Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

dzięki dobrym ciotkom:loveu:. Sunia ma trafić do kliniki na sterylkę a potem do hotelu. [COLOR=Red][B]No i problem finansowy[/B][/COLOR], jak wszędzie. Na razie jeszcze biega nieświadoma niczego. Dopóki jej nie złapiemy jakoś nie chcę zapeszać:razz:.

  • Replies 533
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='auraa']Pies jest wspaniały, duży ,ona przy nim to drobina. On też szuka domu i wiem,że po moich rozmowach w gminie zostanie w końcu odłowiony. Trafi do schroniska.:shake: On jest bardziej towarzyski od suni.[/quote]

Sunia ma hotel, a sa jakies plany co do jej przyjaciela-psa?

Posted

Na razie skupiłam się na suni. Jest szczenna, co do psa nie mam pomysłu. Jestem za daleko. Z odległości 70km. trudno jest coś wymyślić.:shake: Myślę, że zostanie odłowiony i niestety umieszczony w schronisku. Dowiedziałam się, że psy prawdopodobnie ktoś chciał otruć. Tym dwóm nic się nie stało. Niestety nie żyje przesympatyczny przytulak:-(, psiak sąsiadów, który czasami wybiegał na drogę i biegał razem z nimi.

Posted

Ja napiszę tylko, ze widziałam towarzysza suńki. Młody pies bardzo w typie ON-a. Wielkie łapy, ogólnie potężne psisko. Madry psiak pilnuje posesji Pana, który go karmi, Jest nieufny do obcych.

Sunie cudowna. Bardzo łagodna, troszeczkę lekliwa, ale agresji w niej zero. Ładna psina z dropiatymi łapkami. Mniejsza od On-ka.

Co do reszty, to pewnie Auraa opisze:)

Posted

[quote name='auraa']dzięki dobrym ciotkom:loveu:. Sunia ma trafić do kliniki na sterylkę a potem do hotelu. [COLOR=red][B]No i problem finansowy[/B][/COLOR], jak wszędzie. Na razie jeszcze biega nieświadoma niczego. Dopóki jej nie złapiemy jakoś nie chcę zapeszać:razz:.[/quote]
Da sie złapac? W jak wysokiej jest ciaży?

Posted

Sunia już jest w lecznicy w Konstancinie. O 12 ma się odbyć zabieg sterylizacji. Trzymajcie kciuki,żeby wszystko skończyło się pomyślnie.
Wczoraj miałyśmy dużo szczęścia, bo w momencie kiedy nadjechałyśmy, pojawił się mój kuzyn, który dokarmia psy i one z krzaków wybiegły na jego spotkanie. Udało nam się najpierw rozdzielić psy, żeby sunia dostała tabletki a nie pies;). Potem zwabiłyśmy psy na podwórko i czekałyśmy, czekałyśmy, czekałyśmy........................:p. Potem niestety z perturbacjami udało nam się wsadzić sunię do samochodu i kierując się naszą kobiecą orientacją przestrzeni i kierunku dojechałyśmy do lecznicy. Nie wiedziałam, że Konstancin jest taaaaaki duży!:evil_lol:
Powracając do psów. Sunia jest przekochana, bardzo łagodna. Patrzy takim wzrokiem, że aż się serce kroi:-(. Była bardzo przestraszona,jednak nie wykazała cienia agresji. Pozwoliła Elmirze dotykać brzucha. Gdybym miała choć odrobinę możliwości, wzięłabym ją do domu. Ona przeprasza,że żyje. Tak rozpaczliwie potrzebuje człowieka a za kiełbasę pójdzie na koniec świata.

Posted

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/7329/dsc00408bor.jpg[/IMG]
[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/3657/dsc00409ony.jpg[/IMG]
Taka jest gruba:shake:

Posted

[IMG]http://img32.imageshack.us/img32/6089/dsc00411epm.jpg[/IMG]

Na zdjęciach wygląda tak pospolicie. A jest taka kochana.
[SIZE=4][COLOR=Red]sunia jest po sterylizacji. wszystko jest w porządku.[/COLOR][/SIZE]

Posted

[quote name='auraa']

Na zdjęciach wygląda tak pospolicie. A jest taka kochana.
[SIZE=4][COLOR=red]sunia jest po sterylizacji. wszystko jest w porządku.[/COLOR][/SIZE][/quote]

SUPER!!!:multi:

A sunia nie jest pospolita. Jest śliczna. Troche pielęgnacji, wyczesania futerka i będzie księżniczka.

Posted

[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/8391/dsc00415gwf.jpg[/IMG]

Spójrzcie na jego łapy![IMG]http://img27.imageshack.us/img27/246/dsc00410e.jpg[/IMG]

Piękny duzy pies. Ludzie się go boją. Nam dał się głaskać. Jest bardzo nerwowy. Na niespodziewany ruch lub dotknięcie natychmiast się wzdryga, podskakuje ale nie warczy. Jest głodny. Dałyśmy mu kiełbasy i cały czas upominał się o jeszcze. Mój kuzyn mógł z nim zrobić wszystko. [SIZE=4][COLOR=Red]Ma chore uszy[/COLOR][/SIZE]. Co z nim zrobić? Czy założyć nowy wątek? Może zawiadomić kogoś od onków?

Posted

Sunia odzyskuje przytomność. Kochana macha ogonem ale jeszcze nie wstaje. szczeniaków było 7 i były duże jak na swój wiek. Poród miał nastąpić za 2, 3 tygodnie. Brzuch suni był jednak tak duży,że lekarka przed zabiegiem myślała,że nastąpi to już lada dzień. Łania w ciąży się roztyła. :-o Wiem,że była dokarmiana ale że aż tak! Szkoda tylko,że nikt z żywicieli nie chciał dać jej domu. Głownie są to jednak działkowicze. Łania za kiełbaską dała się wciągnąć do samochodu;)
Niestety jest już starszą suczką. Nie rozumiem. Wcześniej była oceniana na ok. 5 lat. Teraz na ok. 10.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...