Jump to content
Dogomania

Migotka-prześliczna, delikatna-po tak długim okresie czasu.. NARESZCIE MA DOM!


Rybc!a

Recommended Posts

tak szczeże to myslalam, ze ta kwestia jest już omówiona:oops:

Chyba Vitka najbardziej zajmowała się MIgotką socjalizując ją, "ucząć świata" itd. i może coś powiedziec na ten temat. Albo Rybcia.
Mogę zobaczyć jak ona się zachowuje w poniedziałek.
A teren nie jest ogrodzony?

edit. wlasnie czytam, że nie szczelnie...Hm nie mam pojęcia szczeże mowiąc..

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 169
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

W tej chwili sterylizujemy suczki, które są u nas najdłużej. Niedawno została wysterylizowa np. Ruda z dwójki, której nikt nie zauważał. Myślę, że teraz warto wcisnąć Bajaderę, która czeka od 2005 roku. Migotka może być kolejna .
Dzisiaj nie było pani Joli, więc nic pewnego nie jest omówione. W każdym bądź razie schronisko rusza ze sterylkami pełną parą :)

Jeśli ogród jest nieszczelnie ogrodzony, a Migotka miałaby w nim biegać, to ja tego nie widzę, niestety. To spokojna, lecz trochę nieufna sunia . Dobrze, że dzieci nie są małe- choć to też o niczym nie świadczy, bo najważniejsze jest podejście. Kilkakrotnie spotkałam się z bardziej dojrzałym traktowaniem psów przez 6-7 latka, niż kilkunastoletnich ludzi..


Czy to koniecznie musi być sunia?

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie, mam pomysł.
Dajmy do tego domu Małpę. Małpa na pewno nie ucieknie, ona bardzo się trzyma. Nawet w schronisku chodziła luzem, chociaż brama niejednokrotnie była otwarta. Jest wysterylizowana, jest młoda, uwielbia dzieci , aportuje, bawi się. Nie sprawia żadnych problemów. Ma wszystkie szczepienia, czułaby się super w domu, w którym każdy by ją miział- jej właśnie tego brakuje .
Może uda jej się tym razem? To naprawdę mało wymagający piesek, rozpływający się pod dotykiem ludzkiej dłoni :)

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/7282/76245348.jpg[/IMG]

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/9653/17216418.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/9827/mapp2.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Tez o tym pomyslalam. Małpa nie ucieknie, nie oddali się. Ale ciekawe co na to hop!:cool3:

jesli w ogole to dwie rzeczy muszą być pewne

1) Małpa mieszka w domu
2) wokół tego nieszczelnego ogrodzenia nie ma drogi- ale podejrzewam, ze jest. W takim wypadku każda adopcja z mojego punktu widzenia odpada.

Link to comment
Share on other sites

zdjecia psow w pierwszym poscie

[B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]Przepraszam za offa, ale sytuacja dramatyczna, zajrzyjcie proszę. Likwidacja psiego azylu Stowarzyszenia Obrona Zwierząt - 27 psów do ewakuacji - mamy kilka dni. Może ktoś może zaoferować tymczas :placz::

[/COLOR][/SIZE][/B][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/jedrzejow-swietokrzyskie-27-psow-czeka-eksmisja-schron-w-dyminach-106655/"][COLOR=#000000]Jędrzejów, świętokrzyskie - 27 psów czeka eksmisja i schron w Dyminach![/COLOR][/URL]

[SIZE=3][B]I cegiełkowe allegro:[/B][/SIZE]
[URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=649185519"][COLOR=#000000]LIKWIDACJA psiego AZYLU - EKSMISJA 27 psów-POMOCY (649185519) - Aukcje internetowe Allegro[/COLOR][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Przy schronisku jest bardzo ruchliwa droga, a Małpa nie wyszła na nią ani razu. Nie oddalała się sama nawet za furtkę, gdy była otwarta. Nie wychodziła za wolontariuszami wyprowadzającymi psy. Odprowadzała jedynie do bramki i wracała.
Ona byłaby idealna. Tak myślę .

Link to comment
Share on other sites

Mamy jeszcze dwie inne, wysterylizowane suczki:
[SIZE=3]RITA[/SIZE]
[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images39.fotosik.pl/56/8dae7da954654b6dmed.jpg[/IMG][/URL]
[B][COLOR=red]Wątek Rity:[/COLOR][/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/rita-bardzo-wylekniona-zdenerwowana-szukamy-domu-bardzo-szybko-ogloszenia-130906/#post11734588"]Rita-BARDZO WYLĘKNIONA, zdenerwowana- SZUKAMY DOMU, bardzo szybko! OGŁOSZENIA ![/URL]

[SIZE=3]Ruda
[/SIZE][IMG]http://images38.fotosik.pl/130/68cec4b03320352amed.jpg[/IMG]
[COLOR=Red][B]Wątek Rudej:[/B][/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/ruda-czeka-tak-dlugo-juz-po-sterylizacji-malenka-sunia-kto-przygarnie-138863/#post12371117"]RUDA- czeka tak długo.. JUŻ PO STERYLIZACJI.. Maleńka sunia, kto przygarnie?[/URL]

I Selena.. Ale nie mam jej zdjęć . :(
W każdym bądź razie ja najbardziej w tym domu widzę Małpkę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Itske']domek jest normalny, tzn. są to ludzie, ktorzy nie pojada z psem na szkolenie, i nie czytaja o psach, mieli psa (umarl ze starosci - wielki był, i teraz brak im czegoś do miziania i zeby sobie chodzilo po domu, szczekało i domagalo się pieszczotek, [B]mieszkać w lesie bez psiaka, trochę im smutno, a nie stać ich na utrzyanie duzego psiska, w domu sie nie przelawa, ale pies - głodny chodzil nie bedzie[/B], będzie mial dużo ruchu, [B]duży (naprawdę duży!) ogrodzony teren i las za plotem[/B]) i mieszkanie w domu, towarzystwo ludzi 24 godz na dobe, pani nie pracuje, sa dosc mlodzi, wiec jej nie pomra i samej nie zostawia, na lancuch, do budy na 100% nie trafi, przyjaciółka mieszka kolo nich już z 15 lat i dobrze o nich mówi - [B]osobiscie ich nie znam, za to znalam ich psa, bo pzrychodzil na podworko mojej pzryjaciolki[/B], jak pzryjezdzalam w odwiedziny z sukami, pies był zadbany, przyjazny, moich suk sie troche bał, ludzi teraz poznam i bede do suni zagladac, a jak jej moje suki nie beda chcialy zjesc, to i ja czegos naucze. przyjaciolka ma dwa psy (samce) daleto trzeba koniecznie zdbac o sterylke
[B]to są dobrzy , ale trochę bezradni ludzie[/B] - bardzo chca psa, ale nie wsiadą w auto i nie pojada sami do schronu, bo : "no eee. ja sie nie znam, a jak tam sie to zalatwia..."[/quote]
Może warto osobiście sprawdzić domek, poznać ludzi, porozmawiać, popytać o szczegóły... Mnie też nieraz ktoś znajomy mówi - moja przyjaciółka chce pieska, będzie miał super. Odpowiadam - fajnie, podaj mi nr telefonu do swojej przyjaciółki... Wolę osobiście sprawdzić (o ile to możliwe), czy pies będzie miał super.
Przypuszczam, że nie tylko im smutno "mieszkać w lesie bez psiaka", ale pewnie nie czują się bezpiecznie. Przede wszystkim powinni najpierw pomyśleć o szczelnym ogrodzeniu posesji, a dopiero potem o psie. Jak można rozumieć słowa "pies głodny chodził nie będzie" ? Będzie dostawał resztki z obiadu, chleb, kaszę? Jeżeli się "nie przelewa", to może powinni pomyśleć o mniejszym piesku. Czy stać ich na profilaktykę przeciwpchelną i przeciwkleszczową, szczepienia? Czy w razie choroby zapewnią psu opiekę weterynaryjną? Ich poprzedni pies wędrował samodzielnie po okolicy, czyli nie był dopilnowany i podczas tych samotnych eskapad mogło mu się przytrafić coś złego. Nie wystarczy być dobrym człowiekiem, żeby posiadać psa...

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black][FONT=Verdana]Hop - sorki, ale się trochę czepiasz, wypunktowałaś to co chciałaś, czemu nie, o tym, że pies był zadbany, i przyjazny - czyli dobrze socjalizowany i że ludzie byliby z psem przez cały czas, że mieszkałby w domu?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]1. To oczywiste, że będę tam osobiście [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]2. Nie znam ludzi - w sensie - widuję ich, widuję dom, widziałam ich zachowanie wobec psa, nie rozmawiałam z nimi osobiście, za to moja przyjaciółka wielokrotnie - zresztą też ma psa z dogo i wie z czym to się wiąże[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]3, Pies nie wędrował na ogół swobodnie po okolicy - był zapraszany razem z dziećmi do naszych dzieci ( i naszych psów) przy okazji np. przy okazji moich pobytów w leśniczówce, woda nie jest ogrodzona – psy (moje też) opływały ogrodzenie i szły do sąsiadów z wizytą, domy są blisko siebie a jeziorko małe – więc cały czas były w zasięgu wzroku, [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]4. mieli psa –z tego co wiem, pies nie jadł resztek, tylko karmę (suchą), był szczepiony (weterynarz jest tam osobiście prawie co miesiąc, albo częściej - przyjeżdża na ryby, a w zamian dogląda psów [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]5. ogrodzenie jest w miarę szczelne - jak na dużego psa, na mniejszego szczelne nie jest i pies wielkości jamnika przejdzie[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]5. Nie jest to dom idealny, ale dobry, i zdecydowanie lepszy od schroniska, a główną zaletą jest to, ze kontrola byłaby właściwe raz w tygodniu [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]6. Drogi w pobliżu nie ma, trzeba jechać jakieś 200 - metrów drogą przez las, do asfaltowej [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]7. To dwa domy (leśniczówka i właśnie ci sąsiedzi - w lesie nad płytkim jeziorkiem[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Dyskusja jest bezcelowa i bezzasadna - Migotka jest niewyteryliozwana nieufna [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Małpę pokażę – dziękuję Rybc!u [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Może nie odebrałam najlepiej postu HOP – może jestem już zbyt zmęczona (trochę mi się w zyciu dzieje) i nie mam czasu na jałowe dyskusje, oczywiście to Wy podejmujecie ostateczną decyzję, napisałam to co wiem na temat domu.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Nie upieram się przy psie z Elbląga – jeśli macie wątpliwości rozumiem.[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Itske, nie czepiam się. Lubię jasne i pewne sytuacje. Być może jestem trochę przewrażliwiona i nieufna jeżeli chodzi o Małpkę. W pewien sposób zaangażowałam się w sprawę jej adopcji i zależy mi, żeby trafiła dobrze. Tym bardziej, że niedawno sunia wróciła do schroniska z domu, który miał być super. Całe szczęście, że dziewczyny pojechały na wizytę poadopcyjną.
Mam nadzieję, że teraz mnie rozumiesz.

Link to comment
Share on other sites

Napisalam z rozpędu, że pokażę, nic nie pokażę, im jest naprawdę obojętnie jak pies wygląda, mają miejsce na psa (w domu i sercu) ma być mały i to koniec wymagań, i to chyba też dobrze o nich świadczy
abyście byly spokojne, to pojadę tam w weekend i sama się rozejrzę

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Itske']Napisalam z rozpędu, że pokażę, nic nie pokażę, im jest naprawdę obojętnie jak pies wygląda, mają miejsce na psa (w domu i sercu) ma być mały i to koniec wymagań, i to chyba też dobrze o nich świadczy
abyście byly spokojne, to pojadę tam w weekend i sama się rozejrzę[/quote]
Wspaniale Itske! Dziękuję. :loveu:
Małpka nie jest mała...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rybc!a']Małpa jest większa niż Migotka, może nie tyle co większa , a masywniejsza. Sięga ciut za kolano .[/quote]

no teraz doczytałam - za kolano, powiadasz? hm... trochę duża, bo jedyną prośbę jaką mieli to właśnie aby pies był mały

Link to comment
Share on other sites

Przykro mi Małpka jest za duża, ludzie nie stawiają żadnych warunków, nie marudzą i nie wybrzydzają, proszą tylko, żeby czterolap był maly i w miarę mlody, nie chcą szybko przeżywac znowu straty psa - acha, osobiście byłam i rozmawiałam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='bela51']To wspaniale.:multi: Czy możemy zobaczyć szczęściarę Polę?[/quote]

Pola (z tego co wiem) nie ma wątku na dogo, wybrałam psa, który dlugo siedzi w schronie, jasne, że wrzucę zdjęcia - w temacie - już w nowym domku. Z Tczewem jestem trochę zaprzyjaźniona no i wzięłam i pojechałam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...