Jump to content
Dogomania

Znalazłam Spaniela i co dalej????


***kas

Recommended Posts

[quote name='zaba14']kaukaz super !! fajne psy ale tylko dla swoich właścicili :diabloti:

a rottka to bym Ci zabrała :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:[/quote]

O! Kaukazik nasz kocha wszystkich ludzi, listonosza szczególnie:diabloti:
Joko jest psem wszystkich ludzi na świecie, byle tylko głaskał i miział po brzuszku:loveu:
A Dieguś, no może jest jeszcze trochę zbyt ekspresyjny w okazywaniu uczuć, ale za to maseczkę w psiej śliny i oczyszczanie porów jezykiem, masz jak w banku:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 85
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No przecież na zdjęciu Diego doskonale wie, gdzie powinien być... na kanapie :p. Do tego popatrz jakiego masz dobrego psa - wie, że to ON powinien być na kanapie, a twojemu TZowi też pozwolił przycupnąć z brzega :evil_lol:

A to, jak bardzo twój TZ nie lubi psów widać w avarku :diabloti:

Ps. skoro spodobał ci się pomysł z ciągnięciem to o szelki chodzi mi takie [url=http://www.allegro.pl/item520172491_uprzaz_sled_x_back_na_miare_z_poduszkami_hifikia.html]UPRZAZ SLED X-BACK NA MIARE Z PODUSZKAMI - HIFIKIA (520172491) - Aukcje internetowe Allegro[/url] . Ponieważ twoja sunia jest mała, to możliwe, że będziesz musiała robić sledy na zamówienie :roll:

Link to comment
Share on other sites

Mojej znajomej kaukazica złapała mnie za gacie :D jak sie za bardzo spoufaliłam :diabloti: po przemysleniu sprawy w ogole sie jej nie dziwie :diabloti: ale mądre psisko, bo ostrzegawczo złapało mi spodnie a nie odgryzło od razu nogi :diabloti::diabloti::diabloti:

koniecznie musisz kupic nowy aparat aby pokazac calutkie stado :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bonsai_88']No przecież na zdjęciu Diego doskonale wie, gdzie powinien być... na kanapie :p. Do tego popatrz jakiego masz dobrego psa - wie, że to ON powinien być na kanapie, a twojemu TZowi też pozwolił przycupnąć z brzega :evil_lol:

A to, jak bardzo twój TZ nie lubi psów widać w avarku :diabloti:

Ps. skoro spodobał ci się pomysł z ciągnięciem to o szelki chodzi mi takie [URL="http://www.allegro.pl/item520172491_uprzaz_sled_x_back_na_miare_z_poduszkami_hifikia.html"]UPRZAZ SLED X-BACK NA MIARE Z PODUSZKAMI - HIFIKIA (520172491) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] . Ponieważ twoja sunia jest mała, to możliwe, że będziesz musiała robić sledy na zamówienie :roll:[/quote]


no, rudzielca tez nie pozwolił mi zatrzymać, i 4 psa z głowy wybił:diabloti:
bo to w końcu on rządzi w domu. I zaprzeczam jakoby kota przywlókł do domu :evil_lol: Wcale nie wybudował kojca własnoręcznie i nigdy w życiu nie wstawał w niedziele o 6 rano, żeby psy wymęczyć. Nie, nie co to, to nie on:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']Mojej znajomej kaukazica złapała mnie za gacie :D jak sie za bardzo spoufaliłam :diabloti: po przemysleniu sprawy w ogole sie jej nie dziwie :diabloti: ale mądre psisko, bo ostrzegawczo złapało mi spodnie a nie odgryzło od razu nogi :diabloti::diabloti::diabloti:

koniecznie musisz kupic nowy aparat aby pokazac calutkie stado :loveu:[/quote]

oj tam, jak zabierałam Joko ze schronu, jako punkt honoru postawiła sobie upierniczyć mnie w nogę:loveu: Kochaniutkie psisko.
Jednak trzeba jej przyznać, że jest bardzo delikatna, nawet jeżeli połyka pudla w całości:cool3:

Link to comment
Share on other sites

A zapraszam! Miejsca mamy dość jeszcze na kolejne 4 psy:cool3: Spanie też się znajdzie, małe ryczące będzie mogło kota męczyć:p A TZ zrobi "kawusie", czy co to tam ludzie piją w towarzystwie;)
U nas gości jak na lekarstwo, bo atrakcji mało ino las i pola, no i 8 km do jeziora:diabloti:
teren ogrodzony, psy latać sobie mogą, i przypuszczam, że Joko z miła chęcią pomorduje Twoją pudlicę:diabloti:. A wiesz 55 kg to wcale nie tak mało:cool3:

--------------------------------------------------------------------------
edit: literówy

Link to comment
Share on other sites

A wiesz... przyjechałabym chętnie, tylko nie mam czym i za co :placz:...

Po za tym ty myślisz, że Smok się nie umie ze zwierzątkami obchodzić? Toż kotek od roku go uczy głaskania - za brutalnie to z pazurka się odwinie :diabloti:. Nigdy między nich nie wchodziłam, bo Bzik tylko raz walnął małemu niesprawiedliwie... jak Maciuś miał jakieś 2 tygodnie Bzik wskoczył do łóżeczka i bez powodu trzasnął mi dziecko! Tak, że aż Smok miał 2 rysy przez cały policzek :angryy:.
Życie kotu uratował mój TZ [wyrzucając go przez okno na dwór - mieszkamy na paterze], a Bzik przez parę tygodni bał się do mnie podejść :mad:... na szczęście nauczkę zapamiętał i teraz jeśli nie musi się bronić przed bardzo intensywnymi pieszczotami to łap nie używa :eviltong:

Ps. niestety znając Birmę i jej sposób walki to chyba raczej liczyłabym, że ona wygra :shake:. Ta cholera kładła już na łopatki amstaffy, wielkie ON-y, raz nawet nowofunlandkę położyła [wtedy to akurat "radosna socjalizacja" i właściciel niesłuchający, że moja się boi i będzie się bronić :angryy:]....

Link to comment
Share on other sites

łłłiiiiii tam, nasza kocica jest z tych " mam wszystko w d...." psy ją noszą w pysku, oblizują, tratują i póki co nie robi to na niej wrażenia:cool3:
A co do Birmy, to ja tez tak po cichutku mówię, że Joko to się dobrowolnie by poddała, ale jako właścicielowi PSA MORDERCY to mi nie wypada się przyznawać do tego:diabloti:
W ogóle coś nie mam szczęścia do tych psów, ja tu liczyłam na maszynki do zabijania, a tu takie ciepłe kluchy:evil_lol:

Ja egzamin na prawko mam niedługo:diabloti: także znajdzie sie transport, znajdzie:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[B]Kas[/B] wiesz... wcześniej jeździliśmy Uno, do kombika chyba też się zmieścimy :evil_lol:.
Tylko uprzedzam - Birma jeździ na przednim siedzeniu... kierowcy :diabloti:. Kumpla tak zastraszyła, że prowadził z nią na kolanach, a ja ze śmiechu nie umiałam jej zgonić :lol:. Po parudziesięciu metrach Tomek wolał oddać mi kierownicę :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

a imię takie bo jak już kochaniutka się zleje, to caluuuutki korytarz zasikany:multi: Nie wiem jak w tym małym ciałku się tyle mieści:evil_lol:

To od razu oddamy Birmie kierownicę:diabloti: Tyle tylko, że nasz kombiak jest przystosowany do wożenia piesków:diabloti: Siedzą w bagażniku za kratami:p
No chyba, że Ty się z suczydłem zamienisz miejscami:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Ty naprawdę wierzysz, że Birma mogłaby jechać tak daleko od swojej pańci :crazyeye:? Toż ona już na tylnym siedzeniu umiera, że za daleko [na wakacjach ja z psem jechałam z przodu, a TZ z tyłu :evil_lol:]. Prędzej by wam bagażnik rozniosła, żeby się do mnie dostać. Przerabiałyśmy to już w pewnej taxiówce, bo pan uparł się, że pies ma jechać za kratą :diabloti:

Pomijam fakt, że ja tak daleko od mojego skarbeńka bym nie przeżyła :oops:

Link to comment
Share on other sites

Dobra, tylko wezmę poduszeczkę i kołderkę.... pójdę do bagażnika spać z moimi dziewczynkami :evil_lol:

A na poważnie Birma tak bardzo chce jeździć na siedzeniu kierowcy, że nawet jak ja prowadzę to muszę się z nią bić :mad:. Już nie raz ode mnie z łokcia dostała, że ma sie posunąć na swoje siedzenie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Będzie czas będzie rada:cool3: Wy w ogóle jaka część kraju?

A Niagara mnie dziś baaardzo pozytywnie zaskoczyła. Od dłuższego czasu starałam się nauczyć ją tzw. Surykatki, czyli stania na tylnych łapkach. Owszem podskakiwała, skakała na mnie, warowała, siadała, kręciła się w kółeczko, czyli wszystko czego do tej pory się uczymy. A dziś, olśnienie, załapała! NATYCHMIAST. I nawet wytrzymała 5 sekund :multi: także jestem pozytywnie podbudowana:loveu:.
Taki pozytywny akcencik na dobranoc:roll:

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czemu, ale nie wyświetla mi się skąd jestem :roll:... mieszkam w Gliwicach, a więc "kawalątek" od Poznania :evil_lol:. Za to na wakacje przejeżdżałam przez Poznań [byłam w Ostródzie i w Gdańsku] :cool3:. Nawet nie wiesz, jak ja [początkujący kierowca] tam klęłam :evil_lol:

A sztuczki gratuluję ;)... teraz mała będzie się uczyć co raz szybciej... i szybciej... i szybciej :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Bonsai W Gliwicach ciotkę mam! W Poznań cuuudne miasto do jeżdżenia autkiem, Rondo Kaponiera polecam:cool3:

Nikita, Rudzielec jest nie do podrobienia, zawładnęła nami i serducha podbiła definitywnie:loveu:
Jestem na etapie zakupowania aparatu(model jaki bądź, obiektyw: " a co to takiego" i te klimaty), także na fotki trza poczekać trochę, ale obowiązkowo Ruda małpa swoją galeryjkę mieć będzie. , także cierpliwości ludziska:roll:

poniedziałkowe buziaczki;)

Link to comment
Share on other sites

Przypomniało mi się, jak oglądałam sobie aparaty i sprawdzałam, czy by Birmę chwyciły - robiąc zdjęcie w czasie piruetu [a to jako była baletnica potrafię zrobić szybko :p]. Pan chyba musiał pomyśleć, że jakaś wariatka mu tu przyszła :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...