Jump to content
Dogomania

Zapraszam miłosniukow PONa


ma

Recommended Posts

  • Replies 234
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...

A jeśli już jesteśmy przy szacie, to nasuwa mi się takie spostrzeżenie. Wiele PON-ów wystawianych na klubówce miało szatę po prostu rewelacyjną!!! Aż chce się patrzeć na takie zwierzęta.

Jak to dobrze, że odchodzą już w zapomnienie dziwaczne teorie, że PON to pies pracujący i szaty to tak za dużo i za czystej mieć raczej nie może i nie powinien... Nigdy tego nie pojmowałem, dlaczego to, co Beardeda czy Bobtaila jest zaletą, u PON-a jest mankamentem.

Link to comment
Share on other sites

Pytanie: Rewelacyjną czy rewelacyjnie zadbaną, bo to czasem nie jest równorzędne. Ale rzeczywiście pon brudasek wygląda tragicznie. Osobiście jestem pod wrażeniem bardzo zadbanych pon-ów - ten włos poryszający się niczym pod wodą... Ech na razie tylko o takim marzę (dla psa oczywiście)

Link to comment
Share on other sites

Pytanie: Rewelacyjną czy rewelacyjnie zadbaną, bo to czasem nie jest równorzędne.

Kamilo, Kamilo!

Oczywiście zarówno rewelacyjny, jak i rewelacyjnie zadbany.

Jak to Redlicki napisał w swojej książce "I w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu" - odnośnie do PON-ów, których włos jest zbyt krótki albo jest go zbyt mało. No a z drugiej strony oczywiście sam włos nie wystarczy - praca nad nim jest nieodzowna.

To jest tak, jak ze wszystkim - pięknego psa można zmarnować, a brzydki choćby cudownie pokazany, wytrenowany, zadbany będzie budził u niektórych i tak mieszane uczucia...

Link to comment
Share on other sites

:D

Ha! Prowokacja udana. Przepraszam za zaczepkę ;) ale jako filolog czepiam się językowych szczegółów.

Pozdrawiam Latawca, świeżo upieczonego potomka Zwycięzców Europy i Ciebie Marcinie oczywiście także :).

ps poniarze drodzy - czy już się udało na jednej wystawie europejskiej lub światowej wygrać komuś psy i suki jednocześnie? To chyba precedens???

Link to comment
Share on other sites

0X No, no Kamilo! Nigdy Cię nie podejrzewałem o taką prowokatorską naturę :) Beczkę soli zjesz... 0X

A tak na marginesie - nie wiesz, kto sędziuje PON-y w Legionowie - Szulc czy Niciewicz?, bo jakoś ten szczegół mi dziwnie umknął ... To znaczy mi to i tak rybka, bo wiem, że jestem sam w klasie, a BIS Puppy w Leg. jest osobno do psów i osobno dla suk, alem ciekaw.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

dawno juz nic nie bylo pisane w tym temacie. postanowilam naprawic ten blad.., Juz pisze... Co u mnie sie zdarzylo przez ten czas. Ano Tarka ukonczyla dorosly championat. Jej dzieci sa w swiecie i jestem zachwycona jakicj maja wlascicieli. Wzbogacilam sie w przyjaciol dzieki szczeniakom Tarki. Jej corka Żanka rosnie pieknie do tego ma wymarzony przezemnie kolor. jest czarno- biala i jak na razie sie nie rozjasnia. Ale wiecie nie jest najwazniejsze ze psy sa piekne. Choc wiele przyjemnosci sprawia mi patrzenie na kazdego pieknego psa... Ale najwazniejsze jest to ze one sa przy mnie ze maja kochajace serduszka. Zew witakja mnie jak wracam z pracy... A jak czasem musze wyjsc bez nich po poludniu to widze w tych oczkach zza kudelkow- no idz jak musisz ale takie swinstwo mi robisz zostawiajca mnie..... A te ranne wskakiwanie do lozka na powitanie ( ale robie blad wychowawczy przwda? ) Nie wyobrazam sobie zycia bez psa.... Bez moich kudlatych łbów do ktorych tak milo sie przytulic- mowie do nich - moje dziewczynki... A one sie ciesza!

Link to comment
Share on other sites

nie ma czego sie bać, zagraniczni sędziowie przeważnie nie znają się na PONach ale konkurencja jest ogólnie mała i marna, i suke z Polski do tego Ch.Pl źle nie wysędziują, gorzej jak inne suki z Polski pojadą, wtedy nigdy nic nie wiadomo, czysta loteria, ale to też fajny "dreszczyk emocji" która lepsza... fakt, że to troche drogi "dreszczyk emocji" ale jaka satysfakcja z każdego CACIBA i w koncu z Interchampiona :)

Link to comment
Share on other sites

Skoro naprawiamy błędy to do dzieła :D

u nas ostatnio niewiele się zmieniło - poza nastaniem małej Reji (HETMANKI z Kuny). Straszny z niej rozbójnik, ale i przylepa niesamowita. Szybko się uczy i mam nadzieję, że pójdzie w ślady Bzika. Z Bziczydłem ostatnio mroziliśmy sobie tyłki na szkoleniu, ale było warto, podszlifowaliśmy trochę ćwiczeń i spotkaliśmy znajomych :) Wystawy czekają nas dopiero od lipca (Bzik jest co prawda zgloszony na kwietniową warszawską, ale mnie na niej nie będzie[99%]). Zastanawiam się nad Rzeszowem, bo ostatnio słyszałam, że wyjazd mi się przesunie o tydzień więc kto wie... może spotkamy się wcześniej 8)

Link to comment
Share on other sites

Z moja strona to jest tak. Robi ja moj syn. I jak to syn ktorego pasja nie sa psy ma mase innych wazniejsdzych spraw niz moja strona. I jeszcze zawsze moze mnie zaszachowac zblizajaca sie sesja egzamionacyjna. Jest zrobiona nowa wersja strony. I juz nawet mam przygotowane do niej zdjecia i teksty. Ale cos cicho w tym temacie. Nie wiem co on tam jeszcze ma zrobic. Ale nowa wersja strony miala bym moim prezentem na gwiazdke od niego wiec moze teraz ja go troche zaszachuje. Bo na "zajaczka" to chce cos nowego a nie zalegle prezenty bozonarodzeniowe!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...