***kas Posted February 25, 2009 Author Share Posted February 25, 2009 [quote name='zaba14']kaukaz super !! fajne psy ale tylko dla swoich właścicili :diabloti: a rottka to bym Ci zabrała :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:[/quote] O! Kaukazik nasz kocha wszystkich ludzi, listonosza szczególnie:diabloti: Joko jest psem wszystkich ludzi na świecie, byle tylko głaskał i miział po brzuszku:loveu: A Dieguś, no może jest jeszcze trochę zbyt ekspresyjny w okazywaniu uczuć, ale za to maseczkę w psiej śliny i oczyszczanie porów jezykiem, masz jak w banku:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 kaukaz super !! fajne psy ale tylko dla swoich właścicili :diabloti: a rottka to bym Ci zabrała :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 No przecież na zdjęciu Diego doskonale wie, gdzie powinien być... na kanapie :p. Do tego popatrz jakiego masz dobrego psa - wie, że to ON powinien być na kanapie, a twojemu TZowi też pozwolił przycupnąć z brzega :evil_lol: A to, jak bardzo twój TZ nie lubi psów widać w avarku :diabloti: Ps. skoro spodobał ci się pomysł z ciągnięciem to o szelki chodzi mi takie [url=http://www.allegro.pl/item520172491_uprzaz_sled_x_back_na_miare_z_poduszkami_hifikia.html]UPRZAZ SLED X-BACK NA MIARE Z PODUSZKAMI - HIFIKIA (520172491) - Aukcje internetowe Allegro[/url] . Ponieważ twoja sunia jest mała, to możliwe, że będziesz musiała robić sledy na zamówienie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 Mojej znajomej kaukazica złapała mnie za gacie :D jak sie za bardzo spoufaliłam :diabloti: po przemysleniu sprawy w ogole sie jej nie dziwie :diabloti: ale mądre psisko, bo ostrzegawczo złapało mi spodnie a nie odgryzło od razu nogi :diabloti::diabloti::diabloti: koniecznie musisz kupic nowy aparat aby pokazac calutkie stado :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted February 25, 2009 Author Share Posted February 25, 2009 [quote name='bonsai_88']No przecież na zdjęciu Diego doskonale wie, gdzie powinien być... na kanapie :p. Do tego popatrz jakiego masz dobrego psa - wie, że to ON powinien być na kanapie, a twojemu TZowi też pozwolił przycupnąć z brzega :evil_lol: A to, jak bardzo twój TZ nie lubi psów widać w avarku :diabloti: Ps. skoro spodobał ci się pomysł z ciągnięciem to o szelki chodzi mi takie [URL="http://www.allegro.pl/item520172491_uprzaz_sled_x_back_na_miare_z_poduszkami_hifikia.html"]UPRZAZ SLED X-BACK NA MIARE Z PODUSZKAMI - HIFIKIA (520172491) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] . Ponieważ twoja sunia jest mała, to możliwe, że będziesz musiała robić sledy na zamówienie :roll:[/quote] no, rudzielca tez nie pozwolił mi zatrzymać, i 4 psa z głowy wybił:diabloti: bo to w końcu on rządzi w domu. I zaprzeczam jakoby kota przywlókł do domu :evil_lol: Wcale nie wybudował kojca własnoręcznie i nigdy w życiu nie wstawał w niedziele o 6 rano, żeby psy wymęczyć. Nie, nie co to, to nie on:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted February 25, 2009 Author Share Posted February 25, 2009 [quote name='zaba14']Mojej znajomej kaukazica złapała mnie za gacie :D jak sie za bardzo spoufaliłam :diabloti: po przemysleniu sprawy w ogole sie jej nie dziwie :diabloti: ale mądre psisko, bo ostrzegawczo złapało mi spodnie a nie odgryzło od razu nogi :diabloti::diabloti::diabloti: koniecznie musisz kupic nowy aparat aby pokazac calutkie stado :loveu:[/quote] oj tam, jak zabierałam Joko ze schronu, jako punkt honoru postawiła sobie upierniczyć mnie w nogę:loveu: Kochaniutkie psisko. Jednak trzeba jej przyznać, że jest bardzo delikatna, nawet jeżeli połyka pudla w całości:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 A nie mogła by tak trochę ponadgryzać tą moją wariatkę :diabloti:? Co by dziewczynka w końcu zrozumiała, że nie jest najsilniejsza na świecie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted February 25, 2009 Author Share Posted February 25, 2009 A zapraszam! Miejsca mamy dość jeszcze na kolejne 4 psy:cool3: Spanie też się znajdzie, małe ryczące będzie mogło kota męczyć:p A TZ zrobi "kawusie", czy co to tam ludzie piją w towarzystwie;) U nas gości jak na lekarstwo, bo atrakcji mało ino las i pola, no i 8 km do jeziora:diabloti: teren ogrodzony, psy latać sobie mogą, i przypuszczam, że Joko z miła chęcią pomorduje Twoją pudlicę:diabloti:. A wiesz 55 kg to wcale nie tak mało:cool3: -------------------------------------------------------------------------- edit: literówy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 A wiesz... przyjechałabym chętnie, tylko nie mam czym i za co :placz:... Po za tym ty myślisz, że Smok się nie umie ze zwierzątkami obchodzić? Toż kotek od roku go uczy głaskania - za brutalnie to z pazurka się odwinie :diabloti:. Nigdy między nich nie wchodziłam, bo Bzik tylko raz walnął małemu niesprawiedliwie... jak Maciuś miał jakieś 2 tygodnie Bzik wskoczył do łóżeczka i bez powodu trzasnął mi dziecko! Tak, że aż Smok miał 2 rysy przez cały policzek :angryy:. Życie kotu uratował mój TZ [wyrzucając go przez okno na dwór - mieszkamy na paterze], a Bzik przez parę tygodni bał się do mnie podejść :mad:... na szczęście nauczkę zapamiętał i teraz jeśli nie musi się bronić przed bardzo intensywnymi pieszczotami to łap nie używa :eviltong: Ps. niestety znając Birmę i jej sposób walki to chyba raczej liczyłabym, że ona wygra :shake:. Ta cholera kładła już na łopatki amstaffy, wielkie ON-y, raz nawet nowofunlandkę położyła [wtedy to akurat "radosna socjalizacja" i właściciel niesłuchający, że moja się boi i będzie się bronić :angryy:].... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted February 25, 2009 Author Share Posted February 25, 2009 łłłiiiiii tam, nasza kocica jest z tych " mam wszystko w d...." psy ją noszą w pysku, oblizują, tratują i póki co nie robi to na niej wrażenia:cool3: A co do Birmy, to ja tez tak po cichutku mówię, że Joko to się dobrowolnie by poddała, ale jako właścicielowi PSA MORDERCY to mi nie wypada się przyznawać do tego:diabloti: W ogóle coś nie mam szczęścia do tych psów, ja tu liczyłam na maszynki do zabijania, a tu takie ciepłe kluchy:evil_lol: Ja egzamin na prawko mam niedługo:diabloti: także znajdzie sie transport, znajdzie:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 Ja mam prawko, ja :multi:... To przywieź samochód mogę przyjeżdżać :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted February 26, 2009 Author Share Posted February 26, 2009 Nie kuś Kobieto nie kuś, bo TZ wyśle:diabloti: Kombika mamy to się pomieścicie:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 [quote name='***kas'] A na osłodę mogę wstawić starsze fotcisze, niestety bez Niagary(spanieliska) [/quote] Ale imię to wybrałaś idealnie, jest adekwatne do niekończącej się energii spanielki. :cool3: :evil_lol: :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 [B]Kas[/B] wiesz... wcześniej jeździliśmy Uno, do kombika chyba też się zmieścimy :evil_lol:. Tylko uprzedzam - Birma jeździ na przednim siedzeniu... kierowcy :diabloti:. Kumpla tak zastraszyła, że prowadził z nią na kolanach, a ja ze śmiechu nie umiałam jej zgonić :lol:. Po parudziesięciu metrach Tomek wolał oddać mi kierownicę :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted February 26, 2009 Author Share Posted February 26, 2009 a imię takie bo jak już kochaniutka się zleje, to caluuuutki korytarz zasikany:multi: Nie wiem jak w tym małym ciałku się tyle mieści:evil_lol: To od razu oddamy Birmie kierownicę:diabloti: Tyle tylko, że nasz kombiak jest przystosowany do wożenia piesków:diabloti: Siedzą w bagażniku za kratami:p No chyba, że Ty się z suczydłem zamienisz miejscami:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 26, 2009 Share Posted February 26, 2009 Ty naprawdę wierzysz, że Birma mogłaby jechać tak daleko od swojej pańci :crazyeye:? Toż ona już na tylnym siedzeniu umiera, że za daleko [na wakacjach ja z psem jechałam z przodu, a TZ z tyłu :evil_lol:]. Prędzej by wam bagażnik rozniosła, żeby się do mnie dostać. Przerabiałyśmy to już w pewnej taxiówce, bo pan uparł się, że pies ma jechać za kratą :diabloti: Pomijam fakt, że ja tak daleko od mojego skarbeńka bym nie przeżyła :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted February 27, 2009 Author Share Posted February 27, 2009 To ja już problem rozwiązałam:diabloti: pójdziesz z psem do bagażnika:multi: I kłopot niniejszym uważam za niebyły:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 27, 2009 Share Posted February 27, 2009 Dobra, tylko wezmę poduszeczkę i kołderkę.... pójdę do bagażnika spać z moimi dziewczynkami :evil_lol: A na poważnie Birma tak bardzo chce jeździć na siedzeniu kierowcy, że nawet jak ja prowadzę to muszę się z nią bić :mad:. Już nie raz ode mnie z łokcia dostała, że ma sie posunąć na swoje siedzenie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted February 27, 2009 Author Share Posted February 27, 2009 Będzie czas będzie rada:cool3: Wy w ogóle jaka część kraju? A Niagara mnie dziś baaardzo pozytywnie zaskoczyła. Od dłuższego czasu starałam się nauczyć ją tzw. Surykatki, czyli stania na tylnych łapkach. Owszem podskakiwała, skakała na mnie, warowała, siadała, kręciła się w kółeczko, czyli wszystko czego do tej pory się uczymy. A dziś, olśnienie, załapała! NATYCHMIAST. I nawet wytrzymała 5 sekund :multi: także jestem pozytywnie podbudowana:loveu:. Taki pozytywny akcencik na dobranoc:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted February 27, 2009 Share Posted February 27, 2009 Nie wiem czemu, ale nie wyświetla mi się skąd jestem :roll:... mieszkam w Gliwicach, a więc "kawalątek" od Poznania :evil_lol:. Za to na wakacje przejeżdżałam przez Poznań [byłam w Ostródzie i w Gdańsku] :cool3:. Nawet nie wiesz, jak ja [początkujący kierowca] tam klęłam :evil_lol: A sztuczki gratuluję ;)... teraz mała będzie się uczyć co raz szybciej... i szybciej... i szybciej :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikita. Posted February 28, 2009 Share Posted February 28, 2009 [B]Kas[/B] - świetne to Twoje stadko, zazdraszczam :razz: Świetnie że rude psisko znalazło swoje miejsce w Waszym domku i Waszych serduchach :p Z niecierpliwością czekam na fotki całej gromady, a Niagary w szczególności ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
***kas Posted March 1, 2009 Author Share Posted March 1, 2009 Bonsai W Gliwicach ciotkę mam! W Poznań cuuudne miasto do jeżdżenia autkiem, Rondo Kaponiera polecam:cool3: Nikita, Rudzielec jest nie do podrobienia, zawładnęła nami i serducha podbiła definitywnie:loveu: Jestem na etapie zakupowania aparatu(model jaki bądź, obiektyw: " a co to takiego" i te klimaty), także na fotki trza poczekać trochę, ale obowiązkowo Ruda małpa swoją galeryjkę mieć będzie. , także cierpliwości ludziska:roll: poniedziałkowe buziaczki;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted March 1, 2009 Share Posted March 1, 2009 Przypomniało mi się, jak oglądałam sobie aparaty i sprawdzałam, czy by Birmę chwyciły - robiąc zdjęcie w czasie piruetu [a to jako była baletnica potrafię zrobić szybko :p]. Pan chyba musiał pomyśleć, że jakaś wariatka mu tu przyszła :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikita. Posted March 2, 2009 Share Posted March 2, 2009 W takim razie życzymy szybkiego nabycia aparatu :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermaister Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Co tam słychać u psinki:cool3:pozdrów ją od nas:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.