Jump to content
Dogomania

Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka


Recommended Posts

Posted

[quote name='dOgLoV']No niestety ludzie są podli :roll:

moja tesciowa ostatnio wpadła na genialny pomysł żeby założyc hotel dla psów !!!! :mdleje:

mam nadzieje ze Sebastian skutecznie jej to wybił z głowy ....[/QUOTE]
trzeba mieć twardą dupę by taki hotelik prowadzić. inaczej albo cię zeżrą psychicznie albo finansowo...albo jedno i drugie.

u nas dziś na słońcu było grubo ponad 40 stopni. dzieciaki szalały cały dzień z wodą :) niestety musiałam się chować z aparatem, więc mam tylko parę fotek i to w dodatku takich sobie ale zabawa była przednia :)
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-CQ3spiyi1Lg/Ubjaa9EYKoI/AAAAAAAAJ7Q/mDb0Y6QZefs/w767-h512-no/IMG_3486.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-u5yWaFyZQcg/Ubjag0aQmhI/AAAAAAAAJ7Y/DjmhSWr0GZU/w797-h512-no/IMG_3489.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-h4GmsW25my8/Ubjai48p9GI/AAAAAAAAJ7g/8IdTaPheTfA/w767-h512-no/IMG_3488.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-lZHd7hLBmok/Ubjapu4grTI/AAAAAAAAJ7o/tjxQcCWqgtQ/w767-h512-no/IMG_3492.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-GyBbURRs7i0/UbjaxGie-hI/AAAAAAAAJ7w/Sfx3AXhR3CY/w695-h512-no/IMG_3493.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-5ct-PX4N5bQ/Ubja0EZW6VI/AAAAAAAAJ74/jKo4Rf2dnH4/w767-h512-no/IMG_3495.JPG[/IMG]

niech taka pogoda choć kilka dni się utrzyma!!!

Posted

No dzisiaj tak ładnie było od rana a teraz taka duchota że łąkę za płotem koszę " na raty". Chyba będzie burza u nas. Maluchy miały frajdę wczoraj.:). Nie wierzę żeby oleander Ci padł. To są oryginalne włoskie i tureckie/ osobiście kradłem :)/ a tam naprawdę żyją w ekstremalnych warunkach.:).W sklepach ogrodniczych można kupić holenderskie " pędzone" na nawozach i jakimś sztucznym podłożu i też odmiany szybko rosnące w tych warunkach ale w naturze i naszym klimacie męczą się i nie rosną. Mam takiego jednego i wiecznie z nim są problemy.:(

Posted

[quote name='natija']no mam nadzieje ,bo moje psiury nawet na dwor nie chca isc,a jak w koncu sie przekonaja to tak szaleja,ze Bella w moment zmienia kolor na czarny ;)[/QUOTE]

U mnie już nie pada ;) I mam piękny zachód słońca :)

Posted (edited)

u nas się chmurzyło ale teraz się wypogodziło, tylko wiatr nieprzyjemny.


matko, ale mi przed chwilą ciśnienie skoczyło!
wyglądam przez okno, by skontrolować koty na podwórku a tam taki widok: salma i anis na naciągniętych linkach zapoznają się z OBCYM KOTEM NA NASZYM PODWÓRKU(!!!!!) podczas gdy 3 psy leżą na tarasie, jakieś 15m dalej!!! na szczęście nie zauważyły tego obcego, bo był w kącie, przy samym płocie. zawołałam je do domu, oczywiście musiałam się zdenerwować, bo żadnemu dupska nie chciało się ruszyć by wstać ale w końcu przyszły. poszłam do kotów ale tego obcego już nie było. na wszelki wypadek trochę potupałam i poklaskałam :evil_lol: by go odstraszyć. kurcze, no, co za głupie kocisko, wchodzi na podwórko gdzie są 3 psy.


edit:
MOJE FUKSJE MAJĄ OWOCE:crazyeye: właśnie doczytałam, że są jadalne.

Edited by agaga21
Posted

Widzę że odważne koty bywają w Twoich okolicach :crazyeye: takie kocie ryzykanty :diabloti: ale stresu nie zazdroszczę :shake:

tylko sie nam nie zatruj tymi owocami czasami ....

Posted

[quote name='natija']kotek towarzyski wiec chcial sie przywitac :)
to musisz sprubowac i zdaj relacje jak smakuja,bo sama jestem ciekawa:)[/QUOTE]lekko słodkie, trochę mdłe, nie powalają ;)

[quote name='Izabela124.']Ale fajne letnie zdjęcia :) Ogród masz cudny :)[/QUOTE]dzięki :)

[quote name='dOgLoV']Widzę że odważne koty bywają w Twoich okolicach :crazyeye: takie kocie ryzykanty :diabloti: ale stresu nie zazdroszczę :shake:

tylko sie nam nie zatruj tymi owocami czasami ....[/QUOTE]koty lepiej niech się trzymają od nas z daleka:shake:
zjadłam jeden owoc, więc chyba przeżyję ;)

Posted

[quote name='natija']czyli jednym slowem nic nie trace nie majac owocow ;)[/QUOTE]dokładnie. w dodatku wyczytałam, że jak fuksja owocuje to przestaje kwitnąć i by tego uniknąć trzeba poobrywać owoce, więc dziś większość oberwałam, jutro dokończę.

Posted

eszcze rok temu kiedy koty byly malutkie i klatkowane/pokojowane;p, moje psy gonily obce koty na podworku. Odkad nasze koty zaczely wychodzic... Obce nadal przychodza bo kociska maja swoich "kumpli".. Psy nie reaguja na zadne koty w okolicy domu:) Ba, 2 tyg temu przywiezli mi wielkiego czarnego doroslego kocura. Zero reakcji :) A psy doskonale wiedza, ze ten czarny to nie ich Gangsterek['] a jakis nowy;p

Koty moje sie prowadzaja po sasiadach ludzkich i kocich. A obce koty tu przebywaja czasami tez.

Raz tylko Cekin wyskoczyl ze szczekaniem jak go o to poprosilam- bo maly wtedy Gagster byl straszony przez wielkiego rudzielca. Byli wtedy na drzewie u sasiadki.. Wiec Cekinek szczekaniem odstraszyl obcego kocura a Terek['] wrocil do domu :)

Na ulicy psy reaguja na obce koty tak jak kiedys ;)

Posted

[quote name='marmara_19']eszcze rok temu kiedy koty byly malutkie i klatkowane/pokojowane;p, moje psy gonily obce koty na podworku. Odkad nasze koty zaczely wychodzic... Obce nadal przychodza bo kociska maja swoich "kumpli".. Psy nie reaguja na zadne koty w okolicy domu:) Ba, 2 tyg temu przywiezli mi wielkiego czarnego doroslego kocura. Zero reakcji :) A psy doskonale wiedza, ze ten czarny to nie ich Gangsterek['] a jakis nowy;p

Koty moje sie prowadzaja po sasiadach ludzkich i kocich. A obce koty tu przebywaja czasami tez.

Raz tylko Cekin wyskoczyl ze szczekaniem jak go o to poprosilam- bo maly wtedy Gagster byl straszony przez wielkiego rudzielca. Byli wtedy na drzewie u sasiadki.. Wiec Cekinek szczekaniem odstraszyl obcego kocura a Terek['] wrocil do domu :)

Na ulicy psy reaguja na obce koty tak jak kiedys ;)[/QUOTE]

a u nas jest inaczej, nawet ostatnio etna z daleka dojrzała salmę i chyba jej nie poznała, bo zaszarżowała na nią ale kilka metrów od niej zreflektowała się, że to "jej kot", zahamowała, podeszła spokojnie, obwąchała salmę i sobie poszła.

Posted

[quote name='natija']moje to gonia kotki,ale nic im nie robia,one chca sie bawic,a ze kotek nie rozumie to moze byc roznie;)[/QUOTE]

moje niestety mają na sumieniu kocie życie :( etna pewnie nie jedno...także u nas nie ma żartów z obcymi kotami.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...