Jump to content
Dogomania

KAMYK, pies niebanalny. Od trzech lat w pensjonacie u Sylwiaso - zbieramy na utrzymanie i szukamy domu idealnego... niebanalnego ;-)


Recommended Posts

Posted

Przyłączam się do życzeń :)
Kamysiu, w Nowym Roku wiele fascynujących zajęć, najlepiej we własnym domku :D
I dzięĸuję Morio za dotychczasową współpracę...i cierpliwość dla naszego Geniusza :)

Posted

Czekam aż zelżeją trochę mrozy i w pierwszej kolejności wykastuję Farcika, potem Kamysia, mam na to cały czas 100zl.
W zależności od finansow i przedewszystkim od was myslę że do końca stycznia uporam się z Kamysiem.

Posted

[quote name='Moria']Czekam aż zelżeją trochę mrozy i w pierwszej kolejności wykastuję Farcika, potem Kamysia, mam na to cały czas 100zl.
W zależności od finansow i przedewszystkim od was myslę że do końca stycznia uporam się z Kamysiem.[/QUOTE]

Moria, kastruj Kamysia. Biorę na siebie.

A poa tym, przepraszam, że dopiero teraz [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=darkgreen]DO SIEGO ROKU! [/COLOR][/SIZE][/FONT]

Posted

Dziękuję Agato51. Podliczyłam wczoraj w nocy na spokojnie pieniądze Kamienia i niestety okazało się, że brakuje do zapłaty w tym miesiącu nieco ponad 20 zł.Jest dokładnie 278,50 zł, brakuje 21,50 zł. Pozwolę sobie "uszczknąć" tą sumę w takim razie z bazarku, który był na kastrację. Zostanie bazarkowe 29 zł (plus jeszcze jeden bazarek, nierozliczony).

Jutro muszę zrobić przelew do Morii. Postaram się jak najszybciej dotrzeć do zalegających osób i przypomnieć o Kamieniu.

Posted

[quote name='madcat1981']Zrobiłam przelew 300 zł za kolejny miesiąc. Jutro dokładniej wpiszę ile pozostało z bazarku, bo dziś nie mam przy sobie wyliczeń.[/QUOTE]

Matko, aż się boję, że tutaj też jesteśmy na minusie. madcat, kolejny miesiąc to który? Nic to, damy radę, Kamysiu. Ile kosztuje kastracja? Niedługo będę wysyłać kaskę, to dorzucę.

Kamyczku, miziam i buziaki na nowy roczek ślę.

Posted

Agatko nie wiem ile kosztuje kastracja w przypadku Kamysia, Farcik jest wyceniony na 300 zl. Mam zaległego Farcika, ale zawsze coś wypada, może uda mi się załatwić coś hurtm, tylko teraz śnieżyce przyszły a ja w przyszłym tygodniu jeszcze z Gufim do Gdanska muszę jechać postaram się ogarnąć to jak najszybciej. Cały czas przypominam, że dzięki Selendze w schedzie po Czarusiu zostało 100 zl na kastrację, zabawki zamowiłam Kamysiowi w zooplusie, ale jeszcze nie doszły przez okres świąteczny chyba. Wszystko u Kamysia poza tym w porządku.

Posted

[quote name='Moria']Szkoda bo to bardzo tanio.[/QUOTE]
No właśnie,jakoś nam tak wtedy do głów nie przyszło...
300zł to kosztuje u nas sterylka takiej panienki jak Kamyk(na wielkość).
No ale wiesz,Ty jeździsz do Gdańska,a to duże miasto i weci się cenią.A u nas wiocha,to i taniej za wszystko biorą.

Posted

Nie, kastruję w Elblągu i sterylizuję też i chociaż to mniejsze miasto, ale też weci się cenią. Chociaż różnie traktują tych moich podopiecznych, nie pytalam jeszcze o cenę w przypadku Kamysia, 300 zl to w przypadku Farcika, a jest trochę mniejszy od Kamienia. Do Gdanska jadę z Gufim, któremu się powtórzyl nowotwor.

Posted

Moria,a co myślisz o takiej sporej kości ze ścięgien dla Kamyka(ja na nią mówię plastikowa,bo tak wygląda).Chyba by mu starczyła na długo,bo twarda jest,a on nie ma zębów,ale by sobie memłał

Posted

Memlal by i memlal. Kupuję psom suszone nożki, łapki kości,noski, bo znalazłam producenta, ktory moje zamowienie przywozi do domu, toteż te rożne suszone rzeczy raczej psy,ktore u mnie są maja, kiesyś dalam taką nóżkę świńska Kamysiowi, aż mi się niedobrze zrobilo jak ją potem zobaczyła cała była wymemłana w całości jakby obebrana ze skóry. Jednak te rzeczy wszędzie są różne i może też byłaby taka kość dobrym pomysłem. Kupiłam mu kongo z grubej gumy i pustym środkiem i jak tam wlozę mokre jedzenie to Kamyś też ma zajęcie jak wylizuje te środek. Niestety ciągle mu trzeba dostarczać rozrywek. Pozytywne jest to że nie wyje, a wdomu przy ludziach raczej dobrze się zachowuje, ale nie wyl już wcześniej jak jescze był w kojcu. Faktem jest gdyby nie chciał przeskakiwać płotow, nie byloby to dla mnie żadną różnicą, aby biegal z innymi psami, ale niestety ma ochotę skakać no i kury go kuszą.

Posted

W porządku, Moria, nie pali się z tą kastracją. Zamurowało mnie - 300zł! Chyba zacznę organizować wycieczki kastracyjne do Łodzi!

Kamysiu, kury ci wybaczam - musiałbyś być nienormalny, gdybyś dał im żyć w spokoju. Ale skakania przez płoty tolerować nie będę!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...