Jump to content
Dogomania

Zaflegmiony Cień z gòr


mar....ka

Recommended Posts

2 minuty temu, Ania :) napisał:

Niebezpieczna macie ta drogę na pola. Swoją drogą on zawsze taki podekscytowany chodzi ? Z Brandem cały czas nad tym pracuje bo on potrafi tak cały spacer...

ekscytacja to jego drugie imię, boksery mają adhd, ale Shadow to król ADHD (dlatego ten kaganiec tak mnie cieszy, taka nadpobudliwość jeszcze bardziej straszy ludzi)

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, mar....ka napisał:

ekscytacja to jego drugie imię, boksery mają adhd, ale Shadow to król ADHD (dlatego ten kaganiec tak mnie cieszy, taka nadpobudliwość jeszcze bardziej straszy ludzi)

No to nieźle. Dla mnie jest mega męczący taki spacer bo co chwilę się zatrzymuje żeby się uspokoił. Ale też nie każdy spacer tak wygląda..

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Ania :) napisał:

No to nieźle. Dla mnie jest mega męczący taki spacer bo co chwilę się zatrzymuje żeby się uspokoił. Ale też nie każdy spacer tak wygląda..

jak się wylata na łąkach, to w drugą stronę jest lepiej. Ale powiem szczerze, że gdybym wiedziała, iż będę mieszkała w mieście, na pewno bym się nie zdecydowała na boksera. Nie widziałam boksera bez adhd, to jest ich wielka zaleta a zarazem wada. Mój pies zawsze był wybiegany- nigdy nawet pazurów mu nie ścinam- bo je sam ściera- pomimo to na dworze ma zawsze za dużo energii. W domu oaza spokoju, śpi , ogląda tv (!).

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, mar....ka napisał:

jak się wylata na łąkach, to w drugą stronę jest lepiej. Ale powiem szczerze, że gdybym wiedziała, iż będę mieszkała w mieście, na pewno bym się nie zdecydowała na boksera. Nie widziałam boksera bez adhd, to jest ich wielka zaleta a zarazem wada. Mój pies zawsze był wybiegany- nigdy nawet pazurów mu nie ścinam- bo je sam ściera- pomimo to na dworze ma zawsze za dużo energii. W domu oaza spokoju, śpi , ogląda tv (!).

Gdyby nie to ich adhd to może sama bym się na boksera zdecydowała kiedyś :p  pazurów też swoim nie muszę obcinac , ładnie ścierają :) 

O to on tak jak Brando ogląda tv :D 

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Ania :) napisał:

 

O to on tak jak Brando ogląda tv :D 

ciekawe czy mają wspólne gusta :P

Dzisiaj słoneczko, poszliśmy na kasztany do parku, a potem w stronę jeziora. Mało na zawał nie padłam, Shadow zrobił sobie kąpiel w rzece i jeszcze miał problem z wydostaniem się na brzeg :( (mało i ja nie musiałabym moczyć dup... , by go wyciągnąć)

z.jpgzz.jpgzzz.jpgzzzz.jpgzzzzz.jpg

Link to comment
Share on other sites

O 27.10.2016 o 13:31, Tyś napisał:

Jakie cudne fotki! I ten kotek, obłedny :D

Ja psa z takim pierdolcem bym mieć nie mogła. Wolę zrównoważone (ale nie flegmatyczne!) psiaki.

Do każdego psa idzie się przyzwyczaić prędzej czy później,też wolałabym psa w pełni zrównoważonego psychicznie,ale chcieć sobie mogę,Oscar do takich nie należy,co mogłam to z Niego"wyciągłam"a reszta musi zostać taka jaka jest.Po prostu kiedyś jak zdecyduję się na psa będzie On z renomowanej hodowli,bo drugi raz takiego psa nie chcę,chociaż Oscara kocham nad życie.

Link to comment
Share on other sites

O 23.10.2016 o 20:42, *Magda* napisał:

Jakie moja synowa ma fajne buciki :)

Najpierw rok przeleżały nieużywane, bo hm źle mierzy wkładki- podaje mniejsze niż są :( A że u nas nie było w pobliżu sklepu, to przez neta .Zresztą teraz zimowe Łukaszowi też z hm-u przez neta brałam, tyle że już wiem że jak wg ich pomiarów wychodzi 40-ka, to ja muszę 39.

Takich typowych  fot w kagańcu nie mam, o proszę tutaj bohater drugiego planu :P

086.JPG

Co do psychiki, niestety żadna hodowla nie da nam gwarancji , że trafi nam się zrównoważony osobnik. Na pewno jednak szanse są większe, jak wiem po kim "mamy dziecię". Boksery to energia od czubka nosa po koniec ogona, więc tutaj szans na flegmatyka nie ma (choć przepraszam znam jeden przypadek heheh). Kiedyś miałam suczkę, małego kudłatego kundelka - i to dla mnie pies ideał (nie rzucała się na psy, nie była szczekliwa, szybko się uczyła, chodziła przy nodze bez szkolenia, można wymieniać i wymieniać). Shadow potrafi się ogarnąć, kiedyś trafiliśmy na takie głupie szkolenie (3 razy tylko byliśmy) i muszę Wam powiedzieć że Shadow na pierwszym szkoleniu robił właściwie to co inne psy po 2 miesiącach (owczarki). Niestety za drugim razem wiedział czym to pachnie i było gorzej- za 3 zrobił z siebie debila- położył się na plecach i wierzgał nogami- mąż nie mógł go podnieść :) (jest uparty i bystry). Czasem ręce mi opadają, ale taka prawda że kocham tę rasę i choć przyrzekam sobie że już nigdy boksera w mieście- głowy bym za to niestety nie dała. Boksery mnie uzależniły. Nie wiem jak to nazwać.Rozum mówi swoje, a serce swoje. O mam gdzieś filmik z pierwszego razu szkolenia, zaraz poszukam.

https://www.youtube.com/watch?v=hRywYg13IiU

 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Patikujek napisał:

Helloł!

Z tego co czytam to bym chętnie zobaczyła filmik z tego 3 razu :P

z 3 go razu to mój maż zabrał Shadowa jeszcze przed obroną (mnie nie było, ale na mój widok aż Shadow się w drzwiach posikał).  Więcej już nigdy nie pojechali- choć zapłaciliśmy za szkole z góry :/ Na tym zakończyliśmy etap szkoły dla psa heheh

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Oscar Patric napisał:

Do każdego psa idzie się przyzwyczaić prędzej czy później

Jednak mając do wyboru psa zrównoważonego a trzepniętego, wybrałabym tego pierwszego. Po co się męczyć z psem, który mi nie odpowiada? ;D

No tak... znaleźć dobrą szkołę dla psów to czasem proszenie o cud ;)

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Patikujek napisał:

Jak patrzę na ten filmik to już mi coś nie halo. Od razu widać, że psy są tam na bardzo zróżnicowanym poziomie  ogólnie jakiś chaos. Nie dziwię się, że zrezygnowaliście

bo tam nie było godzin, mogłeś chodzić i z 3 lata  (facet- oczywiście były szkoleniowiec policyjny - wiem, wiem jakie są opinie, wychodził z założenia że psa trzeba złamać , my od razu się wyłamaliśmy i na pewnie rzeczy się nie godziliśmy). A potem Shadow jak to pies myślący, stwierdził że u takiego człowieka to on nie będzie warował :P

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, mar....ka napisał:

bo tam nie było godzin, mogłeś chodzić i z 3 lata  (facet- oczywiście były szkoleniowiec policyjny - wiem, wiem jakie są opinie, wychodził z założenia że psa trzeba złamać , my od razu się wyłamaliśmy i na pewnie rzeczy się nie godziliśmy). A potem Shadow jak to pies myślący, stwierdził że u takiego człowieka to on nie będzie warował :P

Psa nie złamał za to was szybko :D I dobrze, własnie zaskoczył mnie w tym filmiku moment gdy jakiś właściciel na siłę łapie uciekające coś biszkoptowe (labek, golden?)

Pies miał więcej rozumu od szkoleniowca :)

Z rasowych bokserów znam tylko jednego na żywo. Diego - psiak fryzjerki mojego poprzedniego psa. Też totalne adhd i z tego co pamiętam również próbowali kursów, no ale pies mądrzejszy od nauczycieli się okazywał :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...