agusiazet Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 Mój Sony ma 10 lat, prawie 10 i pół. Wczoraj wieczorem zaczął kuleć, bardzo mocna na przednią , lewą łapkę. Bez określonej przyczyny. Dzisiaj rano było ok. Ale już ow południe kulawizna wróciła. Do tej pory nie miał takich problemów. Jutro pójdę z nim do weta. Ale chcę znać Wasze zdanie. proszę, poradźcie mi coś. Martwię się, że to coś poważnego!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 moj pies mial na przelomie czerwca i lipca tez cos takiego ! z tym ze po paru godzinach kulenie przenosilo sie na inna noge :roll: ma skonczone 12 lat dostal antybiotyki i mu przeszlo ale wet nie znalazl konkretnej przyczyny dodam jeszcze ze po antybiotykach dostal krwawej biegunki wiec dodatkowo dostawal leki na biegunke i kroplowki nawadniajace Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
em-bub Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 ja też miałam podobny problem z moim ś.p. rottkiem. niestety, okazało się, że to był rak kości. miejmy nadzieję, że u twojego pieska nie będzie to nic poważnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajtek12 Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 Z moim Kubusiem było podobnie.Kilka razy zdarzyło sie,że kulał przez jakis czas a potem było okey.Trafiłam do ortopedy,mial Rtg i okazało sie,że to zmiany zwyrodnieniowe.Dostał zastrzyki przeciwzapalne,nie pamiętam nazwy,raz w tygodniu,4 razy.Bierze Artroflex,je mobility support ,karme na stawy i jest okey. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 Też uważam,że mogą to być zmiany zwyrodnieniowe, bóle zaczynają się właśnie w tym wieku, brak wyrażnej przyczyny,wyrażnych objawów chorobowych , niestety bóle te są nawracające, często zależne od pogody. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted August 10, 2009 Author Share Posted August 10, 2009 Tak typowo to go to nie boli, wyoglądałam łapę na wszystkie strony, zero reakcji, a mój pies to histeryk. Więc zakładam, że tak typowo go nie boli - może tylko jakoś wewnętrznie. Jest markotny, ciągle leży, a jak wstaje to bardzo mocno utyka, potem - jak się rozrusza - trochę mniej, ale cały czas. Martwię się okropnie, Sony jeszcze poważnie nie chorował, miał i ma tylko ciągłe problemy z uszami:( Jutro wizyta u lekarza! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 [quote name='agusiazet'][B]Jutro wizyta u lekarza[/B]![/quote] To najlepsza decyzja, piszę bo dziś wiozłam z identycznymi objawami psa znajomej, 13-letni pudel .Dostał zastrzyk przeciwbólowy i przeciwzapalny i do obserwacji.Jak się nie ożywi to ma dostać coś doustnie na zmiany zwyrodnieniowe(reumatyczne?).Nie reagował boleśnością na żadne badanie a ogólnie na oko widać, że pies osłabiony , "rozjeżdzający" się na podłodze.No chyba,że dopiero coś się rozwija. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted August 11, 2009 Author Share Posted August 11, 2009 Dzisiaj na porannym spacerze zero kuśtykania i większa chęć do życia. To chyba zaczynają się jakieś zmiany starcze:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tenzin Posted August 11, 2009 Share Posted August 11, 2009 kontroluj to co sie dzieje z kulawizną u lekarza, zrób badania i zdiagnozuj gdzie leży problem , będzie łatwiej gdy mu łapki posłuszeństwa zaczną odmawiać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.