Hodowle buldożkow francuskich (prosimy zakladac oddzielne tematy!)

[Draczyn]

Tak to były dobre czasy. Wielu już wśród nas nie ma. Zaczęłyśmy trochę rozmawiać jak staruszki, a ja mimo podeszłego wieku młodo się czuję, a ty elarusos jesteś jeszcze młodą atrakcyjną babką. Napewno jeszcze będzie fajnie o ile wszyscy o to się postaramy

[Draczyn]

Justyna - pesymizm zabija. Załóż różowe okulary. Trzeba myśleć pozytywnie

[elżbietarusos]

Chyba da radę.
Zatem czas wrócić na ringi .

[JustynaJK]

pewnie tak,ale cóz na to poradzić......

[matrix.....]

Justyna założyć różowe okulary, psa do ręki i na ring :D
Czy Ty wystawiasz teraz jakieś psy?

[Draczyn]

Elarusos, a czy pamiętasz tą klubówkę we Wrocławiu, gdzie mimo wysiLków "Prezesa" wygraliśmy hodowlę buldożków z jedą suką i dwoma Szczeniakami (m.in TwOj Banan),a organizator ściągal nas z pudła krzycząc, że to jakaś pomyłka i dopiero sędzia musial go uciszyć i kazał nam zostać na pudle. Ekstra było. Ubaw wielki

[elżbietarusos]

Pewnie ,że pamiętam.
Jedno Twoje hasło i gnałam na drugi koniec Polski by pokazać " Banana " w całej krasie.Nic się nie zmieniła. Jest piękna jak w klasie szczeniąt.
Myślę , że dokopie PACYNIE w weteranach.Zawsze uważałam , że jest od niej ładniejsza , niestety sędziowie byli innego zdania.

[elżbietarusos]

Poza tym z Wrocławiem teraz kicha.
PREZES jest czujniejszy.Sędziowie też wiedzą kto ich zaprasza na wystawę i komu mają wyrażać wdzieczność za owo zaproszenie.
Jedyna pociecha w tym , ze PREZES nie ma już czego wystawiać.
Dla mnie to jednak pociecha wątpliwa gdyż moje psy to także banda emerytów.
Ale skoro MINIMOLOS lubi dojrzałe kobiety , to może czas zawalczyć nimi.
Pozdrawiam wszyskie buldożki płci męskiej i żeńskiej powyżej 8 lat.

[elżbietarusos]

Nie mam co robić więc czytam swoje wypowiedzi.
I co zauważyłam? U siebie jedyną pociechę ( patrz moja ostatnia wypowiedź )
PREZES ma zaś tych POCIECH 100 . To taki żarcik na zakończenie dnia.

[resuruss]

Witam elzbietarusos!!!!Niedawno pisalam do Pani w sprawie pieseczka - niestety ze wzgledu na sily wyzsze nie mogl do mnie trafic :( :( :( :( :( .Ciesze sie ,ze zawitala Pani na forum!!!!!!!!!!Jeszcze raz witam serdecznie!!!!

[matrix.....]

elżbietarusos wysłałem pv z zapytaniem :)

[elżbietarusos]

Jezu!
Matrix co to jest pv ?

[matrix.....]

:D to jest prywatna wiadomość, można ją odczytać w folderze prywatnych wiadomości, na górze strony po prawej

[Draczyn]

Fajny był ten Wrocław. Ale przynajmniej są wspomnienia, Który to bł rok. chyba 7 lat temu. Napisz elzbieta coś wiecej o tej klubówce, bo ty lepiej piszesz - masz tzw lekkie pióro

[Draczyn]

Pv - na samej górze stony głownej po samej prawej strnie jest kropka - masz prywatną wiadomość i tam trzeba kliknąć Tam gdzie sie logujesz, tylko nie wyloguj się przez przypadek

[JustynaJK]

zawsze można zalogować się ponownie spokojnie

[matrix.....]

narobiłem trochę zamieszania :oops: , już się poprawię obiecuję :)

[Draczyn]

Dla ciebie Matrix logowaniw jest proste, ale dla nas to droga przez mękę, cikawe, czy Ela znalazła tą prywatną wiadomość

[matrix.....]

Ja też wiele jeszcze nie potrafię tutaj zrobić,
otrzymałem jednak wiadomość dziękuję serdecznie i już odpowiedziałem :)

[elżbietarusos]

Już czaję bazę.
Przeczytałam i odpowiedziałam Ci Matrix.
Krysiu, ja mam pamięć dobrą , ale krótką.
Nie pamiętam wyników z wystaw np. miałam problem z przypomnieniem sobie wystaw klubowych do serwisu BF na których coś tam moje psy wygrywały.
Czasami fakty mi umykają , doskonale natomiast pamiętam nastroje , emocje. Będę śledzić co piszecie i wtrącać się na bieżąco. Może cos tam sobie przypomnę .
Z nazwiskami też u mnie nie najlepiej.Ostatnio prześladuje mnie jedno Alzhaimer

[resuruss]

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[Draczyn]

Ela, chyba lekko przesadzasz. Wszyscy się dziwią, że ni jeżdzimy do rocławia. Opowiedz jak to było

[matrix.....]

ale lepiej nie podawajcie nazwisk bo znowu aferka będzie 8)

[elżbietarusos]

Minimolosku , co mam zrobić by tak jak Krysia mieć ładne zdjęcie na czołówce najlepiej to z mojej książki.

[Draczyn]

Masz rację Matrix. Tym razem bez nazwisk