Jump to content
Dogomania

Bóle wzrostowe u labradora


marysia-loria

Recommended Posts

Cześć mam taki problem z moim labradorem który kilka dni temu skończył roczek. Bardzo szybko rosnie i od jakiegoś miesiąca moze wiecej zaczęła starsznie kulec i utykać. Byłam u jednego weterynarza mówił ze to norlane u duzych psów ze to bóle wzrostowe i ze jak za jakies 2 tyg. jej nie przejdzie to ze damy jej jakies leki. Tata dzwonił do drugiego weta i on tez mówił ze to norlane u psa szybkorosnącego i ze to niedługo powinno przejść ale nie wiadomo kiedy. No własnie a mi na tym zależ kiedy.....
Muszę to wiedzieć ponieważ niedługo za okolo 20 dni jedziemy na takie jakby szkolenie - OZP obóz z psem i tam jest posłuszeństwo a także agility....
No i 5 dni po ukończenia tego obozu jest także wystawa i chciałabym z nią pojechac na nia i moją sunią ale boję sie ze dalej będzie kuleć i utyka i to troche bedzie nie ładnie wyglądalo na wystawie.
Prosze pomóżcie mi Piszcie jak to było z waszymi psiakami i czy bym mogla raczej jechac na ten obóz i wystawe. No i najważniejsze ile ona moze tak utykać....
Z gory dziękuję

Link to comment
Share on other sites

Bóle wzrostowe często zdarzają się u dużych ras ( moja labka także przez to przeszła) jednakże same z siebie nie minął.
Najlepiej jest wspomagać układ ruchu odpowiednimi preparatami ( arthroflex , canivition). Dopiero gdy nie pomogą wcześniej wspomniane preparaty można mysleć o podawaniu leków.
Bezsensu żeby sucz się męczyła , trzeba jej troszku ulżyć.
U nas po około miesiącu podawania arthroflexu ustąpiły objawy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diabelkowa']moze jakies kurze lapki, galaretki z kurzych lapek i plywanie? jestes pewna czy agility nie obciazy za bardzo stawow?[/QUOTE]


jakie kurze łapki??? do jedzenia dla psa???

Tez tak myśle ze agility moze jej troche stawy obciążyć ale to i tak bedzie tylko 10 dni ten obóz trtwal i będzie tam tylko 20 godzin agility a póxniej po przyjeździe i tak nie bede z nią ćwiczyc bo u mnie w Goldapi to nie ma gdzie a nie bede chyba sobie sama toru kupywać

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marysia-loria']Tez tak myśle ze agility moze jej troche stawy obciążyć ale to i tak bedzie tylko 10 dni ten obóz trtwal i będzie tam tylko 20 godzin agility a póxniej po przyjeździe i tak nie bede z nią ćwiczyc bo u mnie w Goldapi to nie ma gdzie a nie bede chyba sobie sama toru kupywać[/quote]

Myślę, że powinnaś sobie odpuścić obóż. Przy bólach wzrostowych takie ćwiczenia nie są wskazane. Jeśli chcesz jeszcze zaliczyć wystawę to kulejący pies będzie po prostu zdyskwalifikowany, a obóz na pewno nie poprawi jej stanu tylko może pogorszyć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nita123']Myślę, że powinnaś sobie odpuścić obóż. Przy bólach wzrostowych takie ćwiczenia nie są wskazane. Jeśli chcesz jeszcze zaliczyć wystawę to kulejący pies będzie po prostu zdyskwalifikowany, a obóz na pewno nie poprawi jej stanu tylko może pogorszyć.[/QUOTE]

ODPUŚCIĆ OBÓZ????? o nie nie.... xo ty wes nie bede wyrzucać 1500zł w błoto. a do tego lorce juz powoli przestaje bo dajemy jej duzo witamin i te tabletki arthron. Niedługo pójde do weterynarza i się popytam co i jak. A do tego teraz moja lorka odpoczywa bo duzo leży i za bardzo sie nie forsuje wiec myśle ze przez te dwa tygodnie powinno jej przejść

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iss']bóle wzrostowe to młodzieńcze zapalenie kości.[/quote]

Jeżeli tak to nie rozumiem podejścia weterynarza, moja suczka miała z tym problemy, ale każdy atak trwał góra 2-3 dni wystarczyło podać odpowiednie tabletki. Ostatnie ataki ograniczały się do jednodniowych kulawizn - od razu tabletki i po problemie.

Nie rozumiem dlaczego nie można z psem ćwiczyć i jechać na obóz?
Myśmy się nie oszczędzali - pies traktowany był normalnie, dziś łapki w porządku a stawy są idealne (A).

Link to comment
Share on other sites

Nie bez powodu można trenować agility z psem od 1.5 roku w górę.
Rozwijający się układ kostny musi być oszczędzany aby nie doprowadzić do uszkodzenia stawów. Moja sucz także miała bóle wzrostowe ale nie podawaliśmy żadnych tabletek, wet uznał że najpierw spróbujemy z arthroflexem jeżeli kulawizna nie ustąpi włączymy lek. Ku mojej radości okazało się, że wraz z podawaniem arthroflexu kulawizna się zmniejszała , a sucz mogła się swobodniej ruszać.
Nie zdecydowałabym się na taki obóz z dorastającym psem.

Link to comment
Share on other sites

Arthroflex jest źródłem glukozaminy, która wpływa na stan chrząstki stawowej, a młodzieńcze zapalenie kości dotyczy "miąższu" kości długich - na zdjęciu RTG widać stan zapalny w kościach nie w stawach. Mówimy więc o różnych miejscach i różnych problemach.

Życzę zdrowia dla pieska!

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za te wszytskie wasze opinie i posty. Zobacze co jeszcze zrobie ale jednak czhyba pojade na ten obóz. Już jest jej lepiej podajemy ten lek arthron complex i teraz pani weterynarz dała nam jeszcze royal canin mobility support ms 25 - próbki tylko mam co do tego troche zastrzerzenia bo w necie pisze: Przeciwskazania- okres wzrostu. ;/
Weterynarz gadała ze jak przez jeszcze kilka dni nie przestanie kulec to podamy jakies tam inne leki czy cos. Ej mam pytanie a ten arthonflex czy jak on tam to co to jest jakies tabletki czy masc czy co??

a i idpowiem na poprzednie pytanie czy robiłam te RTG otórz nie nie robiłam bo u mnie w Gołdapi to chyba nie ma takiego urządzenia. Zreszta nawet nie wiem co to jest hehehe

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marysia-loria']a i idpowiem na poprzednie pytanie czy robiłam te RTG otórz nie nie robiłam bo u mnie w Gołdapi to chyba nie ma takiego urządzenia. Zreszta nawet nie wiem co to jest hehehe[/quote]Wiec moze leczysz psa na cos, co mu tak naprawde nie dolega.
Gratuluje zatem podejscia i Tobie, i wetowi.

U mojej suki kulawizna (silna!) sposowodana wlasnie mlodzienczym zapaleniem kosci przeszla w ciagu kilkudziesieciu godzin od podania pierwszych tabletek. Nie martwi Cie, ze u was sie to tak ciagnie?

Golden znajomych byl leczony na bole wzrostowe wlasnie. Przez 5 miesiecy. Potem dopiero zrobili rtg (prześwietlenie!). Wyszła ciężka dysplazja.
Strach pomyślec co by było, jakby dlużej sluchali weta i leczyli psa w ciemno. A ty to wlasnie robisz.
A w ogole strach pomyslec co by bylo, gdyby im przyszlo do glowy z Brunem jechac na taki oboz...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marysia-loria']Dzięki za te wszytskie wasze opinie i posty. Zobacze co jeszcze zrobie ale jednak czhyba pojade na ten obóz. Już jest jej lepiej podajemy ten lek arthron complex i teraz pani weterynarz dała nam jeszcze royal canin mobility support ms 25 - próbki tylko mam co do tego troche zastrzerzenia bo w necie pisze: Przeciwskazania- okres wzrostu. ;/
Weterynarz gadała ze jak przez jeszcze kilka dni nie przestanie kulec to podamy jakies tam inne leki czy cos. Ej mam pytanie a ten arthonflex czy jak on tam to co to jest jakies tabletki czy masc czy co??
[B]
a i idpowiem na poprzednie pytanie czy robiłam te RTG otórz nie nie robiłam bo u mnie w Gołdapi to chyba nie ma takiego urządzenia. Zreszta nawet nie wiem co to jest hehehe[/B][/QUOTE]

ile ty masz lat? lepiej zakladac ze nie ma ? moze lepiej sprawdzic niz potem meczyc psa...

Link to comment
Share on other sites

dobra koniec tematu bo widze ze za bardz chcecie wejsc w role weterynarzy albo za bardzo chcecie mi pomóc. Mojej lorce powoli juz przechodzi i mam nadzieje ze rzez te kilka dni nie bedzie juz znaku.

Jesli chcą to niech tu sie udzielają ci co maja podobny problem to pomożecie im. Dzieki za rady papa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marysia-loria']Dzięki za te wszytskie wasze opinie i posty. Zobacze co jeszcze zrobie ale jednak czhyba pojade na ten obóz. Już jest jej lepiej podajemy ten lek arthron complex i teraz pani weterynarz dała nam jeszcze royal canin mobility support ms 25 - próbki tylko mam co do tego troche zastrzerzenia bo w necie pisze: Przeciwskazania- okres wzrostu. ;/
Weterynarz gadała ze jak przez jeszcze kilka dni nie przestanie kulec to podamy jakies tam inne leki czy cos. Ej mam pytanie a ten arthonflex czy jak on tam to co to jest jakies tabletki czy masc czy co??

a i idpowiem na poprzednie pytanie czy robiłam te RTG otórz nie nie robiłam bo u mnie w Gołdapi to chyba nie ma takiego urządzenia. Zreszta nawet nie wiem co to jest hehehe[/quote]
[I][B]Przeczytałam wątek i według mnie Twoje podejście do psa jest bardzo nieodpowiedzialne...
Arthroflex jest w płynie bądź w tabletkach,podaje się go u psów rasy dużej w okresie wzrostu.
Na wystawę z kulejącym psem nie masz co jechać bo zostaniecie zdyskwalifikowani.
Nie wiem jak można nie wiedzieć co to jest RTG?Jest to prześwietlenie takie jak robi się u człowieka ,który np złamał nogę...u psów rasy dużej,u Labradorów jest obowiązkowe zrobienie RTG w kierunku dysplazji.Psy z dużą dysplazją nie są dopuszczane do rozmnażania.
Oszczędzaj psa bo w przyszłości może to mieć o wiele gorsze skutki.[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...