Bernardyn BETHOWEN-ogromny stróż rodzinnego ogniska___Nareszcie ma swój dom!!!

[bico]

[quote name='zuzlikowa']Ciotki...z mony bedzie teraz ciężko,więc dt hotelik dopiero w przyszłości.
Teraz potrzebna byłaby akcja ogłoszeniowa...ostra,zmasowana,podająca rzeczywiste fakty...przecież Bethowen to typowy przedstawiciel bernardynów...a do tego o wielkich gabarytach!...i piękny!

Jest wielu miłośników i doswiadczonych znawców rasy...ludzi,którzy mogliby dać dom chłopakowi...więc jak najbardziej wskazane jest uderzenie ogłoszeniami...

:oops: jednak jest jeden warunek..[B].Bethowen musi być wykastrowany!!![/B]

Czy możecie sprawdzić to?...miał być kastrowany w piątek-ubiegły![/quote]

popieram rękami i nogami zmasowaną akcję ogłoszeniową, bo to na razie faktycznie jedyna opcja w tak ciężkich czasach z kasą i hotelowaniem:-(

tylko musi być wiadomo o beniu coś więcej i pewne info żeby ludzi w błąd z ogłoszeniach nie wprowadzać no i kastracja obowiązkowa, bo psina jest śliczny i z psełdo będą kombinować by go mieć:mad:

[Guest blue55]

A ja mam takie pytanko ... jeśli zostaną uzbierane pieniądze na hotelik, to na ile czasu? Ile kosztuje hotel miesięcznie czy tak za dobę? Bo ja osobiście uważam, że jeśli pies idzie do hotelu na np. miesiąc, i w tym czasie nie zostanie znaleziony dla niego dom i wraca z powrotem do schronu, to to jest największy błąd, jaki tylko ludzie którzy to organizowali mogli popełnić. To tworzy niesamowity uraz na psychice psa. To samo dotyczy DT.

Wytłumaczcie mi jak to jest.

[mineralna_]

Benio na 100 % nie był kastrowany, ale będzie ponieważ staramy się kastrować każde psy.

Może być wykastrowany jak już będzie miał znaleziony dom, ale wykastrowany raczej będzie. W czwartek dopytam się o szczegóły kierowniczki.

A co jeszcze chciałybyście wiedzieć o Beethovenie?

[clockwork]

[quote name='mineralna_']

Może być wykastrowany jak już będzie miał znaleziony dom, ale wykastrowany raczej będzie. W czwartek dopytam się o szczegóły kierowniczki.
[/quote]

przepraszam że się wtrące.... ale dlaczego "dopiero jak znajdzie dom"?? miasto przekazało 40 tys.zł na kastrację psów... miały być sterylizowane/kastrowane na bieżąco wszystkie schroniskowe....
wobec tego mam pytanie:

[LIST]
[*]ile psów zostało już ciachniętych?
[/LIST]

[LIST]
[*]ile poszło do domów bez cięcia?
[/LIST]
rozumiem że te które są pod pieczą dogomaniaków MOGĄ być wykastrowane...(część za pieniądze ze zbiórek na dogo :roll:)........ a reszta???? czy ktoś wchodząc do schronu z zamiarem adopcji słyszy tak jak my tutaj "ok, ale najpierw zostanie wykastrowany" ?

proszę zadać powyższe pytania pracownicy i Panu Leszkowi ... z góry dzięki :p

skoro benio miał termin na ZESZŁY PIĄTEK... to na co czeka pani wet????

[zuzlikowa]

[quote name='blue55']A ja mam takie pytanko ... jeśli zostaną uzbierane pieniądze na hotelik, to na ile czasu? Ile kosztuje hotel miesięcznie czy tak za dobę? Bo ja osobiście uważam, że jeśli pies idzie do hotelu na np. miesiąc, i w tym czasie nie zostanie znaleziony dla niego dom i wraca z powrotem do schronu, to to jest największy błąd, jaki tylko ludzie którzy to organizowali mogli popełnić. To tworzy niesamowity uraz na psychice psa. To samo dotyczy DT.

[B]Wytłumaczcie mi jak to jest.[/B][/quote]

Juz się robi!:lol:

Jeżeli zbieramy na hotelik lub dt płatny, zbieramy tzw.deklaracje stałe/comiesięczne,by zabezpieczyć przynajmniej koszt hotelu i dt.na czas szukania domu psiakowi.
Najczęściej jednak nie ma pełnego zabezpieczenia w deklaracjach stałych stąd akcje bazarkowe...jeśli jest konieczność jeszcze leczenia lub wyjątkowa potrzeba,to akcje na allegro- aukcje cegiełkowe...proszenie o pomoc na innych wątkach...
Dlatego tak ważne jest by na wątek ściągnąć wiele osób,bo wiele osób oznacza szersze koło pomagających...szukających pieniędzy,dających pieniądze,robiących bazarki,dających rzeczy na bazarki...robiących masę ogłoszeń na różnych portalach...

Nie ma takiej opcji,by pies zabrany ze schroniska miał wracać do niego...ale podkreślam,że trzeba bardzo wielu osób,które na wątek psiaka wchodzą ,interesują się jego losem,wspomagaja jak mogą...tu cały czas potrzeba dużej ilości osób!Może być walka o każdy grosz na opłacenie hoteliku,ale pies nie wraca do schronu!

Jeśli pies zostanie zabrany ze schroniska...szybko dowiadujemy się jakie są jego rzeczywiste,prawdziwe cechy zachowania- w schronisku,żaden pies nie jest sobą!Pies zostaje doprowadzony do porządku.Łatwiej wyadoptować psa z hoteliku lub dt!
A co do kosztów...na benki koszty zawsze są duże!!!Hotele to koszt od 13zł do 20zł za dobę,więc 400zł-600zł miesięcznie!
To tylko hotel,dt jest tańszy,ale jest niewiele,które decydują się na tak duże psy!!!

[quote name='mineralna_']Benio na 100 % nie był kastrowany, ale będzie ponieważ staramy się kastrować każde psy.

Może być wykastrowany jak już będzie miał znaleziony dom, ale wykastrowany raczej będzie. W czwartek dopytam się o szczegóły kierowniczki.

A co jeszcze chciałybyście wiedzieć o Beethovenie?[/quote]


[B]Wazna jest sprawa kastracji,dlatego,że duże i dorodne rasowe psy często wychwytywane są przez pseudohodowców.[/B]..a nic nie bedzie stało na przeszkodzie,by wydać pseudohodowcy Bethowena jak przyjedzie do schroniska...zostanie natychmiast wydany,bez względu na to,czy był kastrowany,czy nie.Nikt tez w schronisku nie sprawdza domów do jakich pies pójdzie. Nie jest czepianiem się podkreślanie konieczności wykastrowania psa...kastracja chrroni go przed pseudo i daje szansę adopcji do domu gdzie już jest np.suczka benia...to tak przykładowo tylko!!!
...ale naasunęło się z moich osobistych doświadczeń.

Cioteczki bardziej oblatane w różnych przypadkach mogą podrzucić kilka wątków z pseudo...gdzie psy życie spędzają zamknięte w piwnicach,małych klatkach...w innych dziurach i tak latami,często nie leczone,często krzywdzone...a ich obowiązkiem jest jedynie płodzenie następnych psiaków...to pseudohodowle,a jeszcze bywają sytuacje,których nawet przewidzieć trudno!...np.ubojnia psów!

[B]Co potrzebne jest do allegro:
-wiek...4/5lat
-płeć...pies
-szczepienia...(wpisane w książeczkę!)
.............przeciwwirósowe
.............wścieklizna
-czy był odrobaczony...
-czy był odpchlony...
-jak długo przebywa w schronisku
-chatrakter:.(np.nadpobudliwy,gwałtowny,zrównoważony,spokojny...albo opis zachowania-np.szczeka na inne psy,ale nie ciągnie smyczy,szarpie się,...)
_w stosunku do ludzi
_w stosunku do dzieci
_w stosunku do innych psów
_w stosunku do kotów
-czy umie chodzić na smyczy

Do allegro i ogłoszeń może przydać się też każda informacja,która pokaże charakter psiaka...
[/B]

[monika55]

O ile wiem, to p.wet miala urlop.To juz nie wchodzi w zakres myslenia mlodych. Nie mogla wiec robic kastracji ani ordynowac lekow np. antybiotykow na skret jelit. Wiem ze kastracje sa robione - ile? to juz trzeba pytac u zrodla.Najlepie zadzwonic do p. wet i ustalic termin kastracji psa. Pieniadze na to sa.Numerami telefonu dysponuje wilczek i moze je przeslac na PW. Mysle takze ze Ada-jeje moze pomoc. /Ada - nie bij/

[zuzlikowa]

[quote name='clockwork']przepraszam że się wtrące.... ale dlaczego "dopiero jak znajdzie dom"?? miasto przekazało 40 tys.zł na kastrację psów... miały być sterylizowane/kastrowane na bieżąco wszystkie schroniskowe....
wobec tego mam pytanie:

[LIST]
[*]ile psów zostało już ciachniętych?
[/LIST]

[LIST]
[*]ile poszło do domów bez cięcia?
[/LIST]
rozumiem że te które są pod pieczą dogomaniaków MOGĄ być wykastrowane...(część za pieniądze ze zbiórek na dogo :roll:)........ a reszta???? czy ktoś wchodząc do schronu z zamiarem adopcji słyszy tak jak my tutaj "ok, ale najpierw zostanie wykastrowany" ?

proszę zadać powyższe pytania pracownicy i Panu Leszkowi ... z góry dzięki :p

skoro benio miał termin na ZESZŁY PIĄTEK... to na co czeka pani wet????[/quote]

Dzięki za informacje...bardzo się przydadzą!...Bethowen musi być wykastrowany już teraz! To zabezpiecza go przed pseudo,ale też moze pomóc uspokoić się psiakowi (testosteronik z krwi powoli sie wypłucze i psiurek nie bedzie tak zawadiacki!;))...w przypadku Bethowena nie wolno czekać!

Dziękując za wskazanie ważnych faktów,bardzo Cię proszę...miej oko na wszystko,ale nie rozniecajmy krucjaty ze schroniskiem na watku! Tu jednak musimy skupić się na psiaku...forsy na hotel,ani dt nie będzie, więc musimy skupić się na innej formie pomocy...[B]realnej i skutecznej!!![/B]
Musimy doprowadzić do wykastrowania benia w trybie pilnym!
I nie ogłaszać wcześniej...absolutnie! Ja już się boję,bo pseudo dobrze znają dogo...zadbajmy o szybkie ykastrowanie psa!
Zadzwonię dziś do schroniska...dopytać o tę kastrację i ponaciskać trochę.
Pomóżcie też...ale proszę- robimy to dla psa,a więc róbmy to z głową,a nie ze...szpadami w ręku!

[zuzlikowa]

[quote name='monika55']O ile wiem, to p.wet miala urlop.To juz nie wchodzi w zakres myslenia mlodych. Nie mogla wiec robic kastracji ani ordynowac lekow np. antybiotykow na skret jelit. Wiem ze kastracje sa robione - ile? to juz trzeba pytac u zrodla.Najlepie zadzwonic do p. wet i ustalic termin kastracji psa. Pieniadze na to sa.Numerami telefonu dysponuje wilczek i moze je przeslac na PW. Mysle takze ze Ada-jeje moze pomoc. /Ada - nie bij/[/quote]

Wilczku...jeśli możesz przesłać numerki na pw...proszę!...mam,ale nie do p.wet!
Ada bywa groźna,ale...chyba nie aż tak:lol::lol::lol:

[mineralna_]

Chodzi o to, że może zostać też wykastrowany jak będzie miał zapewniony dom.
Ponieważ teraz do ciachania idzie dobermanka i jeszcze jakiś pies.

Nie znam dokładnej liczby psów po kastracji/sterylizacji ale jak pojadę do schroniska to się zapytam. Trudno by bylo ciachnąć wszystkie psy na raz :p

[bico]

[quote name='blue55']A ja mam takie pytanko ... jeśli zostaną uzbierane pieniądze na hotelik, to na ile czasu? Ile kosztuje hotel miesięcznie czy tak za dobę? Bo ja osobiście uważam, że jeśli pies idzie do hotelu na np. miesiąc, i w tym czasie nie zostanie znaleziony dla niego dom i wraca z powrotem do schronu, to to jest największy błąd, jaki tylko ludzie którzy to organizowali mogli popełnić. To tworzy niesamowity uraz na psychice psa. To samo dotyczy DT.

Wytłumaczcie mi jak to jest.[/quote]

skąd opcja, że pies miałby wrócić do schronu, skoro na razie nie ma nawet środków by go z tego schronu wyrwać? :p
Dlatego psa ze schronu na razie nie wyciągąmy i kładziemy nacisk na rzetelne ogłoszenia i kastrację, bo nie ma kasy na hotel lub DT, a nie wyobrażmay sobie powrotu psa do schronu z powodu np. właśnie braku kasy na jego utrzymanie.

[bico]

[quote name='mineralna_']Trudno by bylo ciachnąć wszystkie psy na raz :p[/quote]

kurcze...gdybyś nam o tym nie powiedziała, to byśmy na to nie wpadły:p

[bico]

[quote name='clockwork']przepraszam że się wtrące.... ale dlaczego "dopiero jak znajdzie dom"?? miasto przekazało 40 tys.zł na kastrację psów... miały być sterylizowane/kastrowane na bieżąco wszystkie schroniskowe....
wobec tego mam pytanie:

[LIST]
[*]ile psów zostało już ciachniętych?
[/LIST]

[LIST]
[*]ile poszło do domów bez cięcia?
[/LIST]
rozumiem że te które są pod pieczą dogomaniaków MOGĄ być wykastrowane...(część za pieniądze ze zbiórek na dogo :roll:)........ a reszta???? czy ktoś wchodząc do schronu z zamiarem adopcji słyszy tak jak my tutaj "ok, ale najpierw zostanie wykastrowany" ?

proszę zadać powyższe pytania pracownicy i Panu Leszkowi ... z góry dzięki :p

skoro benio miał termin na ZESZŁY PIĄTEK... to na co czeka pani wet????[/quote]

dobrze, że się wtrącasz, bo mądrze gadasz i na ważne rzeczy zwracasz naszą uwagę:cool3:

[zuzlikowa]

[quote name='mineralna_'][B]Chodzi o to, że może zostać też wykastrowany jak będzie miał zapewniony dom.[/B]
Ponieważ teraz do ciachania idzie dobermanka i jeszcze jakiś pies.

Nie znam dokładnej liczby psów po kastracji/sterylizacji ale jak pojadę do schroniska to się zapytam. Trudno by bylo ciachnąć wszystkie psy na raz :p[/quote]

Kochana,[B]nie możemy ryzykować[/B],ze z naszych ogłoszeń jakiś pseudohodowca, ew. producent smalcu dowie się o Bethowenie w Jastrzębskim schronisku i przyjedzie sobie po niego bezpośrednio...i co? Schronisko powie -nie wydamy,bo nie kastrowany? [B]Wyda natychmiast![/B]
Tak się nie może stać!

Dzwoniłam do pani wet...sterylki i kastracje wstrzymane w związku z urlopami.

[zuzlikowa]

hahaha...dobrze,że przeczytałam jeden ze swoich ostatnich postów:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
...wszyscy psiarze odrobaczają psy,a mnie udało się je...[B]odrobaczywić!!![/B]
No i sama z siebie sie pośmiałam...wracamy do roboty!:lol:

[mineralna_]

O producentach smalcu nawet nie mów bo mnie krew zalewa :shake:


No to co z tą kastracją? Co z Panią wet?
Naciskać w schronie na kastracje?

[zuzlikowa]

[quote name='mineralna_']O producentach smalcu nawet nie mów bo mnie krew zalewa :shake:


No to co z tą kastracją? Co z Panią wet?
Naciskać w schronie na kastracje?[/quote]

Kastracja musi być! Nie zrobisz jednak teraz nic,bo nie ma szefowej.Wakacje.
Zadzwonię do wetki na poczatku przyszłego tygodnia.Ale madrze uzasadniajcie konieczność kastracji przed rozpoczęciem ogłoszeń i ten czas wykorzystajmy na zrobienie pięknej galerii zdjęć...to bardzo pomoze!!!...Piękne zdjęcia,w różnych ujęciach...w różnych sytuacjach to ponad połowa sukcesu ogłoszenia!

[bico]

[quote name='zuzlikowa']ten czas wykorzystajmy na zrobienie pięknej galerii zdjęć...to bardzo pomoze!!!...Piękne zdjęcia,w różnych ujęciach...w różnych sytuacjach to ponad połowa sukcesu ogłoszenia![/quote]

dokładnie tak jest jak piszesz - dobre foto, to nawet i ponad połowa sukcesu:cool3:

[wilczek007]

mam wreszcie wolne i mam nadzieje ze lało nam tam nie bedzie:roll:

[wilczek007]

[quote name='bico']dobrze, że się wtrącasz, bo mądrze gadasz i na ważne rzeczy zwracasz naszą uwagę:cool3:[/quote]
>>>było to do clockwork
jasne ze ważne i wie o czym, ma staz większy od nas w tym schronie.Tez to czytałam.Może Benio sie nie załapał bo był przed planowanym kastrowaniem, ale moze sie to da jakos naprawic.
Niewiem, tak sobie plote.

zuzlikowa numerki masz juz;)

[zuzlikowa]

No,chłopinko,w oczekiwaniu na fotki i może informacje ze spaceru...
pokażmy się!!!

Mam nadzieję,że dziewczyny miały okazję spotkać się z Bethowenem.:lol:

[zuzlikowa]

Pilnie potrzebujemy transportu dla suni bernardyna Meli...

[SIZE=3][COLOR=Red][B]... transportu z Krakowa(lub Wieliczki) do Warszawy( lub Serocka)!!![/B]...[/COLOR][/SIZE]dla suni i osoby towarzyszącej!


...może słyszałyście?...widziałyście?...dajcie znać.

[wilczek007]

nie znam nikogo chętnego na transport:shake:...Ja z góry mówie ze nie wiem kiedy bede w schronie, mogli nie robic czynne do 15.00

[zuzlikowa]

[quote name='zuzlikowa']No,chłopinko,w oczekiwaniu na fotki i może informacje ze spaceru...
pokażmy się!!!

Mam nadzieję,że dziewczyny miały okazję spotkać się z Bethowenem.:lol:[/quote]

Jak nasz Bethowen?...czy są jakieś nowe informacje?...nowe zdjęcia?

[wilczek007]

niestety niewiem jak bo tam nie byłam. A jak wiadomo lepiej zobaczyc niz dzwonić.
a, i fajne imie, akurat dla niego;)

[zuzlikowa]

No i niestety następny benio...w Olkuszu...młody szkielet!...ma coś z tylnymi nogami...
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1160/stivi_nastepny-bernardyn-w-olkuszu-dysplazja-_pilne_potrzebuje-pomocy_dt-ds-144354/#post12804560[/URL]