Madziara Posted February 8, 2005 Author Share Posted February 8, 2005 Tak. Poza tym robi za autoalarma, alarm domowy stacjonarny i alarm na alarm :) O wszystko ryja drze - nie mam wody - alarm suszowy? (a może p/poż?) głodna - alarm (tzn. jakbym była głodna, to bym suche zjadła, ale porządne dziewczynki nie jadają suchego na pusty żołądeczek :P Najlepiej to coś ciepłego, ale ewentualnie kanapeczka też może być :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 8, 2005 Author Share Posted February 8, 2005 [quote name='orsini']hahahaha to patrz jaka madra:)))zakumala,ze budzik=pancia wstaje:))))[/quote] wcale nie mądra - nie mądra. Budzik dzwoni - pancia się zwleka, a nie wstaje :P:P:P:P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 8, 2005 Author Share Posted February 8, 2005 A wogóle to wredny i złośliwy typ - od rana filuję, żeby ją do kuwety wstawić jak będzie sikać - to na złość mi nie sika. A niedługo muszę wyjść :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 8, 2005 Share Posted February 8, 2005 no to zrob jej jakas zagrodke:)))))a jak wychodzi na dwor to stoi w miejscu,czy tez potrafi pobiegac? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 8, 2005 Author Share Posted February 8, 2005 Z czego tą zagródkę? Coś muszę pokombinować :( Na dworku łazi i obwąchuje teren, wczoraj troszkę pobiegała, jeżeli można to nazwać bieganiem - wszędzie nowe zapachy i żeby się ruszyć, trzeba obwąchać. I nie w każdą stronę przejdzie - wącha i wynajduje ścieżkę którą może przejść :P Ale o sikaniu nie ma mowy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 8, 2005 Share Posted February 8, 2005 jednym slowem rozpiescilas sunie:)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 8, 2005 Author Share Posted February 8, 2005 [quote name='orsini']jednym slowem rozpiescilas sunie:))[/quote] raczej nie - to Twoje "cieplarniane warunki" ona nie wie co to dworek - i wszsytko trzeba obwąchać. efekt jest taki, że mi odmarza to i tamto i wracamy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 8, 2005 Share Posted February 8, 2005 a teraz szczurek ma parwoviroze!ale nie wiem czy na serio,czy nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 8, 2005 Author Share Posted February 8, 2005 wiem, gadałam z Izą wczoraj - sprawdzałam wszystki objawy w necie - i tak po nich patrząć, to szczur może mieć wszystko, łącznie z wątrobowym zapaleniem wirusa :P:P:P a biorąc pod uwagę smród kupska to wczoraj Brandy też miała parwo :P:P po orzeszkach?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 8, 2005 Share Posted February 8, 2005 Orsini jaki szczurek??? żartujesz z tą parwo, nie??? :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 8, 2005 Author Share Posted February 8, 2005 Nie. Nie żartuje. Qmpeli szczurek sznaucerek chory jest. Już było dobrze przez 3 dni, a teraz znów wczoraj mega sraka, śmierdząca jak nieboskie i gorączka 40,5 :( U nas w Gdańsku teraz szał na wirusowe zapalenie wątroby. Nie wiem jak w Ol, ale objawy właściwie te same :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 8, 2005 Author Share Posted February 8, 2005 Orsini. OPR dostałam za Twoje żywienie psa - zęby jej się psują, kamień ma jak cholera. Ja myślałam, że ona tak wali, a to jej oddech!!!! P.S. Gruczołki mogą być. Wagi Marcin się nie dorobił, ale ma wagę w łapie i na pewno moja kuchenna się myli. Poza tym jak na wielkość psa, stwierdził, że jest bardzo dobrze odżywiony :) (to tak pomijając wiek) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 jakie psuja!!!a nie wpadlo Ci do glowy ze wymienia???wtedy zawsze wali z japy:))))) moze zmien weterynarza co?:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 9, 2005 Author Share Posted February 9, 2005 orsini - po pierwsze ma zaje.... kamień, po drugie zielonkawe jedynki góra dół. To nie od wymiany tak jej wali :( A weterynarz jest zaje.... i za chiny ludowe go nie zmienię :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 kamien na mleczakach sobie moze miec:)))i tak jeszcze miesiac i je zgubi:)))ale te zielone jedynki...czort wie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 9, 2005 Author Share Posted February 9, 2005 no właśnie - więc sama lepiej zmień weterynarza i dietetyka :P:P:P to przez te Twoje kaszki i cukier puder :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 a co miala zdechnac z glodu???nic jej nie bedzie!a poza tym wapno zawsze dostawala codziennie w kaszce i to dawke na 20kg psa-moze nie wchlania jej sie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 9, 2005 Author Share Posted February 9, 2005 miękkie żarcie fuj :( całe szczęście że jej się nic z dziąsłami nie porobiło :) właśnie wpyża poranne papu :) a swoją drogą to hrabina mi żreć przestała suche, znudziło jej się - zaczęła Damanowi podkradać ladacznica to dostała Gilpę - chciała duże kulki, to ma!!! koniec z Royalkiem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 wszystkei moje psy maja miekkie zarcie i duze i male-wole ja im namoczyc niz zeby to sie mialo kisic tyle czasu w zoladku. A kamien sama im zciagam raz na jakis czas-zadna filozofia:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 hmmm to ciekawe w koncu co jest szczurowi??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 9, 2005 Author Share Posted February 9, 2005 no żadna - pod warunkiem że ma się lupę - ja jej zęby ledwo co widzę, a co dopiero kamień :P:P ale jak mam lupę to mi ręki brakuje :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 9, 2005 Author Share Posted February 9, 2005 Nie wiem :( Dzwoniłam wczoraj, ale tyle zdążyłam usłyszeć, że żyły się skończyły :( bo komóra mi padła :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 no to sie podlacz do pradu:))jak komorka podlaczona do pradu to tez mozesz dzwonic jakbys nie wiedziala:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 9, 2005 Author Share Posted February 9, 2005 Nie padła -brak prądu, tylko padła bo padła (ładowanie jej siadło) techniku :P:P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziara Posted February 10, 2005 Author Share Posted February 10, 2005 Orsini Filut się buntuje, że szczuruś chory!!!! Jakieś dziwne postulaty śle!!! A ja się buntuję przeciwko przedwczesnym pobudkom!!! Mrówa to szatan!! Nie daje mi się wyspać :( A debili dzwoniących o 6 rano domofonem pokroję na kawałki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.