Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Puli ogromne gratulacja za BISA :multi: :multi: :multi: :multi:
Co prawda nie wiem której dziewczynie mam gratulować bo dla mnie to one są jednakowe:p

One to robia na zmiany:Klusia-Kraków , Azja-Słowacja


Właśnie w Krakowie zastanawiałam się czym się one różnią?


Wyglądem kochana,wyglądem:eviltong: .
A BISa w Krakowie na pasterskich to m.in Wam zawdzięczam i Iwankowi (jużak).Gdybyście byli,to nie poszłoby tak dobrze..;)

  • Replies 211
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

:multi: No, no, 70 kg miłości to jest coś...
Zazdroszczę wyprowadzania się z miasta, my pewnie też się za jakiś czas na to zdecydujemy. Kiedy będzie trzecia miłość?

Posted

Za dwa tygodnie będzie już u mnie :multi:
Przyjedzie z Włoch z hodowli Lupercali.
No i się znowu zacznie . Już tak dawno nie miałam szczeniaka w domu,że zapomniałam jak to jest:lol:

A kiedy doczekamy się pierwszego polskiego miotu pulików?;)

Posted

Myślę że z poczatkiem przyszłego roku,bo czekamy na Światową,i zaraz potem powinna być cieczka (oby nie akurat na wystawę).Dwaj narzeczeni są całkiem przystojni.Inni faworyci na razie znani tylko z opisów i fotek.Moze przyjadą do Poznania?

Posted

Ze szczeniakiem w domu jest fajnie.... Naprawdę. Mój już niby podlotek, ale ma jeszcze tak dużo szczeniecych zachowań, że aż przyjemnie popatrzyć i sie z nim pobawić. Dziś zwariował na punkcie nowej piłki. Prognozowaliśmy jej kilka dni, ale załatwił ją w kilka minut. Jest szalony na punkcie zabaw z piłką.:lol:

A co do pierwszego polskiego miotu puli, to już bywały, dawno, dawno temu.... Mój pierwszy puli pochodził własnie z takiego miotu. Matka Węgierka przywieziona do Polski ze znanej węgierskiej hodowli, ojciec Anglik. Maluchy rozeszły się po świecie, jednego z nich dostałam w prezencie ponad 16 lat temu. Odszedł od nas mając 15,5 roku. Wytrzymaliśmy dwa tygodnie tę pustkę w domu bez psa. Teraz jest szalony Tupet o nieokiełznanej energii...:evil_lol:

Pozdrowienia

  • 2 weeks later...
Posted

Kilka zdjęć wczesnowakacyjnych.


Lesto dzielnie się sprawował na naszych wakacyjnych wypadach.



[IMG]http://www.kaan.pl/forum/uploads/post-16-11556672891.jpg[/IMG]




[IMG]http://www.kaan.pl/forum/uploads/post-16-11556672892.jpg[/IMG]





[IMG]http://www.kaan.pl/forum/uploads/post-16-11556672890.jpg[/IMG]

Posted

Witam
Jaxa jaki z Lesto już duży chłopak się zrobił :lol:

A ja już mam swojego maluszka.:multi: :multi: :multi:
Nazywa się Oneiros dei Lupercali ,ale dla nas będzie po prostu Nero.
Chyba mu się w Polsce podoba ,dzielnie przeżył podróż(w jedną stronę 1800 km) .Przeżył też spotkanie z moimi smokami.:p
Estro i Fratello mają się teraz kim opiekować,a on kradnie im zabawki.Już nauczył się od nich do czego służu piłeczka,bo na początku jak mu dałam to nie wiedział co ma z nią zrobić.

No i widziałam na własne oczy 30 bergamasców na raz Mówię Wam widok niesamowity.Oczywiście wszyskie strasznie milusińskie .
Szkoda ,że nie miałm czasu ,żeby zostać tam na dłużej,
Zdjęcia oczywiście będą jak trochę ochłonę
Anka

Posted

jaxa - widzę,że mały wciąż ofutrzony - czyli dzieci się hamują z zagłaskiwaniem...;) .On musi miec radochę,że ma takie duże stado do pasienia:p


Anka5 - dawaj,dawaj te 30 bergamasków....i oczywiście Nerona. ( nie mogli mu jakiegoś lepszego cezara wymyślić? Marek Aureliusz np.;) )

Posted

A ja już mam swojego maluszka.:multi: :multi: :multi:
Nazywa się Oneiros dei Lupercali ,ale dla nas będzie po prostu Nero.
Chyba mu się w Polsce podoba ,dzielnie przeżył podróż(w jedną stronę 1800 km) .Przeżył też spotkanie z moimi smokami.:p
[...]

Fajnie że już jesteście razem. Trochę zazdroszczę widoku tylu bergamasków na raz. Mój mąż by chyba zwariował na ten widok;).
Będziecie może w Kielcach? To byśmy potarmosili dredziarzy za uszy :lol: .
My jutro wybywamy nad morze, młody oczywiście też, więc pewnie się zobaczymy w sieci dopiero za dwa tygodnie.

Pogłaski dla malucha :lol: od dredziarzy

Posted

Dwa zdjęcia są tu
[URL="http://www.lukrowi.pl/galeria/index.php?p=2&id_picture=8200&id_section=68"]http://www.lukrowi.pl/galeria/index.php?p=2&id_picture=8200&id_section=68[/URL]

A reszta w aparacie, a aparat w jakimś kartonie.:p
Jak się rozpakuję to porobię nowe i wkleję z podróży.
Mały waży już 15 kg ,rozrabia dwa razy więcej niż Strusio i Fratusio ,ale jest słodki i kochany:lol:
Strusio wziął na siebie wychowanie Nero,uczy go zabawy w zagryzanie (tzn na razie pozwala siebie zagryzać)
Natomiast Fratek stara się unikać małego
Może czuje się trochę opuszczony przez Strusia ,bo do tej pory byli zawsze razem,a teraz przyszedł maluch i mu Strusia zabrał.
Trochę mi szkoda Fratusia ,bo jest teraz taki samotny.
A może to znaczy ,że muszę kupić czwartego?:loveu:
Daria ,gdzie się teraz z Anatą wybieracie po CACIBY?
pozdr Anka

Posted

[quote name='Anka5']Dwa zdjęcia są tu
[URL="http://www.lukrowi.pl/galeria/index.php?p=2&id_picture=8200&id_section=68"]http://www.lukrowi.pl/galeria/index.php?p=2&id_picture=8200&id_section=68[/URL]

A reszta w aparacie, a aparat w jakimś kartonie.:p
Jak się rozpakuję to porobię nowe i wkleję z podróży.
Mały waży już 15 kg ,rozrabia dwa razy więcej niż Strusio i Fratusio ,ale jest słodki i kochany:lol:
Strusio wziął na siebie wychowanie Nero,uczy go zabawy w zagryzanie (tzn na razie pozwala siebie zagryzać)
Natomiast Fratek stara się unikać małego
Może czuje się trochę opuszczony przez Strusia ,bo do tej pory byli zawsze razem,a teraz przyszedł maluch i mu Strusia zabrał.
Trochę mi szkoda Fratusia ,bo jest teraz taki samotny.
A może to znaczy ,że muszę kupić czwartego?:loveu:
Daria ,gdzie się teraz z Anatą wybieracie po CACIBY?
pozdr Anka[/QUOTE]
po Caciby chwilowo już nigdzie mamy 7CACIBów i Intera wiec plan został wykonany.. najblizsza wystawa Poznań, ale to nie po CACIBa tylko ocene doskonałą ;) w nastepnym roku planuje troche po krajowkach pojeździć, zeby miec jakies osigniecia na grupie i w parach hodowlanych innymi słowy jedziemy po pucharki ;p
no i w nastepne wakacje moze jeszcze gdzies za granice ale to raczej po krajowkach bede sie obijach zeby championat skonczyc;)

hehe a odnosnie czwartego to mąz by sie chyba załamał ;)

a Wy jakie macie plany wystawowe?? teraz pewnie przerwa na odchowanie "malca"?

Posted

Jaxa moje maleństwo 17-go skończyło trzy miesiące.
Ale rzeczywiście wszyscy mi mówią ,że jest jakiś duzy.
No i on uwielbia jeść. Mam pierwszego psa ,którego nie trzeba namawiać do jedzenia:p
Jak go przywiozłam ważył 12,5 kg a jak byłam po tygodniu u veta ważył już 14,5 kg
Podobno w tym wieku tak psy przybierają na wadze. On się teraz bardzo zmienia ,łapki robią się dłuższe .

Posted

No właśnie jeszcze miesiąc temu co tydzień przybywał około 1 kg. Od miesiąca nagle stop. Sierść mu zaczyna siwieć - w sensie pojedyncze włoski. Na spacer na smyczy nie wyjdzie z jedną osobą, natychmiast chce wacać do domu. Musi z nim wyjść co najmniej 2. Dobrze że mamy dużo chętnych.
Muszę jeszcze kiedyś wzrost naszego leszka.

Posted

Butla OK - właśnie ma cieczkę,pilnujemy więc Bazyla,co nie jest łatwe ;p
Delikatna dietka wątrobowa,czasem methiovit - i jest dobrze.
Mamy też starego wilka i pojawił się problem - kto teraz rządzi?
-Buba - komondor - jest największy / ok 65 kg,ponad 80 cm w kłębie/,ale w kwietniu skończył dopiero rok i raczej się bawi;
-Bazyl -bergamasek- jest z młodzieży najstarszy,ale wilk jest ponadwymiarowy i... raz się Bazyl kładzie na pleckach z kółkami do góry,raz nie - i wtedy czasem musimy interweniować;
-Butla z boku judzi i podszczekuje,ale sama się nie miesza :)
-Grapcia - niewidoma suczka bergamasek- ma wszystko w nosie;zupełnie ignoruje inne psy i chodzi za nami,albo swoimi ścieżkami;
-a Nutka - ratlerek-ujada ile wlezie,ale zza szyby z domu :)
I tak się chowa wesoła gromadka :)
Acha:
A komondor - Buba - w upały większość czasu spędzał w stawie - pływał,gonił żaby... niech się schowają wodołazy :)

Posted

[quote name='puli']Tracja - skąd masz komondora? I gdzie mieszkasz?[/quote]

Z hodowli Kiraly Puszta z Czech - okolice Ostrawy.Kiedyś,dawno miałem komondora z Oro Runo-Pani Eli Gucwa,koło Wałbrzycha,ale ta hodowla już nie istnieje - chyba.
Mieszkamy na wsi pod Iławą - warmińsko-mazurskie -w połowie drogi między Toruniem,a Olsztynem.

Posted

[quote name='Tracja']Z hodowli Kiraly Puszta z Czech - okolice Ostrawy.Kiedyś,dawno miałem komondora z Oro Runo-Pani Eli Gucwa,koło Wałbrzycha,ale ta hodowla już nie istnieje - chyba.
Mieszkamy na wsi pod Iławą - warmińsko-mazurskie -w połowie drogi między Toruniem,a Olsztynem.[/quote]

Gratuluję wyboru! Znam właścicieli.Prawdziwi pasjonaci i dbają o psy jak mało kto.Są założycielami klubu węgierskich pasterskich w Czechach.Ostatnio widziałam ich na klubówce w Dunajskiej Striede (Słowacja) a wcześniej w Ostrawie.(Achill wygrał BIS w Ostrawie).W Krakowie też byli ale się z nimi minęłam.Poślij im czasem fotke psiaka to się ucieszą! (jak nie masz adresu to daj znać)

Posted

Achil-Varpus to ojciec -nasz jest Achil-Buba /skrót od Belzebuba :)/.
Fotki ślemy.
Szukałem 2 lata temu komondora,ale nigdzie w Polsce nie było;(
Ktoś doradził mi bergamaski.I wielkie dzięki - Ance ?
Po roku dostałem z Kiraly Puszta maila,że po wielu latach jest wreszcie miot - i stąd Buba,mimo już trójki Wielkich B :)
A bergamasie nawet w największe upały nie wchodzą do wody wcale.
Nasz Buba nauczył się pływać chyba od wilka.Jak wychodzi z wody-Buba-wygląda jak lew-ogromna grzywa i ... skromna na razie mokra reszta :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...