Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nie założyłam jej wątku, choć długo nad tym myślałam.
Po prostu doszłam do wniosku,że tak jak w przypadku Promyka, czy Lolusia, którego wątek też śledzę, szanse na dom są właściwie żadne.
A nam chodzi tylko o dom - wszystko inne Kola ma zapewnione.
Oczywiście jeśli chcecie, mogę jej założyć wątek, bo to żaden problem.
Zdjęcia, informacje mam, chęci też....tylko....co to da?:(

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

szanse maja rzczywiscie mniejsze niz zdrowe psy ale nie mozna tracic nadziei wiec prosze zaloz jej watek
szkoda mi tych biedactw potwornie i gdybym miala mozliwosci na pewno bym ktoregos wziela...choc zdazaja sie cuda ...np radomska Frotka ktora znalazla staly dom u Josi:loveu:dlatego wierze ze i tym biednym,niepelnosprawnym psinom sie poszczesci

Posted

Ogryzka od nas, sunia bez nóżek, też znalazła dom, ale to jednak nie to samo co niekontrolowanie potrzeb fizjologicznych.

Oto wątek Koli

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=13443643#post13443643[/url]

zapraszam:)

Posted

Ktos, kto nie miał zapieluchowanego psa pewnie wyobraża sobie nie wiadomo co.....
A to pies jak każdy!
Gdyby w moim domu byłoby wiecej rąk niż dwie moje /do zmian pieluch/, nie byłoby prolemu.....


Problem może być w finansach, chyba że jakaś Fundacja obejmie takiego psiaka dożywotnią opieką...

A Promyk jest prześliczny.
Do zakochania.....A jaki ma charakter ?

Posted

Charakter....
to rozrywkowy psiak i kawalarz - super się zaleca do suczek - wygląda przy tym jak casanova a jakie figury tworzy i miny robi...śmiechu warte
lubi inne psy, toleruje koty. dogada się z każdym zwierzakiem.
Jest pogodny, przyjazny i ciekawy świata - gdy wychodzi na spacer wszystko go interesuje ale to może też dlatego,że tak rzadko wychodzi.
Jak widzi kogoś z oddali zmierzającego w jego kierunku to szczeka. Czasem szczeka, bo inne psy szczekają - w schronisku to typowe.
Nie zamęcza człowieka swoją obecnością - potrafi sam się sobą zająć - tego z pewnością nauczyło go schronisko - gdy już wybiega się po trawie i nawącha wszystkiego wokół, kładzie się obok człowieka i sobie leży - to mu wystarczy.

Posted

Chciałam zabrać dzisiaj Promyczka na spacer, bo pewnie dawno nie był ale okazało się,że został właśnie dzisiaj wykąpany przez jedną z wolontariuszek, więc ze spaceru nici.
Za to wzięłam Kolę ale o tym to już na jej wątku.

Posted

Promyczek dzisiaj:

[IMG]http://img121.imageshack.us/img121/5416/1006908.jpg[/IMG]

Robiliśmy dziś zdjęcia wielu psom a Promyczek w międzyczasie biegał sobie po trawce ale oczywiście nie byłby sobą, gdyby się nie zapoznał z każdym psem po kolei. Każdego musiał dokładnie obwąchać i oczywiście trochę nam poprzeszkadzać.

Z Zinbą

[IMG]http://img94.imageshack.us/img94/9062/1006878.jpg[/IMG]

i z Brendą

[IMG]http://img689.imageshack.us/img689/5861/1006891.jpg[/IMG]

[IMG]http://img526.imageshack.us/img526/7632/1006892.jpg[/IMG]

oraz filmik z moim psem:))

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=l7q6Zmn8JZU"]YouTube - Promyk 14.11.09r[/URL]

Posted

Jaki z niego słodziak :)
Napiszcie może jak wygląda sprawa z tymi pieluszkami czy je się zmienie z częstotliwością jak u małego dziecka i czy to się fatycznie sprawdza czy on ich sobie sam nie zdejmuje ?? :)

Posted

[quote name='jagoda1403']Jaki z niego słodziak :)
Napiszcie może jak wygląda sprawa z tymi pieluszkami czy je się zmienie z częstotliwością jak u małego dziecka i czy to się fatycznie sprawdza czy on ich sobie sam nie zdejmuje ?? :)[/QUOTE]

Promyk w ogóle nie nosi pieluszek. Większość czasu i tak spędza w pomieszczeniu, więc po prostu załatwia się na podłogę.
Nigdy nie miał założonej pieluszki, więc nie wiem czy próbowałby sam je ściągać. U nas chyba nie ma w ogóle pieluszek.
Poza tym dochodzi kwestia odparzeń - ponieważ Promyczek nie kontroluje potrzeb fizjologicznych często jest po prostu obsikany i w związku z tym kąpiemy go regularnie, ale przynajmniej gdy nie ma pieluchy, to do skóry dochodzi powietrze. Teraz gdy ma już dupkę w górze jest lepiej, bo nie trze nią o podłoże ale z drugiej strony to pomieszczenie, w którym przebywa ma zwykłą, dość śliską podłogę i Promyczkowi trudno po niej chodzić.

Posted

Promyczek był wczoraj na swoim pierwszym długim spacerze po lesie. Cóż...radość przeogromna, nawet zbytnio zwalniać nie musieliśmy bo Promyczek pruł do przodu ile tylko miał sił w łapkach, czasem aż za szybko, bo mu się plątały i się przewracał. Z powrotem miał już jęzor na wierzchu i zwolnił - widać było,że zmęczony, więc "dospacerował" się niesiony na rękach:)
Będziemy go już teraz zabierać, niech ćwiczy mięśnie:)

Posted

Promyczek dostał paczkę od swoich wirtualnych opiekunów z Warszawy:)

[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/545/63953957.jpg[/IMG]

[IMG]http://img134.imageshack.us/img134/3010/46470168.jpg[/IMG]

[IMG]http://img511.imageshack.us/img511/7756/68868353.jpg[/IMG]

[IMG]http://img510.imageshack.us/img510/8884/34649311.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Panca']taka kruszyna wsrod prezentow ..buuuuu...kiedy on bedzie mial swoj dom:((([/QUOTE]

Piękne dostał prezenty :D słuchajcie, a on ma jakieś ogłoszenia w ogóle???

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...