Jump to content
Dogomania

Kraków. Aresek [*][*][*]


salibinka

Recommended Posts

[quote name='zenobiusz flores']-

Alu , odzwe sie po Swietach, napisy jak oni sobie radza , czym palic w piecyku i jak stoja z jedzeniem .

-[/QUOTE]
Asiu,
bardzo się cieszę że po tak długim czasie nas odwiedziłaś:smile:
Jeżeli chodzi o p.Zbyszka to sytuacja nie przedstawia się za wesoło.Niestety niewielu jest już chętnych do pomocy.Przed Świętami prosiliśmy wiele osób(bardzo to dla nas krępujące i żenujące)o pomoc dla tego Pana ale tylko nieliczni przywieźli Mu paczki żywnościowe.Tak więc w Święta p.Zbyszek miał co jeść.Z opałem sytuacja przedstawia się dużo gorzej ponieważ węgiel jest drogi a nie mamy funduszy aby go kupić.Dlatego ten Pan codziennie jeździ z wózkiem , zbiera drzewo i tym ogrzewa pomieszczenie.Jak na złość zima w tym roku zaczęła się wcześnie,jest mroźna i nie wiadomo jak długo potrwa.Ile możemy to pomagamy temu Panu ale nasze możliwości też mają pewne granice:shake:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 611
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[SIZE="4"][COLOR="#800080"][COLOR="#9932cc"][B][CENTER]W imieniu pana Zbyszka pragnę podziękować wszystkim DARCZYŃCOM dzięki którym mogli z Areskiem spędzić Święta przy pełnym stole[/CENTER][/B][/COLOR][/COLOR][/SIZE]


[CENTER][URL="[url=http://www.picturesanimations.com/thank_you][img]http://www.picturesanimations.com/t/thank_you/bedankt1.gif[/img][/url]"][url=http://www.picturesanimations.com/thank_you][img]http://www.picturesanimations.com/t/thank_you/bedankt1.gif[/img][/url][/URL]
[URL=http://img810.imageshack.us/i/arese.jpg/][IMG]http://img810.imageshack.us/img810/1299/arese.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

hej ,dzisiaj dopiero przeczytalam o tej nie zwyklej histori aresa i pana zbyszka no coz zycie jest bardzo ciezkie i czesto zagmatfane,wiec chce pomoc troche finansowo i moze ten wegiel by kupic ,tylko ze ja mieszkam za granica i nie wiem ile kosztuje ,moge przeslac pieniadze i bede potrzebowac konto na zagranice,napiszcie cos wiecej o tej calej sytuacji . pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ala']Asiu,
bardzo się cieszę że po tak długim czasie nas odwiedziłaś:smile:
Jeżeli chodzi o p.Zbyszka to sytuacja nie przedstawia się za wesoło.Niestety niewielu jest już chętnych do pomocy.Przed Świętami prosiliśmy wiele osób(bardzo to dla nas krępujące i żenujące)o pomoc dla tego Pana ale tylko nieliczni przywieźli Mu paczki żywnościowe.Tak więc w Święta p.Zbyszek miał co jeść.Z opałem sytuacja przedstawia się dużo gorzej ponieważ węgiel jest drogi a nie mamy funduszy aby go kupić.Dlatego ten Pan codziennie jeździ z wózkiem , zbiera drzewo i tym ogrzewa pomieszczenie.Jak na złość zima w tym roku zaczęła się wcześnie,jest mroźna i nie wiadomo jak długo potrwa.Ile możemy to pomagamy temu Panu ale nasze możliwości też mają pewne granice:shake:[/QUOTE]
-

Nie mozecie ponosic wszyskich kosztow zwiazanych z pomoca .

Teraz tez sie rozchorowalam, ale jak tylko stane na nogi to postaram sie pomoc - nadrobic zaleglosci .

Warto by uzbierac na tone wegla - zadeklaruje 300 zlotych , ktos sie moze dolaczy ?

Nie pozwolmy zamarzac bezdomnym ludziom , zwlaszcza tym, ktorzy opiekuja sie zwierzakami - ilu ludzi w drogich domach nie jest w stanie dac dachu nad glowa nawet kotu......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gabi01']hej ,dzisiaj dopiero przeczytalam o tej nie zwyklej histori aresa i pana zbyszka no coz zycie jest bardzo ciezkie i czesto zagmatfane,wiec chce pomoc troche finansowo i moze ten wegiel by kupic ,tylko ze ja mieszkam za granica i nie wiem ile kosztuje ,moge przeslac pieniadze i bede potrzebowac konto na zagranice,napiszcie cos wiecej o tej calej sytuacji . pozdrawiam![/QUOTE]

Pisz do Ali na priw , ja deklaruje 300 zlotych - historia jest niezwykla , ale i Ala i jej maz to tez niezwykli ludzie .

Nie kazdy angazowal by sie w pomoc bezdomnemu czlowiekowi .

Ares to piekny, oddany i madry pies .

Z tego co sie orientuje tona wegla to ok 800 zlotych .

Damy rade ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gabi01']hej ,dzisiaj dopiero przeczytalam o tej nie zwyklej histori aresa i pana zbyszka no coz zycie jest bardzo ciezkie i czesto zagmatfane,wiec chce pomoc troche finansowo i moze ten wegiel by kupic ,tylko ze ja mieszkam za granica i nie wiem ile kosztuje ,moge przeslac pieniadze i bede potrzebowac konto na zagranice,napiszcie cos wiecej o tej calej sytuacji . pozdrawiam![/QUOTE]

gabi01,
bardzo dziękujemy za chęć pomocy każda propozycja jest na wagę złota:multi:
Wysłałam Ci numer konta na PW.Jeżeli chodzi o ceny węgla w Krakowie to jutro postaram się sprawdzić w kilku składach.Jutro wieczorem po powrocie z pracy napiszę co się dowiedziałam;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zenobiusz flores']-

Nie mozecie ponosic wszyskich kosztow zwiazanych z pomoca .

Teraz tez sie rozchorowalam, ale jak tylko stane na nogi to postaram sie pomoc - nadrobic zaleglosci .

Warto by uzbierac na tone wegla - zadeklaruje 300 zlotych , ktos sie moze dolaczy ?

Nie pozwolmy zamarzac bezdomnym ludziom , zwlaszcza tym, ktorzy opiekuja sie zwierzakami - ilu ludzi w drogich domach nie jest w stanie dac dachu nad glowa nawet kotu......[/QUOTE]

Asiu ,
przykro mi że też jesteś chora,mam nadzieję że szybko wrócisz do zdrowia.
Ogromnie dziękujemy za zadeklarowane pieniądze na węgiel:multi:
Zaistniała sytuacja spędza nam sen z powiek,bo zdajemy sobie sprawę że samym drzewem niewiele się w tej altanie nagrzeje-zwłaszcza w nocy:shake:a zima coraz bardziej ostra...

Link to comment
Share on other sites

hejka! wplacilem dzisiaj 100zl na ten wegiel, bylem w rozjazdach i nie moglem kontrolowac co sie dzieje :-(, jezeli mozecie to kupcie ten wegiel na raty a ja to splace ... tu sie deklaruje ze ja to splace ale co miesiac ... mam jeszcze troche pieniedzy od szwedzkich dobrych duszyczek i tez wplace ale po nowym roku ... Alu! w sytuacjach podbramkowych musisz wysylac do mnie maila na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] i ja wtedy pomoge ... nie zawsze mam mozliwosc sprawdzac na dogo co sie dzieje ... jezeli potrzeba wiecej pieniedzy to napiszcie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='salibinka']Damy radę.

Deklaruję 50zł.


Zmieniłam tytuł, aktualizacja w pierwszym poście - tam też są zapisane deklaracje na opał.


[CENTER][COLOR=darkred][SIZE=3][B]PROSIMY O POMOC W ZEBRANIU ŚRODKÓW NA OPAŁ DLA MARZNĄCYCH - P. ZBYSZKA I ARESA.[/B][/SIZE][/COLOR]
[/CENTER][/QUOTE]

Aniu,
dziękuję bardzo za Twoją deklarację na opał:multi:

I kolejny raz dziękuję Ci za prowadzenie wątku,odwiedzanie go i pomoc w momentach kiedy ja jestem nieobecna:oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AresekSE']hejka! wplacilem dzisiaj 100zl, bylem w rozjazdach i nie moglem kontrolowac co sie dzieje :-(, jezeli mozecie to kupcie ten wegiel na raty a ja to splace ... tu sie deklaruje ze ja to splace ale co miesiac ... mam jeszcze troche pieniedzy od szwedzkich dobrych duszyczek i tez wplace ale po nowym roku ... Alu! w sytuacjach podbramkowych musisz wysylac do mnie maila na [email][email protected][/email] i ja wtedy pomoge ... nie zawsze mam mozliwosc sprawdzac na dogo co sie dzieje ... jezeli potrzeba wiecej pieniedzy to napiszcie[/QUOTE]

Andre,
jestem bardzo wzruszona Twoją propozycją(mam nadzieję że uda nam się zakup za gotówkę) i odzewem tylu osób ,nawet nie wiem co napisać...łzy szczęścia cisną mi się do oczu że nie pozostałam sama z problemami,że są wspaniali ludzie chętni do bezinteresownej pomocy.
Wielkie dzięki za wpłatę jak tylko dojdzie przelew to go potwierdzę:multi:
Wcześniej nie miałabym śmiałości zwracać się do Ciebie z jakimiś problemami ale skoro sam proponujesz ,to jeśli zajdzie kiedyś taka potrzeba,wówczas napiszę email...

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chodzi o węgiel to tak jak już wcześniej pisałam,postaram się jutro dowiedzieć jaka jest cena za tonę i ile kosztowałby transport.Problem jest tylko z przechowaniem węgla ponieważ do p.Zbyszka w obecnej chwili nie da się dojechać i w jego altance umieszczenie takiej ilości byłoby nie możliwe.Obok też nie można wysypać węgla bo szybko by stamtąd zniknął.Ja też nie mam gdzie tego węgla schować,bo my mamy wszystko na gaz i nie mam takich pomieszczeń na węgiel.Jutro zapytam sąsiadkę która też pomaga p.Zbyszkowi,może zgodzi się abyśmy ten węgiel przechowywali u Niej w piwnicy.Pan Zbyszek zabierałby sobie taką ilość która by mu wystarczyła na tydzień.Kilka razy podczas nieobecności p.Zbyszka ktoś włamał się do Jego domku,uszkodził mu drzwi,okradł Go(żywność i małe radyjko tranzystorowe):angryy: i od tego czasu p.Zbyszek zabiera tylko tyle żywności ile mu potrzeba,a resztę przechowuje u nas.Trzymanie węgla tam byłoby dużym ryzykiem.Niestety środowisko w jakim żyje ten Pan nie ma żadnych skrupułów,między tymi ludźmi dochodzi do bójek,złodziejstw a nawet gorszych rzeczy.A to że ten Pan mieszka sam,na odludziu,żyje spokojnie z psem i kotem nie zmienia tego faktu,bo w tym środowisku wystarczy że się komuś czymś pochwali i fama się niesie.Bardzo rozpaczał zwłaszcza nad tym radyjkiem ,bo tam gdzie mieszka nie ma prądu więc słuchał radia na baterię:-(.No cóż takich osób jak On,którzy zbierają złom żeby mieć parę groszy jest mało w tych kręgach,większość to ludzie leniwi, w sile wieku którzy nie chcą pracować tylko na wszelkie inne sposoby starają się zdobyć pieniądze na alkohol...
Bardzo bym prosiła abyście się wypowiedzieli na temat mojej propozycji dotyczącej węgla,ponieważ to są Wasze pieniądze i nie chciałabym sama podejmować decyzji:smile:
[SIZE="1"](oczywiście zakładam że są sąsiadka wyrazi zgodę)[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze chciałabym wytłumaczyć,bo nie wszyscy wiedzą ,że wracam z pracy wieczorem,następnie zajmuję się moimi ośmioma psiakami i jak wszystkie leżą już w łóżeczkach:evil_lol:to dopiero siadam do komputera i wchodzę na dogo.
Dlatego jeżeli pilnie potrzebujecie dowiedzieć się coś ode mnie to najlepiej zadzwonić na kom.604-450-453.Andre miał tylko pecha,bo próbował się do mnie dodzwonić akurat w momencie gdy wróciłam do domu i byłam witana przez moje rozentuzjowane psiaki.Są w stanie zagłuszyć wszystko nawet telefon:oops:Wszyscy sąsiedzi wiedzą kiedy wracam do domu :shake:Nie ważne czy lato ,czy zima wszystkie czekają o stałej godzinie przy bramie,słyszę je już kilka ulic dalej:smile:Po wejściu do domu muszę się z każdym z osobna przywitać a one tylko obserwują czy przypadkiem któryś nie został bardziej wygłaskany:evil_lol:Ale czy ktoś tak entuzjastycznie jest w stanie przywitać człowieka ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='salibinka']Alu, to doskonały pomysł - tylko czy sąsiadka się zgodzi?
Czy tona będzie odpowiednia do potrzeb p. Zbyszka?[/QUOTE]

Sąsiadka jest bardzo wrażliwą osobą i jak przyniosła w Wigilię ciasto dla p.Zbyszka to bardzo płakała ,więc myślę że nie odmówi nam pomocy.No chyba że nie ma u niej w tym momencie miejsca:shake:Postaramy się wówczas znaleźć inne rozwiązanie...
Wydaje mi się że do końca zimy tona może nie wystarczyć ale uważam że trzeba kupić teraz tyle na ile wystarczy pieniędzy,żeby w nocy nie marzli,a potem będziemy myśleć co dalej...
Co sądzisz Aniu o takim planie?

Link to comment
Share on other sites

Chyba nie ma wyjscia - trzeba ja oddac do schroniska .


Alu, dzwonilam tez ze dwa razy w ciagu ostatnich mesiecy , ale tez nie mialam szczescia i sie nie dodzwonilam .

A jak w kwietniu bylam w Polsce to ze wzgledu na ta tragedie nie mialam zupelnie glowy , codziennie bylismy na Krakowskim Przedmiesciu - chcielismy ich pozegnac - szczegolnie pania Marie Kaczynska .

Ubran zadnych teraz dla pana Zbyszka nie moglam wziasc bo mozna miec tylko jedna walizke i do tego ograniczona wagowo , wiec kompletna klapa.

Jak tylko wyleze z lozka natychmiast przesle pieniadze .

Czekamy czy sasiadka sie zgodzi przechowac ten wegiel .

Ile zbierzemy to zbierzemy na tone wegla , o reszte funduszy trzeba bedzie prosic Andre - dziekujemy, ze mamy takie oparcie .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zenobiusz flores']Chyba nie ma wyjscia - trzeba ja oddac do schroniska .


Alu, dzwonilam tez ze dwa razy w ciagu ostatnich mesiecy , ale tez nie mialam szczescia i sie nie dodzwonilam .

A jak w kwietniu bylam w Polsce to ze wzgledu na ta tragedie nie mialam zupelnie glowy , codziennie bylismy na Krakowskim Przedmiesciu - chcielismy ich pozegnac - szczegolnie pania Marie Kaczynska .

Ubran zadnych teraz dla pana Zbyszka nie moglam wziasc bo mozna miec tylko jedna walizke i do tego ograniczona wagowo , wiec kompletna klapa.

Jak tylko wyleze z lozka natychmiast przesle pieniadze .

Czekamy czy sasiadka sie zgodzi przechowac ten wegiel .

Ile zbierzemy to zbierzemy na tone wegla , o reszte funduszy trzeba bedzie prosic Andre - dziekujemy, ze mamy takie oparcie .[/QUOTE]

Asiu,
mijający rok był od samego początku dla mnie tragiczny.W marcu zmarł staruszek Lolek, zaraz po jego śmierci pod wpływem stresu Nico dostał pierwszy atak padaczki.Wówczas łudziliśmy się że to jakiś jednorazowy incydent,niestety po 2 tygodniach był następny i lekarka wprowadziła leki na padaczkę.Oczywiście nie da się od razu utrafić z dawką leków i ataki co jakiś czas się pojawiały.Przeważnie były w głębokim śnie więc od marca praktycznie nie sypiam,a gdy tylko coś w domu stuknie to nie tylko my ale nawet pozostałe psiaki reagują.Wiem że to jakaś paranoja i nie zachowujemy się normalnie ale nic na to nie poradzę że jesteśmy tak przewrażliwieni. Bardzo mnie to wszystko dobiło bo Nico urodził się przecież u nas i od szczeniaka wychowywany był w idealnych warunkach,na najlepszych karmach więc nie mogłam się pogodzić z tym jak zdrowy 3,5-letni pies może nagle zachorować na padaczkę.Ale jest padaczka idiopatyczna która pojawia się u psów po ukończeniu 3 lat.Jego choroba bardzo skomplikowała nam życie,bo zaczął się bardzo bać i nie zostanie w domu jak nie ma mnie lub męża,po mimo że jest jeszcze 7 psów.Idąc do pracy biorę go ze sobą i wraca z mężem.Natomiast jak jadę coś załatwić to muszę na ten czas zostawić go z mężem w pracy.Nie mogę go z kolei wozić ze sobą w aucie ,bo nie można go stresować.Tylko po tych lekach on szybko wszystkim się nudzi i ciężko go przez dłuższy czas zająć .Ponieważ nie można go denerwować to musimy się z nim obchodzić jak z jajkiem.W Święta Wielkanocne moja mama będąc u nas straciła przytomność i pogotowie zabrało Ją do szpitala.Było z Nią bardzo źle.Jakoś udało się lekarzom doprowadzić Jej zdrowie do lepszego stanu ale jak Ją odbierałam po 3 tygodniach nie chodziła na nogi.Z perspektywy czasu to nawet nie wiem jak udało mi się przebrnąć przez to wszystko,codziennie szpital, Nico do pracy, 7 psiaków oczekujących w domu i praca.Na szczęście udało się i po powrocie do domu mama z dnia na dzień zaczęła coraz lepiej chodzić i teraz radzi sobie z tym już nieźle.Ale niestety musi mieć całodobową opiekę.Ja mam od pracy wolną tylko niedzielę więc wtedy jeżdżę do mamy.Dlatego jak dzwoniłaś na telefon domowy to mnie nie było a mąż mógł być z psami w ogrodzie i nie słyszał.
Nie mam w zwyczaju dzielić się z nikim moimi problemami( bo każdy ma własne),zwłaszcza na ogólnodostępnym forum:oops::angryy: ale może moje wyjaśnienie pozwoli Wam zrozumieć że to nie ja wymiguję się ani nie wykręcam od załatwienia niektórych spraw związanych z p.Zbyszkiem i Aresem tylko czasami nie pozwalają mi okoliczności aby wszystko było załatwione sprawnie i na czas.

[B]A teraz wracając na wątek Aresa i p.Zbyszka[/B] :smile:

[B]1[/B].Sąsiadka zgodziła się na złożenie węgla u Niej:multi:
[B]2[/B].Ceny są w zależności od gatunku węgla w przedziale od 700-800 zł
[B]3[/B].Uważam że powinniśmy kupić węgiel przynajmniej średniej jakości(grubsze kawałki) aby w nocy dłużej trzymał w piecu ciepło
[B]4[/B].Transport węgla luzem ok.20zł(zależy w którym składzie byłby zakup)
50zł trasport tony węgla zapakowanego w workach
[B]5[/B].Sądzę że lepiej kupić węgiel pakowany w workach,ponieważ nie zabrudzimy Pani Helenie piwnicy i odpadnie problem ze zwożeniem węgla wysypanego luzem na ulicy :cool3:
[B]6[/B].[B]BARDZO PROSZĘ O WASZE ZDANIE W TEJ KWESTII,MOŻE KTOŚ MA JAKIEŚ INNE PROPOZYCJE?[/B]

Link to comment
Share on other sites

Doszła wpłata [B]100zł od AresekSE[/B]
[CENTER]
[SIZE="5"][COLOR="#008000"]Andre dziękujemy bardzo
[/COLOR][/SIZE]
[URL="[url=http://www.picturesanimations.com/thank_you][img]http://www.picturesanimations.com/t/thank_you/violkop252dty3bm.gif[/img][/url]"][url=http://www.picturesanimations.com/thank_you][img]http://www.picturesanimations.com/t/thank_you/violkop252dty3bm.gif[/img][/url][/URL]

[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...