Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='ofcca'][quote name='Asiaczek']A czy na wystawie Championów w Lesznie nie było żadnych "ciekawostek"? To chyba niemożliwe?!
Pzdr.[/quote]

możliwe bo sedziowie nie bardzo mieli kogo oceniac,
było bardzo mało psów.ja sobie ostatnio obiecałam że nie pojade wiecej do sedziego ktory nie ma pojecia o sedziowanej rasie,wiec mam nadzieje ze wtym topicu nie bede musiala juz nic pisac.
pozdrawiam iwona[/quote]
A możesz podać, ile było w tym roku psów na wystawie Championów? Porównam to sobie z latami ubiegłymi i z wystawą Championów na Węgrzech w ub.r.
Pzdr.

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Basenji']Oj , Baskomaniaku, toż ta wątroba cię bardzo musiała boleć od tego "ciężaru"
Zdrówko :lol:[/quote]

Na wątrobie leżało i przestało. :wink:

[b]ofcca[/b] masz rację. Oczywiście, że chodzi o uczciwe sędziowanie. Ale nawet jeśli sędzia z własnej woli chce uczciwie wywiązać się ze swojego zadania, to i tak znajdą się niezadowoleni z jego oceny. Tak to już jest.

Pozdrawiam :D

Posted

[quote name='"christoph"']Nie wiem czy ta wiadomość, w dodatku nie sprawdzona (osobiście nie widziałem wyboru BIS) nadaje się do tego topiku. Ale jeśli to prawda, że trzeci raz z rzędu Champion's Show wygrywa ten sam pies?[/quote]

Nie chodzi tu o psa, tylko o właścicielkę- :drinking:

Zdrówko-

Gosia

Posted

W zeszłym roku w Lesznie na tej samej wystawie miałam jednego konkurenta (rottki).
Pies nie chciał chodzić, jak już ruszał, to wpadał w inochód, sędzia kilkakrotnie podchodził do wystawcy i prosił, żeby jeszcze kółeczko j jeszcze...
Mój Mały wystawiał się jak ON- na długiej smyczy, przede mną, po dwóch kółkach sędzia mi podziękował i zabrał się do tego drugiego.
Pomyślałam- tytuł mój, nie ma tu nad czym deliberować.
Efekt: lokata druga, wygrywa mój konkurent. :o

Wniosek: "tylko wzrost oświaty może zmniejszyć nasze straty".
I hasło: "bezwarunkowo- mniej doopą a więcej głową".

:drinking:

Gosia

Posted

[quote name='Gosia']W zeszłym roku w Lesznie na tej samej wystawie miałam jednego konkurenta (rottki).
Pies nie chciał chodzić, jak już ruszał, to wpadał w inochód, sędzia kilkakrotnie podchodził do wystawcy i prosił, żeby jeszcze kółeczko j jeszcze...
Mój Mały wystawiał się jak ON- na długiej smyczy, przede mną, po dwóch kółkach sędzia mi podziękował i zabrał się do tego drugiego.
Pomyślałam- tytuł mój, nie ma tu nad czym deliberować.
Efekt: lokata druga, wygrywa mój konkurent. :o

Wniosek: "tylko wzrost oświaty może zmniejszyć nasze straty".
I hasło: "bezwarunkowo- mniej doopą a więcej głową".

:drinking:

Gosia[/quote]
Uparty jakiś ten sędzia! Może powinien wziąć parę lekcji poglądowych u zachodnich sędziów?
A rymowanki SUPER! Masz jeszcze jakies w zapasie? To Twoje własne czy pożyczone?
Pzdr.

Posted

Asiaczek- a Ci z zachodu też bywają nieźli.
Ubiegły rok- wystawa międzynarodowa- Łódź. Sędziuje Belg.
Wszyscy się cieszą, bo będzie ciekawa, obiektywna ocena.

Tu muszę nadmienić, że mój Mały to jeden z największych rottweilerów w Polsce, przynajmniej z tych wystawianych- ma 67 cm w kłębie, górna granica rottweilera samca- 68 cm.

Opis Belga: "...za mały..." :drinking:

Gosia

Posted

[quote name='Gosia']...
Tu muszę nadmienić, że mój Mały to jeden z największych rottweilerów w Polsce, przynajmniej z tych wystawianych- ma 67 cm w kłębie, górna granica rottweilera samca- 68 cm.
Opis Belga: "...za mały..." :drinking:
Gosia[/quote]
Może ten Belg zdawał egzaminy w Anglii i mu się "pomerdały” jednostki miar :wink:
Wzorcowe 68 stóp to 2072 cm "z hakiem" :wink:
Pozdrawiam :D

Posted

[quote name='Evelina']Ludzie, Belgom nie należy się dziwić. Toż to naród wybrany.
Najlepsze (najbardziej blond) kawały francuskie są właśnie o Belgach. :lol:[/quote]
Może jakiś malutki przykładzik, taki maciupeńki kawaliczek, oczywiście w przełożeniu na j.polski... Proszę :modla:
Myślę, że nikt nie będzie zły z takiego małego "off'ka"
Pozdrawiam :D

Posted

Skoro tak ładnie prosicie i w razie czego obronicie, gdyby mi zarzucano że offuję topik :wink:
[size=2]Przepraszam jeśli niektóre są znane[/size]. :roll:

[color=darkblue]Dwóch Belgów wynajęło łodź aby powędkować.
Podczas połowu jeden z nich mówi :
- Tu ryby świetnie biorą. Powinniśmy jakoś zaznaczyć to miejsce. Narysujmy krzyżyk na dnie.
Drugi odpowiada.
- Zgłupiałeś ??? Następnym razem być może nie zdołamy wynająć tej samej łodzi !!![/color]

[color=blue]Co jest napisane od spodu belgijskich puszek z Coca-Colą ?
- Otwierać z drugiej strony.[/color]

[color=darkblue]Dlaczego na nocnym stoliku u Belgów zawsze stoją dwie szklanki : jedna pusta druga z wodą ?
Ponieważ czasem mają pragnienie, a czasem nie.[/color]

[color=blue]W wypadku belgijskiego autobusu zginęło 40 osób.
20 podczas wypadku i 20 podczas rekonstrukcji zdarzenia.[/color]

[color=darkblue]Rząd belgijski zdecydował, że od pierwszego stycznia przyszłego roku samochody będą poruszać się w ruchu lewostronnym, a nie jak do tej pory prawostronnym.
Jeśli eksperyment się powiedzie od pierwszego lutego zarządzenie obejmie również ciężarówki.[/color]

[color=blue]Helikopter rozbił się na belgijskim cmetarzu.
Policja jak do tej pory znalazła 300 ofiar.[/color]

[color=darkblue]Gdzieś w Belgii zepsuły się ruchome schody.
Jak donosi prasa: 35 osób zostało na nich zablokowanych przez 5 godzin.[/color]

[color=blue]Dwóch Belgów idzie ulicą.
Naraz dostrzegają jak im się wydaje psią kupę.
-Sadzisz, że to psie g..... ?
- Nie wiem, spróbuj.
Drugi wkłada w nie palec i mówi :
Tak, tak mi się wydaje.
- Poczekaj, jeszcze spróbuję.
Wkłada palec i oblizawszy go starannie mówi :
- Zgadza się to psie g..... I pomyśleć, że mogliśmy w nie wejść !!![/color]

[color=darkblue]Belg wysiada z pociągu po długiej podróży i skarży się oczekującej go żonie.
- Co za podróż ! Wyobraź sobie, że siedziałem tyłem do kierunku jazdy. Całą drogę miałem mdłości.
- Dlaczego nie poprosiłeś pasażera z naprzeciwka żeby się z tobą zamienił ?
Bardzo chciałem, ale niestety naprzeciwko miejsce było wolne i nie miałem kogo poprosić.[/color]

[color=blue]Co jest napisane u szczytu belgijskich drabin ?
STOP !!![/color]

[color=darkblue]Belgijska para przechadza się po plaży.
Naraz mewa "rzuca ładunek" na twarz mężczyzny.
Zatroskana kobieta mówi do niego :
- Nie ruszaj się kochanie, już biegnę do samochodu po papier toaletowy.
Mąż odpowiada :
Nie warto kochanie, ona już jest zbyt daleko.[/color]

[color=blue]Francuz składa wizytę swemu belgijskiemu koledze, który jest świeżo upieczonym tatusiem.
- Jaki śliczny bobasek. Chłopczyk czy dziewczynka ?
Belg rozwija pieluszki i mówi z dumą:
- Chłopak.
Francuz pyta dalej.
- W jakim jest wieku ?
- Ma dopiero 10 dni.
- A jak ma na imię ?
Oburzony Belg odpowiada.
- Nie wiem, przecież on jeszcze nie mówi !!![/color]
:wink:

Posted

Evelina - SUPER! Rzewczywiście kawały o Belgach sa jeszcze bardziej "blondynkowate", niz te nasze, polskie o blondynkach!
Dzięki za duży ubaw! Jutro postaram się kilka sprzedać w biurze.
Pzdr.
Pzdr.

Posted

Oj, wielkie dzięki. [color=darkblue]Evelina [/color]Jesteś Wielka :modla:
Uhahałem się po pachy.

:multi: :cunao: :cunao: :cunao: :cunao: :cunao: :cunao: :cunao: :cunao: :cunao: :multi:

Aby teraz łagodnie wrócić z OFF'u wymyśliłem kawał.
Tak jakoś mi się nasunął po przeczytaniu całego tego topiku:

[color=green]"Hodowca" do znajomego sędziego, który właśnie skończył sędziowanie BIS'a
i zszedł z ringu finałowego:
- Dlaczego mój pies nie wygrał tej wystawy? Przecież obiecałeś...
- Jak to dlaczego. Zapomniałeś mi przecież powiedzieć, kto będzie wystawiał twojego psa...[/color]

...no to wróciliśmy do głównego wątku tego topiku...
Pozdrawiam :D

Posted

Evelino,
Znam kilku Belgów, ale nie chwalili się, że są bohaterami takich dobrych dowcipów. Proponuję na OFF-ie daj temat o dowcipach o Belgach.
Zdrówko :lol:

Posted

[quote name='Basenji']Evelino,
Znam kilku Belgów, ale nie chwalili się, że są bohaterami takich dobrych dowcipów. Proponuję na OFF-ie daj temat o dowcipach o Belgach.
Zdrówko :lol:[/quote]Miło mi, że dowcipki się podobają. :D
[b]Basenji[/b], jak będziesz znajomych Belgów pytał, co o nich myślą Francuzi, rób to bardzo taktownie :wink: :lol:

Zakładać oddzielnego topiku za bardzo mi się nie chce :oops: , musiałabym sama go zasilać. :oops:
Dorzucę się do "kury co przekracza ulice" :wink:
Na początek przekopiuję to co wstawiłam tutaj i zapraszam na offa na ciąg dalszy 8)

Posted

[quote name='Evelina'][b]Baskomaniak[/b], nie pozwól marnować się talentowi. Twórz następne dowcipy :lol: :klacz:[/quote]
To był chyba pierwszy kawał jaki wymyśliłem. Zawsze opowiadam cudze.
Z tym talentem to chyba przesada...
...ale na specjalne życzenie mała adaptacja na potrzeby tego topiku:

[color=green]Dlaczego jest tak mało dowcipów o przekupnych sędziach?
Bo to wcale nie jest śmieszne...[/color] :roll:

Pozdrawiam :D

Posted

W niedzielę na wystawie w Jarosławiu weszłam przez przypadek do Sekretariatu, a tu pan sędzia czytał sobe katalog, co o tym myslicie?
Chyba sędziowie nie powinni zapoznawać się wcześniej ze stawkami?
Jak to jest?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...