3 x Posted January 11, 2014 Posted January 11, 2014 skoro zaczełam o Qwendi u innego tybcia to skończe tutaj ;) ja to naprawdę jakaś cofnięta jestem w rozgryzaniu tybciów w życiu bym nie wpadła na to zeby grzebac Qweni w dziadkach ;) mało tego myli mi się kto jest ojcem Prodziaka (dobrze, że kojarze kto jestojcem tybcia Florentynki, to wiem, że ten drugi to ojciec naszego ;)) że o matce nei wspomnę strasznie to skomplikowane ;) Grem szykuje się do wystawiania Wredasa już po raz kolejny sie szykuje :evil_lol: kudłacz słodziak tylko jakiś taki przymały ;) Quote
łamAga Posted January 11, 2014 Author Posted January 11, 2014 Uwierz mi ja też nie bardzo się w tym wszystkim łapie i zazwyczaj zasięgam wiedzy męża hehe on to ma wszystko w głowie , jak czasami mi opowiada o jakimś tybku to ja nie wiem o co mu chodzi a ten mi mówi "no wiesz ten pies po tym psie i tej suce co ma w rodowodzie psa tego i tego ":mdleje:czasami mam wrażenie że pojęcia"pamięć" to my mamy całkowicie różne .... a najbardziej się wkurzał jak po raz tysięczny go pytałam czy Samar ( od bisurmanów) jest spokrewniony z Qwendi ( bardzo mi sie podoba i marzyło mi się żeby Qwendi z nim dopuścić ale inbreed mnie nie interesuję ) i jak już zaczynałam pytanie " ej a Samar" to Sebastian z parą z uszu już mówił TAK JEST SPOKREWNIONY Z QWENDI :diabloti: Wystawy to mega fajna sprawa ! spróbujcie a wciągnie was razem z butami ! No tak mały mały , ja mam już 2 koty i mi wystarczy hehe Quote
Naklejka Posted January 11, 2014 Posted January 11, 2014 Ja czasem jak na wystawie zobaczę psa (nie znając jego przydomka) wiem po jakich rodzicach jest, z jakich linii i najprawdopodobniej z której hodowli :diabloti: Niektóre linie hodowlane są bardzo charakterystyczne, niektóre psy przekazują bardzo charakterystyczne cechy itd. Teraz już mi to tak nie idzie, nie jestem na bieżąco z miotami, polskimi psami, hodowlami. Daaawno nie byłam na wystawie. Quote
3 x Posted January 11, 2014 Posted January 11, 2014 [quote name='dOgLoV']Uwierz mi ja też nie bardzo się w tym wszystkim łapie i zazwyczaj zasięgam wiedzy męża hehe on to ma wszystko w głowie , jak czasami mi opowiada o jakimś tybku to ja nie wiem o co mu chodzi a ten mi mówi "no wiesz ten pies po tym psie i tej suce co ma w rodowodzie psa tego i tego ":mdleje:czasami mam wrażenie że pojęcia"pamięć" to my mamy całkowicie różne .... a najbardziej się wkurzał jak po raz tysięczny go pytałam czy Samar ( od bisurmanów) jest spokrewniony z Qwendi ( bardzo mi sie podoba i marzyło mi się żeby Qwendi z nim dopuścić ale inbreed mnie nie interesuję ) i jak już zaczynałam pytanie " ej a Samar" to Sebastian z parą z uszu już mówił TAK JEST SPOKREWNIONY Z QWENDI :diabloti: Wystawy to mega fajna sprawa ! spróbujcie a wciągnie was razem z butami ! No tak mały mały , ja mam już 2 koty i mi wystarczy hehe[/QUOTE] heh jestem chyba lepsza potrafie się Grema zapytac czy ojcem Prodziaka jest Nepal czy Rustum :evil_lol: jesu, mam nadzieję, że marta tego nie przeczyta ;) a z nami Qwendi jest spokrewniona? bo może poczekacie jak Prodziak podrośnie ;) [quote name='Naklejka']Ja czasem jak na wystawie zobaczę psa (nie znając jego przydomka) wiem po jakich rodzicach jest, z jakich linii i najprawdopodobniej z której hodowli :diabloti: Niektóre linie hodowlane są bardzo charakterystyczne, niektóre psy przekazują bardzo charakterystyczne cechy itd. Teraz już mi to tak nie idzie, nie jestem na bieżąco z miotami, polskimi psami, hodowlami. Daaawno nie byłam na wystawie.[/QUOTE] jak wpisalam sie na Twoim wątku weszłam na stronkę hodowli bo sobie mysle nazzy takie podobne wiec może to inna hodowla czy cuś a może ta sama no i z ciekawości weszłam na nasz miot a tam zdjęcia "z wieku dorastania' patrze kurna a tam Prodziak ! bez podpisu ale od razu wiedzialam, ze to on :) wiec coś w tym jest jak ktoś w tym siedzi to widzi nawet drobne różnice edit. wybieracie się moze z Qwendi na jakąs wystawe teraz? Grem coś wspominał ze by może sie na jakas w marcu wybrał ale kiepsko nam idzie wyrobienie rodowodu :evil_lol: Quote
Naklejka Posted January 11, 2014 Posted January 11, 2014 Ja siebie nie wyobrażam na ringu wystawowym :evil_lol: Ja nawet Jetsa ustawić porządnie nie umiem, haha. W marcu to ja będę w Katowicach na wystawie, o ile coś mi nie wypadnie. Rodowód przyszłych dzieci Prodziaka i Qwendi :diabloti: [url]http://ingrus.net/tibet/en/testmating.php?female=4436&male=8966&gens=6[/url] Quote
łamAga Posted January 11, 2014 Author Posted January 11, 2014 Ja się na tym totalnie nie znam ale Aneta doskonale to przedstawiła .... więc byłby inbreed :) Ja najchętniej bym pojechała na każdą wystawę jaka jest organizowana ale kasa :roll: nie wiem na jaką pierwszą pojedziemy ale na pewno was o tym poinformuję ;) Quote
Naklejka Posted January 11, 2014 Posted January 11, 2014 [quote name='dOgLoV']Ja się na tym totalnie nie znam ale Aneta doskonale to przedstawiła .... więc byłby inbreed :) [/QUOTE] Chyba kazdy tybetan ma inbreed w rodowodzie. Nawet Qwendi [url]http://ingrus.net/tibet/en/details.php?id=4436&gens=8[/url] W rodowodzie szyli Qwendi i Prodigy nie byłoby tych samych osobników, dopiero dalej są pokrewieństwa, jak wszędzie. Quote
łamAga Posted January 11, 2014 Author Posted January 11, 2014 [quote name='Naklejka']Chyba kazdy tybetan ma inbreed w rodowodzie. Nawet Qwendi [URL]http://ingrus.net/tibet/en/details.php?id=4436&gens=8[/URL] W rodowodzie szyli Qwendi i Prodigy nie byłoby tych samych osobników, dopiero dalej są pokrewieństwa, jak wszędzie.[/QUOTE] No ja wiem wiem ;) Ale My i tak raczej w Polsce kryć nie będziemy .... Quote
Naklejka Posted January 11, 2014 Posted January 11, 2014 Jakbym miała brać tybka to zza granicy. Sukę, błękitkę, z ciekawym rodowodem ;) Krycie zza granicą jest dobre, jeżeli wybierze się psa o "obcym" rodowodzie, żeby trochę świeżej krwi do Polski przybyło :) Quote
łamAga Posted January 11, 2014 Author Posted January 11, 2014 My już mamy coś na oku ale nie mogę napisać co to za pies ;) Quote
Naklejka Posted January 11, 2014 Posted January 11, 2014 [quote name='dOgLoV']My już mamy coś na oku ale nie mogę napisać co to za pies ;)[/QUOTE] Rozumiem, pochwalisz się w odpowiednim czasie :) Quote
łamAga Posted January 11, 2014 Author Posted January 11, 2014 [quote name='Naklejka']Rozumiem, pochwalisz się w odpowiednim czasie :)[/QUOTE] Dokładnie , jak rozmowy sie odbędą i krycie dojdzie do skutku to sie pochwale ;) ciekawe czy za rok bedziemy mieli szczylki heh Quote
3 x Posted January 11, 2014 Posted January 11, 2014 [quote name='Naklejka']Rozumiem, pochwalisz się w odpowiednim czasie :)[/QUOTE] [quote name='dOgLoV']Dokładnie , jak rozmowy sie odbędą i krycie dojdzie do skutku to sie pochwale ;) ciekawe czy za rok bedziemy mieli szczylki heh[/QUOTE] za rok to chyba nie wyrobimy się z Prodziakiem i wystawami :evil_lol: Quote
łamAga Posted January 11, 2014 Author Posted January 11, 2014 [quote name='3 x']za rok to chyba nie wyrobimy się z Prodziakiem i wystawami :evil_lol:[/QUOTE] Hahahaha no raczej nie zdążycie :diabloti: My czekamy własnie za zaakceptowaniem Hodowli , do jakiegoś marca poczekamy myślę .... Quote
*Magda* Posted January 12, 2014 Posted January 12, 2014 [quote name='dOgLoV']Uwierz mi ja też nie bardzo się w tym wszystkim łapie i zazwyczaj zasięgam wiedzy męża hehe on to ma wszystko w głowie , jak czasami mi opowiada o jakimś tybku to ja nie wiem o co mu chodzi a ten mi mówi "no wiesz ten pies po tym psie i tej suce co ma w rodowodzie psa tego i tego ":mdleje:czasami mam wrażenie że pojęcia"pamięć" to my mamy całkowicie różne .... a najbardziej się wkurzał jak po raz tysięczny go pytałam czy Samar ( od bisurmanów) jest spokrewniony z Qwendi ( bardzo mi sie podoba i marzyło mi się żeby Qwendi z nim dopuścić [B]ale inbreed mnie nie interesuję [/B]) i jak już zaczynałam pytanie " ej a Samar" to Sebastian z parą z uszu już mówił TAK JEST SPOKREWNIONY Z QWENDI :diabloti: [/QUOTE] Ale inbreed jest stosowany w wielu hodowlach ;) Ja uważam, że jeśli ma przynieść coś dobrego dla rasy, to jak najbardziej Quote
łamAga Posted January 12, 2014 Author Posted January 12, 2014 [quote name='magdabroy']Ale inbreed jest stosowany w wielu hodowlach ;) Ja uważam, że jeśli ma przynieść coś dobrego dla rasy, to jak najbardziej[/QUOTE] Nie no , jak jest pokrewieństwo jakieś takie dalekie to jestem jeszcze w stanie zrozumieć bo przecież wszyscy jestesmy jedną wielką rodziną :lol: ale tak jak niedawno czytałam że kryli dziadkiem wnuczkę to juz dla mnie jest dziwne i nie do przyjęcia .... oczywiście nikogo za to nie neguję ale sama bym tak nie zrobiła ;) Quote
3 x Posted January 12, 2014 Posted January 12, 2014 [quote name='dOgLoV']Nie no , jak jest pokrewieństwo jakieś takie dalekie to jestem jeszcze w stanie zrozumieć bo przecież wszyscy jestesmy jedną wielką rodziną :lol: ale tak jak niedawno czytałam że kryli dziadkiem wnuczkę to juz dla mnie jest dziwne i nie do przyjęcia .... oczywiście nikogo za to nie neguję ale sama bym tak nie zrobiła ;)[/QUOTE] też gdzieś mi to w tybciach migneło dziadek - wnuczka fuj też macie taką paskudną pogodę? szaro buro ponuropada i ogólnie chujowo? i pranie mi wczorajsze nei wyschło a kolejne się już kończy ech Quote
łamAga Posted January 12, 2014 Author Posted January 12, 2014 [quote name='3 x']też gdzieś mi to w tybciach migneło dziadek - wnuczka fuj też macie taką paskudną pogodę? szaro buro ponuropada i ogólnie chujowo? i pranie mi wczorajsze nei wyschło a kolejne się już kończy ech[/QUOTE] Dokładnie ... kurcze jak można łączyć aż ta bliskie pokrewieństwo , nawet w świecie zwierząt przyprawia mnie to o mdłości .... Nie dosyć że pogodę mamy taką to jeszcze z praniem mam podobnie hehe wczorajsze ręczniki i pościel mokre a juz robocze ciuchy się piorą , trudno zniose suszarkę i w pokoju wysuszę .... Spacer z psami też się nie odbył .... nawet nie chcą iść śpią jak zabite .... Quote
Naklejka Posted January 12, 2014 Posted January 12, 2014 [quote name='dOgLoV']Nie no , jak jest pokrewieństwo jakieś takie dalekie to jestem jeszcze w stanie zrozumieć bo przecież wszyscy jestesmy jedną wielką rodziną :lol: ale tak jak niedawno czytałam że kryli dziadkiem wnuczkę to juz dla mnie jest dziwne i nie do przyjęcia .... oczywiście nikogo za to nie neguję ale sama bym tak nie zrobiła ;)[/QUOTE] Tak się często robi i to nie jest jakoś bardzo złe. inbredowane psy często są lepsze pod kątem eksterieru, ale zależy na jakiego psa jest ten inbreed, trzeba wiedzieć co się robi... Quote
łamAga Posted January 12, 2014 Author Posted January 12, 2014 [quote name='Naklejka']Tak się często robi i to nie jest jakoś bardzo złe. inbredowane psy często są lepsze pod kątem eksterieru, ale zależy na jakiego psa jest ten inbreed, trzeba wiedzieć co się robi...[/QUOTE] Dlatego napisałam że ja nie neguje ludzi którzy to robią ale sama bym tak nie zrobiła ;) Quote
łamAga Posted January 12, 2014 Author Posted January 12, 2014 ogólnie to mam wyjeba....e :evil_lol: [IMG]http://i1061.photobucket.com/albums/t463/Thedoglov/spacer/dogo/WP_20140112_002_zpse6e4f5f0.jpg[/IMG] [IMG]http://i1061.photobucket.com/albums/t463/Thedoglov/spacer/dogo/WP_20140112_003_zps97efe8c8.jpg[/IMG] Quote
Izabela124. Posted January 12, 2014 Posted January 12, 2014 [url]http://i1061.photobucket.com/albums/t463/Thedoglov/spacer/dogo/WP_20140112_002_zpse6e4f5f0.jpg[/url] Kisiel tak na łóżku albo w klatce sypia :D Quote
3 x Posted January 12, 2014 Posted January 12, 2014 [quote name='dOgLoV']ogólnie to mam wyjeba....e :evil_lol: [url]http://i1061.photobucket.com/albums/t463/Thedoglov/spacer/dogo/WP_20140112_002_zpse6e4f5f0.jpg[/url] [url]http://i1061.photobucket.com/albums/t463/Thedoglov/spacer/dogo/WP_20140112_003_zps97efe8c8.jpg[/url][/QUOTE] nasz też tak właśnie spi tylko otacza go chmara piachu bo wczoraj jak się piesio bieganiem zmęczył o się położył w kałuży błotnej i do dzisiaj sie z niego kruszy ;) ale już nieduzo rano to wychwalałam swoje burki pod niebiosa, że ich ulubionym miejscem do spania jest przedpokój a nie p łóżko ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.