Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka

[agaga21]

Super spacerek  :loveu:

nie zaprzeczam ;)

 

 

i przy labkach bardzo mocno widać, jaka z niej kruszynka  :cool3:

a jak kontakty z innymi psami, dalej trochę burczy? 

jest przeogromna poprawa. wydaje mi się, że to ostatnie psie spotkanie na plaży z dużą grupą młodych psów spowodowało jakiś w niej przełom. co prawda do ideału jej brakuje pod tym względem ale różnica jest kolosalna. np wczoraj spotkała się z odim(jego już znała) i powitanie było miłe(a raczej szalone :evil_lol: ) ale ten drugi labek pojawił się przypadkowo i był całkiem obcy a venus nie szczekała, nie warczała. obwąchała się z nim na początku niechętnie ale potem dołączyła do wspólnej zabawy. jednego dnia z daleka obszczekała jakiegoś psa ale już za chwilę ładnie minęła się z innym na chodniku. także sporo pracy jeszcze przed nami ale nie jest źle )

 

 

matkoo jaka ona już wielka!

jak ja na nią patrzę, to widzę małego ciapciaka. dopiero jak mi machnie łapskiem czy jęzorem w twarz albo w zabawie wpadnie mi na nogi, to na chwilę zauważam że krówsko się z niej robi ;)

[kalyna]

Jaka ona duża, tej kruszynki to jakoś nie widzę :evil_lol:

 

Super, że wychodzicie na prostą drogę z tymi obcymi psami, taki problem lepiej za szczeniaka przepracować, bo później jest o wiele trudniej.

[agaga21]

Jaka ona duża, tej kruszynki to jakoś nie widzę :evil_lol:

 

Super, że wychodzicie na prostą drogę z tymi obcymi psami, taki problem lepiej za szczeniaka przepracować, bo później jest o wiele trudniej.

też mnie to ogromnie cieszy. 

 

a teraz ważne dla mnie pytanie:

jak się trzeba przygotować ze szczeniakiem na wystawe? jestem w tej kwestii kompletnie zielona. pewnie warto psiaka wykąpać ze 2 dni wcześniej? czy można wystawiając go skupiać na smaczki czy zabawkę?o czym trzeba pamiętać? (proszę o odpowiedzi ale takie od podstaw).

[Donvitow]

Fryzjerka, kosmetyczka, nowa kiecka i możesz jechać. :)

[agaga21]

Fryzjerka, kosmetyczka, nowa kiecka i możesz jechać. :)

hehe. ty pamiętaj o nowym garniaku  :evilbat:  żebyś nie odstawał jak venus będzie taka odstrzelona ;)

 

ale liczyłam na jakieś podpowiedzi bo naprawdę myślę, że jakoś trzeba by się(psa) przygotować a nie wiem co i jak :oops:

[Donvitow]

Ale ja pisałem o Tobie a nie Venus.:)

[lula2010]

MALUTKA rosnie jak na drozdzach :-)

[agaga21]

dobrze, że to nie mnie będą oceniać ;)
 
 
 
dzisiaj venus spisywała się świetnie na szkoleniu. zostawanie w miejscu, w centrum miasta podczas gdy inne psiaki przechodziły pod samym nosem szło jej bardzo dobrze. udawało jej się fajnie skupiać na zadaniu. wiadomo, że nie w 100% ale i tak jestem zadowolona. poza tym spotkała dziś 3 całkiem nowe psy i NIC! zero negatywnych reakcji a sznupek olbrzym szczekał i szczekał na początku bo to była jego pierwsza lekcja i trochę był zdezorientowany. venus go ignorowała  :-P
 

 
 
 
a po szkoleniu w nagrodę wspólne bieganie po łące :)
 
 
 

 

 

 

 
 
 
 
 

[agaga21]

 

 

[agaga21]

https://www.youtube.com/watch?v=iwOfIBXZrPI&feature=youtu.be

[*Magda*]

https://lh6.googleusercontent.com/-yl35k4424Vk/VB7yxOFlm7I/AAAAAAAApXw/cOKIRGzpmHE/w781-h553-no/041.jpg ten dobek był taki mały czy tylko tak wyszedł na zdjęciach?

[zerduszko]

Alez masz mądrego pieska, a właściwie suczkę :iloveyou:

[YxNinaxY]

Aleee cudny spacer. Kurcze u mnie strasznie ciężko znaleźć psa ktory potrafi dorównać Hunterowi w zabawie. Niestety zazwyczaj spotykamy albo mame pieski albo duże ale delikatne lub takie, ktore nie potrafia lub nie chcą sie z nim bawic. Hunter nie nalezy do delikatnych pieseczkow, wpada na inne psy, przygniata i "paca" sztywną łapą. A kruszynka jaka jest podczas zabawy? Uwaza na towarzyszów czy nie bardzo? A jak relacje w stadzie? Nadal sielanka czy może jakies proby dominacji? U nas bez zmian, chlopcy po prostu sie tolerują. Czasami są fajne dni, kiedy razem biegają i sprawia im to przyjemność a czasami biegają szukając zaczepki, jeżą sie na siebie, prężą i napinają.

[kalyna]

Jak pracowaliście z Venus, że tak ją naprostowaliście? pytam z czystej ciekawości ;)

 

Na wystawę to najważniejsze: dzień przed wykąpać, mieć ringówkę, można psa nagradzać na wystawie, ale wiadomo lepiej bez, miska z wodą, zgłoszenie. Szczeniaki mają łatwiej, bo jest przymykane trochę oko na ich zachowanie.

[agaga21]

zko, w 21 Wrz 2014 - 9:53 PM, powiedział:

Alez masz mądrego pieska, a właściwie suczkę  :iloveyou:

venus załapała, że spotkania z psami są fajne. na szkoleniach wie, że jest czas na naukę i czas na zabawę. bardzo jestem z niej dumna :)

 

https://lh6.googleusercontent.com/-yl35k4424Vk/VB7yxOFlm7I/AAAAAAAApXw/cOKIRGzpmHE/w781-h553-no/041.jpg ten dobek był taki mały czy tylko tak wyszedł na zdjęciach?

 

dobeczka ma jakieś 4-5 miesięcy

Aleee cudny spacer. Kurcze u mnie strasznie ciężko znaleźć psa ktory potrafi dorównać Hunterowi w zabawie. Niestety zazwyczaj spotykamy albo mame pieski albo duże ale delikatne lub takie, ktore nie potrafia lub nie chcą sie z nim bawic. Hunter nie nalezy do delikatnych pieseczkow, wpada na inne psy, przygniata i "paca" sztywną łapą. A kruszynka jaka jest podczas zabawy? Uwaza na towarzyszów czy nie bardzo? A jak relacje w stadzie? Nadal sielanka czy może jakies proby dominacji? U nas bez zmian, chlopcy po prostu sie tolerują. Czasami są fajne dni, kiedy razem biegają i sprawia im to przyjemność a czasami biegają szukając zaczepki, jeżą sie na siebie, prężą i napinają.

u nas też tak na co dzień nie mamy towarzystwa spacerowego. te wszystkie psy są ze szkolenia, z 2 grup. bardzo fajne są te spotkania, psiaki się świetnie bawią i integrują. 

póki co u nas jest spokojnie, choć venus je osobno i musze jej pilnować bo pilnuje miski przed innymi futrzastymi niestety. są jednak postępy, dziś grzecznie się dzieliła z pozostałą 3 jogurtem (każdy lizał jogurcik po kolei i ona też grzecznie siedziała i czekała na swoją kolej). etna rzadzi, morrisa venus strasznie dziamga i tłamsi ale jemu to nie przeszkadza, lucynka już się z nią nie bawi odkąd została staranowana. jakoś to się wszystko układa i mam nadzieję, że tak zostanie. jeśli (tfu, tfu!) będą jakieś problemy, to mamy się do kogo zwrócić o pomoc. nasz szkoleniowiec/behawiorysta ma łeb na karku i zawsze chętnie przyjedzie pomóc w razie problemów.

 

a kruszynka dziś po szkoleniu padła i śpi do tej pory z małymi przerwami :)

[agaga21]

Jak pracowaliście z Venus, że tak ją naprostowaliście? pytam z czystej ciekawości ;)

 

Na wystawę to najważniejsze: dzień przed wykąpać, mieć ringówkę, można psa nagradzać na wystawie, ale wiadomo lepiej bez, miska z wodą, zgłoszenie. Szczeniaki mają łatwiej, bo jest przymykane trochę oko na ich zachowanie.

zero korekt, po prostu ignorowanie jej brzydkich zachowań i skupianie jej uwagi na mnie(na smaczkach). np na pierwszym spotkaniu strasznie sie napinała jak labek z leonbergerką się bawiły. warczała na nie zjeżona, szczekała, spinała się. no więc one się bawiły a ja prowadziłam ją na smyczy dookoła nich, skupiając ją na smakołykach, zataczając coraz mniejsze kółka by być coraz bliżej nich. dziś nie nawarczała na żadnego psa, choć jak pisałam były nowe, których nie znała i w dodatku jeden (ten czarny sznupek)szczekał na wszystkie psy. 

 

kurcze, nie wiem czy burbule na ringówkach wystawiają. chyba nie. ja myśle, że ta wycena szczeniaków będzie z przymrużeniem oka. formularz zgłoszeniowy się wysyła mailem. strasznie jestem ciekawa jak to będzie wyglądało. mam nadzieję, że venus jest przygotowana już na spotkanie z tyloma nowymi psiakami.

[kalyna]

Aaa czyli pozytywne skojarzenia i socjal ;)

 

Zapomniałam, ze Wy macie inaczej :grins:  no to na pewno dooobry motywator i kocyk i miski, żeby sobie leżała jak będziecie czekać.

też jestem bardzo ciekawa jak to wygląda, zdajcie relacje! a kiedy ten debiut?

[agaga21]

Aaa czyli pozytywne skojarzenia i socjal ;)

 

Zapomniałam, ze Wy macie inaczej :grins:  no to na pewno dooobry motywator i kocyk i miski, żeby sobie leżała jak będziecie czekać.

też jestem bardzo ciekawa jak to wygląda, zdajcie relacje! a kiedy ten debiut?

dokładnie. same pozytywne bodźce :)

 

pierwsza prawdziwa wycena boerboeli w polsce będzie 5 października pod opolem. chciałam jechać jako widz ale co mi szkodzi pokazać się z kruszyną :) jako wsparcie jedzie ze mną donvitow :) 

[Donvitow]

Jezu o 6.00 musimy wyjechać w Wolsztyna.:(

[agaga21]

Jezu o 6.00 musimy wyjechać w Wolsztyna. :(

jakoś damy radę :)

tylko ty się wyśpij, będziesz kierował. ja się wyśpię w aucie  :eviltong:

[wilczy zew]

Szkolenie w grupie,to świetna sprawa!

 

Jestem ciekawa tej wystawy. Czekam na relację i foty!

[agaga21]

Szkolenie w grupie,to świetna sprawa!

 

Jestem ciekawa tej wystawy. Czekam na relację i foty!

dokładnie, z naszymi problemami grupowe spotkania to był strzał w dziesiątkę.

 

ja też jestem ciekawa strasznie! i już nie mogę się doczekać ale to jeszcze prawie 2 tygodnie.

[*Magda*]

 

 

pierwsza prawdziwa wycena boerboeli w polsce będzie 5 października pod opolem. chciałam jechać jako widz ale co mi szkodzi pokazać się z kruszyną :) jako wsparcie jedzie ze mną donvitow :)

 

I musisz wystawiać psa akurat wtedy, kiedy nie ma mnie w Polsce :mad:

[agaga21]

I musisz wystawiać psa akurat wtedy, kiedy nie ma mnie w Polsce :mad:

a ty z opola jesteś?

 

ech, wybacz. napiszę do nich pismo, by przełożyli tą pierwszą w polsce wycenę BI na czas, gdy magda będzie na wakacjach u rodziców ;)

[*Magda*]

Do Opola mam 20km ;)

 

Napisz, może się zgodzą :D

 

A tak dokładniej, to gdzie ta wystawa? Po "pod Opolem" jest dużo miast :P