fizia Posted April 27, 2009 Author Share Posted April 27, 2009 [quote name='kmonika']no dobra, głowa do gory mam namiar na jeszcze jeden domek, z Krakowa, ale juz wysłałam pw z tym info do dziewczyny, ktora wrzuciła ostatnio na pudle w potrzebie tego biedaka znalezionego w worku. Pani bedzie dopiero 4 maja, bo wyjechala za granice. Co teraz, moze przedstawic Pani oba psy i niech wybierze, oczywiscie o ile wogole sie zdecyduje :placz::placz::placz::placz::placz: NIE WIERZE, ZE DOMEK PRZEPADŁ[/quote] Ja tez nie wierzę, już tak dobrze to wyglądało....:-( Może podesłać też Fibi tej Pani, pewnie i tak przegląda różne ogłoszenia, więc nie będzie to chyba robienie konkurencji tamtemu pudelkowi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 27, 2009 Author Share Posted April 27, 2009 Myślę, ze to jest bardzo, bardzo, bardzo ważna informacja - czy Fibi może kogoś zarazić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmonika Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 Pani wraca 4 maja, dzis do niej dzownilam z info, ze mam jedengo pudla, ale w takim razie przedstawimy 2 , ale nie wiem co to za dom..oby okazał sie dobry dla ktoregos z psiakow. Kurcze co za nie fart:shake:tak sie cieszylam.. Fibi ma allegro? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmonika Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 A moze zamienic te domki? FIBI przedstawic w Krakowie, a tamtego psiaka p. Grazynie? Mysle, ze p. Grazyna to rozsadna kobieta i odmowila wlasnie ze wzgledu na ten rozsadek, widac, ze jej zalezalo, przysylala do mnie pare maili z podziekowaniami za przedstawienie Fibi.Boi sie moze o wnuki.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 Nie wiem co to za bakteria, ale pudle bardzo często chorują na uszy i często są leczone bez żadnych wymazów. I ludzie się raczej nie zarażają. Każdy psiak ma na skórze bakterie, grzyby(ludzie też), tylko uaktywniaja się podczas osłabienia organizmu. U Fibi mogła być mocno zaawansowana infekcja po prostu z powodu zaniedbania, przecież mogła z tym chodzić nawet kilka miesięcy. A tak w ogóle to się załamałam:shake: Nawet gdyby pani się teraz odmieniło to nie wiem czy można jej zaufać. Jeśli u Fibi odnowiła by się jakaś infekcja to co, odda ją??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 [quote name='Energy']Nie wiem co to za bakteria, ale pudle bardzo często chorują na uszy i często są leczone bez żadnych wymazów. I ludzie się raczej nie zarażają. Każdy psiak ma na skórze bakterie, grzyby(ludzie też), tylko uaktywniaja się podczas osłabienia organizmu. U Fibi mogła być mocno zaawansowana infekcja po prostu z powodu zaniedbania, przecież mogła z tym chodzić nawet kilka miesięcy. A tak w ogóle to się załamałam:shake: Nawet gdyby pani się teraz odmieniło to nie wiem czy można jej zaufać. Jeśli u Fibi odnowiła by się jakaś infekcja to co, odda ją???[/quote] Dokładnie, to źle wróży :shake: ogólnie załamka, a taki fajny domek się szykował :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 [quote name='__Lara']Dokładnie, to źle wróży :shake: ogólnie załamka, a taki fajny domek się szykował :([/QUOTE] Niestety masz rację, załamka:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 27, 2009 Author Share Posted April 27, 2009 A moze Pati ma już jakies nowe informacje - Pani chyba musiała się od Pati dowiedzieć o pałeczce ropy błękitnej - ja Jej tego nie napsiałam, szczerze mówiąc byłam przekonana, że to zostało wykluczone - ale ja tak się właśnie znam na tych bakteriach.:oops:..napisałam tylko, że był problem z uszami, że jest poprawa, że to była bakteria Może Pati coś napisze, bo widzę, że jest na forum Jak się Fibi czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 Ale przecież pałeczka ropy błękitnej nie wyszła w wymazie:crazyeye:tylko jakiś beztlenowiec :razz: Pati??? post przeskoczył:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 27, 2009 Author Share Posted April 27, 2009 [quote name='Energy']Ale przecież pałeczka ropy błękitnej nie wyszła w wymazie:crazyeye:tylko jakiś beztlenowiec :razz: Pati??? post przeskoczył:cool3:[/quote] No to nie wiem o co chodzi z tą pałeczką i skąd Pani Grażyna ma te informacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 nic nowego nie wiem Fibi bez zmian jutro jedziemy na pobranie krwi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 27, 2009 Author Share Posted April 27, 2009 [quote name='pati']nic nowego nie wiem Fibi bez zmian jutro jedziemy na pobranie krwi[/quote] No to dobrze, ale Pati powiedz proszę - czy rozmawiałaś z Panią Grażyną? mówiłaś Jej coś o tej pałeczce ropy? czy Fibi ma to w uszach czy nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 [quote name='fizia']No to dobrze, ale Pati powiedz proszę - czy rozmawiałaś z Panią Grażyną? mówiłaś Jej coś o tej pałeczce ropy? czy Fibi ma to w uszach czy nie?[/QUOTE] Szkoda, że Pati się nie odezwała. Znalazłam na wątku, że to proteus nie pseudomonas (czyli nie pałeczka ropy błękitnej). Proteus - to urzęsiona, Gram (-) bakteria. Występuje powszechnie w środowisku, u człowieka jest składnikiem flory fizjologicznej układu pokarmowego. Najczęściej powoduje zakażenia układu moczowego. Z tego co pamiętam było podejrzenie pałeczki ropy błękitnej, ale wyszło j.w. chyba, że coś przeoczyłam. Ale raczej dobrze pamiętam, że się cieszyliśmy, że to nie tamten bakcyl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 nie mogłam sie odezwac bo od piątku nie było mnie w warszawie. Nikt w sprawie Fibi do mnie nie dzwonił a gdyby dzonił na pewno powiedziałabym o proteusie nie pseudomonasie :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 [quote name='fizia'] Może Pati coś napisze, bo widzę, że jest na forum [/QUOTE] moja mama korzysta z mojego konta także to że jestem online nie znaczy wcale, ze jestem na dogo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted April 27, 2009 Share Posted April 27, 2009 Czyli dobrze pamiętałam:p To ja już nic nie rozumiem, może pani po prostu coś przeczytała na wątku, nie do końca zresztą, bo rzeczywiście ta cała pałeczka, a właściwie podejrzenie się pojawiało. A może po prostu się rozmyśliła :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 27, 2009 Author Share Posted April 27, 2009 Może się rozmyśliła - i tak dobrze, że dała znać, przynajmniej postąpiła uczciwie Mogłaby wyczytać na wątku, ale skąd go miała - ja nie posyłałam linku, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 27, 2009 Author Share Posted April 27, 2009 Napisałam do Pani Grażyny, że to nie ta pałeczka nieszczęsna, ale myślę, ze to już nic nie da. Generalnie sytuacja jest nieciekawa.... Nie mamy już prawie pieniążków, nie mamy narazie widoku na Dom dla Fibi. Nie ma też raczej szans na bezpłatny dom tyczasowy... Jednym słowem - niefajnie:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 27, 2009 Author Share Posted April 27, 2009 Potrzebujemy pomocy.... [IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1888/pudel.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 a nie da sie usunąc postów tam gdzie roztaczacie straszne wizje ze to co Fibi ma w uszach przechodzi na ludzi? kurcze jak to ktoś przeczyta to koniec ja bym sie pzrestraszyła na pewno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 28, 2009 Author Share Posted April 28, 2009 Można wykasować to, co było w poście, ale takich postów - również Twoich - gdzie są podawane różne przypuszczenia, z białaczką, rakiem, jest mnóstwo, nie mówiąc o pierwszych postach, gdzie opis jest całkiem dramatyczny. Tak naprawdę, chyba nikt poza dogomanią nie zna tego watku, był na allegro, ale już się dawno skończyło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 no tak ale białaczka czy rak na ludzi sie nie przenosi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted April 28, 2009 Author Share Posted April 28, 2009 No tak, to prawda, choć zachęcające też nie jest Musimy wiedzieć co i jak, wtedy wpisze sie to w pierwszy post, gdyby ktoś znalazł watek Bardzo Cię proszę, zapytaj dzisiaj weterynarza o te rzeczy, o którzych pisałam wcześniej - bez nich nie mamy jak ogłaszać Fibi "Wiemy, że : -ma chorą tarczycę - potrzebuje leków, być może do końca życia, ale nei są bardzo drogie - ma proteusa w uszkach, ale już nie są zaognione, nie leje się żadna wydzielina - czy dobrze rozumiem, że nie ma bezpośredniego zagrożenia dla innych zwierząt, chyba, że byłyby bardzo osłabione albo miały jakieś stany zapalne? - ma coś na oczku - nie wiem czy to jakiś guz czy czyrak? - czy to musi być operowane czy mozna jakoś leczyć inaczej? - te leukocyty podniesione to była ta autoagresja organizmu? nie żadna białaczka ani inny nowotwór? - co z alergią? - czy mała ma alergię czy może te problemy z drapaniem się były od autoagresji organizmu - bo jeśli ma alergię, to przyszły dom musi wiedzieć, że karma jest droga - a domowe jedzenie np. kurczak z ryżem może być podawany alergikom czy tylko specjalna karma? - pewnie narazie nie ma mowy o sterylizacji, po takim osłabieniu organizmu - wiec chyba pozostaje zobowiązać dom w umowie, że sami się tym zajmą - swoją drogą niestety nie za bardzo widzę perspektywy na to, żeby nam się sprawnie udało zebrać na sterylizację... " Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 Czy proteus jest do wyleczenia czy zaleczenia??? Być może Kmonika wysłała link do wątku, ale tego nie wiem. Rzeczywiście Fizia też myślę, że wpisanie tych informacji w pierwszym poście, było by dobrym rozwiązaniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted April 28, 2009 Share Posted April 28, 2009 proteusa w uszach ma jest w miare zaleczony ropa nie wycieka. ma podawany otomax i otodine Mozna spróbowac autoszczepionki (koszt około300zł) . Nie ma bezpośredniego zagrożrenia dla zwierząt i ludzi ale 100% pewności to nikt nie da. Tabletki na tarczyce bedzie brać az wyniki badan wyjdą dobre bądz zadowalające ale kiedy to bedzie, czy to nastąpi dowiemy za jakis czas. (ich koszt to coś koło 4zł) Co do alergii to ja mówiłam Equus ze moze to byc karma inna nie typowo alergiczna. Czy sunia ma alerie nie wiem tzreba odstawić karme podwać co innego wtedy sie dowiemy. jesli mam tak zrobić prosze o znak. Czy to była autoagresja nie wiadomo tzreba wykonnac badanie krwi. Jesli chodzi o sterylizacje to tez zalezy od jej kondycji i badania krwi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.