Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka

[Ptysiak]

Hej...

ojjj... Ale nie ciekawie u Was... :(
Zdrówka dla Ciebie i Lenki :*

[agaga21]

[quote name='dOgLoV']Biedna lenka :-( zdrówka dla mniej :loveu:

dobrze że u Ciebie już nieco lepiej :loveu: a "dziwne dzwięki " pewnie niedługo znikną ;)[/QUOTE]momentami czuję się jak w jakiejś maszynowni... choć z drugiej strony lepiej, że słyszę dźwięki niż głosy ;)

[quote name='Ptysiak']Hej...

ojjj... Ale nie ciekawie u Was... :(
Zdrówka dla Ciebie i Lenki :*[/QUOTE]
dzięki, mam nadzieję, że jutro już się lepiej malutka poczuje.

[Ptysiak]

Trzymam za to kciuki :)
No musi!!! nie cierpię jak dzieci chorują... chociaż moje już troszkę wyrośnięte a nadal nie śpię przez Nie po nocach. Tak samo jak zwierzaczki...
To jest głupie ale nieraz modlę się bym ja była chora a nie dzieci czy zwierzęta:roll:

[agnieszka32]

Boże, biedna Lenka :(
Nie ma nic gorszego niż chore dzieci, patrzeć jak cierpią. To jest nie do opisania.

Trzymajcie się, Agatka.
Zośka też chora, powoli przechodzi. Ale miesiąc temu miała podobne objawy co Lenka i to nagle - wysoka gorączka, katar, no i ropne zapalenie gardła. Po 4 dniach przeszło, ale z pomocą antybiotyku. Mam nadzieję, że Lenka już niedługo poczuje się lepiej. A noce zawsze w chorobie są najgorsze.

[malawaszka]

Zdrowiejcie dziewczyny!!!!!!

[paoiii]

Zdrowia życzymy! :)

[agaga21]

dziękuję wam ale póki co lepiej nie jest. tzn kaszel jakby ma słabszy ale po południowej drzemce obudziła się z temperaturą 39,2 :( jeśli jutro nadal będzie gorączkować to znów dom lekarza pójdziemy. dziś dostanie 3 dawkę bactrimu więc mam nadzieję, że już będzie lepiej.

[magdyska25]

a u Was jak zwykle "wesoło"...trzymam kciuki za zdrówko!

[łamAga]

cos długo ją trzyma :roll: zdrówka :calus:

[*Magda*]

Dużo zdrówka :calus:

[fonia123]

my też życzymy duuużo zdrówka ...

[lula2010]

zdrowka....zdrowka....zdrowka....:kciuki:

[agaga21]

dziękuję za życzenia, lenka nadal kiepściutka, jeśli się nie poprawi dziś to jutro idziemy do lekarza. zobaczę jak będzie z temperaturą.


a dla mnie dziś dzień szczególny, smutny, bolesny. dziś mijają 3 lata odkąd lecterek odszedł....to już tyle czasu a ja nadal nie umiem się z tym pogodzić. był wyjątkowy i żadnen inny pies nigdy go nie zastąpi :( nadal mógłby być z nami, dziś nie miał by jeszcze nawet 10 lat.
:(
moja ukochana seria
[IMG]http://i51.tinypic.com/fn8mbq.jpg[/IMG]

[IMG]http://i55.tinypic.com/j9bvh3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.tinypic.com/245hdo0.jpg[/IMG]

[łamAga]

Biedna Lenka tak ja ta gorączka męczy :roll:

ehhhh :-( piękny był :loveu:

[Donvitow]

Lekterku{*}

[magdyska25]

piękny psiak.
Agaga wiem bardzo dobrze co czujesz. Ja kocham swój zwierzyniec ale była taka jedna suczka, której zabrakło i teraz jest pustka. Taka moja wyjątkowa suncia.

[lula2010]

Agaga-wracajcie jak najpredzej do ZDROWIA !
[*] LEKTERKU
[*]

[agaga21]

lenka chyba ciut lepiej, gorączki dziś nie było.

lecter był takim naszym wyjątkowym psem. bardzo go kochaliśmy i chociaż resztę naszych zwierzaków też kochamy, to już nie jest to samo.

[*Magda*]

Wasz Lecter, to tak jak moja Tiamat ;) Nigdy już w moim domu nie będzie takiego psa jak ona :shake:

[chita]

to juz 3 lata...:-(

[kalyna]

Zdrówka życzymy :)
nikt nie lubi chorować i o ile dorosły jakoś to zniesie, tak dziecko o wiele gorzej na to reaguje...


Przepiękny Lecter, chyba zaszczepił w Was miłość do bulli :)

[Donvitow]

Pozdrawiam z nowego kompa :)

[łamAga]

dzien dobry w słoneczny dzień ;)

mam nadzieję że z lenka już lepiej ;)

[malawaszka]

Zdrowiejecie????

[agaga21]

no, tak w miarę. lena od wczoraj nie gorączkuje ale kaszle nadal jak stary gruźlik a u mnie bez zmian, czyli nic nie boli ale huczy, piszczy, dudni i wkurza ;)

wczoraj po raz pierwszy wystawiłam psom koce na taras, było w słońcu 22 stopnie! dzisiaj też, pogoda boska a my siedzimy w domu. ponoć jeszcze jutro ma być tak ładnie i koniec słońca na jakiś czas. tęsknię już za prawdziwą wiosną!

[B]proszę o kciuki na jutro za udaną operację kręgosłupa mojego taty![/B]