marta23t Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 dziś przyszły wyniki mojej suni po amputacji palca. czerniak złośliwy- stadium zaawansowane. suka rasy beagle, 11 lat.:-(:placz: mam pytanie co wiecie o tym nowotworze? jakie mogą być rokowania? czy nowotwór ten daje silne przerzuty / czytałam,że jeśli tak to poprzez ukł. krwionośny/? czy to prawda, że nowotwór ten może sam się wyhamować albo cofnąć?? czy daje on przerzuty na narządy wewnętrzne / w literaturze pisze, że atakuje skórę i śluzówki głównie- a co z resztą np. płuca/. i w końcu jakie jest szansa, że po amputacji nie będzie dalszego rozwoju choroby??/ wiem, że tak na odległość rokowanie nic nie daje, ale czy istnieje tego typu nadzieja przytak paskudnej odmianie raka??/. przepraszam za chaos wypowiedzi ale jestem załamana i nawet nie umiem porządnie skleić zdania:-( Quote
Adamant Posted August 14, 2009 Posted August 14, 2009 Przykro mi ale pierwszy raz słyszę by u psa był czerniak u ludzi to i owszem ale wcześnie stwierdzony i prawidłowo usunięty daje dobre rokowania u większości. Powiedz a piesek jest z rodowodem? Bardzo jestem ciekawa jakich ma przodków w rodowodzie czy czasem z moimi nie jest spokrewniony :shake: możesz napisać priw Powiedz w jakim mieście mieszkasz może jakiegoś specjalistę polecę Quote
mala_czarna Posted August 14, 2009 Posted August 14, 2009 [quote name='Adamant']Przykro mi ale pierwszy raz słyszę by u psa był czerniak [/quote] Znam kobietę, która przyjeżdżała na Białobrzeską z psem, który miał czerniaka. Nie wiem co się teraz z psem dzieje bo dawno tam nie byłam. Wiem tylko tyle (z jej opowieści), że to bardzo agresywny i szybko rozprzestrzeniający się nowotwór. Quote
ewtos Posted August 14, 2009 Posted August 14, 2009 [quote name='Adamant'][B]Przykro mi ale pierwszy raz słyszę by u psa był[/B] [B]czerniak [/B]u ludzi to i owszem ale wcześnie stwierdzony i prawidłowo usunięty daje dobre rokowania u większości. Powiedz a piesek jest z rodowodem? Bardzo jestem ciekawa jakich ma przodków w rodowodzie czy czasem z moimi nie jest spokrewniony :shake: możesz napisać priw Powiedz w jakim mieście mieszkasz może jakiegoś specjalistę polecę[/quote] Zdarza się, że jest [URL]http://www.vetpol.org.pl/ZW2005/2005_08_nowotwory_melanocytarne.pdf[/URL] Quote
marvet Posted August 14, 2009 Posted August 14, 2009 hej:) wspóczuję,ale wiedz ze czasem psy po amputacji,bez przerzutów żyją sobie nawet parę dobrych miesięcy,przy dobrze prowadzonej chemioterapii mozemy przedłuzyć życie naszego pupila,jeśli masz dostęp do placówki onkologicznej to polecam:) Quote
marvet Posted August 14, 2009 Posted August 14, 2009 hej:) współczuję,ale wiedz ze czasem psy po amputacji,bez przerzutów żyją sobie nawet parę dobrych miesięcy,przy dobrze prowadzonej chemioterapii możemy przedłużyć życie naszego pupila,jeśli masz dostęp do placówki onkologicznej to polecam:) Quote
marta23t Posted August 14, 2009 Author Posted August 14, 2009 dziękuję Wam bardzo za odzew. czerniak podobno występuje u psów właśnie w postaci owrzodzeń na kończynach i w pysku- chociaż powiem szczerze, że szukałam w lieteraturze i mało jest na ten temat... pies jest z rodowodem, z hodowli z Łodzi : Od Larysza. Jej ojcem był Błyskawica. nie pamiętam dokładnie rodziców-musiałbym odgrzebać rodowód - bo dawno psa nie wystawiałam i trochę zaniedbałam te sprawy formalne:oops: Tarę kupowaliśmy jak beagle było jeszcze baaardzo mało i nie było jakiś strasznych krzyżowań, które mogłyby dać genetyczne dziedziczenie nowotworu / tak przynajmniej myślałam/...:shake: Quote
marta23t Posted August 14, 2009 Author Posted August 14, 2009 aha jestem z Poznania ale jeśli bardzo dobry specjalista byłby z innego miasta odległość nie gra roli Quote
marta23t Posted August 20, 2009 Author Posted August 20, 2009 szwy zdjęte - ale opatrunek jeszcze jest. w sobotę kontrola a pod koniec sierpnia pakiet badań.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.