Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka

[agnieszka32]

[URL]https://lh4.googleusercontent.com/-JaROHt1ylfo/UBfgXxwxEsI/AAAAAAAAFdY/76ZZ4bZ_r90/s640/IMG_3977.JPG[/URL]
Świetny ten kojec!

Jakie tam pobojowisko, tylko tona zabawek, trzy psy i dwójka dzieciaków :eviltong: O matko...
Agata, u mnie jest większe pobojowisko, uwierz na słowo, bo w życiu fotki mojego burdelu nie zrobię :evil_lol:
W dodatku Zocha upodobała sobie moje kosmetyki, wyciąga je wszystkie z toaletki i roznosi po całym domu, a większość ląduje pod łóżkiem i nie jestem w stanie ich spod niego wyciągnąć :mad:

[url]https://lh5.googleusercontent.com/-zUF3WgIYzEo/UBfgZyqGXDI/AAAAAAAAFdg/yxajc-7bmnY/s640/IMG_3986.JPG[/url]
Ale słodka :loveu:

[agaga21]

[quote name='Donvitow']Fajne pobojowisko.:)
Jak się ma swoje zwierzaki nie przygarnia się dodatkowych tymczasów i nie zostawia się ich na stałe. :)[/QUOTE]hahaha, odezwał się ten, który do swojej czwórki właśnie przygarnął kolejną sztukę w postaci kota:evil_lol:

[quote name='agnieszka32'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-JaROHt1ylfo/UBfgXxwxEsI/AAAAAAAAFdY/76ZZ4bZ_r90/s640/IMG_3977.JPG[/URL]
Świetny ten kojec!

Jakie tam pobojowisko, tylko tona zabawek, trzy psy i dwójka dzieciaków :eviltong: O matko...
Agata, u mnie jest większe pobojowisko, uwierz na słowo, bo w życiu fotki mojego burdelu nie zrobię :evil_lol:
W dodatku Zocha upodobała sobie moje kosmetyki, wyciąga je wszystkie z toaletki i roznosi po całym domu, a większość ląduje pod łóżkiem i nie jestem w stanie ich spod niego wyciągnąć :mad:

[URL]https://lh5.googleusercontent.com/-zUF3WgIYzEo/UBfgZyqGXDI/AAAAAAAAFdg/yxajc-7bmnY/s640/IMG_3986.JPG[/URL]
Ale słodka :loveu:[/QUOTE]
kojec na razie zazwyczaj otwarty a lena poza kojcem ale jak muszę na chwilę wyjść z pokoju, to świetnie się sprawdza takie zamknięcie no i zabawki tam wrzucam jak mała idzie spać.
aga, nie wierzę w ten twój "burdel", no nie wierzę i już:eviltong:

[*Magda*]

A zwierzyniec nie pcha się do Lenkowego kojca?

[agaga21]

[quote name='magdabroy']A zwierzyniec nie pcha się do Lenkowego kojca?[/QUOTE]
nie, ale na noc kojec zamykamy.

[agaga21]

hłehłehłehłe! :laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2:
[IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/427507_507183012641318_42596932_n.jpg[/IMG]

[justysiek]

widzialam na fb, niezle:evil_lol:

[*Magda*]

Dobre :roflt:

[justysiek]

[COLOR=#000000]Proszę o jakąkolwiek pomoc, także merytoryczną, bo są głosy, że DON-kę należy uśpić:[/COLOR][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/229788-ON-ki-ze-schroniska-dojrza%C5%82e-i-starsze-bez-szans-na-dom?p=19449100#post19449100"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...0#post19449100[/URL]

[COLOR=#000000]Temat też jest wałkowany na wątku zagryzionej pinczerki
[*]:[/COLOR][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/180413-PInczer-Musztarda-dwukrotnie-uratowana-jest-bezpieczna-a%C5%BC-trudno-w-to-uwierzy%C4%87?p=19449799#post19449799"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...9#post19449799[/URL]


[COLOR=#000000]Przepraszam za śmiecenie, ale tu chodzi o życie tej owczarki [/COLOR]:-([COLOR=#000000].

prosze was zajrzyjcie[/COLOR]

[fonia123]

ale rośnie dziewczę :) świetne zdjęcia dzieciaków z psami :)

[łamAga]

[url]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/427507_507183012641318_42596932_n.jpg[/url] buahahahahaahahahah :evil_lol:

[agaga21]

[quote name='justysiek']widzialam na fb, niezle:evil_lol:[/QUOTE]
też tak myślę :)
[quote name='magdabroy']Dobre :roflt:[/QUOTE]:evil_lol:

[quote name='justysiek'][COLOR=#000000]Proszę o jakąkolwiek pomoc, także merytoryczną, bo są głosy, że DON-kę należy uśpić:[/COLOR][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/229788-ON-ki-ze-schroniska-dojrzałe-i-starsze-bez-szans-na-dom?p=19449100#post19449100"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...0#post19449100[/URL]

[COLOR=#000000]Temat też jest wałkowany na wątku zagryzionej pinczerki
[*]:[/COLOR][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/180413-PInczer-Musztarda-dwukrotnie-uratowana-jest-bezpieczna-aż-trudno-w-to-uwierzyć?p=19449799#post19449799"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...9#post19449799[/URL]


[COLOR=#000000]Przepraszam za śmiecenie, ale tu chodzi o życie tej owczarki [/COLOR]:-([COLOR=#000000].

prosze was zajrzyjcie[/COLOR][/QUOTE]ech, kolejna trudna sytuacja :(

[quote name='fonia123']ale rośnie dziewczę :) świetne zdjęcia dzieciaków z psami :)[/QUOTE]dzięki kasiu :)

[quote name='dOgLoV'][URL]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/427507_507183012641318_42596932_n.jpg[/URL] buahahahahaahahahah :evil_lol:[/QUOTE] :)

a u nas panowie zaczynają poszerzać taras. jeden pan ten co już był wcześniej a drugi nowy. nowy tak mi morrisa wystraszył, że mało się to źle nie skończyło, bo morris w panice przeskoczył przez metrową siatkę i mało brakowało a by się na paliku zawiesił! nowy od tego drugiego dostał opi....dziel, ja mu wytłumaczyłam, że morrisa ma ignorować i nie próbować do niego podchodzić. gościu źle nie chciał, bo chyba chciał się zaprzyjaźnić, no ale z morrisem tak po prostu się nie da na szybko jak z innymi psami. biedny gamoniek teraz w domu siedzi wypłoszony. takiej paniki dawno u niego nie widziałam :(

[malawaszka]

o biedaczek :( wysoki ten płot przeskoczył???? :crazyeye:

[agaga21]

[quote name='malawaszka']o biedaczek :( wysoki ten płot przeskoczył???? :crazyeye:[/QUOTE]
metrowy.ten, który ogradza trawnik przy tarasie. chciał uciec a nie miał dokąd więc "ratował się" skokiem przez siatkę.

[łamAga]

buuuu biedactwo :-(

[justysiek]

oj Moris biedaku:-(
dobrze, ze nic zlego sie nie stalo...:shake:

[agaga21]

nic mu nie będzie bo krzywdy sobie na szczęscie nie zrobił ale nie wyglądało to fajnie. te słupki to takie żelazne pręty o średnicy ok 1-1,5cm, więc jakby się nadział, to by było po psie...troche już przestał panikować ale koło nowego przejść sie boi. odzwyczaił się znowu od obcych ludzi w naszym ogrodzie.
nawet nie wiedziałam, że gamoń tak skakać potrafi:crazyeye:

[justysiek]

[quote name='agaga21']nic mu nie będzie bo krzywdy sobie na szczęscie nie zrobił ale nie wyglądało to fajnie. te słupki to takie żelazne pręty o średnicy ok 1-1,5cm, więc jakby się nadział, to by było po psie...troche już przestał panikować ale koło nowego przejść sie boi. odzwyczaił się znowu od obcych ludzi w naszym ogrodzie.
nawet nie wiedziałam, że gamoń tak skakać potrafi:crazyeye:[/QUOTE]

to on jest taki strachliwy wobec obcych?
no ze strachu rozne rzeczy psom do glowy przychodza.

[agaga21]

[quote name='justysiek']to on jest taki strachliwy wobec obcych?
no ze strachu rozne rzeczy psom do glowy przychodza.[/QUOTE]boi się obcych mężczyzn. kobiet wcale się nie boi ale na każdego obcego faceta szczeka z "bezpiecznej odległości" tak długo aż się gość nie wyniesie...dość to czasem uciążliwe. podejrzewam, że w schronisku pracownicy nie raz mu jakąś krzywdę zrobili...panicznie się też boi węża ogrodowego.

[agnieszka32]

Biedaczek :(:(
Skąd ja to znam, jakbym o Marusi czytała.
Życie z takim strachliwym psem do łatwych nie należy. Żal patrzeć, jak się psiska boją, bo by się chciało dać im do zrozumienia, że są bezpieczne, że nikt im już krzywdy nie zrobi, a one o tym nie wiedzą.

[justysiek]

[quote name='agaga21']boi się obcych mężczyzn. kobiet wcale się nie boi ale na każdego obcego faceta szczeka z "bezpiecznej odległości" tak długo aż się gość nie wyniesie...dość to czasem uciążliwe. podejrzewam, że w schronisku pracownicy nie raz mu jakąś krzywdę zrobili...panicznie się też boi węża ogrodowego.[/QUOTE]

aha, no ja wiem jakie jest życie z takim psem, Fuks(*) do takich nalezal do ostatnich dni, ehhh
biedak co tez ludzie potrafia zrobic psu:-(

[*Magda*]

Jak tam Morris? Lepiej się już czuje psychicznie?

[agaga21]

[quote name='agnieszka32']Biedaczek :(:(
Skąd ja to znam, jakbym o Marusi czytała.
Życie z takim strachliwym psem do łatwych nie należy. Żal patrzeć, jak się psiska boją, bo by się chciało dać im do zrozumienia, że są bezpieczne, że nikt im już krzywdy nie zrobi, a one o tym nie wiedzą.[/QUOTE]on ma w główce zakodowane, że faceci są niedobrzy i podejrzewam, że już na zawsze mu to zostanie. do niektórych daje się przekonać po dłuższej chwili ale rzadko to się zdarza.

[quote name='justysiek']aha, no ja wiem jakie jest życie z takim psem, Fuks(*) do takich nalezal do ostatnich dni, ehhh
biedak co tez ludzie potrafia zrobic psu:-([/QUOTE]no niestety psycha jest w jakiś sposób zwichrowana :( ma on nadal swoje fobie ale już niewiele w porównaniu do tego co się z nim działo gdy do nas trafił. zostało dosłownie kilka sytuacji, w których wykazuje takie lęki. szczęście, że mieszkamy na wsi, gdzie może żyć bez większych stresów na co dzień.
[quote name='magdabroy']Jak tam Morris? Lepiej się już czuje psychicznie?[/QUOTE]tak, panowie pojechali, to morris zapomniał o zagrożeniu ;)

[Izabela124.]

Biedny Morrisek :( Dobrze, że już mu lepiej

[justysiek]

biedak:-(
ale Morisku nie bój się Pani nie da cie skrzywdzic:loveu:

[agaga21]

etna mi dzisiaj brzozę złamała!:placz:
normalnie wzięła w dziób i złamała jak zapałkę! obgryzała obok brzózki grubego kija i chyba jej ta brzózka przeszkadzała, a to już takie spore drzewko było, największa nasza brzózka :( ze 3 metry już miała i wcale nie była cienka. jutro wszystkie drzewka otaczamy siatką...