Jump to content
Dogomania

Nie wiem już co robić-pomocy!!!


tilaa-a

Recommended Posts

Dzień dobry,
Mam problem z pudlem toy, w maju skończy rok. Pies przeraźliwie nie lubi zostawać sam w domu. Gryzie wtedy wszystkie możliwe rzeczy. Postanowiliśmy więc kupić kojec - naprawdę duży i krok po kroku przyzwyczajać pieska. Oswajanie trwało około 10 dni, pies chętnie do kojca wchodzi. Jak jestem w domu to daję mu tam np kulę smakulę i zamykam i nie ma z tym problemu. Piesek ładnie zajmuje się zabawką. Mogę wtedy iść do łazienki/drugiego pokoju i pies nie przestaje się bawić. W nocy piesek nie boi się w kojcu spać - kojec jest wtedy otwarty. Robiłam też próby z wychodzeniem na chwilkę za drzwi.
Dziś wyszłam na 15 minut do sklepu, zamykając psa. Przed wyjściem dałam mu zabawkę napełnioną smakołykami, zamknęłam kojec, zanim wyszłam to zajął się zabawką. Jak tylko zobaczył, że mam płaszcz na sobie od razu zaczął piszczeć. Nagrałam te 15 minut mojej nieobecności kamerą i to co zobaczyłam po przyjściu bardzo mnie zaniepokoiło. Pies cały czas piszczał, momentami wył (przy nas nigdy nie wyje), skakał na kojec, zabawka wogóle go nie interesowała, ani na chwilę się nie uspokoił.
Nie wiem już co mam robić. Nie chcę, żeby dla psa każde zostanie w domu było stresem, wypróbowałam już sposoby polecane na forum, ale nic to nie dało. Na razie dużo przebywam w domu, mam za tydzień termin porodu, ale pewnie wkrótce się to zmieni. Nie mogę wszędzie brać psa ze sobą.
Myślę, że problemy psa wzięły się już w hodowli. Braliśmy go jak miał 4 miesiące - pies bał się ludzi, nie był socjalizowany, mieszkał w kamienicy i nigdy do 4 miesiąca nie był na dworze. Miał fobię przed ludźmi, spacerami, psami. Teraz jest coraz lepiej, na spacerach zaczepia już inne psy, ale jak jakiś jest zbyt nachalny to Bono ucieka, ludziom nie daje się głaskać - tylko tym, których zna pozwala się pogłaskać, ale można z nim już iść gdzieś dalejk i nie boi się panicznie, mija ludzi spokojnie, dopóki nikt go nie zaczepia , a wię cjest duża poprawa.
Jak mam oduczyć go piszczenia? Po przyjściu mam się z nim witać? Staram się czekać, aż się uspokoi, ale on może tak w nieskończoność skakać.
Jak mam go nauczyć zostawania samego w domu - smakołyki nie działają, jak wychodzę kula smakula zostaje porzucona. Co robić? Pomóżcie!

A może znacie jakiegoś psiego psychologa z Wrocławia?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

We Wrocławiu jest Pani Agnieszka Janeczek - poszukaj w necie, jest o niej sporo!
Myśle, że skoro juz czujesz sie bezradna, to wizyta behawiorysty jest potrzebna. Pudle są bardzo pojetne, więc powinno się udać.
Trzymanie 4 miesiące psa w mieszkaniu to zbrodnia! Takich hodowców powinno się eliminować ze ZK:mad:

Link to comment
Share on other sites

Jedyne co mi przychodzi na myśl /po za brzydkimi słowami o hodoffcy/ to odwrażliwianie ubierania się - jeżeli zakładanie płaszcza wywołuje w psiaku takie emocje to trzeba to zobojętnić. Zakładaj płaszcz, chodź w płaszczu po domu, baw się w nim z psem, zdejmuj itd tak samo buty, branie kluczy - wszystko co pies kojarzy ze znikaniem ludzi.

Ja bym się nie mogła nie witać - tak jak podam rękę jeżeli ktoś wyciągnie do mnie swoją, tak samo jak widzę szał na powitanie to biorę w nim udział;)

Próbowałaś zamykania w kojcu przed krótkim wyjściem swoim, po dłuugim spacerze z psiakiem? Takim że pies się doczekać nie może aż będzie miał spokój;)

Link to comment
Share on other sites

Wg mnie ten nasz psiak ma jakieś psie ADHD. Moi Rodzice mają też pudla ale z innej hodowli i wcześniej 17 lat też mieliśmy pudelka i jednak zachowanie ich jest inne. Ja wiem, że każdy pies ma inną osobowość, ale nasz ma tyle energii, że nie jesteśmy w stanie np wybiegać go na spacerze. Np 1,5 godzinny spacer nad Odrą z rzucaniem patyka i bieganiem między mną i mężem, pod górkę, z górki, itp, a pies po powrocie do domu pierwsze co to przynosi piłeczkę do rzucania :) - jest niezniszczalny. Wkrótce mamy zamiar wybrać się na działkę i tak wybiegać psa przy rowerze (zobaczymy, czy mu się będzie podobać-oby tak) i wtedy zobaczymy co będzie jak wróci do domu. Na razie spacery nie pomagają i pies w klatce nadal skacze.
Ale ostatnio postanowiłam zrobić próbę i zabezpieczyć mieszkanie (pochować to, co piesek lubi gryźć naszego) i zamiast obiadu zapakowałm kulę smakulę i zamiast psa wkładać do kojca to został po prostu w mieszkaniu. Jak zostawał w kojce, to kula smakula pozostawała nieruszona, a teraz jak wróciliśmy - nie było nas około 1h to kula była wyjedzona, co znaczy, że jednak zajął się czymś innym niż skakaniem i piszczeniem (nie nagrywałam, więc nie wiem jak to wyglądało, ale kula zjedzona, więc super).
Za namiary do psycholog dziękuję. Spróbuję psa jeszcze nagrać, jak zostaje sam w domu, ale nie w kojcu i zobaczymy, jak się zachowuje. Jeśli będzie problem, to skorzystamy, bo szkoda i psa i naszych nerwów.

Link to comment
Share on other sites

adhd to zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi;) macie po prostu normalnego, młodego psa.
Bieganie za patykiem i z górki psa nie zmęczy - uczcie sztuczek, komend, proście o przynoszenie 'zgubionych' rzeczy itd wysiłek umysłowy + bieganie da Wam chwilkę spokoju w domu :cool3:

Link to comment
Share on other sites

rozumiem że będąc w klatce pies widzi drzwi wejściowe? Może postaw klatkę w innej części domu np. w jakimś pokoju i ucz zostawać tam jak Ty jesteś w innym pomieszczeniu i zachowuj się tak żeby pies Cię nie słyszał, a jak zacznie wyć to po prostu z drugiego pokoju krzyknij SPOKÓJ. Kiedy w ten sposób nauczy się sam zostawać, wtedy zacznij wychodzić z domu.
Ale to tylko taka moja teoria :lol:

Ps. nie wiem skąd wszyscy wywnioskowali że jesteś z Wrocławia, bo w profilu tego nie ma, ale jeśli faktycznie tak jest to chodźci z nami na spacer dogomaniacki [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f59/spacer-we-wroclawiu-489/index231.html[/URL] -gwarantowane że twój pudelek padnie na 2 dni [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f59/spacer-we-wroclawiu-489/index231.html"]:evil_lol:[/URL], a socjalizacje przejdzie taką jak nigdzie indziej mu nie zapewnisz (spotykamy się zazwyczaj w każdy weekend, za każdym razem w innym miejscu Wrocławia -aktualne miejsce spotkania zawsze wyczytasz w wątku[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f59/spacer-we-wroclawiu-489/index231.html"]
[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Ze szkoleniem psiaka właśnie jest ciężko, bo piesek nie umie się zupełnie skupić. Również ja szkoliłam psa Rodziców i umie około 20 komend, natomiast nasz ma problem nawet ze zwykłym siad - siada na momencik i wstaje, pare kółeczek robi, podskoczy, przyniesie piłkę, a skupić się nie umie. Ale np komendę wskakuj pod prysznic załapał w minutę, bo to akurat lubi:)
Co do tych spacerów, to może faktycznie się wybierzemy z pieskiem, tylko na razie jest mały problem, bo na piątek mam termin rodzenia i spacerki są trochę skrócone, bo mi ciut ciężko (ale daję radę). Jak się Mała w końcu urodzi to będziemy z wózeczkiem i pieskiem na spacerki wychodzić. I jeszcze mam pewne obawy, bo nasz piesek jak ma dobry humor, to zaczepia inne pieski, chce się bawic i wogóle, ale wystarczy, że jakiś szczeknie, albo Bono po prostu ma zły humor i wtedy szybko chce wracać do domu, patrzy, żeby go wziąć na ręce, itp.
Pomysł z przestawieniem kojca wydaje się być dobry, tylko niestety w drugim pokoju się kojec nie zmieści:(
Ale zauważyłam, że jak zostaje w domu, ale nie w kojcu, to chyba jest lepiej bo zjada kulę smakulę, więc znaczy, że przez jakiś czas ma zajęcie. A musimy pochować tylko kilka rzeczy - kurtki z wieszaka, buty i długopisy ze stołu - ulubione rzeczy do gryzienia:)
Wszystkim dziękuję za rady.

Link to comment
Share on other sites

hmm jeżeli siada choćby na momencik to można to wydłużyć - próbowałaś klikać?
Tu kopalnia wiedzy na ten temat [URL="http://www.dogs.gd.pl/kliker/"]http://www.dogs.gd.pl/kliker/[/URL]
jeżeli usiądzie choćby na sekundkę i zdążysz wtedy kliknąć to po kilku takich sekundowych siadach, można spróbować opóźnić chwilkę moment kliknięcia i tak powolutku, powolutku wydłużać komendę. :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...