Jump to content
Dogomania

Władek - cierpienie, głód i strach. POMOŻ - zbieramy deklaracje na hotelik!


Mysia_

Recommended Posts

[quote name='Ghanima']Cioteczka Bjuta, tylko pamiętaj - po wizycie relacja obowiązkowa, a najlepiej fotorelacja :)[/QUOTE]

Oby się udało, ciekawa jestem opinio o Władziu z drugiej ręki.

Cikawa jestem czy on wychodzi na spacery poza posesję, czy ciągle jest taki dzikusek, czy bawi się z innymi pieskami, czy tylko leży obserwując okolice, czy naprawdę mu sie przytyło, czy ma tylko tak dużo futra.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

:p[quote name='Bjuta']Mam nadzieję, że jutro odpowiem na wiele z tych pytań! :)[/QUOTE]

Bjutko kochana może weź ze sobą jak masz nożyczki, może uda się mu obciąć troche tego fura będzie mu chłodniej na lato, a i pewnie trochę kołtunów by się pozbył.:p

Wiem, że tak dużo bym chciała, a nawet nie wiadomo czy on pozwoli do siebie podejść.

Link to comment
Share on other sites

Właśnie wróciłam. Nie wiem od czego zacząć. Fotki i Filimiki będą później. (Od jutra do 9-go siedzę non stop na egz. i nie wiem kiedy dam radę zrzucić materiały, nie myślałam, że tak późno wrócę, ale Wadek, Miecio i dwa ONki od siostry LuGosiak są ofilmowane i obfocone.... tyle, że było szaro, mokro i smutno)
Władek się boi jak nie wiem. Po pół godzinie zdecydował się wziąć smaczek z mojej ręki - dwa razy. O dotknięciu mogłam sobie pomarzyć. Wiosna dotyka go po pyszczku. Widać, że Władzio do Wiosny się bardzo cieszy, ale wystarczyła moja i mojego TZ obecność, żeby się zestresował na amen. Wiecie co... To będzie cud jeśli się uda go wyadoptować... Widać już po nim wiek. Widać gołym okiem kłopoty ew. właścicieli. O weterynarzu można zapomnieć - chyba że go się wcześniej uśpi. Jest mega ostrożny.
Nie wydawał mi się bardzo grubasiński, było po ulewie, więc futro było mokre (on się nie chowa do budy w największe ulewy, a akurat nad jego i Miecia kojcem jest zmieniane zadaszenie i w tej chwili go nie ma.
Do piesków ma b. dobry stosunek. Widać, że lubi kontakt z pobratymcami. Mały Miecio czasem go przeganiał, ale Władek znosił to ze stoickim spokojem. On miałby ochotę podejść, ale strach jest silniejszy. Ale - nie czuliśmy że ma ochotę nas capnąć - a pamiętacie jak to było na początku... Oj musiał ten pies naprawdę wiele w życiu przejść....
A Miecio jest super! Przylepa, taki nakolankowy piesek.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękujemy, za relację. Odnoszę wrażenie że Władzio jest u Wiosny szczęśliwy:loveu:.

Przyzwyczaił się do Wiosny, którą poznał., Nie wiem czy gdzieś indziej bedzie czuł się dobrze, czy znajdzie człowieka, który będzie mia dużo, bardzo dużo cierpliwości i na pewno przydałyby się jeszcze jeden pies, żeby Władzio nie czuł się samotnie - może głupio myślę.

Jest przyzwyczajony do przebywania w budzie i na swieżym powietrzu - więc żaden deszcz mu nie straszny - a szczególnie taki w czerwcu.:p

I chyba dobrze, że Władzio nie jest za gruby, bo to i serducho i stawy wysiadają.

Bardzo dziękujemy za pojechałaś odwiedzić Władzia.

Link to comment
Share on other sites

I co tu się dziwić, że Władek ludzi nie lubi? My też wolimy kontakt z psami.

Alma, nie myślisz głupio - mam takiego jednego - nie wiem, czy bym dała radę bez pomocy naszej Holki. Tzn. ona za bardzo pomagać się nie starała - po prostu była, on szedł za nią i wrócił do świata. Bo on świata się bał, nie ludzi. Z Władkiem jest inny problem - on ludziom nie ufa. A może on powinien być jedynym psem - żeby nie miał wyjścia, żeby musiał zaufać człowiekowi. Nie wiem, nie jestem psim psychologiem.

Link to comment
Share on other sites

To tak na szybko, troszkę Władka i Miecia, a reszta po 9 lipca. I tak najważniejszy będzie filmik, bo zobaczycie, jaki to jest strachulec!

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-EWZGyxSGRF0/Tg86I20nxvI/AAAAAAAAJbo/r-1PL3kqlzs/P630107930062011.jpg[/IMG]


[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-wRsgzCp1bl4/Tg86MM89AKI/AAAAAAAAJcE/mp8lQYSiONk/P630107630062011.jpg[/IMG]


[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-vj0w_FSQ5fQ/Tg86Mee48pI/AAAAAAAAJcI/gULwdPuL25E/P630107730062011.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-77kKe5dJhAk/Tg86LFTkJvI/AAAAAAAAJb8/p7a2h96xHBA/P630107430062011.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-_IXFQBLvtJ0/Tg86Kaykj7I/AAAAAAAAJb4/8alHryievFk/P630107230062011.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[U]
[/U]
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d9ea9db320f1347f.html"][IMG]http://images7.fotosik.pl/2668/d9ea9db320f1347f.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bcd179f8f83fb11f.html"][IMG]http://images7.fotosik.pl/2668/bcd179f8f83fb11f.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d260bd4a623cb7db.html"][IMG]http://images7.fotosik.pl/2668/d260bd4a623cb7db.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/59a29c844d003996.html"][IMG]http://images7.fotosik.pl/2668/59a29c844d003996.jpg[/IMG][/URL]



[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8a9f743e2c037412.html"][IMG]http://images7.fotosik.pl/2668/8a9f743e2c037412.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Fajne zdjęcia, super, później jeszcze spróbuje obejrzec na spokojnie, niestety tylko w pracy, bo komputer w domu siadł.

Ja tylko się zastanawiam, jak wtedy w schronisku dziewczynom udała się założyć szelki Wadziowi i jeszcze ściąć mu kłaczki.
Czyzby wtedy mozna było coś z nim zrobić.

Wydawało mi się, ze kiedyś Wiosna pisała, ze zdjęła mu obrózkę.
Co do szelek to może poprostu jak podjdzie do wiosny - to je przeciąć w jednym lub w dwóch miejscu i może same spadną.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Ale jak przeciąć? On nie podchodzi, trzeba by go przygnieść ciałem, czy co... ?[/QUOTE]

Nie, nie przygniatać, myślę że my tu nic nie wymyślmy. Wiosna sama zdecyduje, czy podac mu coś na sen czy uspokojenie, jak będzie już taka konieczność zdjecia szelek.

Ja poprostu myślałam , że on może choć do Wiosny podchodzi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ALMA2']Nie, nie przygniatać, myślę że my tu nic nie wymyślmy. Wiosna sama zdecyduje, czy podac mu coś na sen czy uspokojenie, jak będzie już taka konieczność zdjecia szelek.

Ja poprostu myślałam , że on może choć do Wiosny podchodzi.[/QUOTE]

Almo, przeczytałam swój poprzedni post i zabrzmiał mi wręcz niegrzecznie - bardzo przepraszam! To efekt tego szalonego tygodnia który się teraz dzieje w moim życiu. Po 9-tym będę miała choć troszkę czasu. Wkleję filmik i zobaczycie Władka oczami mojego TZ ta. Przyznam, że myślałam, że Władek zrobił większe postępy, a on jest ciągle dzikim psem. Może po prostu taki jest?

Link to comment
Share on other sites

Władek nie da sobie zdjąć szelek ot tak, bez stresu. Są więc dwa, a w zasadzie trzy wyjścia - podać sedalin, na śpiąco i na spokojnie zdjąć, ale u starszego psa to jednak zawsze jakieś ryzyko, i gdyby była to kwestia transportu czy jakiegoś zabiegu byłabym jaknajbardziej za, ale dla samych szelek myślę, że nie ma co. Mogę go złapać i przytrzymać, przeciąć czy odpiąć szelki, ale dla Władka każdy gwałtowny ruch jest straszny, dla niego będzie to traumatyczne przeżycie, więc znowu - gdyby było to coś, co mu naprawdę przeszkadza, czy szczepienie, czy coś tego typu to tak, ale dla samych szelek..? Nie warto budowanego tak długo, a wciąż kruchego zaufania wystawiać na ryzyko dla samych szelek.
No i sposób, lub nie-sposób trzeci - zostawić go w spokoju, bo szelki nie robią przecież Władkowi krzywdy. Ja wybrałam to trzecie.

Właduś jest skrzywdzonym psem. Jedyną szansą na adopcję dla niego jest bycie psem w czyimś ogrodzie - nietykalnym psem, który cieszy oko i serce. On nie chce być dotykany, nie chce być blisko ludzi. Nie wiem, co mu ktoś zrobił, bo przecież ktoś przyprowadził go do schroniska na smyczy, przywiózł normalnie samochodem. Nie rozumiem psychiki Władka, nie wiem czego i dlaczego tak naprawdę się boi. Ale się boi ;(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Almo, przeczytałam swój poprzedni post i zabrzmiał mi wręcz niegrzecznie - bardzo przepraszam! [/QUOTE]

[SIZE=2]Ja tak nie odebrałam:p, więc nie ma za co przepraszać, a i może moje pytania i wypowiedzi były natarczywe i niegrzeczne:oops:– ale takiego zamiaru nie maiłam.[/SIZE]
[SIZE=2] [/SIZE]
[SIZE=2]Ja po prostu z taka sytuacją się jeszcze nie spotkałam, żeby piesek po dwóch latach w bardzo przyjaznej atmosferze był taki dzikusek , miałam nadzieję, że choć z Wiosna się zaprzyjaźnił. – w końcu jest to osoba która go karmi, a mówią ze pies sie przywiazuje do osby która daje mu jeść.[/SIZE]
[SIZE=2] [/SIZE]
[SIZE=2]Dlatego przepraszam, ale nie dziwcie się , ze czasami po dwa razy pytałam czy mówiłam – a może się da. [/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[SIZE=2]Teraz przyjęłam do wiadomości, że Władzio nie podchodzi do swoich opiekunów.[/SIZE]
[SIZE=2]Widocznie tak musi być. Dobrze , ze choć Wiosne trochę lubi.:p[/SIZE]
[SIZE=2] [/SIZE]
[SIZE=2]Co do szelek, to zgadzam się Wiosna sama oceni czy jest już taka potrzeba i kiedy i jak.[/SIZE]
[SIZE=2] [/SIZE]
[SIZE=2]Cieszę się że zdjęć Władzia, on na nich nie wyglada jakby się bardzo bał, i bardzo fajnie, że pokazałaś Miecia, takiego słodziaka.[/SIZE]
[SIZE=2] [/SIZE]
[SIZE=2]I jeszcze spokojnie czekamy na filmiki po 9 lipca.[/SIZE]
[SIZE=2][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

On do Wiosny podchodzi, nawet do mnie w końcu podszedł, to znaczy wyciągnął szyję jak daleko się dało i porwał przysmaczek. Wiośnie pozwala się posmyrać po mordzie. Postaram się z tym filmikiem jak najszybciej uporać bo zobaczycie same jak to wygląda. Ja Władzia ze schroniska akurat nie pamiętam.

Link to comment
Share on other sites

Kochana morda moja. Moim skromnym zdaniem myślę że nie ma co narażać staruszka na stres jak go nie uciskają i nie robia mu krzywdy niech będą. A Władek pewnie się już do nich przyzwyczaił i jak by ich nie było czuł by się dziwnie :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...