MUTRA Posted April 18, 2005 Share Posted April 18, 2005 dołączam sie do propozycji mojej przedmówczyni :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
calessandra Posted April 19, 2005 Share Posted April 19, 2005 Hi hi............ A mnie do spaceru pozwolicie się przyłączyć ?????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morgana Posted April 19, 2005 Share Posted April 19, 2005 Ależ oczywiście :) Pod warunkiem, że nie będziemy mówić o szkołach we Wrocławiu, tym bardziej, że ja z Mutrą chodzimy do innej niż Ty. [color=blue][size=6]Zapraszam WSZYSTKICH chętnych z Wrocławia i okolic na wspólne spacerki połączone z wymianą doswiadzczeń i ćwiczeniami z zakresu pt, obedience :D[/size][/color] P.S.Swoją drogą jakoś nigdy nie mogę Ciebie i Viki zastać na spacerkach :cry: już dawno się nie widziałyśmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
calessandra Posted April 19, 2005 Share Posted April 19, 2005 Oooooooo !! Przepraszam - My Falco spotkałyśmy :lol: Wniosek - WY chodzicie w jakieś dziwne miejsca :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morgana Posted April 22, 2005 Share Posted April 22, 2005 Jak to? my chodzimy w dziwne miejsca?? :lol: Ostatnio zaczeliśmy nawet biegać w tym parku, w którym się wcześniej spotykaliśmy... i co? i nic! :lol: ani śladu po was ... Mnie praktycznie można spotkac przez cały dzień w parku albo jak chodzę po osiedlu z psem :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
calessandra Posted April 22, 2005 Share Posted April 22, 2005 :D Bo u nas biologia doszła do głosu i unikamy wszelkich piesków :wink: Liczymy dni do końca tej przypadłości, bo narazie to smycz i dzikie ostępy leśne, ale za parę dni......... :Dog_run: :Dog_run: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania&Carmen Posted May 1, 2005 Share Posted May 1, 2005 Dziękuje za propozycje. Chętnie spotkamy się na wspólny spacerek. Napiszcie gdzie i kiedy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ka_rolca Posted May 5, 2005 Share Posted May 5, 2005 Heh, bardo mi przykro, że muszę się wtrącić, ale ja do Aportu nadal chodzę, tym razem to nie przedszkole a PT i stwierdzam, iż nigdy nie spotkałam się ze wskazanym przez calesandrę zachowaniem instruktorów. Teraz jestem na Pt i nadal jestem bardzo zadowolona. Jest też dużo ludzi, którzy szkolą kolejnego psa w aporcie i są bardzo zadowoleni. Nie mówię, iż każdemu musi ta szkoła odpowiadać, ale nie ma potrzeby od razu twierdzić, że jest kompletnie zła bo to nieprawda. Poza tym wiekszość osób, która się z Aportem zetknęła twierdzi, że to najlepsza skzoła we Wrocławiu a ja to potwierdzam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted January 12, 2006 Share Posted January 12, 2006 Myślałam, o jakimś sporcie z moim psem i pomyślałam o Obiednice.... klub De Luks jest na drugim koncu miasta wiec to troche daleko. Oraz czy nadaje się prawie 4 letni berneńczyk? Jeszcze nei mysle poważnie o klubie i zawodach tylko ogulnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FigabaS Posted January 12, 2006 Share Posted January 12, 2006 Obedience jest sportem dla wszystkich, w zawodach moga startowac zarowno psy rasowe jak i bezrasowce i w kazdym wieku. Jedynie w klasie miedzynarodowej pies musi miec rodowod. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_asia Posted January 12, 2006 Share Posted January 12, 2006 [quote name='Olgierd']Dobrze, jeśli Aport jest taką beznadziejną szkołą to proponuję na przyszłość Artemisa. IMHO ta nowa szkółka w Siechnicach działa za krótko, żeby cokolwiek o niej powiedzieć; a to, że wygląda okazale (podobno) jeszcze o niczym nie świadczy.[/quote] A co to za szkoła Artemis. o tych innych już słyszałam a tej nie znam. Czy mogłbyś podać trochę informacji na jej temat tzn o instruktorze, sposobie szkolenia itp. Z góry dziekuje! A to IMHO - czy masz jakiś link internetowy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angelka Posted January 12, 2006 Share Posted January 12, 2006 Artemis : Szkoła znajdująca sie na Stadionie Olimpijskim. Instruktorzy to Anna Colomfirescu i Iwona Pałka :D Tutaj chyba nie można podawac linków więc wpisz [I]Artemis[/I] w przeglądarce jest na pewno. Słyszalam wiele dobrego o tej szkole :lol::lol::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_asia Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 Prosiłabym jednak trochę więcej informacji i konkretów na temat Artemisa - na ich stronie już byłam, ale prosze o obiektywne opinie osób, które do tej szkoły uczęszczały ze swoimi psami. Zawsze to lepiej dowiedzieć się czegoś od osób które były na zajęciach w tej szkole!! Acha a czy ktoś z Was zna może tą szkołe WOOF z Wrocławia!? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 [quote name='figek']Obedience jest sportem dla wszystkich, w zawodach moga startowac zarowno psy rasowe jak i bezrasowce i w kazdym wieku. Jedynie w klasie miedzynarodowej pies musi miec rodowod.[/quote] Tak to to akurat wiem, po przeczytaniu regulaminu i innych rzeczy na ten temat ;) Własnie tez myślałam o Artemis... Chce mojego psa szkolić metoda klikerową, a potem moze zająć sie Obiednice, więc szukam odpowiedni klub czy jak to tam nazwać. A De Luks jak już pisałam, jest na drugim końcu miasta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
calessandra Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ja szkolę psa od ponad roku w Agility de Luks. Pierwsze pól roku nadrabiałam przedszkole w Aporcie. Potem wzięliśmy się za szkolenie i rezultatem jest: ocena doskonała 93 punkty w obiedence „0”, egzamin PT ocena doskonała 198 punktów srebrny medal. To jest klub, w którym bardzo dużo wymaga się od opiekuna. Szkoli się metodami pozytywnymi, rozwijając w psie pasję łupu. Zyskuje się psa napalonego na pracę z opiekunem, radosnego i zwyczajnie szczęśliwego. Ja mieszkam na drugim końcu miasta i .... ciągam się z psem na treningi 2 razy w tygodniu, bo wolę dojechać niż zmarnować psa.[/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 Właśnie nie wiem od czego zacząć. Moi rodzice dopiero po 4 latach zgodzili sie szkolić Igora, również sama nazbierałam tyle pieniędzy, że moge wyszkolić też drugiego psa. Wybrałam ośrodek szkoleniowy Akson, ponieważ chce uczyć psy metodą klikerową, ponieważ właśnie tą metodą od niedawna ucze je we własnym zakresie. Poniwaz mam Berneńczyka, który potrzebuje zajecia i silnej więzi z opiekunem, którym w tym przypadku jestem ja, postanowiłam, że Igorowi przyda sie jakis sport. Nie nadawałby się do Agility i Flyball, a Frisbee jako tako. Wiec pozostało mi posłuszeństwo w tym przypadku obiednice, które będzie i przydatne ,i pies będzie zadowolony. Natazie sama we własnym zakresie ucze go podstawowych komend. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morgana Posted January 26, 2006 Share Posted January 26, 2006 Ja z moim psem zaczynałam od pójścia do Aportu. Chodził tam jedynie ze względu na socjal z innymi psami. Później chodzilismy na zajecia agility. W przypadku obedience doszłam do wniosku, że sama będę ćwiczyć, z kilku prostych powodów. 1.Jeżeli pies jeszcze nic nie umie to zajęcia grupowe nic nie dadzą, a induwidualne za dużo kosztują. 2. Bardzo trudno znaleźć trenera, który w pełni by nam odpowidadał. 3.! Kto zna lepiej naszego psa jak nie my sami. To my powinniśmy wiedzieć co nasz pies lubi a czego nie. I to my sami wybieramy metody jakimi szkolimy psa. Jak dotąd jesteśmy z tego rozwiazania bardzo zadowoleni. Wystartowalismy narazie w jednych zwodach z wynikami: w '0' 97,5pkt. - II m-ce i od razu wystartowaliśmy w '1' 183.5pkt. - VI m-ce. A co do klikera, hm... każdy ma swoje zdanie. Ja szkolę na zabawkę, smakołyki i co najciekawsze na wygłupy razem z psem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted January 26, 2006 Share Posted January 26, 2006 Całe ferrie przeznaczyłam na szkolenie(we własnym zakresie) mojego psa Igora. Ma już 4 lata, więc Aport odpada ;) Sama go szkole sposobem klikerowym dlatego wybrałam to szkolenie. Również powoli ucze ćwiczenia w zakresie Obiedience klasie '0'. Musze przyznać, że wbrew pozorą Berneńczyki nie są takie łatwe co do psich sportów, dlatego rzadko je sie spotyka w tej roli. Ponieważ szybko sie nudzą ;) Dlatego ważne jest urozmaicanie szkolenia. Choc słyszałam o Berneńczyka który trenuje Obiednice. A myślałam o klubie ponieważ lat nie mam za dużo (:P) i samej moze mi się nie udać dosć do pewnego poziomu zaawansowania z moim psem, a i czyjaś pomoc by sie przydał ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia:-) Posted January 29, 2006 Share Posted January 29, 2006 Berneńczyki spotyka się w psich sportach np.agility(pies z warszawskiego klubu FORT),klikerowo możesz nauczyć psiaka wszystkich komend:siad,waruj,do mnie,do nogi, noga,zostań,aport i innych sztuczek.Możesz też spróbować elementów tańca z psem,przeszkód agility.Jeżeli masz działke to hopki możesz zrobić sobie w domu i ćwiczyć we własnym zakresie i tempie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morgana Posted January 29, 2006 Share Posted January 29, 2006 Atena wiekiem nie masz co się przejmować, liczy się jedynie twoja wiedza. Ja zaczełam swoją przygodę ze szkoleniem w wieku 15 lat i nie uważam, że wiek ma jakieś znaczenie. Jesli chodzi o urozmaicanie zajęc to chyba wszystkie psy takowych potrzebują (inne jedynie trochę więcej ;) ). Pamiętaj jedynie o tym, aby nie przejmować się tym, co mówią przechodnie. Jak ja bawiłam się ze swoim psem na czworakach w parku to ludzie mówili żebym przestała bo to nic nie da, bo psy szkoli się jedynie na kolczatkach. Teraz jak już całkiem sensownie ćwiczymy, ci sami ludzie nie mogą wyjść z podziwu jakiego to ja mam madrego psa... Jak napisała Klaudia berneńczyki można wszędzie spotkac;) trzeba tylko poszukiać:D Nie ograniczajcie się tylko i wyłącznie przez to, że inni mówią, że ta rasa się nie nadaje! Pozdrawiamy i życzymy sukcesów Iwona&Phalco Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ka_rolca Posted February 2, 2006 Share Posted February 2, 2006 Polecam Artemisa !! Chodze tam od dłuższego czasu na agility, ponadto przygotowywałam psa razem a Ania do wystaw i jestem super zadowolona !! Nie będę tutaj pisała dlaczego ta a nie inna polecana szkoła. Mogę do zrobić za pomocą maila, gdyż nie mam ochoty na kłótnie "lepsiej jest tam gdzie ja chodzę"... Artemis istnieje już dość długo i cały czas cieszy się zaufaniem. Najważniejszy dla mnie jest pies a jego radość, gdy jedziemy na stadion, zachowanie na szkoleniu i wiele innych czynników sprawia, że polecam tą szkołe każdemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted February 2, 2006 Share Posted February 2, 2006 Ja mieszkam na wsi :) Wiec nie mam takich problemów co do wygłupiania z psem. A wolałabym zapisać sie do klubu bym nie popełnłniła błedu w szkoleniu Igora. Ostatnio, kurcze nieiwem dlaczego Igor zaczął się bać klikera... i z tym mam problem....... Przerywa mi to całe uczenie. Nie wiem dlaczego zaczął sie go bać. Wszystko od kupienia szło dobrze, nie zwracał uwagi na zbyt głośny dźwięk i mu to nei przeszkadzało. Można spotkać Berneńczyka. Ale niezbyt czesto. A mój Igor czasami zdaje sie gbyc wyjatkowym tumanem ;P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzior_ka Posted February 6, 2006 Share Posted February 6, 2006 [QUOTE]A co do klikera, hm... każdy ma swoje zdanie.[/QUOTE] ja szkole Denisa od października'05 klikerem i jestem jak najbardziej ZA w tym czasie naucyzł sie wiecej niz w ciągu swojego 2-letniefo zycia kLIKER IS QUICKER!!! [QUOTE] Ostatnio, kurcze nieiwem dlaczego Igor zaczął się bać klikera... i z tym mam problem....... Przerywa mi to całe uczenie. Nie wiem dlaczego zaczął sie go bać. Wszystko od kupienia szło dobrze, nie zwracał uwagi na zbyt głośny dźwięk i mu to nei przeszkadzało. [/QUOTE] Denis na początku b. się bał, ale znalazłam na to sposób, spróbuj okleić kliker plastrem, albo wsadzoć do rękawiczki i klikać i nie kjierowac go w strone psa, a klikaż z reka za plecami i stopniowo jak sie bedzie mniej bał to zbliżac i zmniejszać 'zanbezpieczenia' obecnie Denis w ogóle nie boi sie klikera a po kliku szuka zniecierpliwiony smaczka:)) acha i nie ucz go niczegpo gdy sie boi klikania bo ot nie ma sensu... najpierw popracujcie nad tym by sie go nie bał z jakimiś supernagrodami po kliku i jak bedzie z nim całkiem oswojny przejdźcie do cwiczen - powodzenia! ja tez jestem za szkoleniem samodzielnym w poczatkowej fazie nauki, sama szkole Denisa i nie narzekam, ale potem przydaje sie jednak grupka wsrod ktorej moznaby cwiczyc i uczyc psa pracy w rozproszeniach co nam obecnie uniemozliwia start w zawodach, ale razem go pokonamy i mam nadzieje ze jeszcze w tym roku sie gdzies pokazemy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 [quote name='madzior_ka']ja szkole Denisa od października'05 klikerem i jestem jak najbardziej ZA w tym czasie naucyzł sie wiecej niz w ciągu swojego 2-letniefo zycia kLIKER IS QUICKER!!! Denis na początku b. się bał, ale znalazłam na to sposób, spróbuj okleić kliker plastrem, albo wsadzoć do rękawiczki i klikać i nie kjierowac go w strone psa, a klikaż z reka za plecami i stopniowo jak sie bedzie mniej bał to zbliżac i zmniejszać 'zanbezpieczenia' obecnie Denis w ogóle nie boi sie klikera a po kliku szuka zniecierpliwiony smaczka:)) acha i nie ucz go niczegpo gdy sie boi klikania bo ot nie ma sensu... najpierw popracujcie nad tym by sie go nie bał z jakimiś supernagrodami po kliku i jak bedzie z nim całkiem oswojny przejdźcie do cwiczen - powodzenia! ja tez jestem za szkoleniem samodzielnym w poczatkowej fazie nauki, sama szkole Denisa i nie narzekam, ale potem przydaje sie jednak grupka wsrod ktorej moznaby cwiczyc i uczyc psa pracy w rozproszeniach co nam obecnie uniemozliwia start w zawodach, ale razem go pokonamy i mam nadzieje ze jeszcze w tym roku sie gdzies pokazemy![/quote] Dzięki za rade ;) Nie wiem, moze ten klker jest zły. Więc starym z nim ćwicze, ale po jakimś czasie ucieka mi na schody i nei chce pracować. Pokieruje sie twoja radą. Mój drugi pies też 4 letni, Oliver który jest mieszańcem Jamnika bardzo dobrze reaguje na kliker ;) A co do sportów najbardziej nadawałby sie do Flyball i tropienie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania i Salma Posted February 20, 2006 Share Posted February 20, 2006 Czy jest ktoś chętny we Wrocławiu na wspolne trenowanie wyszukiwania aportu ? Chociaz raz w tygodniu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.