Jump to content
Dogomania

[mlb] dzika lilka - ma dom !!!


malibo57

Recommended Posts

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/523/a785ed5930ba8d81med.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/523/13fd9b3160912e7c.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/523/f247e71ee5785494.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • Replies 192
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Króciutki news od Lilki:)
"A Lilka też wydaje mi się że zrobiła się bardziej normalnym psem. W domu już tak nas się nie boi, przy nas baraszkuje z moją Kanu, udało mi się jej delikatnie wyperswadować spanie z nami w łóżku, i śpi obok na kanapie, a jak jej za gorąco to na podłodze. Uwielbia jak tarmosi się ją za uszy. Na spacerze nie chodzi już przy lewej nodze , a jeśli chce być blisko człowieka to idzie dokładnie za mną, czasem depcząc mi po piętach. Teraz korzysta również z tego że wydeptuję pierwsza ścieżkę w głębokim śniegu. Ale jak tylko się odwracam nawet ze smakołykiem albo sprawdzam czy z tyłu nie został jakiś inny pies to wtedy pryska w bok i zaczyna ganiać jakby sobie uświadamiała dopiero teraz że jest wolna. Jak pobędzie z nami i z moimi psami w domu to zachowuje sie jak domowy pies, a jak pobiega z Burką i Rufusem na dworze to robi się nieufna do nas. Więc czasami jest oswojona , a czasami jeszcze dzika. Nie wiem czy się powtarzam ale nauczyła się też delikatnie brać z ręki, albo po prostu sie już tak nie stresuje , bo kiedy coś ją niepokoi to tak szybko kłapie zębami smakołyk razem z ręką że gwiazdy pokazują mi się w oczach. Mogę też napisać że udaje nam sie z Lilką dogadać w języku ludzkim. Dobrze rozumie słowo "chodź". Ten wyraz miała już osłuchany jak do mnie przyszła, dlatego nim się posługiwałam i doszłyśmy do głębokiego rozumienia tego słowa, właściwie można powiedzieć że słowo to jest uniwersalne. Chodź czyli chodź na spacer, wejdź do domu, wyjdź z domu, wyjdź z pokoju, wejdź do pokoju, zejdź z łóżka, wejdź do klatki, wyjdź z klatki , wejdź pod stół, przejdź , przesuń się, masz nagrodę itp .(oczywiście pomagają gesty) Ale muszę powiedzieć że Lilka wie już że Lilka to ona. podchodzi czasami na imię do nas, żeby sprawdzić czy coś dostanie, odwraca głowę w naszą stronę kiedy mówimy do niej po imieniu itp. Zaczęła rozumieć też słowo "masz" i chętnie korzysta z tej wiedzy. Na spacerze reaguje na gwizdanie, a ja gwiżdżę inaczej kiedy zwołuję psy, inaczej kiedy zmieniam trasę, inaczej kiedy wracamy do domu, i Lilka to kuma pewnie dlatego że dobrze obserwuje moje psy. To gwizdanie to rozumie i się stosuje nawet samodzielna Burka. Mam nadzieje że Lilka osłuchuje się też z tym co gadam do moich psów i kiedyś nastąpi przełom w jej rozumieniu ludzkiego. Bo jak jest choć trochę w stresie to rozumie tylko " chodź"."

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...

Wow! Witaj, Patrycjo:)
Ale dostałam speeda - tu też mam opóźnienie...Zdjęcia są fantastyczne!

[IMG]http://img263.imageshack.us/img263/9176/zdjcie5498.jpg[/IMG]

[IMG]http://img96.imageshack.us/img96/773/zdjcie5502.jpg[/IMG]

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/5708/zdjcie5506.jpg[/IMG]

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/2054/zdjcie5510.jpg[/IMG]

[IMG]http://img204.imageshack.us/img204/9122/zdjcie5513.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia są z 19.01.

[IMG]http://img218.imageshack.us/img218/4711/zdjcie5514.jpg[/IMG]

[IMG]http://img717.imageshack.us/img717/2452/zdjcie5515.jpg[/IMG]

[IMG]http://img64.imageshack.us/img64/624/zdjcie5516.jpg[/IMG]

[IMG]http://img148.imageshack.us/img148/5121/zdjcie5519.jpg[/IMG]

[IMG]http://img600.imageshack.us/img600/7246/zdjcie5521.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

I następna porcja:)
Dzika w towarzystwie rudaski Kanu i trójłapki Fiszu. Obydwie "ustawiają" Lilkę, jak pisze Patrycja.

[IMG]http://img202.imageshack.us/img202/365/zdjcie0186f.jpg[/IMG]

[IMG]http://img62.imageshack.us/img62/7837/zdjcie0188.jpg[/IMG]

[IMG]http://img6.imageshack.us/img6/9258/zdjcie0191t.jpg[/IMG]

[IMG]http://img651.imageshack.us/img651/1329/zdjcie0195h.jpg[/IMG]

[IMG]http://img825.imageshack.us/img825/1536/zdjcie0203l.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/5310/zdjcie0204tw.jpg[/IMG]

[IMG]http://img233.imageshack.us/img233/2035/zdjcie0206i.jpg[/IMG]

[IMG]http://img703.imageshack.us/img703/9296/zdjcie0208.jpg[/IMG]

[IMG]http://img714.imageshack.us/img714/6005/zdjcie0212.jpg[/IMG]

[IMG]http://img687.imageshack.us/img687/3108/zdjcie0209n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Serwis informacyjny:)
"U nas wszystko jest OK
Lilka odkąd nie ma Rufusa zrobiła się całkiem domowa. Wcześniej bardzo chętnie wychodziła na dwór i szalała z Rufciem, i nie bardzo chciała wracać do domu. Teraz na podwórku jest tylko Bura a z nią się Lilka nie przyjaźni, trochę się jej nawet boi, i może dlatego jeśli nie ma potrzeby (siusiu, kupka) to nie chce wychodzić na dwór.
Lilka w domu już nic nie gryzie nawet ostatnio nie potrzebuje zabawek, zostawiałam ją też parę razy na krótko luzem w domu bez klatki i nie narobiła żadnych szkód. Nie załatwia się też w domu, to już od dawna. Załapała też parę naszych delikatnych zakazów, np to żeby nie wchodzić na nasze łóżko do spania, jeśli nie jest przykryte narzutą, rozumie albo się domyśla co znaczy słowo "zejdź", albo "śpimy". W domu nie odosabnia się tylko jest tam gdzie my i reszta psów. Cały czas psy są dla niej najważniejsze, i pewnie już tak zostanie, więc dobrze by było gdyby w nowym domku miała jakieś psie towarzystwo, czyli kogoś kogo by naprawdę rozumiała. Jest bardzo kochana, oswoiła się też już z moją rodziną, i bierze nagrody z ręki, ostatnio dała się też głaskać po grzbiecie i głowie mojej siostrze. Często nam się przygląda. Teraz mam na tydzień bigielkę 6 miesięczną, z którą Lilka uwielbia szaleć, są do siebie bardzo podobne zwłaszcza z umaszczenia. Lilka nie rozumie wycierania łap, i dlatego zawsze ucieka na swoje leżonko a ja pilnuję ją przez chwilę żeby jej sie te łapy na tym posłanku odsączyły. Kiedy biega po podwórku to szczeka na przechodzących ludzi, ale jak jest akcja i wszystkie moje psy podnoszą jazgot i lecą do furtki to Lilka zawsze biegnie w odwrotnym kierunku, zawsze ucieka."

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Serwisik świąteczny:)

"Miałam też gościnnie na " wakacjach" bigielkę. Okazało się że Lilka ma bardzo podobne umaszczenie, więc robiłam im zdjęcia żeby to uwiecznić. Może Lilka ma w genach coś z Bigla? Lilka odkąd nie ma Rufusa jest bardzo domowa. Na krótko zostaje też w domu na luzie i nic nie niszczy. Nie bawi się już tak często zabawkami, chyba panienka dorosła. Ale ma czasami jakieś lęki, nie wiadomo z jakiej przyczyny. Np często zostawała w klatce w domu,kiedy musiałam wyjść, nie było to zwykle dłużej niż 5 godzin, a przeważnie krócej. Ale parę dni temu zdemolowała klatkę tzn wciągnęła drzwiczki do środka i wyrwała pręt. Nie było mnie około trzech godzin. Potem zachowywała się normalnie. Ogólnie w domu i na spacerze zachowuje się bardzo swobodnie wobec nas ale kiedy na spacer idą obce osoby, to Lilka czasami rezygnuje ze spaceru albo trzyma się z daleka. Do mojego siostrzeńca już się przyzwyczaiła, co widać na zdjęciu, ale traktuje go z respektem. Najlepiej to Lilka czuje się kiedy ludzie leżą, wtedy się ich nie boi . W domu też zachowuje się bardziej poważnie, nie kombinuje z krzesłami, ale głośne dźwięki, szybkie ruchy powodują że Lilka podskakuje, albo zwiewa pod stół. Czasami zwiewa z pokoju i strasznie ślizga się na panelach , wystawia wtedy pazury i wygląda jak na lodzie, wtedy spokojnie czekamy aż Lilka złapie grunt i zatrzyma się w bezpiecznym jej zdaniem miejscu. Potem życie toczy się dalej bez zwracania uwagi na jej dziwne zachowanie, a ona w momencie wychodzi i znowu plącze się pod nogami. Wygląda to trochę tak jakby ona sama nie radziła sobie ze swoimi chwilowymi atakami lęku. Gdy są goście to Lilka chowa się w bezpieczne miejsce np do klatek (mam dwie), albo na fotel i czujnie zasypia. Bardziej znanym gościom towarzyszy pod stołem, i nawet delikatnie ich obwąchuje, i zawsze przyjmuje smakołyk. A robi to już bardzo delikatnie. Co do wchodzenia do klatki to kiedy miałam np bigielkę to wchodziły mi do klatki obydwie mimo że wołałam tylko bigla. Ale Lilka Poproszona o wyjście z klatki szybko wychodziła. Lilka dużo nas obserwuje i sprawia wrażenie bardzo rozumnej, tylko czasami strach przeszkadza jej myśleć."

[IMG]http://img34.imageshack.us/img34/5631/zdjcie0004e.jpg[/IMG]

[IMG]http://img339.imageshack.us/img339/8301/zdjcie0022r.jpg[/IMG]

[IMG]http://img534.imageshack.us/img534/2016/zdjcie0024v.jpg[/IMG]

[IMG]http://img717.imageshack.us/img717/4461/zdjcie0025r.jpg[/IMG]

[IMG]http://img88.imageshack.us/img88/4360/zdjcie0058i.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img821.imageshack.us/img821/1460/zdjcie0076i.jpg[/IMG]

[IMG]http://img851.imageshack.us/img851/6453/zdjcie0078c.jpg[/IMG]

[IMG]http://img715.imageshack.us/img715/6317/zdjcie0082x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img706.imageshack.us/img706/2250/zdjcie0083lnx.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Serwis od Patrycji:)
"W domu mieliśmy teraz na dniach małe zmiany i przystosowaliśmy wnękę na sypialnię więc zmieniły też się miejsca spania psów.
Lilka jest kochana gdzie jej pokażę żeby spała w nocy to tam śpi, chyba że jest gorąco to zejdzie na podłogę. Po za tym czyta w locie moje gesty, i się do nich stosuje. Przypomina to trochę agility w domu bo Lilka robi to bardzo szybko często przeskakując napotkane przeszkody. Głaszczą ją też dzieci znajomych które 2 razy w tygodniu są u mnie po szkole. Jest przestraszona ale z tego strachu nie ma żadnych zachowań agresywnych, z resztą ten strach nie zamienia sie w panikę, ma też szansę odejść ale nie zawsze z tego korzysta.
Na spacerze często chodzi tuż za mną, na podwórku czasem daje się głaskać, mojemu mężowi ostatnio w domu podstawiała zadek do drapania, tak nieśmiało i niby przypadkiem. Pilnuje i szczeka przy ogrodzeniu jak duży i groźny pies, tylko jak ktoś wchodzi to zmyka i już jej nie widać.
Ostatnio musiałam ją wykąpać w wannie, bo wróciła ze spaceru jak aniołek cała w białym pierzu, śmierdząc niemiłosiernie, do towarzystwa wykąpałam jeszcze dwa moje śmierdzące psy. Reszta widocznie nie znalazła tego cennego znaleziska. Na dwa dni wstrzymałam spacery a potem zmieniłam trasę i jakoś udało mi się uniknąć powtórki.
Lilka jest zupełnie inna niż Hienka chociaż ich początkowe zachowania były podobne. Tylko Hienka była ciekawa i parła do przodu, a Lilkę trzeba "ciągnąć za uszy" bo ona sama woli się wycofać, woli nie być ciekawa."


I plakacik od Magdaleny:)

[IMG]http://img5.imageshack.us/img5/4791/lilkakopia.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Po kąpieli:)

[IMG]http://img135.imageshack.us/img135/4526/zdjcie0427z.jpg[/IMG]

[IMG]http://img824.imageshack.us/img824/1599/zdjcie0429z.jpg[/IMG]

Się śpi słodko:)

[IMG]http://img59.imageshack.us/img59/8900/zdjcie0441y.jpg[/IMG]

[IMG]http://img192.imageshack.us/img192/5275/zdjcie0450v.jpg[/IMG]

[IMG]http://img805.imageshack.us/img805/7760/zdjcie0452.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img23.imageshack.us/img23/1866/zdjcie0453e.jpg[/IMG]

[IMG]http://img96.imageshack.us/img96/26/zdjcie0454r.jpg[/IMG]

Szaleństwa

[IMG]http://img833.imageshack.us/img833/5075/zdjcie0502c.jpg[/IMG]

[IMG]http://img861.imageshack.us/img861/6836/zdjcie0503.jpg[/IMG]

[IMG]http://img577.imageshack.us/img577/6581/zdjcie0504m.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Hej:) Zawitałaś do Dzikuska.
Mam info od Patrycji:
"Wczoraj to znaczy 2 czerwca byliśmy z Lilką i Brangusem u Pani dr.Baucińskiej. Lilka miała akupunkturę, i ma zapisane leki homeopatyczne, wykupiłam je od razu w aptece homeopatycznej w Warszawie (48,29zł). Od dzisiaj jej podaję Passiflorę 3*dziennie, aconitum napellus 1*dziennie i ignatia amara 1*dziennie. W Warszawie Lilka zachowywała się bardzo dobrze jak na normalnym spacerze , chociaż przypuszczam że gdyby nie było Brangusa, i Kanu (pojechała towarzysko), to byłaby bardziej spanikowana. W lecznicy też zachowywała się zwyczajnie jak w domu czyli czasami się czegoś bała i robiła uniki, ale też ciągle szukała kontaktu z moimi psami głównie z Brangusem i się do nich cieszyła. Od pani doktór przyjeła nagrody z ręki nawet stojąc na stole, także byłam mile zaskoczona tym jak bardzo się zmieniła przez ten rok. Oczywiście przy wbijaniu igiełek zrobiła się lekko nerwowa, i niedotykalska, ale po przyjeździe do domu moja rodzina stwierdziła że Lilka jest wyjątkowo wyluzowana.
Ale jeszcze przed warszawą zrobiliśmy krótki postój, i Lilka trochę spanikowana, biegała wokół mnie oplątując mnie smyczą, a jak zobaczyła że wracamy do samochodu to tak bardzo chciała wskoczyć do bagażnika, że wskoczyła mi na zamknięty bagażnik, (klapa jest trochę pochyła) oczywiście runęła na ziemię a my szybko otworzyliśmy klapę, i wtedy już wskoczyła do środka gdzie czuje się całkiem bezpiecznie. Czasami zachowuje się jak dzikie spłoszone zwierzątko, i przestaje myśleć.
Po przyjeździe też jak szalona i w panice wbiegła na nasze podwórko i pokazała się dopiero na kolację. Potem była w domu już wyluzowana. Mam zdjęcia ale prześlę je następnym razem bo oczywiście mam je w telefonie."

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...