Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='MalgosMalgos']Coronaaj, rybko, domek znany jest mi osobiscie[/QUOTE]


Bardzo sie ciesze , ze znasz domeczek...Promyczek do domku...no i nastepna bida moze jechac , kogo macie?

Posted

[quote name='MalgosMalgos']Wiecej - mamy miejsce dla kolejnej biednej biedy w Niemczech w tzw. gospodarstwie ekologicznym wspolpracujacym z niemieckim TOZ
Wybierzcie powoli i rozsadnie takiego, ktory najbardziej potrzebowalby pomocy [/QUOTE]

A moze Alwarko?

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/105954-ALWARKO-uległ-wypadkowi-przy-czym-stracił-czucie-w-tylnych-łapkach!-Szuka-domu!?highlight=alwaro[/URL]

[IMG]http://img166.imageshack.us/img166/1244/alwaro5.jpg[/IMG]

Posted

wiem,ze malgosmalgos rozmawiala juz ze schroniskiem
teraz maja dograc szczegoly dotyczace transportu

dziekuje Ci malgosmalgos za wszystko!
jesli nie uznasz tego za bezczelnosc z mojej strony ;) to chcialabym Ci podsunac jeszcze jedna bidę od nas w podobnym stanie co Promyk
[url]http://www.dogomania.pl/threads/105954-ALWARKO-uleg%C5%82-wypadkowi-przy-czym-straci%C5%82-czucie-w-tylnych-%C5%82apkach!-Szuka-domu!?highlight=alwaro[/url]
Alwaro radzi sobie z chodzeniem troche lepiej niz Promyk ale ogolnie jego problem jest taki sam

Posted

Malgosmalgos jesteś niesamowita:multi:. Kibicowałam Promysiowi odkąd zobaczyłam go na stronie konińskiego schroniska, jeszcze zanim trafił na dogomanię. Powodzenia Promysiu!:lol:

Posted

Dostalismy umowe adopcyjna, ktora przetlumacze i jutro zostanie wyslana z powrotem
Potrzeba pilnie transportu do Ady- jeje do Chrzanowa 2 lub 3 stycznia
Ada jest na watku
Pomozcie teraz wy, zebysmy mogli spelnic misje

Posted

Malgos ja sama jutro zadzwonie do kierowniczki schronu i postaram sie z nia uzgodnic dowoz. Patrzylam na mape i najkorzystniejszy dowoz bylby spotkanie na trasie w Opolu. Z Konina do Opola jest 200 km do Chrzanowa ponad 300 km.

Posted

nasze psy najczesciej wozi wolontariusz Grzegorz, tylko ze teraz faktycznie malo czasu i nie wiem czy akurat bedzie mogł jechac
na transportowym napiszę ale nie łudzę się,że uda się kogoś znaleźć tak szybko

Posted

[quote name='martka1982']Grzegorz może jechać 3 stycznia do Opola[/QUOTE]

no, to jesteśmy w domu !!!:sweetCyb::sweetCyb::laugh2_2::cunao:

:Rose:dzięki Grzegorzu !

Posted

myślę,że teraz najlepiej będzie jeśli ada-jeje dogra szczegóły bezpośrednio z Grzegorzem. Ja już poinformowałam schronisko o możliwości dowiezienia Promyka do Opola. Podam Grzegorzowi nr Ady, a Adzie nr Grzegorza

Posted

Dziewczyny, przyszłam tu z wątku Marusi. Czy ktoś może mi powiedzieć, co się z tą suczką dzieje? Pies został wyadoptowany prawie dwa miesiące temu i do tej pory nie ma informacji ani o wizycie poadopcyjnej, ani o jakichkolwiek innych kontrolach. Nie ma ŻADNYCH INFORMACJI - w jakich warunkach aktualnie przebywa Marusia, w jakim jest stanie, czy nowi właściciele odpowiednio się nia opiekują. Przecież tak nie można. Nie można psa wydać do adopcji i nie interesować się tym co dalej...
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/178315-Zajrzyj-do-mnie-jestem-taka-samotna-Marusia-czeka-choć-tak-naprawdę-na-cud[/URL]!!

Posted

[quote name='ossa98']Dziewczyny, przyszłam tu z wątku Marusi. Czy ktoś może mi powiedzieć, co się z tą suczką dzieje? Pies został wyadoptowany prawie dwa miesiące temu i do tej pory nie ma informacji ani o wizycie poadopcyjnej, ani o jakichkolwiek innych kontrolach. Nie ma ŻADNYCH INFORMACJI - w jakich warunkach aktualnie przebywa Marusia, w jakim jest stanie, czy nowi właściciele odpowiednio się nia opiekują. Przecież tak nie można. Nie można psa wydać do adopcji i nie interesować się tym co dalej...
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/178315-Zajrzyj-do-mnie-jestem-taka-samotna-Marusia-czeka-cho%C4%87-tak-naprawd%C4%99-na-cud"]http://www.dogomania.pl/threads/178315-Zajrzyj-do-mnie-jestem-taka-samotna-Marusia-czeka-choć-tak-naprawdę-na-cud[/URL]!![/QUOTE]

a od kiedy to schroniska praktykują wizyty poadopcyjne robione przez wolontariat? Rozumiem, że się martwisz, ale chyba nie można wymagać od wolontariuszy, żeby załatwiali sprawy, do których nie są uprawnieni. W spr. Marusi chyba tylko kierownictwo schroniska może się dowiadywać, bo ta Pani z córką przyszły do schroniska, a nie do domu tymczasowego. Podpisały umowę ze schroniskiem, a nie z wolontariuszem.

Posted

Można wymagać np. zainteresowania. Ja nie mówię, że wolontariusze maja pojechać do nowego domu na inspekcję, ale przynajmniej mogliby informować o statusie sprawy od czasu do czasu. Chyba mogą zapytać kierownictwo? Czy to jakaś zbrodnia? Proszę o podanie namiarów do schroniska - kierownictwa, będę dowiadywała się u źródła.

Posted

ossa, no nie zbrodnia, ale Twój ton był za bardzo pretensjonalny. Każdemu wolontariuszowi zdarza się wyadoptować z ogłoszenia psa, po którego ludzie przychodzą bezpośrednio do schronu i wtedy wyłącznie dobra wola kierownictwa placówki w dowiadywaniu się co z nim i przekazywaniu informacji wolontariuszom.

Nr schroniska konińskiego jest w internecie.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...