Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[*Magda*]

[quote name='natija']no a z calkiem krotkich to astek,[B]pitek[/B] i rotek;)[/QUOTE]

Tylko pitki Ci w głowie :evil_lol:

[natija]

ja tam dziele psy na 2 odmiany kudlow(sierci)czy prawidlowo to mam to gnies;):eviltong:
a tam pitki,wacki sa lepsze;)musze pomyslec jaka rase mozna tak pieknie skrocic:eviltong:

[agaciaaa]

[quote name='vege*']U rodziców jest taka czekoladowo beżowa kanapa i tak nie widać, u mnie mam narzutki więc też problemu nie ma, ale jasne podłogi to był ogromny błąd, w szczególności mamie w kuchni się zachciało bardzo jasnych płytek, masakra :mdleje:

Dla mnie pies krótkowłosy to taki z włosem, jak lab, doberman, bokser, rottweiler itp :)[/QUOTE]

Ja miałam w swoim pokoju niebieski dywan i szlag mnie trafiał za każdym razem jak na niego spojrzałam :diabloti: teraz mój pokój przejęła babcia i sucz w nim bywa rzadko. Jasne płytki i ciemny pies to też masakra, mimo że w płytki się nie wbija :evil_lol:

[vege*]

[quote name='agaciaaa']Ja miałam w swoim pokoju niebieski dywan i szlag mnie trafiał za każdym razem jak na niego spojrzałam :diabloti: teraz mój pokój przejęła babcia i sucz w nim bywa rzadko. Jasne płytki i ciemny pies to też masakra, mimo że w płytki się nie wbija :evil_lol:[/QUOTE]
No nie wbija się, ale Nuka lubi wejść specjalnie na świeżo umytą podłogę (jeszcze mokrą) i narobić śladów :evil_lol: Pół biedy, że wystarczy mopem przejechać i jest czysta :eviltong:

[agaciaaa]

[quote name='vege*']No nie wbija się, ale Nuka lubi wejść specjalnie na świeżo umytą podłogę (jeszcze mokrą) i narobić śladów :evil_lol: Pół biedy, że wystarczy mopem przejechać i jest czysta :eviltong:[/QUOTE]

I wtedy pies znowu wejdzie i znowu trzeba przejechać mopem, i znowu pies wejdzie...... i tak w kółko :lol:

[vege*]

[quote name='agaciaaa']I wtedy pies znowu wejdzie i znowu trzeba przejechać mopem, i znowu pies wejdzie...... i tak w kółko :lol:[/QUOTE]
skąd wiedziałaś? :mad:

[agaciaaa]

[quote name='vege*']skąd wiedziałaś? :mad:[/QUOTE]

Jestę jasnowidzę :cool3:


Aga będzie miała dużo czytania :lol:

[vege*]

[quote name='agaciaaa']Jestę jasnowidzę :cool3:


Aga będzie miała dużo czytania :lol:[/QUOTE]
:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

To kara za to, że rzadko nas odwiedza :diabloti:

[Oscar Patric]

witamy się:)

[*Magda*]

Aga, ja tu czekam na Ciebie :mad:

[Guest wolfheart]

[quote name='magdabroy']Aga, ja tu czekam na Ciebie :mad:[/QUOTE]

normalnie,jaja se z nas robi:mad:

[natija]

[quote name='magdabroy']Aga, ja tu czekam na Ciebie :mad:[/QUOTE]
i sie jeszcze nie doczekasz:diabloti:

[*Magda*]

[quote name='marta.k9080']normalnie,jaja se z nas robi:mad:[/QUOTE]

Dawno w pie*dol nie dostała :evil_lol:

[quote name='natija']i sie jeszcze nie doczekasz:diabloti:[/QUOTE]

Mam do niej tel. ;) Jak mnie wku*wi, to do niej zadzwonię :evil_lol: a ona i tak nie odbierze :mad:

[vege*]

[quote name='magdabroy']Dawno w pie*dol nie dostała :evil_lol:
[/QUOTE]
o to to :diabloti:

[Guest wolfheart]

[quote name='magdabroy']Dawno w pie*dol nie dostała :evil_lol:[/QUOTE]

no właśnie,nie ma jak rygor i żelazna ręka...:diabloti:

[*Magda*]

[quote name='vege*']o to to :diabloti:[/QUOTE]

[quote name='marta.k9080']no właśnie,nie ma jak rygor i żelazna ręka...:diabloti:[/QUOTE]

Agę trzeba krótko trzymać, bo inaczej potrafi wejść na głowę :evil_lol:

[angineuuka]

Cześć dziołchy :evil_lol:

[łamAga]

[quote name='kalyna']Mimo, że Gandzik mieszka na dworze to ostatnio jego sierść była w lodówce i w zapakowanym serze żółtym :mdleje:
Ciapy się właśnie wszędzie wbija... dywan, koce, jesteśmy w domu :loveu:[/QUOTE]

skąd ja to znam :roll: a sierść kotów to mam nawet w śniadaniu , czasami siara jak byk jak jem w pracy chleb a tu koci włos :diabloti:


[quote name='agaciaaa']Ale fajnie z Qwendi sierść wychodzi, utwierdzam się w przekonaniu, że krótka sierść jest najbardziej uciążliwa :cool3:[/QUOTE]

dokładnie , mam porównanie :lol:


[quote name='vege*']No chociaż jedna przyznała mi i Adze racje :loveu:[/QUOTE]

nooooo :loveu:


[quote name='vege*'] W ślinieniu i tak wygrywają neapolitany, bloodhoundy i dogi niem :diabloti:[/QUOTE]

to chyba nie widziaś wqurwionego tybetana :diabloti:
Qwendi jak gryzła drzwi jak bylismy w pracy to tak napluła że mielismy pół korytarza w ślinie , i to wszystko przeciekło zamkniętymi drzwiami :diabloti:

[quote name='Naklejka']
To jest tybetan, to nie zwyczajny pies :diabloti:[/QUOTE]

świeta racja :diabloti:


[quote name='Naklejka']Ja też nie lubię, ale te wykładziny są stare, a nie ma kasy na remont, miał być w tym roku :shake:
Jak patrzę na te brudne ściany, zniszczone, upaćkane wykładziny (ah te pieski i świneczki :loveu:) to mi się niedobrze robi... Pranie wykładzin niewiele pomogło, no a wygryzionych dziur też nie załatam :eviltong:[/QUOTE]

jak bym swój przedpokój widziała , o wiatrołapie nie wspomne :roll:

[quote name='vege*']Ja słyszałam, że z tymi włosami to taki mit, każdy pies ma sierść
[/QUOTE]


Tybetany maja włos i to hipoalergiczny ;)

bezzapachowy :loveu:

[quote name='agaciaaa']


Aga będzie miała dużo czytania :lol:[/QUOTE]

Jak zobaczyłam ile stron mam do przeczytania to padłam :roll::eviltong:


[quote name='vege*']:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

To kara za to, że rzadko nas odwiedza :diabloti:[/QUOTE]

oj tam zdarza się :oops:

[łamAga]

[quote name='unikatowydiament']witamy się:)[/QUOTE]

hejka ;)

[quote name='magdabroy']Aga, ja tu czekam na Ciebie :mad:[/QUOTE]

[quote name='marta.k9080']normalnie,jaja se z nas robi:mad:[/QUOTE]

[quote name='natija']i sie jeszcze nie doczekasz:diabloti:[/QUOTE]

[quote name='magdabroy']Dawno w pie*dol nie dostała :evil_lol:



Mam do niej tel. ;) Jak mnie wku*wi, to do niej zadzwonię :evil_lol: a ona i tak nie odbierze :mad:[/QUOTE]

[quote name='vege*']o to to :diabloti:[/QUOTE]

[quote name='marta.k9080']no właśnie,nie ma jak rygor i żelazna ręka...:diabloti:[/QUOTE]

Się tak nie denerwujcie :eviltong:

z pracy wyszłam o 19stej , musiałam wstapic do sklepu jeszcze , wrócic do domu , odpalić lapka , a i jeszcze spotkałam znajomych w sklepie to se pogadałam jakąś chwile z nimi , zrobic kawę i jestem :diabloti: zanim to wszystko przeczytałam to mi kawa ostygła :mad:


a Magda , kom bym nie odebrała bo nawet nie wiem gdzie jest , chyba wisi w szafie w wiatrołapie w kurtce :diabloti:

[*Magda*]

[quote name='dOgLoV']a Magda , kom bym nie odebrała bo nawet nie wiem gdzie jest , chyba wisi w szafie w wiatrołapie w kurtce :diabloti:[/QUOTE]

A masz domowy? :cool3:

[angineuuka]

[quote name='magdabroy']A masz domowy? :cool3:[/QUOTE]

ja mam :>> :)

[Guest wolfheart]

[quote name='dOgLoV']hejka ;)Się tak nie denerwujcie :eviltong:

z pracy wyszłam o 19stej , musiałam wstapic do sklepu jeszcze , wrócic do domu , odpalić lapka , a i jeszcze spotkałam znajomych w sklepie to se pogadałam jakąś chwile z nimi , zrobic kawę i jestem :diabloti: zanim to wszystko przeczytałam to mi kawa ostygła :mad:[/QUOTE]

każdy święty ma swoje wykręty...:diabloti:

[*Magda*]

[quote name='Angi']ja mam :>> :)[/QUOTE]

I co, mam do Ciebie zadzwonić?

[vege*]

[quote name='dOgLoV']
to chyba nie widziaś wqurwionego tybetana :diabloti:
Qwendi jak gryzła drzwi jak bylismy w pracy to tak napluła że mielismy pół korytarza w ślinie , i to wszystko przeciekło zamkniętymi drzwiami :diabloti:

Tybetany maja włos i to hipoalergiczny ;)

bezzapachowy :loveu:
[/QUOTE]
Nie wqrwionego nie widziałam, ale wierzę w twoje opowieści:evil_lol:

No właśnie słyszałam, że są hipoalergiczne :)

[angineuuka]

[quote name='magdabroy']I co, mam do Ciebie zadzwonić?[/QUOTE]
no pewnie :evil_lol: