Alicja Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 [FONT=Arial][B]Agatko znajdziesz Mnie na GG i Skypie :calus:tutaj chyba już nie będę pisała :shake:...wiedz że o Was cały czas myślę ....:-( [/B][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 6, 2010 Author Share Posted March 6, 2010 [quote name='baster&lusi']To nie czas i pora,ale nie wiem za co mnie nie lubisz i ciągle się czepiasz?[/QUOTE] [quote name='agnieszka32']Pani Grażynko kochana, Alicja się Pani nie czepia, po prostu dwa razy wyskoczył JEJ POST (dogomania ostatnio nawala), dlatego jeden swój post edytowała i napisała "dubel" - to dotyczyło jej postu, nie Pani ;)[/QUOTE] [quote name='Alicja'][FONT=Arial][B]Agatko znajdziesz Mnie na GG i Skypie :calus:tutaj już nie będę pisała :shake: [/B][/FONT][/QUOTE] proszę was! przecież to nieporozumienie - jak napisała agnieszka32. ostatnie zdjęcia z 3 marca:placz: położyliśmy mu posłanko zaraz przy drzwiach tarasowych, by nie musiał dalej iść gdy wracał ze spacerów. był taki zmęczony!!! :( gdy przyspieszał mu się oddech, otwieraliśmy drzwi, by lepiej mu się oddychało....uspokajał się i zasypiał pod kocykiem :( [IMG]http://i47.tinypic.com/b46fc6.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/10zz1xe.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Agata a jak Etna reaguje na brak Misia ??? dalej mi strasznie zle ze kolejny pies odszedl za wczesnie ... [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 7, 2010 Author Share Posted March 7, 2010 [quote name='Tengusia']Agata a jak Etna reaguje na brak Misia ??? dalej mi strasznie zle ze kolejny pies odszedl za wczesnie ... [*][/QUOTE] jest smutna i wycofana, ciągle sie ślini, unika kontaktu. gdy ją wołamy, przychodzi ale zaraz sobie idzie.... mam wrażenie, że ma do nas żal, że zrobiliśmy misiowi krzywde. widziała jak go wynosiliśmy, biegała w kółko, potem ciągle szczekała jak zostawiliśmy ją w ogrodzie i poszliśmy pochować misia pod jabłonką :( dziś postanowiłam sie nią zająć, poszłyśmy na długi spacer do lasu. pierwszy raz biegała bez smyczy, była zachwycona. nie pamiętam kiedy ostatniuo byłam na tak długim spacerze....misio nie miał tyle sił, by na takie chodzić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 7, 2010 Author Share Posted March 7, 2010 tak lecterek wyglądał w sierpniu zadowolony, uśmiechnięty, zdrowy............. :-(:-(:-( :( [IMG]http://i47.tinypic.com/242zhns.jpg[/IMG] [IMG]http://i45.tinypic.com/2ah5ezd.jpg[/IMG] tak bardzo tęsknię:placz: [IMG]http://i46.tinypic.com/1620bap.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 [quote name='agaga21'] widziała jak go wynosiliśmy, biegała w kółko, potem ciągle szczekała jak zostawiliśmy ją w ogrodzie i poszliśmy pochować misia pod jabłonką :([/QUOTE] coś w tym musi być.. Jak mi fretka umarła w nocy to Bronka (druga fretka) dostała spazmów, roznosiła klatkę, gryzła pręty, drapała.. jak podeszłam i zobaczyłam o co chodzi, wzięłam Amrasa z klatki, to od razu się uspokoiła.. one czują co to śmierć... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 Agatka, ja wiem, że tęsknisz i wiem, jak bardzo tęsknisz... :-( Z czasem będzie lżej, ale wystarczy wspomnienie, zapach, widok czegoś, co kojarzy się z utraconym przyjacielem, a ból powraca tak silny, jak na początku... ja wczoraj sprzątałam trawnik po zimie, pod śniegiem leżało pełno zabawek Sary i Fiodorka - piłeczki, sznury, kawałki węża ogrodowego i ulubiona konewka Fiodorka ... sprzątałam, a łzy lały mi się strumieniami... :-(:-(:-( Tak bardzo mi przykro, że Was to spotkało... :placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sallcia Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 Kochana .. filmik byl piękny, naprawdę poruszający. łzy same wypływamy na wierzch .. nie wiem co to za bół, nigdy nie od szedl mi pies, ale potrafię wyobrazić sobie te pustkę, gdy nie ma już twoje mokrego nosa.. :( Musisz się mocno trzymać, Misio na pewno jest Ci wdzieczny, za wszystkie wspólne chwile, za opieke i walkę o niego. Jestem z tobą :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rufusowa Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Agatko...tak mi przykro...jak zwykle w takich momentach brakuje mi odpowiednich słów...napisze tylko, że tak krótko Miś był z nami na dogomanii ale nawet w tak krótkim kontakcie czuło się jaką miłością go darzycie.... cieszę się, że miałam okazję go "poznać" i polubić.... na zawsze pozostanie w mojej pamięci ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster&lusi Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 "Pewnego razu Pan Bóg przechadzał się po Rajskim Ogrodzie. Nagle za krzaka wyszedł Diabeł: - Słyszałem, ze stworzyłeś człowieka... - zagadnął Szatan. - Tak, już żyje na Ziemi. Może mieć partnera i dzieci, na razie uczy się rozpalać ogień i budować miejsce na nocleg, ale za tysiące lat będzie władcą całego globu. - I co z tego - prychnął Diabeł - nawet za te tysiące lat i tak będzie SAMOTNY. Zasępił się Pan Bóg, podrapał w długą, siwa brodę i powiedział: - Wiec stworze mu przyjaciela! Wybiorę jedno ze zwierząt, które uczyniłem, aby go strzegło i było mu poddane, ale jednocześnie oddało mu cale swoje serce. - To niemożliwe! - Diabeł się roześmiał i gdzieś przepadł. Pan Bóg natomiast zwołał zwierzęta z każdego gatunku i wybrał PSA. - Odtąd będziesz ogrzewał człowieka swoim ciepłem, uspokajał spojrzeniem, kochał z całego serca, nawet, kiedy on Cie znienawidzi. - Dobrze - odparł dobry pies. - Chociaż będziesz musiał znosić wszystkie upokorzenia, staniesz się tez jego najlepszym przyjacielem. To bardzo zaszczytna rola. Niestety Twoje serce będzie musiało bić dwa razy szybciej i nie będziesz mógł żyć długo - najwyżej 15 - 20 lat. - Ale powiedz mi, czy człowiek nie będzie cierpiał, gdy odejdę do Ciebie? - Właśnie o to chodzi. - Jak to? - zdumiał się pies. - Będzie cierpiał i będzie wiele dni nie utulony w bólu. Ale to Ty nauczysz go odchodzenia i przemijania, Ty nauczysz go kochać i odchodząc zostawisz wielka miłość w jego sercu. Jesteś aniołem, którego powołałem, aby niósł radość i nadzieje, ale także uczył wiecznego prawa przemijania, aby ludzie wierzyli, ze po ich życiu, jest życie TUTAJ. Kiedy to zrozumieją, nie będą płakać, bo będą wiedzieć, ze spotkają Ciebie znów. I w ten sposób Pies stal się aniołem, który przybrał skórę zwierzęcia i trafił na ziemie, aby uczyć Człowieka miłości, wierności i przyjaźni, ale także przemijania. Nauczyć, że jest TU i TERAZ, ale także TAM i POTEM Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Pani Grażynko.. piekne.. poryczałam się :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Zawsze gdy tu zaglądam żal ściska mi serce i oczy szklą się same... Nic nie ukoi twojego bólu, ale pamiętaj, że kiedyś znowu spotkamy się z naszymi ukochanymi pupilami. One tam na nas czekają. [B][COLOR=Magenta]TĘCZOWY MOST[/COLOR][/B] [FONT=Arial][SIZE=2]Dokładnie ta strona Nieba jest zwana Tęczowym Mostem. Kiedy zwierzę umiera, udaje się w to specjalne miejsce, które dla nas pozostających tutaj jest niedostępne.[U][COLOR=blue] [/COLOR][/U]Są tam łąki i wzgórza dla wszystkich naszych Wyjątkowych Przyjaciół, więc mogą razem bawić się i biegać. Jest mnóstwo jedzenia, wody i słońca- nasi Przyjaciele żyją w cieple i dostatku. Wszystkim zwierzętom, które były chore i stare zostaje przywrócone zdrowie i wigor; ranne i okaleczone zostają uzdrowione i są znowu silne, dokładnie takie, jakie pozostały w naszych wspomnieniach i w snach z dni minionych.[U][COLOR=blue] [/COLOR][/U]Są tam szczęśliwe i zadowolone, z wyjątkiem jednej, małej rzeczy: każde z nich tęskni za kimś wyjątkowym, za kimś kto pozostał. Razem bawią się i biegają, ale przychodzi taki dzień, kiedy jedno z nich nagle zatrzymuje się i spogląda w dal. Jego błyszczące oczy patrzą uważnie; jego ciało zaczyna drżeć. Raptem oddziela się od innych, leci przez zieloną trawę, szybciej i szybciej... Poznał Cię! I kiedy Ty i Twój Przyjaciel wreszcie się spotkaliście, przytulacie się do siebie w radości ponownego połączenia- nigdy nie będziecie rozdzieleni. Deszcz szczęśliwych pocałunków na Twojej twarzy, ręce tulą ukochaną głowę, znów patrzysz w te ufne oczy, które tak dawno odeszły z Twojego życia, ale na zawsze pozostały w sercu... Razem przechodzicie przez Tęczowy Most... [/SIZE][/FONT] [IMG]http://pluszaczek.com/images/teczowy_most.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 [B][U][FONT=Arial][SIZE=3]Agatko[/SIZE][/FONT][/U][FONT=Arial] ......takiego Miśka pamietamy i na zawsze będzie z Nami tutaj [URL]http://i46.tinypic.com/1620bap.jpg[/URL][/FONT][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 8, 2010 Author Share Posted March 8, 2010 [quote name='Alicja'][B][U][FONT=Arial][SIZE=3]Agatko[/SIZE][/FONT][/U][FONT=Arial] ......takiego Miśka pamietamy i na zawsze będzie z Nami tutaj [URL]http://i46.tinypic.com/1620bap.jpg[/URL][/FONT][/B][/QUOTE] a ja wciąż mam przed oczami jego wzrok, gdy przyjechał weterynarz....choć cały dzień prawie nie podnosił głowy, wtedy podniósł i popatrzył takim "trzeźwym" wzrokiem na weta, jakby pytał [B]"CO ZAMIERZACIE ZROBIĆ? O CO CHODZI?"[/B] i za chwilę główka mu opadła, znowu "odpłynął" i już nie daliśmy mu szansy się ocknąć :( :( :( :( jezu, jak to boli! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 9, 2010 Author Share Posted March 9, 2010 co dzień szukam w komputerze zdjęć i co chwilę płaczę...okazuje się, że nie jest ich zbyt wiele, choć wydawało mi się że misio ma sporo zdjęć. jednak większość kiepskiej lub średniej jakości, o których dawno zapomniałam. na szczęście ich nie wyrzuciłam :( lecterek był bardzo delikatny w stosunku do dzieci. bardzo lubił spać w kamila pokoju. nie przeszkadzało mu nigdy, kiedy jakaś zabawka na niego przypadkowo spadła, nieraz służył jako "stoliczek" lub "poduszka" to zdjęcia z przed roku. kto by przypuszczał wtedy, że nasz skarbuś tak szybko odejdzie :( [IMG]http://i45.tinypic.com/148p3py.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/15cdgxt.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 ech Agata ... zdjęcia i wspomnienia ... to nam zostało :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 10, 2010 Author Share Posted March 10, 2010 jestem chora. gdyby nie kamil, nie wstawałabym chyba wcale z łóżka. kamil też zasmarkany i siedzimy razem w domu. wychodzimy tylko razem na 1 spacer z etną. nic nie cieszy.....bez lecterka nic już nie jest takie samo :( mam jakieś dziwne wyrzuty sumienia na tych spacerach, gdy robię zdjęcia...no bo jakim prawem robię zdjęcia jej, gdy misia już nie ma??? :( tak czekałam - dla niego na takie pogodne dni jak dzisiejszy, by mógł się pogrzać na słońcu. przez tą cholerną zimę nie zdążył :( wszystko do dupy :( :( :( :( to chyba będzie moje motto :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 10, 2010 Author Share Posted March 10, 2010 [CENTER][CENTER][IMG]http://i39.tinypic.com/wb6f.jpg[/IMG] [/CENTER] [SIZE=3][B][FONT=Comic Sans MS] Czy dotarłeś bezpiecznie, kochany, po drabinie z bielutkich obłoków do tęczowej, świetlistej bramy? ...Uchylona, choć nie słychać Twych kroków. Wsuń łapeczkę w szparę - w tę niebieską, teraz główkę; widzisz most? – piękny pewnie! Nie bój się, podążaj jak ścieżką, drugi brzeg to Twój dom, choć beze mnie. No a ja, chociaż serce mi pęka, myślę tutaj o Tobie z uśmiechem, przecież wiem, kto na Ciebie tam czeka. Znam ich, wiedzą że idziesz. Już lepiej? Bądź szczęśliwy w tęczowej krainie, ja swą miłość Ci czasem podeślę, - zbieraj ją, gdy do Ciebie dopłynie, ale czasem odwiedź, choć we śnie. :-( :-( :-( :-( :-( [/FONT][/B][/SIZE] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Agata ...MY musimy wierzyć że TAM jest ten dalszy ciąg ....że COŚ istnieje i kiedyś się jeszcze spotkamy .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted March 10, 2010 Share Posted March 10, 2010 Musi być gdzieś inny, lepszy świat, inaczej naprawdę życie nie miałoby żadnego sensu :-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 10, 2010 Author Share Posted March 10, 2010 [quote name='Alicja']Agata ...MY musimy wierzyć że TAM jest ten dalszy ciąg ....że COŚ istnieje i kiedyś się jeszcze spotkamy ....[/QUOTE] tak naprawdę, to chyba w to nigdy nie wierzyłam...ale co mi teraz pozostaje??? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 ... to już tydzień ... Misiu dla Ciebie [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/221008.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 11, 2010 Author Share Posted March 11, 2010 [CENTER][SIZE=3][I][FONT=Comic Sans MS][B]Tydzień bez ciebie pieseczku[/B][/FONT][/I][/SIZE] :( [IMG]http://www.vladi.pl/d/123-2/swieca.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/r8awhu.jpg[/IMG] :-( :-( :-( [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 11, 2010 Author Share Posted March 11, 2010 [b]dokładnie tydzień temu...o tej porze zasnąłeś ....umarłeś na moich rękach.... :( :( :( :( :( [/b] [img]http://i43.tinypic.com/2pqtk3t.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 ........ Agatko :glaszcze: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.