Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Dnia 30.04.2025 o 14:25, Poker napisał:

Jak już sobie tak pobajdurzyli, to pan zauważył, że to sunia, bo miała wyciągnięte  cycusie i była bardzo chuda. Domyślił się, że chciała odwrócić uwagę , żeby Pan nie zaczął szukać jej dzieci. Ale on nie dał się zwieść  i zaczął się rozglądać po lesie.

Znalazł trzy szczeniaki. Sunia zaczęła warczeć.
Pieski uspokajały ją - Nie bój się. Nasz Pan jest dobry. On jest z Dogomanii.

  • Like 2
  • Upvote 2
Posted
Dnia 30.04.2025 o 18:32, jola&tina napisał:

Znalazł trzy szczeniaki. Sunia zaczęła warczeć.
Pieski uspokajały ją - Nie bój się. Nasz Pan jest dobry. On jest z Dogomanii.

Piękne zakończenie a może będzie ciąg dalszy?

Posted
Dnia 30.04.2025 o 18:47, guccio napisał:

Piękne zakończenie a może będzie ciąg dalszy?

To nie jest zakończenie! 
Zapomniałaś, że Pan ma całą reklamówkę i kilka woreczków pereł? Będzie się działo 🙂 

Posted
Dnia 30.04.2025 o 18:32, jola&tina napisał:

Znalazł trzy szczeniaki. Sunia zaczęła warczeć.
Pieski uspokajały ją - Nie bój się. Nasz Pan jest dobry. On jest z Dogomanii.

I Pan zabrał sunię ze szczeniakami do domu

  • Like 2
Posted
Dnia 30.04.2025 o 21:40, jola&tina napisał:

To jeszcze nie koniec !!!!!
O cd prosimy!

Każdy szczeniak przed adopcją dostał od swojej mamy perełkę z woreczka. Miała ona magiczną moc.

Jeden ze szczeniaczków nie miał szczęścia. Jego "pan" przywiązał go do budy 😞 Szczeniaczek, który nie miał nawet imienia marzł na podwórku, którego miał pilnować. Jadł jedynie resztki z kuchni swojego pana. Gdy myślał, że już dłużej tego nie wytrzyma, to orzypomniał sobie o perełce od swojej mamy, którą ukryła mi w sierści pod lewą paszką. Pomyślał sobie życzenie - " żeby mój Pan stał się dobrym człowiekiem". Bo tak naprawdę to szczeniaczek pokochał swojego pana, pomimo tego, że on nie traktował go dobrze....

C.d.n

  • Like 1
Posted

Więc bajka wygląda tak:
"Za górami , za lasami..........
Pewien niewyspany człowiek szykował się do porannych spacerów z psiakami… 

Był piękny kwietniowy poranek .......
Pachniały kwiaty i śpiewały ptaki (lub na odwrót 🙂 )
I ten niewyspany człowiek w piękny kwietniowy poranek, szedł drogą gdzie śpiewały ptaki i pachniały kwiaty szedł , szedł i w las wszedł 
🤣 A w lesie szum strumyka , pachnące sosny ..............I co , czas do pracy😁
I zobaczył na trawie błyszczące krople rosy myśląc,że to perły spadły z nieba  
🙂
I zaczął je pośpiesznie zbierać do reklamówki, którą miał w kieszeni (oraz do woreczków na psie kupy, które miał również w kieszeni (tzn woreczki miał w zapasie, jeszcze puste))....

I szedł dalej przez las I nagle zza drzewa wybiegł pies....
i powiedzial: "jestem psem a wy kto?"
Hau hau odpowiedziały psy - co oznacza w psim języku, że też są psami.
a Pan niewyspany powiedzial" "miau miau"
To kot? - zapytał pies.

Nie, człowiek - odpowiedziały chórem psy. - Miauczy, bo jest niewyspany.
a pieski zapytaly pana: "cos ty panie miau?'
Pan odpowiedział , miałem miskę mleczka ale pusta jest miseczka a jeszcze bym chciał, 

pieski sie oburzyly: " to znaczy, ze wypiles mleczko? A pieski? A kotki? Panie!"
Czeka na was w domu śniadanie - odpowiedział Pan.
Wypiłem bo pieskom i kotkom nie wolno pić mleczka , 

A na mnie czeka herbatka 
(
Co nie do końca było prawdą, bo Pan wolał herbatę niż mleczko 🙂 ......ale wyzlopal i mleko)
ale do domu daleko, a my sie wlasnie zgubilismy. Pieseczku, jak sie wydostac z tego lasu?
Trzeba narobić hałasu
ale pieseczku, w lesie nie mozna halasowac, ani nawet chalasowac

Jak już sobie tak pobajdurzyli, to pan zauważył, że to sunia, bo miała wyciągnięte  cycusie i była bardzo chuda. Domyślił się, że chciała odwrócić uwagę , żeby Pan nie zaczął szukać jej dzieci. Ale on nie dał się zwieść  i zaczął się rozglądać po lesie.
Znalazł trzy szczeniaki. Sunia zaczęła warczeć.

Pieski uspokajały ją - Nie bój się. Nasz Pan jest dobry. On jest z Dogomanii.
I Pan zabrał sunię ze szczeniakami do domu
Szczeniaki, gdy podrosły, zostały adoptowane do dobrych domów.

Każdy szczeniak przed adopcją dostał od swojej mamy perełkę z woreczka. Miała ona magiczną moc.
Jeden ze szczeniaczków nie miał szczęścia. Jego "pan" przywiązał go do budy 😞 Szczeniaczek, który nie miał nawet imienia marzł na podwórku, którego miał pilnować. Jadł jedynie resztki z kuchni swojego pana. Gdy myślał, że już dłużej tego nie wytrzyma, to orzypomniał sobie o perełce od swojej mamy, którą ukryła mi w sierści pod lewą paszką. Pomyślał sobie życzenie - " żeby mój Pan stał się dobrym człowiekiem". Bo tak naprawdę to szczeniaczek pokochał swojego pana, pomimo tego, że on nie traktował go dobrze....

C.d.n

  • Like 1
Posted

C.d

Perełka wyjęta z sierści małymi ząbkami, poturlała się wprost pod nogi Pana. 

- A cóż to takiego? Zastanowił się zły człowiek. Schylił się po mały klejnocik. W tym momencie, ciśnienie uderzyło mu do głowy, w krzyżu łupnęło jakby kij bejsbolowy uderzył w kręgosłup! Pan spojrzał na szczeniaczka i rzekł:

- Piesku kochany! Ratuj mnie....

DOBRANOC (brak polotu)😉

  • Like 1
Posted
Dnia 30.04.2025 o 23:17, Jota67 napisał:

C.d

 

DOBRANOC (brak polotu)😉

Polotu to Ci nie brakuje 🙂 
Takie obrotu akcji nie spodziewałam się 🙂 Przeżyje ten pan?

Posted
Dnia 30.04.2025 o 23:21, jola&tina napisał:

Polotu to Ci nie brakuje 🙂 
Takie obrotu akcji nie spodziewałam się 🙂 Przeżyje ten pan?

To zależy od mojego jutrzejszego humoru 😀. A może ktoś inny pociągnie dalej wątek... Ale proponuje przeżycie i zmianę na lepsze...;)

  • Like 1
Posted
Dnia 1.05.2025 o 08:52, mariusz pp napisał:

Poproszę gumki zielone i kolorowe, Dywizjon 303, Kto mi dał skrzydła.

same meskie rzeczy. Brakuje Kamasutry(nie mylic z Kamaproc)

  • Upvote 1
Posted
Dnia 30.04.2025 o 22:51, jola&tina napisał:

Więc bajka wygląda tak:
"Za górami , za lasami..........
Pewien niewyspany człowiek szykował się do porannych spacerów z psiakami… 

Był piękny kwietniowy poranek .......
Pachniały kwiaty i śpiewały ptaki (lub na odwrót 🙂 )
I ten niewyspany człowiek w piękny kwietniowy poranek, szedł drogą gdzie śpiewały ptaki i pachniały kwiaty szedł , szedł i w las wszedł 
🤣 A w lesie szum strumyka , pachnące sosny ..............I co , czas do pracy😁
I zobaczył na trawie błyszczące krople rosy myśląc,że to perły spadły z nieba  
🙂
I zaczął je pośpiesznie zbierać do reklamówki, którą miał w kieszeni (oraz do woreczków na psie kupy, które miał również w kieszeni (tzn woreczki miał w zapasie, jeszcze puste))....

I szedł dalej przez las I nagle zza drzewa wybiegł pies....
i powiedzial: "jestem psem a wy kto?"
Hau hau odpowiedziały psy - co oznacza w psim języku, że też są psami.
a Pan niewyspany powiedzial" "miau miau"
To kot? - zapytał pies.

Nie, człowiek - odpowiedziały chórem psy. - Miauczy, bo jest niewyspany.
a pieski zapytaly pana: "cos ty panie miau?'
Pan odpowiedział , miałem miskę mleczka ale pusta jest miseczka a jeszcze bym chciał, 

pieski sie oburzyly: " to znaczy, ze wypiles mleczko? A pieski? A kotki? Panie!"
Czeka na was w domu śniadanie - odpowiedział Pan.
Wypiłem bo pieskom i kotkom nie wolno pić mleczka , 

A na mnie czeka herbatka 
(
Co nie do końca było prawdą, bo Pan wolał herbatę niż mleczko 🙂 ......ale wyzlopal i mleko)
ale do domu daleko, a my sie wlasnie zgubilismy. Pieseczku, jak sie wydostac z tego lasu?
Trzeba narobić hałasu
ale pieseczku, w lesie nie mozna halasowac, ani nawet chalasowac

Jak już sobie tak pobajdurzyli, to pan zauważył, że to sunia, bo miała wyciągnięte  cycusie i była bardzo chuda. Domyślił się, że chciała odwrócić uwagę , żeby Pan nie zaczął szukać jej dzieci. Ale on nie dał się zwieść  i zaczął się rozglądać po lesie.
Znalazł trzy szczeniaki. Sunia zaczęła warczeć.

Pieski uspokajały ją - Nie bój się. Nasz Pan jest dobry. On jest z Dogomanii.
I Pan zabrał sunię ze szczeniakami do domu
Szczeniaki, gdy podrosły, zostały adoptowane do dobrych domów.

Każdy szczeniak przed adopcją dostał od swojej mamy perełkę z woreczka. Miała ona magiczną moc.
Jeden ze szczeniaczków nie miał szczęścia. Jego "pan" przywiązał go do budy 😞 Szczeniaczek, który nie miał nawet imienia marzł na podwórku, którego miał pilnować. Jadł jedynie resztki z kuchni swojego pana. Gdy myślał, że już dłużej tego nie wytrzyma, to orzypomniał sobie o perełce od swojej mamy, którą ukryła mi w sierści pod lewą paszką. Pomyślał sobie życzenie - " żeby mój Pan stał się dobrym człowiekiem". Bo tak naprawdę to szczeniaczek pokochał swojego pana, pomimo tego, że on nie traktował go dobrze....

C.d.n

ale pewnego razu do tego "dobrego domu" zawila kontrola - zgodnie z zapisami w umowie adopcyjnej

  • Like 1
Posted
Dnia 1.05.2025 o 08:52, mariusz pp napisał:

Poproszę gumki zielone i kolorowe, Dywizjon 303, Kto mi dał skrzydła.

A na moim bazarku to nikt nie kupił Dywizjonu 303? Buuu

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...