Jump to content
Dogomania

Bolończyki (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Agnieszka76

Recommended Posts

  • Replies 8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Już foteczki obejrzane :)
Agnieszko napisz coś koniecznie jak się sprawy mają [b]czekamy niecierpliwie[/b] :fadein:
A dla Gosi coś co lubi :wink: Tatuś Artur ze swoim trzymiesięcznym synkiem Cipiskiem :D ważącym bagatelka już 20 kg :lol:
[URL=http://imageshack.us][img]http://img408.imageshack.us/img408/9659/img0041485qz.jpg[/img][/URL]
[URL=http://imageshack.us][img]http://img408.imageshack.us/img408/2230/img004829mo.jpg[/img][/URL]
[URL=http://imageshack.us][img]http://img408.imageshack.us/img408/3388/img005016yn.jpg[/img][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Witajcie!
Nie wiem, od czego zacząć- po pierwsze- Irek nie ma na małego alergii- spędził z nim 24 h i jest ok, wiec juz chyba bedzie ok
Nad piesiem trzebabedzie popracować- mały ma 3 miesiące, przeszedł juz jakiąś szczepionkę, ale tylko na nosówkę i zapalenie watroby- poprzedni właściciele polecieli po najmniejszej linii oporu. Jutro jedziemy do weta, dziś nie chcieliśmy malucha stresować. Ma oczki w niewesołym stanie (dobrze, że w tej kwestii mam doswiadczenie). Miał tak zaropiałe ślipka, że musiałm mu ropkę rozmaczać jakieś 5 minut, nie chciała sie usunąć. Chyba od urodzenia nikt mu nie czyscił oczek...
Poza tym jest z nim wszystko ok, jest zakurzony, ale nie chcę go póki co kąpać.
Mały mieszkał chyba z jakimś okropnym facetem, co go bił, bo jest nerwowy- na mnie reaguje dobrze, ale na Irka nie bardzo. Poza tym jak sie wykona jakis nerowy ruch, to zaraz ucieka. Coś musiało być w jego przeszłosci nie tak.
Załapał juz sikanie na gazetę (jest wogóle bardzo bystry) i ja chciałam go pochwalić, jak zrobił we własciwe miejsce- ale on mysłał, ze chce go zrobic chyba, bo uciekł przerazony do łazienki, jak sie zbliżyłam. Reszte w nastepnym poscie, bo mnie wyloguje!

Link to comment
Share on other sites

Psiaczka nazwaliśmy Pascal. To jest wg ludzi u których był pudel miniaturka, wg mnie- chłopczyna ma coś w sobie raczej z pudla średniego - przy 3 miesiącach waży chyba z 4 kilo. Ma nieobcięty ogon (i bardzo dobrze! :D ). Poza tym wyglada jak pudel, najważniejsze, ze nie uczula Irka (czyli Gosia- bzdury z białą "hypolalergiczną" sierścią).
Jest tak madry i kochany i postanowilismy, ze nie powielimy ŻADNEGO BŁĘDU, który zrobiliśmy przy Pusi, a więc - psiak ma juz zamówiony u grawera identyfikator z numerem naszego telefonu, jak dojdzie do siebie po 2 szczepionce, to zaczynamy go szkolić metodą klikera. Myślimy też o zaczipowaniu Pascala. Poza tym koniec z głaskaniem go przez tłumy obcych ludzi- chcę, by był jednak mniej ufny niz Pusia. Oczywiscie zaczynamy go też socjalizowac z pieskami, bo jak wróci Pusianek, to musi się miedzy nimi ułożyć! A oto Pascal:
[URL=http://imageshack.us][img]http://img425.imageshack.us/img425/9214/0510102138430iw.jpg[/img][/URL]
[URL=http://imageshack.us][img]http://img425.imageshack.us/img425/9761/0510111525508uq.jpg[/img][/URL]
[URL=http://imageshack.us][img]http://img402.imageshack.us/img402/3092/0510111527046jy.jpg[/img][/URL]
[URL=http://imageshack.us][img]http://img437.imageshack.us/img437/1680/0510111525336dp.jpg[/img][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Draczyn! Pozdrawiamy Cię serdecznie, wiem, ze przeżywasz cięzkie chwile...
Byłam przed chwilką na psach w potrzebie- wiecie, że owczarek szetlandzki, który zgubił sie w Łodzi w tym samym czasie, co Pusia i w takich samych dziwnych okolicznosciach tez sie jeszcze nie znalazł... :(
Jak tylko Pascal dojdzie do siebie po szczepieniach to znowu- juz w trójkę - ruszymy na wielkie poszukiwania

Link to comment
Share on other sites

Agnieszka - mały jest cudny!! :angel: :angel: :angel: I BARDZO się cieszę, że z tą niby-hipoalergiczną białą sierścią to bzdura! :D :D :D Teraz uwierzmy w jing-jang - czarne musi przyciągnąć białe, aby zapanowała harmonia!! :wink: :D :D

Ale mam jedną uwagę. Socjalizujcie go jednak z obcymi - pozwalajcie głaskać, etc... To, że Pusinek zaginął to nie wina jej ufności. A powiem Ci szczerze, że gdyby coś takiego zdarzyło się mi (ODPUKAĆ!!!), to wolałabym z całego serca, aby Luka dała się komuś złapać niż gdyby miała nie dopuścić do siebie żadnego człowieka i dogorywać gdzieś samotnie w rowie... :roll: Pomijając intencje "znalazcy"...
A brak kontaktów z obcymi na dobre mu na pewno nie wyjdzie... :cry:

Wiecie, że nasi dzielni ratownicy z GPR Gdańsk razem ze swoimi psami pojechali do Pakistanu! Trzymajmy kciuki za powodzenie akcji i ich szczęśliwy powrót! :)

Link to comment
Share on other sites

Masz pewnie rację Gosia, ale wiesz, z Pusia to była przesada....naprawdę. To, że zginęła to głównie nasza wina, źle ją wychowaliśmy , do tego chwila nieuwagi i stało się.....No ale trzeba wyciągnać wnioski i błędów nie powielać.
Trzymamy kciuki za strażaków!

Link to comment
Share on other sites

Agnieszka, nie wyrzucaj sobie żadnych błędów wychowawczych, to do niczego nie prowadzi, a psychicznie się wykończysz! :roll:

Co do tej ufności - nie znam Pusi osobiście, ale ona była jeszcze młodziutkim pieskiem - moja Luka mniej więcej do roku też była baaardzo ufna, wręcz wywalała się na plecy przed każdym przechodniem. I ja nie pozwalałam głaskać, bo "nie chciałam jej męczyć". :roll: I konsekwencje mam, jakie mam, biała jest nieufna, nie przepada za dotykiem obcej osoby, boi się obcych... :cry:

Link to comment
Share on other sites

Wiesz, on do Was przyzwyczai się bardzo szybko. Zaufa Wam ani się obejrzysz. Ale z obcymi mogą być kłopoty... :roll: :cry: Ja bym skupiła się na socjalizacji właśnie z mężczyznami.
Ale będzie dobrze! I proszę o więcej fotek, bo uwielbiam takie czupurne szczeniaczki! :lol: :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

Agnieszko to najmilsza wiadomość dzisiejszego dnia :multi: :multi: On jest przecudny :loveu: Nawet nie wiesz jak się bardzo cieszę ,że macie psiaczka! Powoli Pascal Wam zaufa -imię ma urocze- skoro jak widać miał nieciekawą ptzeszłość i pewnie dostawał w skórę jesli boi się gwałtowniejszych ruchów i mężczyzn. Socjalizacja pelna jak najbardziej wskazana -dużo dobrych skojarzeń z ludźmi a przedewszystkim z mężczyznami by nie wyrósł z niego dzikusek :roll: Uwierz mi życie z dzikuskiem , który boi się ludzi jest bardzo trudne :( Jestem pełna nadziei ,że z Pascala wyrośnie wspaniały wdzięczny piesek i sprowadzi Pusinkę do domu :) Ale będziecie mieć wtedy cudowną parkę w domku :buzi:

Link to comment
Share on other sites

Dzień doberek, kudłajki :P . A szczególny dla Agnieszki :calus: . No, super chłopak :thumbs: . Czarny, kręcony - miejmy nadzieję, że nie wyrośnie na terrorystę :evilbat: :lol: :wink: . Serio -bardzo mi się podoba :kciuki: . Gratuluję i z pewnych względów zazdroszczę :wink: Pewnie macie dużo radochy w domu :Dog_run: . Czego Wam życzę w ciągu nieustającym. :beerchug:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='"Agnieszka76"']To, że zginęła to głównie nasza wina, źle ją wychowaliśmy , do tego chwila nieuwagi i stało się.....

Bardzo się cieszę, że macie pieska. Moje wcześniejsze przewidywania
były jednak słuszne.( bez pieska nie wytrzymacie ) Wiem to po sobie, przecież to przeżywałam. :fadein:
Agnieszko nie mogę się jednak zgodzić z Twoją wypowiedzia cytowaną
wyżej. To że zaginęła nie ma nic wspólnego z wychowaniem. Wierz mi !
Jesli chodzi o uczulenie to nie uczulają pieski, które nie mają tzw. podszerstka ( poprostu. które nie linieją ). Ja też jestem uczuleniowcem
i dlatego mam pudle ( sierść wełnista ) yorki ( włos jedwabisty ).
Bichonka też nie uczula, bo nie ma podszerstka.
Z niecierpliwością czekamy na Twoje relacje co do Pascala, :ylsuper:

:D Dobrego nigdy za wiele

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...