Jump to content
Dogomania

pies nie może sie podnieść.Uraz kręgosłupa?


KornNelka

Recommended Posts

Witajcie Kochani. Bardzo prosze Was o radę i pomoc, bo kompletnie nie wiem co sie dzieje... :-(

W piatek rano zostałam obudzona przez mojego ponad 2 letniego Lamę (owczarkowaty znaleziony mieszaniec) takim płaczliwym popiskiwaniem... Myslalam ze moze chce mu sie już na dwór wiec wstałam, patrzę a on leży przerażony i nie może wstać. Próbuje się unieść ale ześlizguje się z powrotem do pozycji leżącej tak jakby nie mial na tyle władzy w łapach żeby podnieść się samemu.
Ja także sie przeraziłam i pierwsze co mi przyszło do głowy to po prostu, że pomogę mu wstać (waży 25kg). Kiedy go postawiłam, mogł ustać na nogach, zaczął chodzić ale tak jakby na szczudłach, jakby bał się że zaraz się przewróci... :-(
Po chwili wyszliśmy na dwór i nadal chodził na dość sztywnych łapkach ale chodził. Najpierw ostrożnie, przy nodze, a później juz prawie normalnie, jedynie ta lekka sztywność. Humoru nie stracił, bo rzucał się jak zwykle na 'znajomego' beagle'a, nosił patyk itp.
Ale w domu dalej to samo, nie umiał sam wstawać, chociaż unosił się coraz wyżej.
Na drugim spacerze czuł sie jeszcze lepiej, sam wskoczyl na ławkę, przez 10 minut nosił 3kg kija i przyniosl go do samego domu, ale w domu dalej to samo...

Poszliśmy więc do weterynarza, bo niecały miesiąc temu mial kleszcza, tydzien temu bylismy na dzialce w lesie i chociaz teraz nic nie znalazlam i pies był zakrapiany, to bałam sie, ze to moze byc jednak cos odkleszczowego. U weta okazalo sie ze Lamek nie ma goraczki, nie ma opuchnietych stawow itp czyli nic co by wskazywalo na moje obawy. Do tej pory jadł, pił i wyprozniał się normalnie.
Weterynarz powiedzial ze nie wie od czego to i chyba starajac sie mnie uspokoić, powiedzial ze czasem sie tak zdaza i moze minąć. Jednak nie przemawia to do mnie i mam wrazenie ze powiedzial to tylko dlatego ze nie mial co powiedziec... :S bo co w tym normalnego ze mlody pies nie moze sie podniesc?
Lama dostal zastrzyk przeciwbolowo rozkurczowy majacy dzialac 48h i wstawał prawie normalnie. Postawilam mu wyzej miski zeby go nie meczyc. Jest w miare wesoly, je, pije, wyproznia sie. Chce sie nawet bawic.

Bałam sie jednak ze kiedy zastrzyk przestanie dzialac ta niemoc mu wroci... Wet kazal sie wtedy zglosic na RTG kregoslupa. Jednak jest poniedziałek wieczór i wstaje raczej normalnie... Pisze raczej bo teraz to juz jestem przewrazliwiona i kazde poslizniecie sie na płytkach juz wywoluje u mnie niepokoj...:shake:

Co o tym sądzicie? Czy ktoś spotkał się kiedys z takim przypadkiem?

Czy mogło go np 'zawiać'? Przez ostatnie dni sporo padało, pies ma półdługą sierść i lubi lezec na płytkach w przedpokoju... Sama juz nie wiem :/

Prosze o pomoc i radę!



p.s. czy wiecie ile moze kosztować to rtg odcinka szyjnego?


p.s.2 do moderatorów: przepraszam za ten lekki spam ale nie wiedzialam czy umiescic to tutaj czy w neurologii w ktorej nikt mi nie odpowiedzial.

Link to comment
Share on other sites

na Twoim miejscu zrobilabym rtg - bedziesz miala pewnosc,ze wszystko jest ok ,jesli tak jest. ja zaplacilam za rtg kregoslupa 60zl (zdjecie bez opisu) w mniejszej klinice. za rtg stawu biodrowego i kolanowego (2zdjecia z opisem) ,podciecie pazurow i narkoze zaplacilam ok.230 zl,wiec powiedzmy ze ceny wahaja sie tak miedzy 60 (bez opisu) a 80 zl (z opisem) w Warszawie. zawsze lepiej jest zadzwonic do kliniki po prostu i zapytac o cene :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja bym do tego jeszcze zrobiła szczegółowe badania krwi żeby zobaczyć "jak tam" z psem, tak nawszelki wypadek - no i koniecznie RTG, dla świętego spokoju choćby. Badania krwi warto jest zrobić przed RTG ze względu na to że do zdjęcia pies dostaje przynajmniej "głupiego jasia", dobrze jest też serduszko psu zbadać. Premedykamenty w końcu też bywają niebezpieczne.

Link to comment
Share on other sites

fajnie z tymi badaniami, ale dobrze byłoby sie na cos ukierunkować.
Mozliwe że piesek ma problemy ze stawami, bez dokładnych danych o psie i badania cięzko coś powiedzieć.
możliwe że dysplazja?
może jakaś niestabilnośc kręgosłupa?
rtg na pewno i zwrócić sie do lekarza z pytaniem o możliwe problemy z kręgosłupem i jaka diagnostyka

Link to comment
Share on other sites

pasiasta - wiesz ja się spotkałam (na klinikach wet. UP we Wrocławiu np.) To pewnie zależy od psa, bo "ciskającemu" się psu ciężko jest zrobić czytelny RTG ;)
W przypadku z tego posta przydałoby się wszystko na raz - i kręgosłup i stawy i to najlepiej za jedną premedykacją, a będzie lepszy obraz sytuacji.

Link to comment
Share on other sites

moja suczka nie miala ani do kregoslupa,ani do klatki piersiowej.tzn nie bylo takiego nakazu jak np przy stawach :) moze to zalezy od kliniki?:look3: bo od psa na pewno,jak zauwazyla delay. ja w ogole sie wyklocalam o to,zeby nie dawali jej jaska do stawow,ale..jak zobaczylam jak pies musi lezec..to potulnie sie zgodzilam :)

Link to comment
Share on other sites

Perełka miała RTG odcinka szyjnego kręgosłupa pierwszego dnia bez narkozy ale ja trzymałam ją w odpowiedniej pozycji, następnego dnia kiedy lekarze sami zajmowali się sunią była znieczulana. 2 sztuki RTG bez znieczulenia kosztowało 80 zł, zastrzyk z Cocarboxylazy i Nivalinu oraz czas lekarza 40 zł (drożej się nie dało bo nie miałam kasy a następnego dnia czekał Perełkę drogi zabieg)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...