Jump to content
Dogomania

Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.


łamAga

Recommended Posts

Hej Aga :)

A za niedługo będą spodenki za małe :P

 

 

Co to za dziwaczne coś w czym Staś jest upchnięty? Nie sadzajcie tych maluchów na siłę :(

 

Ja też tego nie rozumiem :( Najpierw w wózku, teraz to...

Aguś, czy Twój brat z bratową nie są świadomi, że takie sadzanie, tak małego dziecka, to krzywda dla niego?!

Link to comment
Share on other sites

Hej laski ;)

 

Ja nie chce im się wtrącać w wychowywanie Stasia , chociaż niektóre rzeczy samej mi się nie podobają jak np to że Staś wiecznie jest przeziębiony a Oni snieg nie śnieg zimno nie zimno idą z nim na 3 godzinny spacer , ja wiem ze trzeba chodzić na spacerki ale nie na 3 godziny i nie w każdych warunkach atmosferycznych , a do sadzania to ja tez nie moge im rządzić ;( ta poducha to moja poducha od karmienia , Paulina pytała czy ją używam powiedziałam że nie więc ją chciała , dałam jej , myślałam ze potrzebuje do siebie , Staś w niej tak calkiem nie siedzi , przewaśnie praktycznie w niej leży ale we wozku to fakt siedzi non stop , a od kiedy powinno się uczyć dziecko siadania ?

Link to comment
Share on other sites

Niby powinno się wychodzić w każdą pogodę, ale jak wieje i dziecko chore to można odpuścić. Ja czasem z lenistwa wychodzę na pół godzinki, porzucam psiorom piłkę i wracam zamarznięta. Jak leje nie wychodzę albo tylko pod dachem stoję, bo nie ogarnę brudnego towarzystwa. 3 godziny bym nie miała co robić :P

 

Dziecka siadania nie trzeba uczyć, samo usiądzie kiedy układ kostny i mięśniowy do tego dojrzeje. Pomagać można stwarzając okazje do ćwiczeń - maty, zabawki, leżenie na brzuszku, jakieś zabawy zachęcające do wysiłku oczywiście dostosowane do wieku ;). Tak samo ze stawaniem i chodzeniem, dać rozwijać się w swoim tempie. Ja nadwrażliwa mamuśka jestem i najchętniej bym w kuli bąbelkowej zamknęła żeby nikt małej nie przeszkadzał, ale i przewracać się dziecko musi i próbować wszystkiego również więc muszę zęby zaciskać i dać małej samej poznawać życie :/

Link to comment
Share on other sites

 

Dziecka siadania nie trzeba uczyć, samo usiądzie kiedy układ kostny i mięśniowy do tego dojrzeje. Pomagać można stwarzając okazje do ćwiczeń - maty, zabawki, leżenie na brzuszku, jakieś zabawy zachęcające do wysiłku oczywiście dostosowane do wieku ;). Tak samo ze stawaniem i chodzeniem, dać rozwijać się w swoim tempie. Ja nadwrażliwa mamuśka jestem i najchętniej bym w kuli bąbelkowej zamknęła żeby nikt małej nie przeszkadzał, ale i przewracać się dziecko musi i próbować wszystkiego również więc muszę zęby zaciskać i dać małej samej poznawać życie :/

 

Dokładnie tak :)

Zresztą dziecko samo pokaże, że chce siadać ;) Będzie samo próbowało się podnosić itp.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za rady laski z tym siadaniem :* ja zielona jestem jeszcze w tych sprawach ;)

 

Angi ja bym nawet nie miała gdzie lazić 3h z wózkiem , no chyba ze lato by było to by sie poszło do parku posiedzieć , pospacerowac ale zimą to zimno jest i jedynie można iść na szybko gdzieś się przewietrzyć ;)

 

Sylwia kiedyś chyba to wstawiałaś ale dobre to jest :D

 

Tyśka niestety masz racje ;( ciekawe czy kiedykolwiek bedzie chociaż troszke do mnie podobny :P

 

 

 

Dzisiaj mielismy spotkanie z proboszczem , ale śmieszny Pan hehe

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...