lalka dla psa i inne bzdury, czyli czego to ludzie nie wymyślą

[Koreksonowa]

Nie wiem czy już tego kiedyś gdzieś nie pisałam, ale mój Korczysław ma talent mediatorski.
Pokłóciłam sie z chłopem i siedzimy na kanapie, żadne sie honorowo nie odzywa, chociaż w zasadzie nie pamiętamy o co poszło.
Korek podchodzi, siada i patrzy na mnie, na niego, na mnie...
I nagle jak nie beknie siarczyście!
My oboje w śmiech, już po kłótni a Korczyław siedzi dalej z głupia miną :D

[shin]

[quote name='aina155'][SIZE="1"]Pytanie totalnie odbiegajace od tematu- matko jedyna co Ty studiujesz? :crazyeye:[/SIZE][/quote][SIZE="1"]Logistyke, od pazdziernika zaocznie jeszcze drogownictwo, bo jestem dziwadlo i kocham drogi, ulice, sygnalizacje swietlna i komunikacje miejska :loveu:[/SIZE][quote name='*Monia*']Z obrzydliwego zachowania Hexoliny mi się coś przypomniało :razz:. Wąchałyśmy z mamą perfumy i przyszła Hexa do nas. Najpierw podeszła do mnie, a później do mamy. Po jej powąchaniu zrobiła dziwną minę i zwymiotowała. Myślałam, że ze śmiechu padnę, ubaw miałam przez dłuugi czas :lol:. Mina mamy bezcenna :evil_lol:.[/QUOTE]Z czyms mi sie to kojarzy, ale i tak... Oplulem monitor! Daj Hexie ode mnie dodatkowego glaska na dobranoc :loveu:

[*Monia*]

[SIZE="1"]Ambitny jesteś :razz:[/SIZE]

Kojarzy Ci się, bo gdzieś o tym pisałam. Z mamuśki do tej pory czasem żartuję, żeby uważała, bo mi się sprzątać nie będzie chciało :evil_lol:. Hexa głaska dostanie jak moje nóżki staną w końcu na polskiej ziemii (czyli za niewiele ponad tydzień :multi:). Ale jak będę dzwonić to przekażę pozdrowienia i wyrazy uznania. Ona mnie za każdym razem pozdrawia drąc paszczę- na 20-30 min. rozmowy z mamą to jest z 5 minut szczekania Hexoliny :cool1:, więc tym razem ja jej przekażę.



PS. Chyba trzeba tytuł zmienić, bo temat z lalką ma niewiele wspólnego. Ma ktoś jakiś pomysł? "Lalka dla psa i inne dziwaczne pomysły"? Mało twórcza jestem :oops:

[aina155]

[quote name='shin'][SIZE="1"]Logistyke, od pazdziernika zaocznie jeszcze drogownictwo, bo jestem dziwadlo i kocham drogi, ulice, sygnalizacje swietlna i komunikacje miejska :loveu:[/SIZE][/QUOTE]

[SIZE="1"]W naszym kraju drogi kochasz? :evil_lol: Podziwiam za wytrwala milosc do nich :eviltong:[/SIZE]

PS. Ale temat bardzo fajny, nie ma to jak sie posmiac :evil_lol:

[*Monia*]

[SIZE="1"]U nas w kraju przynajmniej pod górę tak dużo nie ma. W Norwegii to dopiero ciekawe drogi są- serpentyny, przepaście, skały i większość pod górę albo z góry...[/SIZE]

PS. Ale temat trzeba zmienić, żeby nie było, że offa robimy ;). Przyjemny temat pozwala się oderwać od codzienności :cool3:.

[aina155]

Wiem :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Zmien temat na: "Wpadki naszych psow" :diabloti:

[*Monia*]

Wpadki? A co z lalką z początku wątku? Z lalką pies wpaść raczej nie może :eviltong: :evil_lol:

[aina155]

No nie wiem... Nigdy nic nie wiadomo :eviltong:

[*Monia*]

:lol:
'Lalki i wpadki naszych psów', 'wypadki przy pracy' ? Nie mam weny (jak zwykle :roll:). Tu się tyle tematów przewija (łącznie z tamponami dla suczek :evil_lol:), że ciężko to ubrać w parę słów :shake:

[shin]

"Logistyczne aspekty tamponow dla suk i psich seks-lalek" :evil_lol:

Serpentyny i u nas sa, jezdzil kto w okolicach Szczecinek-Polczyn Zdroj? :evil_lol: I ja nie twierdze, ze kocham nasze drogi w takim stanie, w jakim sa - ja wlasnie chce w mojej pracy udowodnic, ze moze byc lepiej. Hell, ze mozna porzucic w duzej mierze zapychanie po miescie wlasnym samochodem. Taka Kurytyba na przyklad mi sie marzy...

[*Monia*]

Ty chcesz żebym bana dostała za taki tytuł :mad:?
"Psie (sex) lalki i inne głupie pomysły właścicieli" :eviltong::eviltong:

Ja tylko jestem posiadaczką prawka, a nie użytkowniczką ;). Po Warszawie to ja tylko o 4 nad ranem jechałam, bo w dzień bym nie wytrzymała pchania się w te korki. Ale z mojego zadoopia jest tak dobry dojazd do centrum (18-19 minut), że samochodem by nawet się nie opłaca jechać.
Jak udowodnisz w swojej pracy to zacznij w życie wprowadzać, może coś zmienisz w naszym super kraju :cool3:.

[aina155]

Tylko jak pomysl zwiazany z obwodnica Wawy bedzie powodowal to, ze moje miasto zostanie zapchane jeszcze bardziej niz juz jest, to ja jestem przeciw jej budowie.

Bo nie wiem jaki geniusz od drog (bez obrazy ;)) wpadl kiedys na pomysl, ze obwodnice Wawy puszcza przez moje miasto :angryy: No pomysl sam w sobie swienty, tylko jest jeden problem -> w moim miescie nie ma czegos takiego jak obwodnica i caly ruch (glownie tiry, bo przeciez to trasa krajowa) idzie przez centrum miasta :angryy: Obwodnica miasta sie buduje, nie wiem od jakiego czasu, ale ostatnio sa pierwsze sukcesy, bo podobno juz asfalt gdzies tam wylewaja.

No to taki totalny offtop :diabloti:

A teraz na temat: "Totalne bzdury posiadaczy psow"?

[*Monia*]

To gdzie ty mieszkasz? Mam rodzinę pod Sochaczewem i tuż pod ich oknem jeżdżą tiry dzień i noc - masakra i spać u nich przez pierwsze dni nigdy nie moglam :shake:. Na mojej 'wsi' cicho, spokojnie, pola, łąki i nawet kurki widziałam u kogoś dalej mieszkającego :evil_lol:.

Pomysł na temat mi się podoba :multi:

EDIT: Zmieniłam. Może być??

[aina155]

Od Sochaczewa na poludnie, ale nie wiem ile dokladnie, mysle ze jakies 20 km [SIZE="1"](w kazdym razie w Żyrardowie- powinnas mniej wiecej wiedziec gdzie to jest, a przynajmniej tak mysle ;))[/SIZE] ;) Ale to ta sama cydowna trasa :loveu::loveu::loveu:

Ps. Mi sie wydaje, ze tak :multi:

[*Monia*]

Jak ja bym mogła nie wiedzieć gdzie Żyrardów leży. Koleżanka moja z uczelni tam mieszka ;).

PS. Cieszę się, że pasuje. Lalka w tytule musiała być ;).

[aina155]

Jaki ten swiat maly :evil_lol:

Ps. No trudno, niech bedzie :diabloti::eviltong:

[*Monia*]

Mały ;). W Norwegii wszędzie Polaków spotykam, więc nawet bardzo mały :evil_lol:.

Musi być. Jeszcze tylko mod może zmienić :eviltong:.

[shin]

[quote name='aina155']Tylko jak pomysl zwiazany z obwodnica Wawy bedzie powodowal to, ze moje miasto zostanie zapchane jeszcze bardziej niz juz jest, to ja jestem przeciw jej budowie. [/quote]No niestety, w Naszym Cudnym Kraju tak jakos madrze sie robi, ze obwodnice wiekszych miast sie przepuszcza przez juz istniejace mniejsze miejscowosci [albo buduje w takiej odleglosci, ze po 10 latach i tak obwodnica jest w miescie :roll:], co jest paranoja... Polecam na google maps spojrzec na Paryz, Rzym, czy nawet Moskwe, a pozniej na Warszawe.

Nieco bardziej on topic: temat chyba pasuje idealnie :eviltong:

[aina155]

Tylko gdzie tu ostatnio, choc slowem o psach wspomniane? :evil_lol::eviltong: Czy podciagniemy to pod "inne bzdury"? :razz:

[*Monia*]

Podciągnąć można pod "inne" po prostu, albo "czego to ludzie nie wymyślą" :cool3:. Temat pasuje do wszystkich dyskusji ;)