Ania+Milva i Ulver Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Rano Diego leżał sobie poza buda razem z Fibia i obserwowali otoczenie. Obszczekał mnie na dzień dobry, ale juz po chwili tylko i ogony latały z radości. Diego ostro obszczekuje inne psiaki, które podchodza do kojca- broni swojej siostry;) Na spacer chciałyby wyjśc, ale się boją-takze czekamy-nic na siłę. Na widok TZ Diego zaszył się w budzie:evil_lol:ale TZ powiedział,ze ładne są-:roll: Dzis do popołudnia będe z nimi cały czas, bo musze przygotowac drugi kojec- na 2 tyg przyjeżdza dzis bernardynka. Musza powoli sie oswajać-gwałtowne ruchy i czy próba czegos na siłę nie wchodzi tu w gre bo psiaki od razu się wyofują. Ale bedzie dobrze- najgorszy pierwszy tydzień;) Quote
teapot Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Diego niestety bojaźliwy jest. Pamiętajmy, że nie radził sobie w stadzie i cały czas siedział pod łóżkiem. Bidulek będzie potrzebował trochę pracy. Na szczęście cięgnie go do człowieka, co powinno zdecydowanie ułatwić to zadanie. Aniu- jesteście wspaniali! Pozdrów siostrę i TZ :loveu: Ps. A ja się uczę robić banerki. Na razie idą mi nieco koślawo ale i tak pokażę, co wystrugałam: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/szansa-dla-psow-z-ostatniej-szansy-pozwolmy-im-godnie-zyc-zbieramypieniadzenahotel-138884/"][IMG]http://img150.imageshack.us/img150/961/szorciak.jpg[/IMG][/URL] Quote
Poker Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 psiaki mają u Was jak w raju, piękne kojce, gratuluję !!! A psiaki też cudne, dobrze ze nie agresywne, znajdą szybko domki . Quote
Soema Posted June 21, 2009 Author Posted June 21, 2009 Super...:loveu: będzie dobrze, ba pewno. Ja naprawdę myślałam, że one mniejsze :) a my jeszcze się zastanawiałyśmy, czy 3 nie może jechać... Quote
teapot Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 [quote name='Soema']Super...:loveu: będzie dobrze, ba pewno. Ja naprawdę myślałam, że one mniejsze :) a my jeszcze się zastanawiałyśmy, czy 3 nie może jechać...[/quote] [CENTER]Trzecia? Moja ciemnosrebrna ulubienica? [URL="http://img35.imageshack.us/i/img1543z.jpg/"][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/8840/img1543z.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] Quote
Soema Posted June 21, 2009 Author Posted June 21, 2009 [quote name='teapot'][CENTER]Trzecia? Moja ciemnosrebrna ulubienica? [URL="http://img35.imageshack.us/i/img1543z.jpg/"][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/8840/img1543z.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] [/quote] Nie wiem, czy nie za ciasno im będzie? Ja myślałam, że one troszkę mniejsze :eviltong: myślicie, że znajdziemy tyle "szorstkolubnych" domków?:) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Wyszły na dwa metry poza kojec:multi: Ciekawość zwyciężyła;) Obydwoje włażą na mnie i rozdają buziaki- Diego uwielbia pieszczoty i bardzo sie ich domaga, choć jest cały spięty podczas głaskania. W kojcu sa juz bardziej rozluźnione. [IMG]http://images46.fotosik.pl/148/13e2586edf680905med.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/148/406cb85dd6329fffmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/144/87747fae9c1c7c1fmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/144/efca987d27c646f9med.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/148/ede5e2e76a0eba08med.jpg[/IMG] Quote
Soema Posted June 21, 2009 Author Posted June 21, 2009 Ale one są fajne :) ślicznie tam Aniu macie. Psiaki na pewno szybko dojdą do siebie i niedługo będzie można ogłaszać :) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Szkoda ,że nie mogliście nas zobaczyć na wieczornym kolacyjnym spotkaniu;) Leżeliśmy sobie w trójkę na trawie- psiaki brzuchami do góry -Fibia obok , a Diego na mnie:p Tak się rozochociły,że nawet byłą chwila głupotki i zabawy w podgryzaniu mi ręki. Diego niestety kuleje na tylna prawa łapke jak dłużej chodzi-wyszedł zobic siku i kupe poza kojec i zaobserwowałam to....wymacałam go ale nic go nie boli przy dotyku, nie wyczułam tez niczego dziwnego. Zobaczymy co wet powie. Obydwoje strasznie domagaja sie pieszczot-łebkiem trącaja rękę aby głaskać. Obiecałałam dziś bazarek, ale padam i wystawie jutro.:oops: Quote
teapot Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Są w raju i wreszcie zaczynają sobie z tego zdawać sprawę!!!:loveu::loveu::loveu: Quote
Soema Posted June 21, 2009 Author Posted June 21, 2009 [quote name='teapot']Są w raju i wreszcie zaczynają sobie z tego zdawać sprawę!!!:loveu::loveu::loveu:[/quote] Racja. Nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia :) Super, w końcu. Quote
Soema Posted June 21, 2009 Author Posted June 21, 2009 [quote name='leni356']Trzeba jeszcze tą trzecią wyciągnąć. Też jest śliczniusia[/quote] Więcej takich jest... Pytanie tylko GDZIE je wyciągać?:-( na pewno wszędzie lepiej, niż 'tam'.... Quote
leni356 Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Trzeba jeszcze tą trzecią wyciągnąć. Też jest śliczniusia Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Tych sierściuchów jest tam chyba 6....:roll: Quote
teapot Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Co do liczby, to tak na prawdę nie wie nikt. Z tego, co mówił p. Józef rodzeństwo jest mieszane tj.są tam także nie-szorściaki. A tutaj dla fotki potomności. Wyjazd naszych szorściczków z Ostatniej Szansy:[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/WyjazdSzorsciakow#5349817653069342850]Picasa Web Albums - Katarzyna - wyjazd szorsc...[/url] Quote
Anna_33 Posted June 21, 2009 Posted June 21, 2009 Jakie byly przerazone - widac po oczach na zdjeciu. Teraz juz bedzie tylko lepiej:-) Mam nadzieje, ze wet nic w lapce nie wykryje. Aniu, pieknie to wszystko urzadzilas :-) Soema, dziekuje, ze podjelas sie calej akcji. :loveu: Quote
Soema Posted June 21, 2009 Author Posted June 21, 2009 Cała przyjemność po mojej stronie :) na te zdjęcia patrzę i patrzę.. napatrzeć się nie mogę.:oops: Quote
Soema Posted June 22, 2009 Author Posted June 22, 2009 I jak tam u Was pogoda...? Południe płacze..:shake: Ciekawa trasa mnie czeka dziś. Krk podobno nie lepszy :roll: ja chcę słoneczko...:oops: Quote
Zofia.Sasza Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Czy wiecie, że te psiaki w chwili, gdy wyniesiono je do "kotobusa" po raz pierwszy w życiu opuściły swoje pomieszczenie i wybieg? :shake: Biorąc to pod uwagę ich stan psychiczny jest i tak wspaniały... Quote
Soema Posted June 22, 2009 Author Posted June 22, 2009 [quote name='Zofia.Sasza']Czy wiecie, że te psiaki w chwili, gdy wyniesiono je do "kotobusa" po raz pierwszy w życiu opuściły swoje pomieszczenie i wybieg? :shake: Biorąc to pod uwagę ich stan psychiczny jest i tak wspaniały...[/quote] To jest dla mnie niesamowite w psach i niepojęte.. Że w nich tyle ufności, wyrozumiałości i... wiary w człowieka..:roll: Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 U nas leje od rana:angryy:Juz rece opadaja na tą pogode.... Bąble bardzo dobrze-wychodza sobie juz bez oporów poza kojec , strasznie się cieszą na mój widok. Dostały parówki z tabletami na odrobaczenie, a na środę wstępnie jestem umówiona z moim wetem na oględziny i strzyżenie:razz: Bedzie sie działo... [B]Wpłyneło do mnie:[/B] +100 zł od Soemy [B]Wydałam:[/B] -16 zł na tabletki na odrobaczenie [B]Zostaje :[/B] [COLOR=Green][B]+84 zł[/B][/COLOR] Quote
Ania+Milva i Ulver Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Alarm zażegnany- Diego miał wczoraj jakis skurcz tylko, dzis jest ok:p Ale oczywiście wet go przejrzy. Bąbelki łażą za mną po hoteliku, ale boją się jak jakis pies ujada -zmykaja do kojca. Dobrze,ze traktuja go juz jako swój mały azyl. Fibia smiesznie je chrupki:evil_lol: Oblizuje, wypluwa i zjada:evil_lol: Fibia dostała nowa obróżkę rózową:cool3:...Diego dostanie dopiero nową jutro, bo na tą co miałam zrobił kupę:evil_lol: Akurat musiał się załatwić w tym miejscu gdzie leżała:roll: [U]Z tego co mozna na dziś wywnioskowac to:[/U] Diego- ma ok 2 lat, jest pieskiem niesmiałym , ale bardzo spragnionym pieszczot i uwagi. Szybko przywiązuje się do swojego człowieka. Jest na dystans do męzczyzn. Nie wykazuje ani cienia agresji do człowieka. Idealny do domu z ogrodem -ze wzgędu na paniczny lek przed smycza blok na pewno odpada. Mógłby mieszkac w domu z dziećmi. Akceptuje inne psiaki- suczki bardziej, choc dla niego idealny byłby dom bez innych psiaków, aby miał w końcu człowieka tylko dla siebie;) Fibia- ma ok 2 lat, boi sie gwałtownych ruchów-ale mimo tego bardzo pragnie byc z człowiekiem. Uwielbia pieszczoty, łapką prosi o więcej. Jest bardzo delikatna i spokojna. Równiez powinna mieszkac w domu z ogrodem- ten sam lęk przed smyczą. Do innych psów nie wykazuje agresji- nawet nie szczeka. Jak najbardziej może mieszkac w domu z dziecmi- nie wykazuje agresji nawet w bardzo stresowych sytuacjach. Quote
teapot Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Aniu, a może popróbowałabyś ze smyczą? One po prostu w życiu czegoś takiego na sobie nie miały. Może na początek po prostu gdy będziesz mogła mieć je na oku przyczepić im jakąś smyczkę do obroży i niech po prostu im dynda. Może uda się je jakoś przekonać. Wiemy, że niestety tych domków z ogrodem jak na lekarstwo... Oczywiście to tylko sugestia i w pełni zdam się na Twoją opinię, jeśli powiesz, że się nie da. Sądzę, że po prostu warto spróbować. Na spokojnie i bez wielkiego ciśnienia.... Quote
Poker Posted June 22, 2009 Posted June 22, 2009 Super,że takie dobre wiadomości.W koncu mają "ludzkie "warunki :lol: Ja bym nie przesądzała tego ,że powinny mieszkać w domu z ogródkiem ze wzgledu na niechęć do smyczy.Nauczą się. Mój Dolarek po 2 latach za kratami tez miał problem.Na początku wynosiłam go za furtkę i po prostu ciągnęłam go na szelkach,aż zaczynał przebierać łapkami i musiał iść.Przekonał się,że wraca do domku i było coraz lepiej.Świetnie tez działa wyprowadzanie z psem już udomowionym, wtedy się uczy przez naśladownictwo.Mam to wypraktykowane z naszymi tymczasikami. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.