Jump to content
Dogomania

sczenięta Akity Inu gdzie kupić?


seba74

Recommended Posts

Chętnie kupię szczeniątko najlepiej białe Akity inu,może byc bez rodowodu.Nie mamy z dziewczyną za wiele pieniędzy więc liczy sie dobra cena/ bedę wdzięczny za kontakt lub jakiekolwiek info.mieszkam we Wrocławiu więc wolałbym aby nie było to strasznie daleko od mojego miasta.Pozdrawiam wszystkich!!!

Link to comment
Share on other sites

Z moich znajomych to tylko Iwona Miśkiewicz hoduje akity. Ma teraz szczeniaki, ale nie wiem, czy jest biały, bez papierów to tylko długowłosy, no i mieszka w Łodzi.

Więc właściwie nie wiem, po co się odzywam, bo nie spełniam żadnego kryterium przez Ciebie podanego. :roll:

Gosia

Link to comment
Share on other sites

Nie polecam zakupu akity bez rodowodu.

Nigdy do końca nie będziesz pewien dlaczego rodzice nie mają uprawnień hodowlanych. Rasa jest raczej żadka i nie tak trudno jest je zdobyć. Jeśli nie mają metryk to nie wiesz czy to na prawdę jest akita, i czy będzie zdrowa fizycznie i o dobrej psychice.

Może warto poszukać okazji, dogadać się z hodowcą np. kupić na raty?

W okolicy Katowic są w hodowli "puchate kreple" przepiękne szczenięta: czerwona sunia oraz pieski i suczki o maści pręgowanej!

Hodowcy mają chyba stronkę w necie :-?

Link to comment
Share on other sites

Nie polecam zakupu akity bez rodowodu.

Nigdy do końca nie będziesz pewien dlaczego rodzice nie mają uprawnień hodowlanych.

*******************************************

Eeee- przepraszam bardzo, ale jak się rodzi kudłaty akita- a nie jest to rzadkie, to bardzo często hodowca nie daje metryki, szczeniaka sprzedaje taniej (tak naprawdę to często drożej) i ma pewność, że się gość nie wyrwie na wystawę z tym kudłaczem pod jego przydomkiem. Podobnie jest z maskami- rodowody zostały rozdzielone niedawno- niespodzianki wychodzą takie, że buty spadają.

Tak więc po rodowodowych i uprawnionych hodowlanie rodzicach można spotkać pieska bez metryczki.

Pozdrawiam- Gosia

Link to comment
Share on other sites

Eeee- przepraszam bardzo, ale jak się rodzi kudłaty akita- a nie jest to rzadkie, to bardzo często hodowca nie daje metryki, szczeniaka sprzedaje taniej (tak naprawdę to często drożej) i ma pewność, że się gość nie wyrwie na wystawę z tym kudłaczem pod jego przydomkiem.

A czy to dotyczy tylko akit ? Troche mnie zaskoczyła ta informacja... :o Wiesz, że jak u huskich w miocie (po rodzicach uprawnionych do hodowli) rodzi się szczenię z dłuższym włosem, to jak najbardziej dostaje metrykę.

A długi włos u huskich to niezgodność ze wzorcem. I taki pies (suczka) nie ma potem szans na wystawach i nie otrzyma uprawnień hodowlanych po prostu. Ale rodowód ma.

Link to comment
Share on other sites

No Spring, jakkolwiek bardzo piękny, to szans na wystawach nie ma. :( Więc po co ma się pokazywac i rzeczywiście robić złą reklamę hodowli.

Ja kiedys w odległej przyszłości chciałabym własnie takiego haszczaka z rodowodem z dłuższym włosem...

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze raz

jak się rodzi kudłaty akita- a nie jest to rzadkie, to bardzo często hodowca nie daje metryki, szczeniaka sprzedaje taniej (tak naprawdę to często drożej) i ma pewność, że się gość nie wyrwie na wystawę z tym kudłaczem pod jego przydomkiem. Podobnie jest z maskami

nowy regulamin hodowli przewiduje umieszczenie w metryce zapisu " niehodowlany/a" więc hodowca może się zabezpieczyć przed rozmnażaniem takich zwierząt. A co do ich wystawiania, to chyba jest zbyt kosztowna zabawa, żeby ktoś wywalał kasę tylko po to, zeby dostać dyskwalifikację :-?

rodowodowych i uprawnionych hodowlanie rodzicach można spotkać pieska bez metryczki

najczęściej są to szczeniaki z drugiego w danym roku, czyli niezgodnego z regulaminem , miotu!

A jeśli hodowca nie dał metryki z innego powodu (włos, maska itp) to tylko źle o nim świadczy, bo manipuluje danymi o wynikach hodowli. Ale to takie "polskie" :(

ma pewność, że się gość nie wyrwie na wystawę z tym kudłaczem pod jego przydomkiem

ale dalej będzie rozmnażał te swoje wadliwe psy :(

Link to comment
Share on other sites

witam

ja mam wlasnie aktite od pani joli z halnego wzgorza.

pieska kupilem juz podrosnietego ok roku. troche trwalo zanim oduczylem go gonienia wszystkiego co sie rusza.

ogolnie, wiekszosc rzeczy co przeczytalem o nich to prawda. wiec radze sie zastanowic, bo o ile do ludzi jest nawet ok, choc ludzie sie go boja, to do psow to jest tragedia. zwlaszcza duzych.

warto tez sie zastanowic czy w razie jakiegos wyjazdu ma sie z kim psa zostawic. moja akita mieszka ze mna i moimi rodzicami a jak wyjechalem na dwa tyg za granice to chyba jeszcze jednego tygodnia rodzice by nieprzetrzymali.

trzeba to przyznac, ze pies jest bardzo ladny, ale tez bardzo trudny w ukladaniu i bardzo a to bardzo uparty. wic ja polecam osobie co ma duze doswiadczenie z psami i osobie o silnym charakterze.

troche sie rozpisalem

pozdrawiam

grzes i shiro :)

Link to comment
Share on other sites

Ech, Akity... :)

To byla pierwsza rasa, w ktorej sie zakochalam, mialam 5 lat. Po obejrzeniu filmu "Silver, srebrny mysliwy". Pamietam jak wujek wzial mnie i moja kuzynke na kolana i spytal, co chcemy pod choinke od sw.mikolaja. Kuzynka odpowiedziala domek dla barbie, a powiedzialam, ze chce akite. I to nie byle jakiego, bo srebrnego. A wujek na to: :o :o :o hehe :lol:

Film mam do dzis na kasecie i do dzis podoba mi sie. Wspaniala opowiesc o psie, przywiazaniu, wiernosci, ale takze pierwotnego instynktu i chceci dolaczenia do stada (Silver ucieka).

Ech :D

Link to comment
Share on other sites

Akity z hodowli Skierdy

???

przecież to są duże japońskie :-?

co do "dziwnych" informacji o charakterze akity to zgoda, ale mogą one wynikać z osobistych doświadczeń hodowców, którzy mają na codzień do czynienia tylko z suczkami tej rasy. Problemy dominacyjne a co za tym idzie problemy wychowawcze dotyczą głównie samców.

Zresztą sporo nieprawdziwych informacji o cheraktarze rasy można spotkać na każdej ze stron...zwłaszcza u młodych właścicieli husky :(

Link to comment
Share on other sites

Napiszcie do pani od hodowli Akita u Izis, ona ma i suczke i psa :)

Kiedys znalazlam w internecie bardzo fajna strone o charakterze akit, jakas angielsko-jezyczna, nie pamietam juz adresu, ale byla naprawde obszerna i ciekawa..

Link to comment
Share on other sites

cytuje:

Z czasem wyglad zewnętrzny akit promowanych w Stanach Zjednoczonych odbiegł od wygladu tych hodowanych w Japonii.

Wzorzec rasy/nr255/przewiduje umaszczenie: czerwone, sezamowe , pręgowane i białe , przy czym wszystkie kolory poza białym powinny mieć tzw. "URAJRO", czyli białą sierść na kufie, policzkach, szyi, klatce piersiowej, brzuchu, wewnętrznej stronie ud i ogona. Z kolei wzorzec amerykański dopuszcza każdy rodzaj umaszczenia , także łaciaty, z tym że psy takiego umaszczenia powinny mieć maskę /poza białymi/. Różnica pomiędzy akitami amerykańskimi , a japońskimi sprowadza się także do budowy. Psy amerykańskie są masywniejsze ,grubokościste ,natomiast te japońskie bardziej smuklejsze o mniejszej masie ciała. Sytuacja ta / występowanie w obrębie jednej rasy dwóch odmian / doprowadziła dopowzięcia decyzji o dokonaniu podziału akity na dwie odrębne rasy.

Podział rasy nastąpił oficjalnie dnia 01.01.2000 r. i był poprzedzony przeglądami dokonanymi w oddziałach Związku Kynologicznego, amerykański typ akit otrzymał nazwę: duży japoński pies i został "przeniesiony" do gr II / FCI 344/. "

Link to comment
Share on other sites

w Skierdy są akity - nawet pierwszy w Polsce został właśnie do tej hodowli sprowadzony.

owszem, ale to było w czasach kiedy DJP i Akita były jeszcze nierozdzielone.

Teraz Skierdy mają właśnie DJP. A te psy, które biegają po ringach jako akity zostały zaliczone do akit na podstawie przeglądów kwalifikacyjnych.

Dlatego po pięknym, pręgowanym DOI Skierdy rodzą się psiaki z niezbyt prawidłowym urajiro. Praktycznie większpść niestety nie ma go wcale. Sędziowie jednak nie są zbyt ostrzy w ocenie, bo zbyt mało czasu upłynęło od chwili rozdzielenia obu ras. I chwała im za to :)

W przeciwnym razie hodowla Akity mogłaby się zupełnie załamać :(

Link to comment
Share on other sites

Witam,

Mój znajomy ma Akitę piękny rodowodowy pies ale, właśnie w tej rasie jest za dużo ale.Po pierwsze jest bardzo agresywny do innych psów, zwierząt do ludzi ujmę to tak jest nieufny(bardzo nieufny).Sam posiadam 1,5 rocznego Azjatę i przy Akicie mój pies jest barankiem!!!!!!!!Dodam że kolega ma duże doświadczenie z psami i absolutnie nie jest laikiem.Bardzo boję się że ta piękna rasa przez nieumiejętne promowanie (internet,rozmowa z hodowcą) trafiać będzie do ludzi kompletnie nie znających psychiki tych psów, a kierujących się tylko wyglądem psa.

Link to comment
Share on other sites

Nie ma za co, przecież to forum jest min. po to aby się na wzajem oświecać :D

Pręgowane akity mają w sobie coś dzikiego i są piękne tą swoją dzikością. Niestety wzorzec jest pod tym względem nieubłagany, muszą mieć prawidłowe urajiro :(

Szkoda, że już niedługo będą pewnie dyskwalifikowane na wystawach i zaczną się rozmnażać bez rodowodów :cry:

W hodowli "puchate kreple" na 7 szczeniąt w ostatnim miocie było 5 czy 6 pręgusów ( żaden nie miał prawidłowego, pełnego urajiro! ) a to one sprzedają się lepiej!!

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Ja po urlopie powoli przeglądam tematy i odpowiadam:

SH napisał:

[regulamin hodowli przewiduje umieszczenie w metryce zapisu " niehodowlany/a" więc hodowca może się zabezpieczyć przed rozmnażaniem takich zwierząt.

*************************************************

Nie tylko nowy- stary też to przewidywał.

SH napisał:

A jeśli hodowca nie dał metryki z innego powodu (włos, maska itp) to tylko źle o nim świadczy, bo manipuluje danymi o wynikach hodowli. Ale to takie "polskie" :(

*********************************************************

Z polskością nie ma to nic wspólnego- tak samo się dzieje w całej Europie.

Ma to raczej coś wspólnego z ogólną dość paskudną tendencją ludzi, żeby dowalić drugiemu hodowcy, jak tylko się da. Zaraz bowiem po przyznaniu, że po moim reproduktorze urodziły się białe znaczenia usłyszę, że on je daje w każdym miocie i z każdą suką.

Mam zresztą osobiste takie doświadczenia z moim psem, którego rodowód kłuje w oczy co poniektórych. Już słyszałam, że pies ma krzywe zęby- a nikt go w Polsce na wystawie nie widział, bo pies był wystawiany za granicą.

*********************************************************

SH napisał:

ale dalej będzie rozmnażał te swoje wadliwe psy :(

*****************************************************

Nie pleć- nie ma prawie miotów bez wad. Genetyka.

Pozdrawiam- Gosia

Link to comment
Share on other sites

A co do charakteru akity- pies ma charakter rasy walczącej. Trudno się dziwić, że agresywny w stosunku do psów. A Japończycy z uporem godnym lepszej sprawy upierają się, że to rasa dawniej polująca na grubego zwierza. Potem takie efekty, że ludzie sobie z dziadem nie radzą.

Pozdrawiam- Gosia

Link to comment
Share on other sites

Hehe ale widze, ze macie tu niezlego fachowca od rasy ;-)

To moze ja kompletnie nie znajac jakiejs rasy zaczne sie o niej wypowiadac autorytatywnie na podstawie kilku przypadkowo spotkanych mniej lub bardziej udanych (jak widac chyba mniej) egzemplarzy danej rasy. Zawsze to milo najechac na inna rasa, skoro tylko nasza jest cacy.

Wiec jak to sie dzieje, ze u mnie w domu i na wystawach biega stadko akit. Akity towarzysza mi od 7 lat i nigdy nie mialam z nimi zadnych klopotow. Po prostu to nie pies dla kazdego. Jak ktos jest slaby, nerwowy albo niekonsekwentny to mogl miec przedtem stado psow a akity bym mu nigdy nie polecila. Do akity trzeba dorosnac... tylko, ze niektorzy przez cale zycie nie beda w stanie. Bo dla nich pies z wlasnym zdaniem to zbyt duze wyzwanie. I oni powinni pozostac przy pudelkach, goldenach czy innych latwych do prowadzenia rasach. Zreszta calkiem mozliwe, ze i z nimi by sobie nie poradzili, bo kazdego psa trzeba wychowac i to dobrze.

Akity sa dominujace w stosunku do innych psow tej samej plci i wynika to z ich specyfiki to psy terytorialne, strozujace, broniace domu i wlasciciela a nie tylko slodkie puchatki przytulanki ... choc i w tej roli swietnie sie sprawdzaja. Akita nie jest agresywny bez potrzeby. Na swoim terenie przegoni obcego psa i nie tylko i chwala mu za to po to jest. Na terenie neutralnym w obecnosci wlasciciela moze go wyczochrac za futro dziecko, moze obok lezec zupelnie obcy pies i to nawet tej samej plci. Nie ma problemu. Mowie tu oczywicie o akitach po psychicznie normalnych rodzicach i odpowiednio zsocjalizowanych. Bo jak ktos pod wystawa kupuje za kilkaset zlotych psa, ktory w przyblizeniu i to duzym wyglada jak akita to trudno by oczekiwal normalnego zdrowego psychicznie i fizycznie szczeniaka.

Link to comment
Share on other sites

Do akity trzeba dorosnac... tylko, ze niektorzy przez cale zycie nie beda w stanie. Bo dla nich pies z wlasnym zdaniem to zbyt duze wyzwanie. I oni powinni pozostac przy pudelkach, goldenach czy innych latwych do prowadzenia rasach. Zreszta calkiem mozliwe, ze i z nimi by sobie nie poradzili, bo kazdego psa trzeba wychowac i to dobrze.

Wszystko ładnie i na pewno masz rację, ale zwróć proszę uwagę, że wypowiadasz się na forum szpiców, gdzie dominują haszczaki... :wink: :D

Link to comment
Share on other sites

Hej, mnie nie chodziło o to, że nie ma tu dla Ciebie miejsca !... :D

Tylko piszesz o akitach (wierzę, że słusznie) do nas, którzy mają haszczaki (i malamuty też :) ) i którzy świetnie znają te problemy z własnym zdaniem, niezależnością i pewnymi trudnościami w "prowadzeniu"... :wink:

P.S. Śliczny ten akita na emblemaciku !... :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...