Dziękuję kochani, dzięki Waszej pomocy Lacky już w swoim domku!Pozbyli się mnie, oddali! chociaż...służyłem wiernie, kochałem całym sobą i znowu mnie oddali a mówili że Lacky to znaczy szczęściarz? Pomożesz mi??

Figunia · December 31, 2019

11 godzin temu, Anula napisał:

anica,tylko napiszę,że jesteś niesamowita w swoim działaniu.

Też tak uważam.

Szczęśliwego Nowego Roku w zdrowiu i wszelkiej pomyślności !

Nadziejka · January 4, 2020

Serduszla Najpiękniejszego Zdrowiuckiego Roczku Nowego

podobno sunia i maly piesielk

sa już bezpieczne u Izy Mortes

z biaogonkowa

anica · January 8, 2020

Dnia 31.12.2019 o 11:13, Anula napisał:

anica,tylko napiszę,że jesteś niesamowita w swoim działaniu.

Anulko, kochana to nie jest moja zasługa! po prostu jeśli mamy w swoim otoczeniu, przyjaciół na których można liczyć ,właśnie takich jak Ty i którzy w danej sytuacji mogą pomóc to się nam udaje! czasem nawet telefonicznie ,jedna informacja, prośba :)

Niestety odkąd przyjęłam drugi etat, mam już niewiele czasu, muszę to jakoś bardziej uporządkować, nie chciałabym w żaden sposób ,żeby przestać pomagać na dogo! tutaj pomagamy tym najbiedniejszym, najbardziej skrzywdzonym przez los! tym o których już nikt się nie upomni , więc jeśli są jeszcze jakieś siły nie można zrezygnować! bo kto?? jak nie my!!

Dnia 31.12.2019 o 22:38, Figunia napisał:

Też tak uważam.

Szczęśliwego Nowego Roku w zdrowiu i wszelkiej pomyślności !

Aniu, kochana przecież Ty również należysz do Tych Najkochańszych , zawsze przy tych którzy potrzebują pomocy

Dnia 31.12.2019 o 22:38, Figunia napisał:

Też tak uważam.

Szczęśliwego Nowego Roku w zdrowiu i wszelkiej pomyślności !

I ja również przyłączę się do tych życzeń ,dla Wszystkich ! :)

anica · January 8, 2020

Cytat

Watus Nany Nanusi

Masia i Pienia zapraszają na watus

Bardzo bardzo to paskudne i niskie..zranic serce zranic Nadziejke

coz ..los bywa przewrotny

nie godzi się podnosić reki czy slowa

na kogos kto dzieli wszytkim co posiada

rozliczam kramkow kilka

wiec będę tutaj jeszcze chwilka

Ewciu, kochana nie przejmuj się tak proszę! ja myślę że musiało zajść jakieś nieporozumienie! wszyscy, którzy Ciebie znają i wiedzą ile pomagasz ,nie chciali by zrobić Ci przykrości.

Figunia · January 8, 2020

Zgadzam sie z tym, co napisala Ania.

Sa ludzie,ktorzy lubia dokuczac innym, czuja sie wtedy lepsi. Czy warto sie nimi przejmowac i jeszcze odchodzic z Dogo, zeby sie cieszyli...?!

Jest takie powiedzonko: "ja nie zupa pomidorowa, nie wszyscy musza mnie lubic" - mnie ono bardzo pomaga od lat, bo tez kiedys bylam zbyt wrazliwa...polecam je takze Tobie, Ewciu.

Oby to bylo jednak tylko jakies nieporozumienie, jaki pisze Anica, bo tez nie wiem co sie stalo ale mam nadzieje, ze to nie ludzie z Dogo dokuczyli znowu Ewie.

anica · January 10, 2020

Kochani założyłam wątek jak obiecałam dla tej biednej suni z gruzowiska, na który wszystkich zapraszam, odwiedziny i każda forma pomocy na wagę złota! Zapraszamy

https://www.dogomania.com/forum/topic/351183-gosia-sunia-z-gruzowiska-bita-przeganiana-żyjąca-kromką-suchego-chleba-skrzywdzona-przez-człowieka-i-nadal-chce-zaufać-człowiekowi-pomożesz/

anica · January 15, 2020

Rozmawiałam z Małgosią u Lakusia wszystko dobrze, podobno już nie kuleje u lekarza jeszcze nie byli, niestety nowych zdjęć również nie mam , Małgosia przed Świętami spadła z konia i nawet jakiś czas nie poruszała się w ogóle tylko leżała w łóżku, zmarła jej babcia i teraz będzie operowana mama... nawet nie próbowałam prosić! tylko współczuję :(