Pokryta buldożka

[korarar]

Witam ja mam pytanie otóż moja suczka ma 3 cieczke 6 dnia od cieczki przestała jakby krwaić i nastawiała się innym psom, zawiozłam do reproduktora tej samej rasy i pokrył ją 7 dni i 9 dnia od cieczki, niestety 12 dnia od cieczki mój szwagier wypuścił moją suczke i pokryłją kundelek ale nastepnego dnia zaczęła już znów krwawić..czy jest jakaś szansa ze ten 12 dzień był ostatnim płodnym i niebedzie miec kundelków tylko rasowych??

[an1a]

[quote name='korarar']Witam ja mam pytanie otóż moja suczka ma 3 cieczke 6 dnia od cieczki przestała jakby krwaić i nastawiała się innym psom, zawiozłam do reproduktora tej samej rasy i pokrył ją 7 dni i 9 dnia od cieczki, niestety 12 dnia od cieczki mój szwagier wypuścił moją suczke i pokryłją kundelek ale nastepnego dnia zaczęła już znów krwawić..czy jest jakaś szansa ze ten 12 dzień był ostatnim płodnym i niebedzie miec kundelków tylko rasowych??[/quote]
I tak w kółko.. całe życie z war...tami... :roll:

[Alicja]

[quote name='korarar']Witam ja mam pytanie otóż moja suczka ma 3 cieczke 6 dnia od cieczki przestała jakby krwaić i nastawiała się innym psom, zawiozłam do reproduktora tej samej rasy i pokrył ją 7 dni i 9 dnia od cieczki, niestety 12 dnia od cieczki mój szwagier wypuścił moją suczke i pokryłją kundelek ale nastepnego dnia zaczęła już znów krwawić..czy jest jakaś szansa ze ten 12 dzień był ostatnim płodnym i niebedzie miec kundelków tylko rasowych??[/quote]
[FONT=Arial][B]
skoro masz suke bez uprawnień to czy pokryta 1szym czy 2gim psem będziesz miała KUNDLE ....
[/B][/FONT]

[taks]

[quote name='korarar']Witam ja mam pytanie otóż moja suczka ma 3 cieczke 6 dnia od cieczki przestała jakby krwaić i nastawiała się innym psom, zawiozłam do reproduktora tej samej rasy i pokrył ją 7 dni i 9 dnia od cieczki, niestety 12 dnia od cieczki mój szwagier wypuścił moją suczke i pokryłją kundelek ale nastepnego dnia zaczęła już znów krwawić..czy jest jakaś szansa ze ten 12 dzień był ostatnim płodnym i niebedzie miec kundelków tylko rasowych??[/quote]
a ja powtórzę pytanie z tego wątku:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f970/czas-trwania-rui-9755/index2.html#post12179917[/url]

a/ czy Twoja suka ma uprawnienia hodowlane
b/ czy reproduktor jest tylko "pieskiem tej samej rasy" czy coś jeszcze:roll:
c/ czy krycie= zakładanie hodowli było w Twoim wypadku poprzedzone choc minimalnymi studiami chocby w zakresie fizjologii suki

niestety podejrzewam że na powyższe pytania jest jedna wspólna odpowiedź - nie
a jesli tak jest to suka będzie mieć kundelki bez względu na to który pies ją pokrył - a Ty poważnie narażasz jej życie. Suki wielkogłowe bardzo trudno rodzą i rozmnazanie ich wymaga sporej wiedzy daleko wykraczajacej poza umiejetność określenia dni płodnych:shake:

[Okamia]

[quote name='korarar']Witam ja mam pytanie otóż moja suczka ma 3 cieczke 6 dnia od cieczki przestała jakby krwaić i nastawiała się innym psom, zawiozłam do reproduktora tej samej rasy i pokrył ją 7 dni i 9 dnia od cieczki, niestety 12 dnia od cieczki mój szwagier wypuścił moją suczke i pokryłją kundelek ale nastepnego dnia zaczęła już znów krwawić..czy jest jakaś szansa ze ten 12 dzień był ostatnim płodnym i niebedzie miec kundelków tylko rasowych??[/quote]


Trzymajcie mnie:angryy: kolejny ...

Masz uprawnienia?
To po h... rozmnażasz??

[fioneczka]

[quote name='korarar']Witam ja mam pytanie otóż moja suczka ma 3 cieczke 6 dnia od cieczki przestała jakby krwaić i nastawiała się innym psom, zawiozłam do reproduktora tej samej rasy i pokrył ją 7 dni i 9 dnia od cieczki, niestety 12 dnia od cieczki mój szwagier wypuścił moją suczke i pokryłją kundelek ale nastepnego dnia zaczęła już znów krwawić..czy jest jakaś szansa ze ten 12 dzień był ostatnim płodnym i niebedzie miec kundelków tylko rasowych??[/quote]


wiesz szkoda mi ciebie ... taaaak szkoda !!! [B]boś głupi człek do bólu[/B] !!!
i zaraz szlag mnie trafi !!!!

[U]proponuję sterylkę aborcyjną jeśli jeszcze na to pora[/U]

[korarar]

ja mam pytanie dla was [ciach] zakładacie dakie forum jak nie mozecie innym udzielic odpowiedzi nieodpisujecie na moje pytanie jak nieudzielacie odpowiedzi. sami jestescie [ciach] zero pojecia macie o mnie i o moim psie tylko jedne i te same odpowiedzi dajecie czy pies ma papiery i czy mam zgode do krycia jedno i to samo masz psa z papierami to gratulacje!! brawo pochwaliłes sie jeszcze raz brawo!! ja nie mam psa z papierami bo mnie nie stac na psa z papierami!! ale mam rasowego bo jest po rodzicach po chempionie tylko poprostu niezałapała sie na rodowód!ok skoro tak to rodzice których ogladałam papiery są kundlami tak??? a jak masz jakies chopre ego człowieku to załóz sobie inne forum i jak niepotrafisz odpowiedziec na pytania innych to [ciach]!! a do twojej wiadomości to mi weterynarz kazał suke postawić do jej dobra bo ma problemy ze zdrowiem i ciaza jest na to lekarswem...a chocby bym miala kundla to nie twoja sprawa foruym nie tyczy wybranych ras..Dogomania czyli psia mania wiec jesli do ciebie kundel nie jest psem to mi jest ciebie żal i tyle!! jestem wegetarianka od 8 lat nigdy bym nie dala zadnego psa skrzywdzi ci napewno bym nigdy nieoddała do schroniska tylko znalazła odpowiednich włascicieli wiec nieoceniaj...a jak masz taki wstred do kundli to najlepiej walcz o to zeby wszystkie kundle wyzbijali skoro dla ciebie te wierne pieski niezasługują na rozród!!!

[Alicja]

[B][FONT=Arial]Sterylka najrozsądniejsza w tym momencie jeśli chcesz aby twoja suka wyszła cało z tej całej waszej głupoty[/FONT][/B]

[Chefrenek]

[quote name='korarar']ja nie mam psa z papierami bo mnie nie stac na psa z papierami!! ale mam rasowego bo jest po rodzicach po chempionie tylko poprostu niezałapała sie na rodowód[/quote]

A co to za Champion?

Ktoś Cię wprowadził w błąd. Teraz wszystkie psy po rodzicach z uprawnieniami hodowlanymi dostają rodowody.

Niestety tak jak napisała taks musisz się liczyć po pierwsze z tym, że będziesz miała miot z dwóch ojców bądź mieszańce po drugie, że poród odbędzie się przez cesarkę. Buldogi należą do ras wielkogłowych i niestety duży odsetek ciąż tak się właśnie kończy.

Po trzecie. Musisz się przygotować, że buldożce trzeba będzie pomóc odchować maluchy, przypilnować by ich nie zgniotła i dobrze odkarmiła.

Po czwarte zmień weta bo skoro ten radzi TAKIE RZECZY to wątpię by znał się na psach, o buldogach nie wspominając.

[cobrad]

[quote name='korarar']ja mam pytanie dla was po gówno zakładacie dakie forum jak nie mozecie innym udzielic odpowiedzi nieodpisujecie na moje pytanie jak nieudzielacie odpowiedzi. sami jestescie kretynami zero pojecia macie o mnie i o moim psie tylko jedne i te same odpowiedzi dajecie czy pies ma papiery i czy mam zgode do krycia jedno i to samo masz psa z papierami to gratulacje!! brawo pochwaliłes sie jeszcze raz brawo!! ja nie mam psa z papierami bo mnie nie stac na psa z papierami!! ale mam rasowego bo jest po rodzicach po chempionie tylko poprostu niezałapała sie na rodowód!ok skoro tak to rodzice których ogladałam papiery są kundlami tak??? a jak masz jakies chopre ego człowieku to załóz sobie inne forum i jak niepotrafisz odpowiedziec na pytania innych to milcz!! a do twojej wiadomości to mi weterynarz kazał suke postawić do jej dobra bo ma problemy ze zdrowiem i ciaza jest na to lekarswem...a chocby bym miala kundla to nie twoja sprawa foruym nie tyczy wybranych ras..Dogomania czyli psia mania wiec jesli do ciebie kundel nie jest psem to mi jest ciebie żal i tyle!! jestem wegetarianka od 8 lat nigdy bym nie dala zadnego psa skrzywdzi ci napewno bym nigdy nieoddała do schroniska tylko znalazła odpowiednich włascicieli wiec nieoceniaj...a jak masz taki wstred do kundli to najlepiej walcz o to zeby wszystkie kundle wyzbijali skoro dla ciebie te wierne pieski niezasługują na rozród!!![/quote]


Nie ma czegoś takiego już jak nie załapywanie sie psa na metrykę, wszystkie z miotu dostają niezależnie od tego czy urodziło się pierwsze czy 8. Jeśli ten od kogo masz psa tak powiedział, to Cię w balona konkursowego zrobił. Masz psa w typie, tylko te z rodowodem są rasowe, i blaski i chwały jego rodziców nic nie pomogą, jeśli nie mieli uprawnień hodowlanych , bo maluch nie dostał właśnie dlatego metryki i nie ma rodowodu.
Nie stać Cię na psa rodowodowego, ale na koszty utrzymania w dobrym zdrowiu ciężarnej suki, koszty porodu ( jeśli bedzie potrzebna cesarka - jakieś 1000 - 2000 czyli koszt rodowodowego psa ), koszty utrzymania w zdrowiu miotu i suki , że nie wspomnę o możliwych powikłaniach, to już Cię stać. Żałosne.
I radzę weta zmienić, bo zaściankowy jest i zatrzymał sie w kształceniu w jakimś średniowieczu, lub też zwietrzył w Tobie dojną krowę - co powiedział to robisz a on rączki zaciera, już kasę przelicza.
Ciąża suki nie zapewni jej cudownego wyzdrowienia, na urojone i ropomacicza dobrym lekarstwem jest sterylka a nie pokrycie suki.
Pytania trzeba było zadawać zanim sie krycie planowało , a nie teraz.
I odrobina kultury - wiem , za wiele wymagam.
Skąd się tacy biorą, z kapusty????

[Nikki]

Ile jeszcze takich wątków będzie?? :angryy::angryy:

To jest przykład osoby nieznającej się na hodowli, a zabierającej się do tego!

Tak jak już pisali poprzednicy, suka musi mieć hodowlankę, o metryce nie wspominając. Hodowca MUSI posiadać wiedzę na temat rozrodu, rui, rozmnażania.

Po co rozmnażać kolejne kundle? Mało jest w schroniskach? Ja proponuję sterylizację aborcyjną, jedyne sensowne wyjście :roll:

Zresztą co ja będę pisać, i tak zrobisz jak chcesz, znam takich ludzi :shake:

[taks]

[quote name='korarar']ja mam pytanie dla was [B]po gówno zakładacie dakie forum jak nie mozecie innym udzielic odpowiedzi[/B] ....a jak masz jakies chopre ego człowieku to załóz sobie inne forum i [B]jak niepotrafisz odpowiedziec na pytania innych to milcz!![/B]...
[/quote]
nie będę komentować słownictwa i formy wypowiedzi bo to juz zadanie modów
powiem tylko od siebie jedno - otóż między "możemy" a chcemy jest spora różnica . Dogomania to nie darmowy poradnik jak zakładać pseudohodowlę a o porady to tu się zwykle prosi a nie żąda i wymaga. Chcesz rozmnażać sukę bez uprawnień ( a to nie tylko "papiery" ale i dobór hodowlany i parę innych "drobiazgów" o których nie masz zielonego pojęcia) - to sprawa Twojego sumienia i wrażliwości . Nie mogę jednak czytać spokojnie, że porywając się na cos takiego nie zadajesz sobie nawet trudu aby poczytać parę podstawowych informacji o fizjologii suki - najprosciej dostać gotowe odpowiedzi i bluzgac wulgaryzmami gdy się ich podanych pod nos na talerzu nie dostanie. [B]Tobie nawet nie chciało się poczytać postów na wątku w którym się wkleiłaś[/B].
I nie pisz, że masz rasowego psa bo to nie jest prawda - masz psa w typie . Formalnie ten pies skoro nie ma rodowodu jest wyłączony z puli rasy i jego potomstwo także. A to, że nam zarzucasz snobizm na punkcie rasy jest tym bardziej żałosne, że własnie tu na dogo nie ma zwyczaju ani dyskryminowania "kundelków" ani wpierania, że rasowy tylko "nie załapał się" na papiery. Kochamy i szanujemy wszystkie psy i własnie dlatego baaardzo nie lubimy bezmyślnego rozmnażania. I jeszcze jedno - wybacz ale nie wierzę, że to wet zalecił Ci krycie - juz prędzej ktoś typu "pani Goździkowa" więc może i dalszych genialnych rad tam szukaj zamiast nam ubliżać.

[Magda & Zicko]

Dawno takich bzdur nie czytałam.. pies się nie załapał na metryke. Gdybym miała 8 lat może i bym w to uwierzyła. i Jeszcze ojciec był Chemipionem..
powiem Ci jedno ŻADNA szanująca się hodowla nie wypusciłaby szczeniaka po Chempionie bez metryki. i właściciel szanujący siebie i swojego psa nie pozwoliłby na pokrycie suki psem ,w którego zainwestował sporo pieniędzy wiedząc że szczeniaki wyjda z hodowli bez metryki

Nie stać Cie na psa z rodowodem? a na odchów szczeniąt , zastępcze mleko, szczepienia odrobaczywianie będzie Cie stać ? nie wspomnę juz o opiece lekarskiej i specjalistycznej karmie dla suk ciężarnych.

[Nikki]

[quote name='Magda & Zicko']
[COLOR=DarkRed]Nie stać Cie na psa z rodowodem? a na odchów szczeniąt , zastępcze mleko, szczepienia odrobaczywianie będzie Cie stać ?[/COLOR] [COLOR=Green]nie wspomnę juz o opiece lekarskiej i specjalistycznej karmie dla suk ciężarnych.[/COLOR][/quote]

[COLOR=DarkRed]Najdziwniejsze jest to, że większość pseudohodowców zadających jakieś pytania na dogo w związku z rozrodem czy problemami z rują itp. wymawia się, że nie stać ich było na zakup rasowego psa :roll:

Ale na odchów stać?? Może myślą, że jak sprzedadzą szczenięta to im się wróci z nawiązką? Hahaha, nic bardziej błędnego :shake:[/COLOR]

[COLOR=Green]Wierzysz w to, że ta suka i szczeniaki będą mieć specjalną karmę i opiekę weta, bo ja nie...[/COLOR]

[Nikki]

[quote name='Magda & Zicko']Nie, nie wierze.

Jeszcze nie zdziwiłabym się jakby sprzedawała szczeniaki "po rodowodowe" ;)[/quote]


Zdarza się :diabloti: hehe,
widziałam kiedyś ogłosznie: sprzedam szczeniaki haski (?) po rowodowej (?!) matce

[Magda & Zicko]

Nie, nie wierze.

Jeszcze nie zdziwiłabym się jakby sprzedawała szczeniaki "po rodowodowe" ;)

[taks]

alez nie Kochani to dopiero początek serialu.
Juz wiemy że po drugim kryciu suka "znowu" krwawi. Oczywiscie ani słowa jak wielki to był pies i jakim cudem suka tak długo dopuszcza psy- tylko obawa czy szczeniaczki będą odpowiednio "rasowe".
Teraz suka albo poroni albo padnie przy porodzie a na dogo pojawi się zatroskane pytanko - "czy poród w 30 dniu to prawidłowo? " albo "co mam zrobic bo suka nie może urodzic ?" A spróbujcie nie odpowiedzieć dostatecznie wyczerpujaco to usłyszycie za swoje. Przeciez to wszystko dla dobra kochanej sunieczki a nasza rola naprawiac co się przez ignorancję popaprało - inaczej dogo nie ma sensu:angryy:
Jak ma być choc trochę lepiej bezdomniakom jak ludzie nawet o własne psy nie potrafią odpowiedzialnie zadbać. :-(

[MEGNUM]

[quote name='korarar']Witam ja mam pytanie otóż moja suczka ma 3 cieczke 6 dnia od cieczki przestała jakby krwaić i nastawiała się innym psom, zawiozłam do reproduktora tej samej rasy i pokrył ją 7 dni i 9 dnia od cieczki, niestety 12 dnia od cieczki mój szwagier wypuścił moją suczke i pokryłją kundelek ale nastepnego dnia zaczęła już znów krwawić..czy jest jakaś szansa ze ten 12 dzień był ostatnim płodnym i niebedzie miec kundelków tylko rasowych??[/quote]


Jest bardzo duza szansa że zaszła z kundlem. Moja buldożka była kryta właśnie na 12 dzień choć wcześniej tez się nastawiała. Po kryciu równiez krawawiła. Efekt śpi właśnie w kojcu i ma już 4 dni. Oczywiscie z metrykami niebawem:)

Powiem Ci tak: buldożki to cholernie trudna rasa pod względem rozrodu. Praktycznie wszystkie rodzą przez cesarskie cięcie.
Od pierwszych skurczy do narkozy na stole operacyjnym minęło ok 40 minut i jak sie okazało ledwo zdążyłyśmy. Pomyśl czy masz dobrego lekarza który nawet w święta czy w środku nocy będzie w stanie przeprowadzić taką operację skutecznie. Pamietaj ze sam nie da rady, musi ktoś asystować.
Jak zapewne wiesz buldozki ze względu na krótka kufę należy ostrożnie usypiać do operacji. Czy wie o tym Twój wet?
Uwierz mi, ze wielu nie wie i tragicznie konczyły sie porody zarówno dla suczek buldożek jak i szczeniąt.
Koszt cesarskiego cięcia juz z lekami to ok 600zł.

Powiedzmy ze szcześliwie urodziły się szczeniaki, suka wybudziłą sie z narkozy i...... tu się zaczyna zabawa.
Niestety ale buldożki sam na sam ze szczeniakami zostawiać się nie da. Ja nie śpię od środy i szczeniaki od przygniecenia przez sukę uratowałam już ok. 20 razy. A może i więcej.
Mały problem jak suka ma mleko i karmi, ale jak go nie ma??? Karmienie od rana do rana:)
Suki po cesarce często nie opiekują sie szczeniętami, mogą je nawet zagryźć lub poobgryzać im części ciała które uważają za pępowinę...
Skad otumaniona moze wiedziec że lekarz odwalił za nia tą robotę?

No a teraz kwestia kosztów, hehe.
Od momentu krycia (bez należności za krycie) do dnia porodu wydałam ok 2000zł.
No dobra rozpieszczam swoją dziewczynkę ale to co było [B]konieczne [/B]kosztowało mnie ponad 1000 zł.

Dalej jeśli suka ma pokarm to super, jesli nie to koszty dość spore sztucznego mleka.
Przy 1-2 szczeniakach w porzadku, a przy 10??????

Małe rasy mają predyspozycję to teżyczki poporodowej. Trzeba byc na to przygotowanym bo w ciągu chwili można stracic sukę:(

Żeby suka miała pokarm należy zapewnic jej wysokiej jakości pokarm a do tego nabiał i mięso.

Szzceniaki należy ogzrewać lampą - koszt lampy i prądu.
Suka dość długo moze sie oczyszczać a i szczeniaki brudzą więc posciel w legowisku należy wymieniać ok 2x dziennie - koszt pościeli, proszku, wody, energii...

No i jeszcze jeśli chodzi o tego kundelka... jakich był rozmiarów?? Jeśli większy od suki natychmiast biegłabym na aborcję, to moze się tragicznie dla niej skończyć.
Nie wiadomo jak płodny ten kundelek ale jeśli zmajstruje ok 15 szczeniąt???? Masz świadomość, że tak licznej ciąży buldożka moze nie przeżyć???
Ja biegłabym na sterylkę aborcyjna na twoim miejscu i to ze względu na sukę.

W innym wypadku bez podstaw narazasz życie suki bo pozwolisz jej na ciażę bez powodu.
No bo chyba nie sądzisz ze zarobisz na miocie [B]buldogów francuskich????[/B]

Niestety ich ciaża, poród i odchowanie szczeniat wymaga takiego nakładyu finansowego, ze nie da sie na nich zarobic, szczególnie gdy Twoje szczeniaki będą bez rodowodu i jak przy dobrych wiatrach sprzedasz szczeniaka za 600 zł to i tak wyjdziesz sporo na minus:lol:

[Chefrenek]

[quote name='Magda & Zicko']
powiem Ci jedno ŻADNA szanująca się hodowla nie wypusciłaby szczeniaka po Chempionie bez metryki.[/quote]

Ojjj to mało widziałaś.:diabloti:

[Magda & Zicko]

[quote name='Chefrenek']Ojjj to mało widziałaś.:diabloti:[/quote]
Powiem Ci, że widzieć nie widziałam ale sporo czytałam.

a co szanująca się hodowla wypusci szczenie bez papierów? no chyba ze bez łapy ...;)

[aina155]

Coz ja bede mowic- sama znam jedna hodolwe ktora takie szczeniaki wypuszcza. I co moge zrobic? Nic

[Chefrenek]

[quote name='Magda & Zicko']Powiem Ci, że widzieć nie widziałam ale sporo czytałam.

a co szanująca się hodowla wypusci szczenie bez papierów? no chyba ze bez łapy ...;)[/quote]

Magda, powiedz że tylko udajesz.:evil_lol::cool3:

MEGNUM, brawo za post.:klacz:

[Okamia]

MEGNUM gratuluje cierpliwości na tego typu tłumaczenie ;)

[Greven]

[quote name='Magda & Zicko']a co szanująca się hodowla wypusci szczenie bez papierów? no chyba ze bez łapy ...[/quote]
Jeśli z szanującej się hodowli, to nawet bez łapy będzie mieć papier :evil_lol:

Rozmnażaczka buldożków coś umilkła - może czyta z uwagą posty, analizuje je, a może już nawet jest w drodze na sterylkę aborcyjną... he, he.

[aina155]

Oby to ostatnie sie sprawdzilo. Oby przestraszyla sie tego, ze moze stracic sunie (chociaz, oczywiscie, nikt z nas jej tego nie zyczy).