Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ralacja z podróży:

Przyjechaliśmy.
Jezu, jaki on piękny. Wielki, dostojny grzecznie leżący na kupie piachu pod opieką cudownych ludzi. Obok szczotka :)

Bez problemu dał się pogłaskać, pomerdał ogonem.

Moje założenia były takie: przejdę się z nim na spacer, założę obroże, pomiziam, poprzytulam, porozmawiam - mienie godzina i będę prosić o wejście do samochodu. Minie kolejna godzina i kolejna ...
Stało się jednak inaczej :) Milord poszedł sobie na spacerek, Mariusz (kolega z Psiego Anioła za nim). Założył mu pętlę, Milord bardzo ładnie chodzi na smyczy, podszedł do samochodu, założył kaganiec (Milord wciąż bardzo grzeczny) i ... wsadził psa :) "No to jedziemy, powiedział" :) I pojechaliśmy. Agnieszka (jedna z jego miejscowych opiekunek) płakała (też bym płakała)!

W drodze Milord był w kagańcu. Nie widzieliśmy jak zareaguje na podróż, czy wychodzenie z samochodu.

Po drodze musieliśmy zapakować jeszcze jeden, tym razem mebel do samochodu, więc Milorda trzeba było wyjąć. Na króciutkich postojach właziłam do niego do tyłu i głaskałam. Nie powiem, w tym kagańcu był bardzo biedny...On już chciał go zdjąć, wyjść. Ale nam zostało jeszcze pół godziny do hotelu.

A więc, wysiadł z samochodu, zapakowaliśmy mebel, założyliśmy kaganiec i Mariusz zabrał się do ponownego wsadzania Milorda. I co? Milord wskoczył sam! Zdjeliśmy mu kaganiec, słyszałam jego oddech przy uchu, głowę miał przy mnie.
Póżniej poszedł na koniec samochodu, usiadł i obserwował wszystko w tylniej szybie. Widok cudowny(moja sunia też lubi patrzeć co się dzieje).

Przyjechaliśmy do hotelu. Wysiadł i hop ogon do góry! Wypił michę wody, zaznaczył teren (takie ładne zielone listki zasadzone przy dmu Astaroth :) i zaczęliśmy zwiedzać jego przejściowe lokum.
Piękne duże kojce, ogromy wybieg (można nazwać to łąką), drzewka - raj dla psiaków i innych zwierzaków.

Przywitała nas sunia, tymczasowiczka Astaroth. Milord był przeszęśliwy! Machał ogonem na prawo i lewo, taki loverboy :cool3:

Musieliśmy już jechać, późno było. Przytulania nie było końca. Jeju, jak miło było się do niego przytulić! Rewelacja.

Reasumując:
Na moje oko ma ok. 1,5 roku. Zęby ładne, uszy czyste, oczy brak entr.... (język mi się łamie). Wychudzony - kwestia miesiąca, dlatego wygląda nieproporcjonalnie. Wielki łeb, jakby do ula wsadził i chudy tulów.

Nie zauważyłam też nic niepokojącego w chodzie.
Jest wysoki, będzie ogromny.

Pies nie wykazuje żadnych oznak agresji. Sprawdzanie zębów, zaglądanie w uszy, grzebanie ręką w misce - łagodny jak baranek

Do dzieci - tak (sprawdzane na miejscu, była mała dziewczynka ok. lat 7)
Do kotów - objętnie
Do suk - jak najbardziej
Do psów - nie wiem.

Pies do kastracji!

Mariusz wstawiaj zdjęcia!

Posted

Mogę tylko dodać kilka uwag Astarot z wczorajszego wieczora,nocki i ranka.
Milordzik spędził noc w domu,ale...tę spędzi już w kojcu,bo w zamkniętym pomieszczeniu straszliwie dyszał i było mu za ciepło.Rano juz wylegiwał się w swoim kojcu...i tam mu sie chyba podobało- spokojny,wyluzowany...odpoczywał.
Rano nie od razu zabrał sie za jedzenie...podszedł do tego spokojnie i z godnością:lol:...dzisiaj zapoznawanie si z nowym otoczeniem, domownikami.
Jutro zaś planowana jest wizyta u weterynarza!

Astaroth...napisze potem o jego pierwszym dniu w hoteliku...sama czekam na te wieści z niecierpliwością.

Czekam też na fotki z podróży...i-hahaha...przypomniało mi sie jak Madallena opowiadała,że jak miał kaganiec,to cały czas trzymał pysk tuż za jej głową i...dyyyyyyszaaaaał! Natychmiast po jego zdjęciu- poszedł sobie do tylnego okna i delektował sie mijającymi obrazami!!!:evil_lol:...już nie musiał demonstrować jak bardzo mu niewygodnie! Mądra bestia!:lol::loveu:

Posted

[quote name='Madallena']W kagańcu ślina wisiała mu do pasa :) po zdjęciu kagańca nie było śladu po długich, wiszących przy faflach ... jak to nazwać?[/quote]


[B]Mądrością![/B]:loveu:...po co ma wyglądać jak flejtuch,kiedy już nic nie musi demonstrować?

Posted

He he, dobre z tą mądrością ;)

Astaroth, daj jakieś relacje. Ciekawa jestem co u niego... Jak zareagował na psa?

Co do podwórka to ja jestem jak najbardziej za. W domu za ciepło. A najlepiej, jakby ktoś z nim w tym kojcu przenocował dzisiaj :razz: ehhh, czego się nie robi dla psiaków ;)

Posted

[quote name='Madallena']He he, dobre z tą mądrością ;)

Astaroth, daj jakieś relacje. Ciekawa jestem co u niego... Jak zareagował na psa?

[B]Co do podwórka to ja jestem jak najbardziej za. W domu za ciepło. A najlepiej, jakby ktoś z nim w tym kojcu przenocował dzisiaj :razz: ehhh, czego się nie robi dla psiaków [/B];)[/quote]

A,co- wybierasz się i tak delikatnie zapowiadasz?:cool3:...poprosić Astaroth o przygotowanie poduszeczki:cool3::evil_lol:?

Astaroth, wejdzie na neta może wieczorkiem...a teraz chyba przedstawia towarzystwo sobie nawzajem...oprowadza Milorda po włościach...
Acha...zakupiony dla Stivika środek na wspomaganie układu kostnego,dotarł...przedwczoraj!:mad:...jeśli Milordzik będzie miał potrzebę(dowiemy sie jutro u weta) -profilaktycznie np.,przyjmować go...to już ma! On przynajmniej zdąży z niego skorzystać!:angryy:

Posted

Milord w samochodzie:

[IMG]http://img16.imageshack.us/img16/9959/dsc02272ef.jpg[/IMG]
Dobra dobra, tu trochę ściamnia i pozuje! że niby tak mu źle :cool3:
[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/2017/dsc02274w.jpg[/IMG]

O! a tu widać zwisającą mu MĄDROŚĆ jak to zuzlikowa nazwała :)

Posted

To może i ja dam coś od siebie :)

[IMG]http://img170.imageshack.us/img170/9246/obraz181z.jpg[/IMG]

[IMG]http://img223.imageshack.us/img223/4237/obraz185a.jpg[/IMG]

[IMG]http://img170.imageshack.us/img170/4579/obraz186.jpg[/IMG]

[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/7686/obraz188s.jpg[/IMG]

Tysiąc pluszaków nie zastąpi tej Główki :)

Posted

[quote name='Pliszka']Piękny :loveu:

zuzlikowa, na swoje konto zbierasz na chłopaka?[/quote]

Tak Pliszeczko...bico nie dała mi się wrobić...sama muszę liczyć i rachunków pilnować...:-(...a wbrew pozorom,aż taki ekonom to ja nie jestem!

Posted

Madallena.Magellan...dziękuję za cudne fotki!

Mam już gotową fotodokumentację do pięknego allegra dla Milordzika!
Teraz tylko istotne...wet,poznać charakter.B.dużo już wiemy-spokojny,zrównoważony,łagodny w stosunku do ludzi,poddaje się wszystkim zabiegom pielęgnacyjnym bez oporów,można grzebać mu w misce, bardzo lubi suczki, ...panów,to trzeba jeszcze poobserwować-wczoraj początek był niezły,ale wpadła mała wsza,czyli psię mniejsze od głowy Milordzika...najaszczyła,najaszczyła i uciekła,a miedzy panami już zawarczało i zdenerwowało się!



Mała prośba...Madallenko,Magellan- możecie [B]zmniejszyć fotki do 650 na coś tam?[/B]...wpadnie mod i poustawia,a do tego źle się otwiera strona,a efektu szkoda...:oops:...a i taka mała informacja(ja nie wiedziałam i publicznie mnie obsztorcowano:evil_lol:)...w jednym poście może być max.5 fotek. No i na tyle z pouczeniami...więcej nie będę.:lol:

Posted

[quote name='zuzlikowa']Tak Pliszeczko...bico nie dała mi się wrobić...sama muszę liczyć i rachunków pilnować...:-(...a wbrew pozorom,aż taki ekonom to ja nie jestem![/quote]

ano nie dałam się wrobić:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

Mówisz - masz :) Zdjęcia pomniejszone do wymaganego rozmiaru 640, niżej wklejam pozostałe trzy zdjątka....

[IMG]http://img529.imageshack.us/img529/9290/obraz196s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img223.imageshack.us/img223/1884/obraz200l.jpg[/IMG]

[IMG]http://img525.imageshack.us/img525/7442/obraz202t.jpg[/IMG]

Fotogeniczny z Niego chłopak :)

Posted

Kurczaki, ależ on jest piękny ten nasz Milordzik!:loveu::loveu::loveu::loveu: Tak piękny, że chyba zaraz zwariuję:evil_lol::loveu: łepeczka ma niesamowicie pluszowy:loveu::loveu::multi:


[B]a fotki - tak koniecznie trzeba zmniejszyć ich rozdzielczość, i w poście na raz może być ich po 5 sztuk:roll:[/B]

Posted

[quote name='Lu_Gosiak']zuzliku to ja tez poprosze na pw, bo przeciez obiecalam chłopakowi ;) jest przepiekny:loveu::loveu: iiiiii znajac Zuzlika znajdzie pewnie domek w tydzien:evil_lol::evil_lol:[/quote]

Taki piękny chłopak?...nie może być inaczej!!!
I pomyśleć,że domek jeszcze nie wie,że bedzie miał takie szczęście!...ale szybko sie dowie!

Już wysyłam Gosieńko...już wysyłam!:loveu:


Hej,bico...porzuciłaś,zostawiłaś samotną z tymi rachunkami i jeszcze sie cieszysz Brutusie?:angryy:...proszę Cie tylko nie wariuj,bo za moment i tak Ci się nie dam wywinąć...mam ograniczoną wyporność matematyczną!!!:cool3:

Posted

Obejrzałam sobie fotki znowu i:evil_lol::evil_lol::evil_lol:...w uszach mi wybrzmiewa- czasami wygląda jak trzy dni po przepiciu!
Słodki jest,a jaki cwaniak- Mądrością:evil_lol: zmusił Madallene do zdjęcia kagańca!

Posted

[quote name='zuzlikowa']
Hej,bico...porzuciłaś,zostawiłaś samotną z tymi rachunkami i jeszcze sie cieszysz Brutusie?:angryy:...proszę Cie tylko nie wariuj,bo za moment i tak Ci się nie dam wywinąć...mam ograniczoną wyporność matematyczną!!!:cool3:[/quote]

hehe:evil_lol: mam ograniczona wyporność matematyczną" - w podstawówce i ogólniaku też tak mówiłam:eviltong::evil_lol:
ależ ja ma GIENIAlne poczucie humoru, czyż nie?:roflt::roflt:

Posted

Magellan...dzięki,nawialiśmy modom!:lol:

I oczywiście znowu se pych obejrzałam...:loveu:

Bico...sie nie migaj,nie migaj...Ty nie zając ja nie wilk...ja to żuber!:evil_lol: ...gdzie nie polecisz,tam sie na mnie nadziejesz!

Posted

[quote name='zuzlikowa']
Bico...sie nie migaj,nie migaj...Ty nie zając ja nie wilk...ja to żuber!:evil_lol: ...gdzie nie polecisz,tam sie na mnie nadziejesz![/quote]

Roma, jak Ty to "żuber", to ja motylem jestem, wobec tego:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...