][/FONT]

Posted

Kasiu zobacz sobie galeryjke właśnie ostrzyżonych yorków tam znajdziesz odpowiedż na swoje pytanie:lol:
Nane :-x wybieram się do Ciebie z tym na początek a potem będzie to:2gunfire: :eviltong:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...