Magda Posted April 5, 2005 Share Posted April 5, 2005 Wczoraj na dworze zauważyłam yorka w....... sukience, piesek (chyba suczka) miała taką rożową sukieneczkę w czarne kropeczki, a na końcu koronke. Pani ubrana normalnie, a tak psa męczy!!! :evil: Jak wogle ludzie mogą tak męczyć pieski. Innym razem szedł piesek w czapce i skarpetkach. Przecież to są psy, a nie jakieś żywe zabawki :evil: To nie jest wcale ładne, tylko żenujące. Kitki i kokardki rozumiem..... ale to?? ludzie...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylia Posted April 5, 2005 Share Posted April 5, 2005 Jest już topic o podobnym temacie na tym forum... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted April 5, 2005 Share Posted April 5, 2005 Tak? A to przepraszam, a gdzie jeśli można wiedzieć? :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaCzips Posted April 5, 2005 Share Posted April 5, 2005 samo sie nie znajdzie-poszukaj :wink: Na dole jest wyszukiwarka :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylia Posted April 5, 2005 Share Posted April 5, 2005 Ano [url=http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=18981&postdays=0&postorder=asc&start=90]TU[/url] na przykład... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted April 5, 2005 Share Posted April 5, 2005 Dzięki i jeszcze raz przepraszam za fatygę :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted April 9, 2005 Share Posted April 9, 2005 :scared: Madziu nie zniechęcaj się ! :( Miałaś rację , że to nie cyrkowe pieski, a ulica to nie arena. Napisz coś o swoich pieskach. :P Dobrego nigdy za wiele Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted April 9, 2005 Share Posted April 9, 2005 [b]Alutka[/b] Mam jednego psiaka o imieniu Miki. Miki ma 10 miesięcy, roczek skończy 28 maja. Nie ma rodowodu i zostal kupiony w hodowli pod Łodzią. Jest to mój pierwszy piesek i jest super!! :D Mam z nim troszeczkę kłopotów takich wychowawczych, ale sobie dajemy radę. Bardzo wiele ze soba przeszliśmy( chwilami nawet było ciężko) :cry: Na szczęście jest to już za nami. :P A to kilka fotek: Tu ma 3-4 miesiące [URL=http://www.imageshack.us][img]http://img198.exs.cx/img198/6348/mikulek1oy.jpg[/img][/URL] A tu 9 miesięcy [URL=http://www.imageshack.us][img]http://img198.exs.cx/img198/3327/mikules0ni.jpg[/img][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted April 10, 2005 Share Posted April 10, 2005 :klacz: Madziu piesek jest bardzo ładny. Miałaś dużo szczęścia. że Ci się właśnie taki trafił. Odniosłam wrażenie , że jest :gent: przystrzyżony. Nie mylę się ? :confused: Gratuluję . Dobrego nigdy za wiele Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted April 10, 2005 Share Posted April 10, 2005 [b]Alutka[/b] Piesek rzeczywiście jest przystrzyżony na sznaucerka. Włoski juz mu troche odrosły, zapuszczam mu długie 8) . Nie chciałam go strzyc, ale miał on bardzo zfilcowany włos i trzeba było :x Dziękuje bardzo za gratulacje. Całuje :smilecol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justka&Figa Posted April 10, 2005 Share Posted April 10, 2005 [b]Madziu[/b] napisz proszę gdzie kupilaś swojego yoreczka, bo ja też pod łodzią więc może nasze psiuńki są ciotecznym rodzeństwem :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda Posted April 11, 2005 Share Posted April 11, 2005 [b]Justka[/b] Mikuś został kupiony w hodowli "Irawadi" u pani Zofii Ciesielskiej. Była to miejscowość..... hmmmm... niech sobie przypomnę, a Łask Kolumna. Ale byłoby fajnie. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justka&Figa Posted April 11, 2005 Share Posted April 11, 2005 :cry: no niestety ja kupilam bliżej Łodzi w Konstantynowie. a bliżej Koszalina nie miałaś jakiejś sensownej chodowli?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted April 15, 2005 Share Posted April 15, 2005 :ghost_2: Czyżby złośliwych " najmądrzejszych " zabrakło ????? :saeek: Nie dowiary ??? :hmmmm: :D Dobrego nigdy za wiele Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted April 15, 2005 Share Posted April 15, 2005 [quote name='Justka&Figa']:cry: no niestety ja kupilam bliżej Łodzi w Konstantynowie. a bliżej Koszalina nie miałaś jakiejś sensownej chodowli??[/quote] w jakiej hodowli? Anitas moze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted April 18, 2005 Share Posted April 18, 2005 yorki jak yorki...ale najlepsze jest jak sie do łysego grzywacza doczepi jakis dzadek, co mowi ze katuje psa ze ten jest smiertelnie chory dklatego taki łysy, kiedys nawet jakas babka sie doczepila ze zadzowni do Towarzystwa Opieki nad zwierzetami ze pies jest męczony;] mwie wam śmiechu warte..ale takim ludziom to chyba nic tylko pokazac paluszek albo popukac sie w główke.Co drażni takze..na wystawach ..no wyobrazcie sobie takie cos w innym przypadku ..facet idzie na wystawy światowej klasy samochodów..i zaczyna szpanowac swoją wiedzą bo ten samochód ( wskazując na malucha) to ma niezłe przyspieszenie i potafie jechac 220 na godzine..przeciez az wstyd isc bez wiedzy na taka wystawe..to czy na wystawe psow musza chodzic w wiekoszci z widzów ludzie co chca sobie poogladac i sie nie znaja?Zawsze jakąs wiedze mim zdaniem trzeba miec zanim sie pojdzie na wystawe.To tak samo jak isc do galerri szuki i sie znac na sztuce, albo na koncert Chopina a nie znac sie na muzyce klasycznej.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted April 18, 2005 Share Posted April 18, 2005 no to rzeczywiście nagi grzywacz ma gorzej niż york... np w moim mieście gdzie sensację wzbudza zadbany york to nie wyobrażam sobie jak by mnie ludzie obgadali jakbym z nagusem albo dużym ostrzyżonym pudelm wyszła na spacer na miasto... :roll: wytykaliby mnie palcami :roll: pozdrawiam :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NNikka Posted April 18, 2005 Share Posted April 18, 2005 To nie wstyd się nie znać, ale zamiast pytać, to ludzie wypowiadają się autorytatywnie na temat naszych psów a nawet kłócą się, ze to my sie nie znamy! I to jest głupota! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted April 18, 2005 Share Posted April 18, 2005 Yorkies odrazu Cie w kaftan biezpieczenstwa najlepiej;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted April 18, 2005 Share Posted April 18, 2005 taaa ze mnie już zrobili psiarę waritkę... ale powiem że jakoś marzy mi się jeszcza inna rasa... i tak jak sie zastanawiałam to może będzie to grzywacz, ale to dopiero po maturze... 8) wtedy będzie ciekawie w moim miasteczku... 8) :lol: pozdrawiam :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga_i_Oskar Posted April 18, 2005 Share Posted April 18, 2005 [b]Malwiś[/b] u mnie także w okolicy nie widać żadnych grzywaczy więc także wzbudzałyby sensacje. U mnie na osiedlu ciężko znaleźć Yorka z dłuższymi włoskami bo każdego zazwyczaj przycinają, bo mniej roboty hihi, a tak to przyznam szczerze że jest więcej kundelków niż rasowych :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alutka Posted April 19, 2005 Share Posted April 19, 2005 [quote name='flashka-g']yorki jak yorki... jakąs wiedze mim zdaniem trzeba miec zanim sie pojdzie na wystawe.To tak samo jak isc do galerri szuki i sie znac na sztuce, albo na koncert Chopina a nie znac sie na muzyce klasycznej..[/quote] Co racja to racja !!! Tak powinno być !!! jeżeli coś chcemy skomentować to powinniśmy znać dany temat a nie paplać głupstwa . :gent: :D Dobrego nigdy za wiele Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Księżycowa_Pyza Posted April 19, 2005 Share Posted April 19, 2005 Malwi, muszę Ci powiedzieć, że też bardzo podoba mi się grzywacz, nagi i powiedzialam sobie, że jak bede miała już własny dom to oczywiście oprócz yoreczka sprawie sobie może takiego pieska, lecz to jeszcze oczywiscie nie postanowione, bo mało wiem o tej rasie jak narazie 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justka&Figa Posted April 19, 2005 Share Posted April 19, 2005 Hmm tylko zima to chyba przeżywają istne katusze. Nasza sasiadka ma grzywacza i w zime pies nie rusza nosa z domu - robi co musi w kuwetke i cześć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grygy Posted April 20, 2005 Share Posted April 20, 2005 [quote name='Justka&Figa']Hmm tylko zima to chyba przeżywają istne katusze. Nasza sasiadka ma grzywacza i w zime pies nie rusza nosa z domu - robi co musi w kuwetke i cześć[/quote] No niestey, wszystkiego są plusy i minusy 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.