Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka

[natija]

no szykuje sie siekawe spotkanko;)

[bira]

Sie domyśliłam, z tym, że u mnie problem będzie, bo ja mam w domu damy ;-) U nas idą tylko sukienki, najlepjej kręcące ;-) One krótkich spodenek nie zakładają, bo sa nieeleganckie... Dresy to gorzej jak szatan ;-) Także sukienki pewnie po tym wyjeździe będą się nadawały na przemiał ;-) Chyba, że na golasa będą biegac, bo to im o dziwo nie przeszkadza ;-) Ale o gustach się nie dyskutuje ;-)

[bira]

[quote name='natija']no szykuje sie siekawe spotkanko;)[/QUOTE]

I to jeszcze jak ciekawe :-) Ja już się doczekac nie mogę :-)


Agata, a jakieś śpiwory mam zabierać? Bo tak ostatnio się zastanawiałam i w sumie nie zapytałam wcześniej...

[agaga21]

[quote name='natija']no szykuje sie siekawe spotkanko;)[/QUOTE]no, szykuje się, szykuje:multi:

[quote name='bira']Sie domyśliłam, z tym, że u mnie problem będzie, bo ja mam w domu damy ;-) U nas idą tylko sukienki, najlepjej kręcące ;-) One krótkich spodenek nie zakładają, bo sa nieeleganckie... Dresy to gorzej jak szatan ;-) Także sukienki pewnie po tym wyjeździe będą się nadawały na przemiał ;-) Chyba, że na golasa będą biegac, bo to im o dziwo nie przeszkadza ;-) Ale o gustach się nie dyskutuje ;-)[/QUOTE]
hahaha, no tak, zapomniałam, że to damy. mam nadzieję, że pogoda pozwoli im śmigać w kostiumach kąpielowych a jak nie to tak jak mówisz-sukienki po powrocie na śmietnik ;)

[quote name='bira']I to jeszcze jak ciekawe :-) Ja już się doczekac nie mogę :-)


Agata, a jakieś śpiwory mam zabierać? Bo tak ostatnio się zastanawiałam i w sumie nie zapytałam wcześniej...[/QUOTE]
jeśli masz i dasz radę spakować to weź. w sierpniu noce mogą być chłodne a ja nie mam śpiworów. tzn kamilek ma swój, taki dziecięcy a ja z leną spałyśmy pod kocami. w razie czego koce wam dam ale śpiwory lepiej mieć. do spania jest podwójna kanapa w każdym "domku", mam niestety tylko jeden materac na którym kamil spał, więc jak byście miały się na kanapie nie zmieścić, to musimy jeszcze jeden materac wykombinować.

[bira]

To ja w takim razie śpiwory przywioze ze soba. Dwa mam na pewno, jeden dokupię w tygodniu, bo widziałam w jakiejś super cenie w sklepie koło mnie. Nad materacem też mogę pomysleć. Karimatę jakąś powinnam w domu mieć...

[agaga21]

[quote name='bira']To ja w takim razie śpiwory przywioze ze soba. Dwa mam na pewno, jeden dokupię w tygodniu, bo widziałam w jakiejś super cenie w sklepie koło mnie. Nad materacem też mogę pomysleć. Karimatę jakąś powinnam w domu mieć...[/QUOTE]
karimata niewygodna. teraz są takie fajne grube welurowe materace, czasem można dostać tanio w markecie. kurcze, mieliśmy 2 ale okazało się, że z jednego powietrze schodzi. jak pojadę po weekendzie, to jeszcze raz go sprawdzę. może coś tam nie dokręciłam, bo w sumie prawie nieużywany, więc dziwne, że powietrze ucieka. coś wymyślimy :)

[bira]

Wiem, że karimata niewygodna, ale to chyba mam w domu. Muszę się za materacem rozejżeć, ale to już jak będę w domu... chociaż wydaje mi sie, że powinnam miec taki materac jednoosobowy, bo Seban kiedys kupował, jak pracował na wyjeździe i musiał spac w pracy...

Uciekam, bo mi Honorata próbuje kompa zrzucic...

[agaga21]

[quote name='bira']Wiem, że karimata niewygodna, ale to chyba mam w domu. Muszę się za materacem rozejżeć, ale to już jak będę w domu... chociaż wydaje mi sie, że powinnam miec taki materac jednoosobowy, bo Seban kiedys kupował, jak pracował na wyjeździe i musiał spac w pracy...

Uciekam, bo mi Honorata próbuje kompa zrzucic...[/QUOTE]
na śmierć zapomniałam! iwona ma tam chyba polówkę! :) sprawdzę....ale na 99% ma.

[chita]

loo rany to sie niedlugo fot naogladam, bira z morrisem bedzie wygladala jak wredna mamuska z zakreconym synkiem:eviltong:

[agaga21]

[quote name='chita']loo rany to sie niedlugo fot naogladam, bira z morrisem bedzie wygladala jak wredna mamuska z zakreconym synkiem:eviltong:[/QUOTE]

no właśnie nie wiem, gamioń i lucyna raczej z nami nie pojadą na wakacje. mam nadzieję, że uda się etnę z birą dogadać i one pojadą razem.

[bira]

[quote name='chita']loo rany to sie niedlugo fot naogladam, bira z morrisem bedzie wygladala jak wredna mamuska z zakreconym synkiem:eviltong:[/QUOTE]

No wiesz... Wyraz twarzy to ona ma niewyjściowy... Ale zaraz wredna ;-)

[quote name='agaga21']no właśnie nie wiem, gamioń i lucyna raczej z nami nie pojadą na wakacje. mam nadzieję, że uda się etnę z birą dogadać i one pojadą razem.[/QUOTE]

Się dogadać muszą. A jak nie to ich strata ;-)

[agaga21]

jeśli bira nie jest agresywna(a widziałam ją na zdjęciach przecież z różnymi suczkami) to się dogadają. w razie co na pierwsze spotkanie je zakagańcujemy na wszelki wypadek(macie kaganiec??)

a ja tymczasem zostałam prawie żywcem zżarta przez komary gdy dawałam beniowi kolację. zjadł 3 parówki, litrowe pudełko karmy i kilka kromek chleba. podszedł dosłownie na metr! merdał nieśmiało ale na każdy mój minimalny ruch gotowy był odskoczyć i zwiać.
już wymyśliłam, że JEŚLI uda mi się go kiedyś złapać na smycz, to przywiążę go linką do drzewa przed domem, tam gdzie nasze psy nie mają wstępu, bo przód nie jest ogrodzony, postawimy mu tam tą naszą starą budę i te kilka dni w razie czego poczeka na jakiś dalszy transport.


kasia, materacem ani karimatą nie zaprzątaj sobie głowy. dziś mi iwona uświadomiła, że mamy przecież w firmie w magazynie 2 wygodne rozkładane łóżka polowe z grubymi materacami. zapomniałam o nich, bo całe lata nie były używane. w poniedziałek je obejrzę ale na bank są sprawne :)

[bira]

[quote name='agaga21'] jeśli bira nie jest agresywna(a widziałam ją na zdjęciach przecież z różnymi suczkami) to się dogadają. w razie co na pierwsze spotkanie je zakagańcujemy na wszelki wypadek(macie kaganiec??) [/QUOTE]

Birra nie jest agresywna. Dogaduje się z sukami, raz lepiej raz gorzej, ale dogaduje się. Na plaży bawi sie z sukami i psami, nie pozwoli tylko podejść do mnie kiedy siedzę na ziemi i mam nisko głowe... Jak była młodsza, w zasadzie jeszcze trzy lata temu mogłam wprpwadzić dowolnego psa do domu, bez zbednego certolenia w poznawanie, spacerowanie itd, teraz musiała bym jednak uważniej do tego podejść... Pospacerujemy z nimi, damy rade. A kagańca nie mam... nigdy nie miałam...

[quote name='agaga21']a ja tymczasem zostałam prawie żywcem zżarta przez komary gdy dawałam beniowi kolację. zjadł 3 parówki, litrowe pudełko karmy i kilka kromek chleba. podszedł dosłownie na metr! merdał nieśmiało ale na każdy mój minimalny ruch gotowy był odskoczyć i zwiać.
już wymyśliłam, że JEŚLI uda mi się go kiedyś złapać na smycz, to przywiążę go linką do drzewa przed domem, tam gdzie nasze psy nie mają wstępu, bo przód nie jest ogrodzony, postawimy mu tam tą naszą starą budę i te kilka dni w razie czego poczeka na jakiś dalszy transport. [/QUOTE]

I Cie do TOZu podadzą, że psa na sznurku trzymasz ;-)

[agaga21]

w najgorszym razie na działce dziewczyny możemy izolować a na spacerach nie przewiduję problemów. zawsze karol może w pół godziny przyjechać i zabrać etne do domu.

taki oto ptaszek ostatnio zamieszkuje nasz karmnik :roll:
[IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1001187_515511768504431_1682732891_n.jpg[/IMG]

[*Magda*]

[url]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1001187_515511768504431_1682732891_n.jpg[/url] ładny ptaszek :loveu: Co to za odmiana? :D

[agaga21]

[quote name='magdabroy'][URL]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1001187_515511768504431_1682732891_n.jpg[/URL] ładny ptaszek :loveu: Co to za odmiana? :D[/QUOTE]

trzeba by w jakimś atlasie poszukać ;)

[łamAga]

[url]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1001187_515511768504431_1682732891_n.jpg[/url] ale cwana bestyjka :diabloti::loveu:

[bira]

Ten ptaszek nieźle Ci wyrósł ;-) Ino karmiczek trochę przymały na takiego orła...

[Donvitow]

Jak już będziecie obie to podjadę też i "zapolujemy" na " niedźwiedzia". Jak złapiemy/ na sedalin w żelu/ to zrobimy " raban" na fb ze jak pies nie znajdzie DT to go uśpimy / U bernardynów i tak mamy " przechlapane"./ Powinien wtedy szybko Dom znaleźć. A do tego czasu dokarmiaj.:)

[agaga21]

[quote name='Donvitow']Jak już będziecie obie to podjadę też i "zapolujemy" na " niedźwiedzia". Jak złapiemy/ na sedalin w żelu/ to zrobimy " raban" na fb ze jak pies nie znajdzie DT to go uśpimy / U bernardynów i tak mamy " przechlapane"./ Powinien wtedy szybko Dom znaleźć. A do tego czasu dokarmiaj.:)[/QUOTE]kasia przyjeżdża za równe 2 tygodnie, mam nadzieję go do tego czasu troszkę oswoić. no ale jeśli będzie upał, to wyjeżdżam i znowu nic z tego. karol obiecał, że będzie go dokarmiał jak wyjadę ale łapać go nie będzie.
tak czy inaczej przyjeżdżaj w odwiedzinki, wciąż mam twoją kurtkę do oddania:evil_lol:

[lula2010]

widze ,ze fajne spotkanie sie szykuje ,bede czekac na zdjecia obu czterolapych lalek :loveu:;a kotecek cwany-tak sobie na ptaszeczki czeka :diabloti:

[kalyna]

oo planujecie wakacje, to aby pogoda Wam dopisała :loveu:
a my chcemy później zdjęcia, dużo zdjęć :eviltong:


A ptaka to macie najprawdziwszego rasowca :evil_lol:

[Izabela124.]

[url]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/1001187_515511768504431_1682732891_n.jpg[/url] ha ha ha fajny ptaszek :D

[bira]

Cicho tutaj u Was to pewnie się na działce wczasujecie :-)

[agaga21]

[quote name='bira']Cicho tutaj u Was to pewnie się na działce wczasujecie :-)[/QUOTE]

właśnie wróciliśmy na weekend do domu się doszorować :D
super pogoda, więc i wyjazd się udał. mam chyba z milion zdjęć. co prawda większość z dzieciakami ale i tak wam pokażę:eviltong:;)
tylko muszę obrobić i chyba będę to robić partiami.